Skocz do zawartości

Yap

Użytkownicy
  • Postów

    4 417
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    7

Treść opublikowana przez Yap

  1. Yap

    Zakupy growe!

    Trudniej? Latwiej? Przezarlo sie?
  2. Yap

    Zakupy growe!

    Zamiast serca/strzalki-w-gore/pucharka musi byc slowna pochwala i uznanie (skonczyly sie plusy). Ogrywam wlasnie. Pala stoi bez przerwy.
  3. Yap

    God of War: Ragnarok

    Wczoraj przytrafila mi sie lolkowat sytuacja. W lokacji gdzie podrozuje z Freja zabawijac sie kuligiem jest obszar gdzie jest drakkar skuty lodem. Najpierw rozwala sie jakas grupke jaskiniowcow, bada ich barłóg, a nastepnie wspina na gore gdzie spotyka sie sarnia lowczynie i paru delikwentow powieszonych u sufitu jak ofiary pajaka. Za pierwszym razem szybko mnie zdominowali i bylo po mnie. Zona zawolala z dolu w momencie kiedy wlazlem tam po raz drugi. Ok, zwiesilem sie ponownie z gzymsu, tak, ze wystawala tylko lysina Kratos’a i polazlem wciagnac posilek. Po 20u minutach wracam i widze, ze kozlica ma HP na wlosku wiec wskoczylem i dobilem pinde. Przez ten caly czas kochana Freya dlubala ja po trochu by finalnie rozplatac ja niemal w pojedynke. Pozostali napastnicy nawet nie drgneli kiedy rozpruwalem im bebechy. Cheesy w tej grze sa wszedobylskie. Znalzlem ich juz tuzin.
  4. Yap

    Zakupy growe!

    Szukalem steelbook’a Inffinite od jakiegos czasu lecz dopiero teraz natrafiłem na odpowiednio niska cene. Kampania, a raczej gameplay, bo sama historyjka jest o dupe rozbic, przypasila mi niesamowicie. DS to zwrot dlugu. Nie bede sie opieral.
  5. Yap

    God of War: Ragnarok

    Poczatek byl przyzwoity, ale pozniej jest to za bardzo rozwleczone i ta ich gadanina wykrzywiala mi morde. No jie wiem. Wydaje mi sie, ze aktor wcielajacy sie w Atreusa w poprzedniczce zrobil lepsza robote. Etap z babcia-olbrzymka byl ok. Czulem sie troche jak w zamku Gargamela.
  6. Ciezko mi sie wraca do czegokolwiek. Po pierwsze mam syndrom backlogu, ktory tylkobi wylacznie rosnie. Po drugie platynowanoe/calakowanie gier potrafi wymeczyc material do tego stopnia, ze i ochota przechodzi i chec utopienia kolejnych godzin. Tak, czasem znajdzie sie jakis tytul, ktory obudzi nostalgiczne wspomnienia, ale swiadomosc uciekajacego czasu, stetryczale paluchy 46latka i koniecznosc robienia czegos innego niz giercowanie odstrasza mnie od powrotow.
  7. Yap

    God of War: Ragnarok

    Biegam po tym swiecie jak nawiedzony. Cos pieknego. Mialem maly problem z bestiariuszem w pewnym momencie bo za duzo bylo tych malych gowien pelzajacych pod nogami, ale elfy zrekompensowaly mi wyczekiwania na urozmaicenie. Pozniej pojawily sie wilkolaki, jakies smieszne pieski i wegorze. No jest tego troche. Eksploracja nie nudzi mi sie w ogole choc etap z mala malarka i zbieraniem jablek mogli sobie podarowac. Sliczna miejscowka i mozna sie zachwycic tym i owym, ale ten cukierkowy klimat i wkurwiajace dialogi nie pasuja do GoW. Zastanawialem sie kiedy i czy w koncu dorwe sie do Nidhogg’a. Moje oczekiwania nie tylko zostaly spelnione, ale i zyskalem normalnego, stonowanego oraz przydatnego kompana. Mlody potrafi podniesc cisnienie. Jak to dzieci. Wlasnie rozwalilem jakies wielkie bydle chowajace sie za wrotami na pustyni. Meduzy polataly chwilke by wypuscic z siebie plemniczki i rozmyc sie w pejzazu nieba. Fajnie sie tam biegalo. Jak na razie hype jest w zupelnosci uzasadniony. Kratos nigdy mi sie nie nudzi. Mysle nawet o tym by przejsc wszystkie czesci dla przypomnienia i (byc moze) zapoznania starszego syna z universum.
  8. Yap

    NBA

    U mnie rowniez byla cisza. Wyslalem dzieci do szkoly ubrane na czarno. Bola mnie te porazki, ale jeszcze moga sie podniesc. Tylko ile mozna odrabiac straty? To nie jest postawa mistrzowska.
  9. God of War Ragnarok - no niestety, nie wyjdę naprzeciw niektórym malkontentom, którzy zjechali ten tytuł z nawiązką. Od samego początku klimat mną targnął i nie puszcza nawet na sekundę. Od razu odnalazłem się w walce. System zaimplementowany w poprzedniku jest bardzo intuicyjny. Stwarza dużą połać pola do wyćwiczenia i usprawnienia swojego stylu walki. Jeśli się poświęci dosłownie chwilę na zapoznanie się z tym co jest dane i zaimplementowanie tego w tańcu śmierci Kratosa wszyscy przeciwnicy stają się marionetkami, którzy są wiecznie juggle'owani i umierają w okrutny sposób po wciśnięciu R3. Świetnie się w tym czuję, wszystko mi tu gra i ma sens. Dobrze wyważony poziom trudności nie pozwala się nudzić, a gram na poziomie poniżej Give Me God of War. Scenki są naprawdę świetnie wyreżyserowane. Dizajn postaci (szczególnie przyszłych bossów) potrafił zachwycić już na samym początku. Jestem pewien, że nie zawiodę się na kolejnych. Co tu dużo mówić. Gra się kapitalnie. Oby tak dalej. No i ładniuśka to gierka...jak koleżanka żony, ale tu moje łapska są wszędzie i badają każdy zakamarek.
  10. Super Mareeoo Bros - smaczki z gier wylewaja sie galonami. Miejscami smiesznie, jeszcze gdzie indziej mniej, Pratt, Taylor-Joy, Black zrobili swoje inie widze przeciwwskazan dla powstania kontynuacji. Zabierzcie dzieci, jesli macie. 8+/10
  11. Yap

    Zakupy growe!

    Kartonowy rekaw i steelbook taki jak wyzej koledzy prezentuja.
  12. Yap

    Zakupy growe!

    Najswietsza Panienke RE4 trzeba swiecic wiec wjezdza steelbookz Moj glupi ryj sie nawet zalapal.
  13. Yap

    Zakupy growe!

    Ping jak zwykle o kurwa ja pierdole Ja dzis przychodze z transfobia, wsprciem absolutnym dla JK Rawling i bezkresna wyjebka na internetowych pastuchow co to mienia sie byc obroncami ucisnionych. Ale na serio, nie jestem nawet fanem Harry’ego. Universum mogloby dla mnie nie istniec i tez bym przezyl. Slyszalem jednak wiele dobrego o tej grze wiec wskocze do swiata dziwolagow i magii.
  14. Yap

    Zakupy growe!

    Zakup troche z proznosci, troche z koniecznosci.
  15. Yap

    Platinum Club

    Juz byl wkurw solidny kiedy skonczylem gre, rozjebalem wszystkie challenge, wyscigi itd kiedy okazalo sie, ze z ostatniej misji nie zebralem chyba 6iu. No kierwa, skoro daje sie opcje wyboru misji to mogli ulatwic graczom kolekcjonowanie znajdziek przez powtarzanie misji z tym co sie juz ma. Yhh, nie znam sie na glitchach, ale juz przebieglem gre ponownie ze wszystkimi orbami. Tym razem wyscigi mialem w paluszku, a czasy pekaly jak balony.
  16. Yap

    Platinum Club

    Horizon FW - w takich gierkach robi się 100% albo w ogóle się w nie nie gra. Dlatego ciężko mi się gra o platyny kiedy wiem, że w tle są jeszcze dodatki, rozszerzenia i inne pierdy. Chorus - platyna wpada dość łatwo. Jedyna farma jaką odfajkowałem dość szybko to dwie umiejętności, których prawie nie wykorzystywałem w trakcie gry. Jak & Daxter - dwódziesta rocznica wydania dwójki skłoniła mnie do szarpnięcia się na trzy platyny z trylogii. Z J2 będzie problem bo zebranie 268iu orbów będzie problemem.
  17. No i mieta. Serducha beda kiedy pakiet bedzie mi przyslugiwal, ale dokladnie o taki zestaw mi chodzilo. Kontroler wezme made-by-Ninny. Od roku ciulam pieniachy, zeby uderzenie cenowe zniwelowac do minimum, ale przegladajac gierki nie ma watpliwosci, ze zakup troche mna potarga. Jeszcze raz dzieki wszystkim.
  18. Yap

    Horizon II Forbidden West

    Jesli ktos lubi to jasne, Brawlbreaker i fszysko z10. Ja jednak nie trawie aren jako takich. Poprosilbym wiecej cauldron’ow.
  19. Yap

    DualSense i PSPortal

    Dzieki za tip. Generalnie ten zakup planuje z czystej fanaberii. Nie z koniecznosci.
  20. Przyszedl czas na zakup Switch’a. Krotko: ktora wersja jest optymalna do grania stacjonarnego? Rzadko grywam poza domem, a mam do tego 3DSa XL. Brakuje mi jednak innosci, pojebanych Bayonett’ek i „gierek dla dzieci”. Rozumiem, ze Ninny ma jakis kontroler procz joycon’ow?
  21. Yap

    DualSense i PSPortal

    No wlasnie. Ta wymiana padow co kilka godzin to jedyna, ale jakze wielka wada DS’ow. Moj Elite Series 2 trzyma ze trzy tygodnie kierwa jego mac. Mialem zainwestowac w jakis pro-controller (SCUF, ftw?), ale na razie sobie podaruje.
  22. Yap

    Horizon II Forbidden West

    Te areny to strata czasu. Nie lubie tego typu „rozrywki” w zadnej grze. Za kazdym razem robiac wieze w DMCkach czy jakies durne areny w jakiejkolwiek innej mysle sobie „zrobmy to jeszcze nigdy”. Na story mode, odfajkowac, zapomniec. Te areny zorientowane wokol melee, a konczace sie durna walka z babcia klozetowa, rozwalilem w pol godziny, zeby nie musiec o nich juz myslec. Calak w tej grze to raczej koniecznosc. Zlozenie holdu programistom i docenienie ich kunsztu polaczone z przyjemnoscia.
  23. Chorus - jak na rodzaj gier, ktore tykam od nigdy do rzadko zaintrygowala mnie od niemal samego poczatku. Ten zas byl ciezki bo nie mam zwyczaju dlubania w ustawienich, zeby wspomoc celnosc i „kleistosc” pestek. Po kilku probach ustawien zaskoczylo mnie jak fajnie jest poruszac sie w grze gdzie sie tylko lata. Misje sa powtarzalne, lec tam, rozwal to, przechwyc tamto, piu piu, itd. Oby tak do samego konca. Jak & Daxter - wlaczylem na chwilke i trzy krainy na 100% juz za mna. Ot, staroc trzymajacy fason, ale ta kamera…ić pan fhui.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...