Skocz do zawartości

Until Dawn


YETI

Rekomendowane odpowiedzi

Raczej nie. Od początku wiadomo, że gra jest zrobiona na modłę Heavy Rain, zresztą ten styl idealnie pasuje do konwencji samego tytułu. No i przede wszystkim ich system "butterfly effect" jest stworzony do zachęcenia przejścia gry więcej niż jeden raz. W końcu fajnie będzie zabawić się w scenarzystę/reżysera i zadecydować kto przetrwa albo zginie (romanse też wchodzą w grę chyba). Gra zrobiła też dobre wrażenie na prasie, a to zdecydowanie nie udało się TO 1886.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
  • 2 miesiące temu...

Ja kupię na premierę albo tuż po, tematyka gry dla fana horrorów klasy B jest wymarzona. No i gra na każdych pokazach zbiera dobre/ bardzo dobre opinie zarówno od prasy jak i od ludzi.

Szkoda, że nie wyrobili się na czerwiec, tak to premiera blisko MGSV. Choć umówmy się, target tych gier jakoś specjalnie się nie pookrywa.

  • Plusik 3
Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...
  • 1 miesiąc temu...

A na Eurogamerze piszą, że grafika jest taka sobie i głównie modele twarzy dają radę.

 

Średnio mnie interesuje ten tytuł bo dość już mam gier pokroju HR czy Beyond. A ci co gral w playtestach właśnie piszą o model rozgrywki podobnym do tych gier. Zobaczymy co z tego wyjdzie. Na premierę na bank tego nie biorę.

Odnośnik do komentarza

Podobno decyzje które podejmujemy są bardzo istotne i mocno wpływają na rozgrywkę. I jeszcze taka ciekawostka.
 

 

Natomiast szczególnie intrygujący okazuje się aspekt rozmów z terapeutą, w których uczestniczymy pomiędzy rozdziałami. To niezwykle dziwne przeżycie - od początku mamy wrażenie, że nie jest to zwykły psycholog czy psychiatra. Sesjom towarzyszy niepokojąca atmosfera, a sam doktor zwraca się bezpośrednio do nas, do gracza, a nie do jakiejś postaci. Te sceny to naprawdę świetny pomysł na budowanie tajemniczego, przejmującego klimatu.

http://www.eurogamer.pl/articles/2015-07-13-gralismy-w-until-dawn

 

Szczerze mówiąc, nie planowałem kupna, ale możliwe, że jednak się skusze.

Edytowane przez YETI
Odnośnik do komentarza

Imo to wlasnie celowy uklon w strone tych wakacyjnych slasherow puszczanych w amerykanskich kinach samochodowych.

 

Fajnie ze gra zdaje sobie sprawe z tego ze jest wlasnie takom kinem klasy C. Ale zapewne caly ten efekt koncertowo spyerdola teatralnym dubbingiem bez poczucia dystansu

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...