Skocz do zawartości

HALO 4 - MULTIPLAYER


Raptor

Rekomendowane odpowiedzi

Ej ku'rwa wam też tak spadają fpsy w multi? (nie, nie chodzi o lagi) Normalnie pykam big team slayera i na byle jakiej mapie są koszmarne spadki klatek, że odechciewa się grać, a ch'uj że taka piękna grafika jak chodzi żenująco. Czyściłem cache i niby coś tam się poprawiło, ale i tak dramat.

Odnośnik do komentarza

Przecież to raczej normalne że charty będą spadać ponieważ w dniu premiery to połowa tylko na achivy się łasiła a druga tak pozostała w dodatku ferie, święta, praca i takie tam. Niezapominając że ta gra nie jest multiplatformowa ;) Jeśli chcecie pomóc nam podtrzymać przy życiu tą grę to zapraszam na halo-elite.pl gdzie stopniowo będą organizowane turnieje jak i konkursy z nagrodami a 2go lutego już liga 1v1 na specjalnie stowrzonych mapach startuje. W dodatku już w krótce konkurs na najlepszą mapę 1v1, 2v2 się szykuje.

Edytowane przez Salwador
  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Zauważcie w ogóle ile Halo 4 straciło graczy w dniu kiedy wyszedł Black Ops 2. Z 350 tysięcy spadło na niewiele ponad 200. Ponad 50% w jeden dzień, to o czymś świadczy.

 

Bynajmniej nie o tym że Halo 4 jest słabe. Mówiłem to już wiele razy podczas rozmów w party na XBL, ale prawda jest taka że już nigdy Halo nie będzie osiągało takich numerów jak przy Halo 2/3. Ci gracze, którzy w H2/3 biegali z ARką, walili z łokcia itp, czyli casuale, odeszli do Call of Duty. Tam zamiast tej jednej noobfriendly ARki mają tonę zabawek, którymi zabijają i osiągają dobre wyniki. Chociażby nie wiem jaka dobra gra była, to nie masz zabawy kiedy kończysz mecz dostając w dupę i będąc na minusie. W Call of Duty nawet świeżak może wyjść na plus, wygrać mecz, ma debilne wspomagacze w postaci killstreaków.

 

Na dodatek gry takie jak Halo i Gears of War mają wysoką, jak to nazywam, "barierę wejścia". Żeby osiągnąć sukces trzeba naprawdę poświęcić sporo czasu na grę. Wielu się nie chce. Sam nie wiem jak przetrwałem okres z Gears of War 2, kiedy co mecz to staty 2-10, 3-15 etc ogólnie grubo na minusie, i tak było przez wiele tygodni. Większość by rzuciła w pizdu taką grę i wróciła do CoDa. Ja wytrwałem i w Gearsach 3 sam jestem powodem, że ludzie się irytują, nie radzą i wychodzą :D Dlatego też populacją w Gearsach to gdzieś 15 tys. maks wieczorami i nie wzrasta, bo ktokolwiek świeży chce zacząć teraz w multi w tej serii - raczej nie da rady z wymiataczami którzy zostali. Z Halo jest podobnie, chociaż nie w takim stopniu.

 

Inna sprawa, że co prawda Halo osiągnęło sukces nie tyle że miało bardzo dobry multiplayer, ale że po prostu... był pierwszy. Czy była jakaś inna sensowna strzelanka w czasach Halo 2/3 na konsoli? Było z tym mocno średnio. Wystarczy spojrzeć na top 10 na XBL z 1 października 2007.

 

1 Halo 3

2 Gears of War

3 Madden NFL 08

4 Jericho Demo

5 Guitar Hero II

6 Tom Clancy’s Rainbow Six Vegas

7 Forza Motorsport 2

8 skate.

9 Call Of Duty 3

10 BioShock

 

Raptem dwie sensowne strzelaniny multi, które są na czele, CoD3 nie liczę bo tam tryb sieciowy był wyjątkowo słaby.

 

A teraz? Oprócz Halo jest 5 części CoDa, Battlefieldy, jakieś Ghost Recony, CS, trochę jeszcze by się tego znalazło. Niektórzy do tej pory grają w GTA IV. Jeszcze od tamtego czasu sportówki i gry wyścigowe również mocno poszły do przodu jeśli chodzi o aspekt sieciowy, bijatyki również. Konkurencja jest nieporównywalnie większa niż 5 lat temu.

 

Jeszcze propo CoDa. On jest popularny również, a może przede wszystkim dzięki mapom. Każda odsłona to 12+ map dostępnych od razu, do gry w każdym trybie. A Halo 4? Chcesz pograć w 4v4 - masz 5 map. Wolisz Big teama - masz 5 map. Znudzić się można bardzo szybko. Gdyby w Halo 4 zarówno w Infinity Slayer, jak i w BTB wrzucili + 3 mapy z każdej wersji środowiska Forge, dając razem po 8 map do każego trybu populacja byłaby sporo większa teraz.

 

Nie mówię że Halo 4 w jakim stanie wyszło i w jakim jest teraz nie ma tu znaczenia. Ma i to duże. Multum błędów popełnionych zostało. Od specjalizacji (kto wpadl na ten pomysł powinien być do ostrzału) po brak bety, wielu niedokończonych rzeczy (file share), kończąc na samych głupotach w gameplayu jak camo + boltshot czy instant respawn. Co w sumie wiąże się z brakiem bety, bo przetestowane w gronie milionów graczy dało by bardziej wymierny efekt niż zamknięte testy. Inna sprawa to sam support ze strony 343, stojący na żenującym poziomie w porównaniu do Bungie. Kurwa mać żeby w grudniu iść na miesiąc wakacji, kiedy gra potrzebuje TU, file share i wiele innych poprawek? Skandal.

 

Ale te wszystkie problemy z Halo 4 to nie jest jedyny powód spadku populacji, jest wiele innych rzeczy, które po części wymieniłem. I jak już wspomniałem, nawet gdyby w obecnym czasie wyszła gra na poziomie Halo 2/3, gdzie cała Halo Arena byłaby zadowolona, HaloGaf i inne społeczności, to i tak gra nie prześcignęła by CoDa i cierpiałaby na spadek populacji.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

cała społeczność Halo to już chyba nigdy nie będzie zadowolona, scena się tak rozrosła że aby zadowolić każdego musieli by chyba robić grę z 10 lat ( a i tak by było coś nie tak)

 

Halo 4 ma problemy owszem, i to całkiem sporo ale wiele wypowiedzi to hejting dla hejtingu

 

ja tam nie zqawiodłem się, i powiem wręcz że jak na poczatku grało mi się dziwnie (jakoś tak Halo bez Bungie ...) tak teraz po miesięcznej przerwie znów mam najarkę na tytuł :P

Odnośnik do komentarza

Masz sporo racji Mazz, jednak mimo wszystko ciężko znaleźć w tym momencie skład do grania (chodzi mi o Polaków), bo prawie nikt w tę grę już nie gra. W Reachu (w najgorszym Halo w historii pragnę nadmienić) podobny stan rzeczy był dopiero gdzieś po roku, w H4 po 3 miesiącach mało kto gra. Gra kilka tych samych osób na krzyż i tyle.

 

Odnośnie supportu to przecież 343 przyznało się do popełnienia błędów i zapowiedzieli jakieś TU, dodanie playlist (w tym jedną z mapami z forgea) i odblokowywanie specjalizacji. Do tego nowy mappack podobno ma zawierać 2 małe mapy i jedną średnia, więc coś tam idzie na plus.

Edytowane przez 44bronx
Odnośnik do komentarza

Przyznało się, ale po jakim czasie? Trzeba kuć żelazo póki gorące, a nie po prawie 3 miesiącach wrzucać playlistę z mapami forge'a (będzie od poniedziałku). To że zdają sobie sprawę z błędów rokuje dobrze na przyszły tytuł. Ja czekam bardzo na ten mappack z małymi mapami.

Odnośnik do komentarza
Gość DonSterydo

Prawda jest taka - gdyby scena tych hardkorów była faktycznie tak duża jak im się wydaje, to Halo 3 byłoby do tej pory w TOP5. Jakoś po premierze Reach poleciało na łeb, a ta z kolei po premierze Halo 4 = wszyscy co mieli grać w Halo to w nie grają, a na przestrzeni lat masa z tych co grali wolało pójść do łatwiejszych gier.

 

Czasem jak czytam te narzekania to mam wrażenie, że niektórzy myślą, że w czasach Halo 3 to grali w to sami uber pro gejmerzy :D

Odnośnik do komentarza

dla tych co myślą że camo+boltshot to przegięcie :

 

http://www.youtube.com/watch?v=zcFk97MgCsI

 

Więc trzeba Mazzo także przyznać powyższy filmik jest powodem dla którego to właśnie CoD jest bardziej popularny niż Halo. Ponieważ po prostu w CoDzie jest kupa na kupie a jest to co każdy casual lubi...

Edytowane przez Salwador
Odnośnik do komentarza

Czego Don nie potrafisz zrozumiec ? Robia gre coraz bardziej przystepna myslac, ze odniosa sukces jak Call of Duty. Drugi raz im sie to nie udalo, wiec zapewne przy kolejnej odslonie pomysla "we need to go deeper" i bedziemy biegac z dwoma rakietnicami jednoczescie i mieli przycisk to autocelowania jak w Max Payne 3 - byle tylko codziarnia u nas zostala. Skonczy sie tak jak zawsze, ludzie i tak kupia by przejsc singla i sprawdzic multi, a pozniej uciekna do innych gier. Nie dosc, ze ludzie, ktorzy sa z seria od poczatku sie od niej odwrocili to i nie udalo im sie zatrzymac casuali. Dla mnie multi od Reach jest nie do zaakceptowania i jak chca moga pojechac juz calkowicie po bandzie i skopiowac CoDa bo i tak nie mam ochoty w to grac.

Odnośnik do komentarza

dla tych co myślą że camo+boltshot to przegięcie :

 

http://www.youtube.com/watch?v=zcFk97MgCsI

 

Więc trzeba Mazzo także przyznać powyższy filmik jest powodem dla którego to właśnie CoD jest bardziej popularny niż Halo. Ponieważ po prostu w CoDzie jest kupa na kupie a jest to co każdy casual lubi...

 

Sam wrzucałem ten filmik parę razy. IMO to można pracę dyplomową napisać na temat jak genialnie IW/Treyarch wprowadza w życie pomysły, które zyskują takie uznanie u przeciętnego fana strzelanek.

 

Co roku CoD ma masę problemów i niezbalansowanych rzeczy a i tak ludzie grają. Nic nie jest sprawdzane i przemyślane, niektórych to jednak nie przeszkadza. Z Halo 4 jest podobnie, mimo mniejszej populacji to nadal gro osób to casuale - najpopularniejsza playlista to przecież BTB.

 

Mnie najbardziej rozwala co 343 myślało z wprowadzaniem niektórych patentów, nie wiem, zorganizowali jakąś focus group, gdzie ludzie mówili "gram w CoD bo tam nie trzeba czekać 3s na respawn"? 343 od razu się posłuchało nie sprawdzając jak to w praniu będzie wyglądać, za kogo oni mają graczy, że z tego powodu zyskają nowych fanów? Albo wyrzucenie X'a widocznego po śmierci kolegi z drużyny - kto im to podsunął?

Odnośnik do komentarza

Koles na NeoGafie ladnie opisal czemu Halo 4 jest spjerdolone w multi:

 

You hardly "earn" your drops. Just keep playing, you'll get a drop. Better players get more drops.

 

HOWEVER, the drop OPTIONS you have are all random. So A game could be 40 to 45, and someone on the team with 40 manages to get a binary rifle, or a sniper on Complex, or an incinerator cannon, and god forbid they HAPPEN to be carrying the ammo perk.... They'll be able to come back and win the game. While the team with 5 kills left in the game thats been outplaying the other team gets a needler, speedboost, or frags....

 

Randomness is one of the underlying themes in Halo 4's gameplay (or as 343 calls it, Dynamic gameplay)

 

Before, you play on a map and by 2-3 matches on that map you know rockets spawn here, sniper spawns here etc. If you want to put in a little extra effort and be awarded for it, you can "time" the power weapons. You know that rockets will get picked up at 11:50-45ish and then you substract 3 minutes every time to know more or less when they will spawn again, and you can plan accordingly. 343 saw this as being unfair, and so now a RANDOM POWER WEAPON will spawn in a RANDOM LOCATION on the map. Worse even, in other Halo's there were always at least 2 main power weapons to fight over, so while a team might get rockets, you can get sniper.

 

NOW, ONE random power weapon spawns at a random location every 2 minutes on the game clock. So say its CTF, at 8 minutes your base can get a needler. Cool, neat. At 6 minutes in the enemy base gets a sniper. what.

 

Then stack this on top of the loadout system and GAMEPLAY CHANGING perks and you have a clusterfuck over what was a previously pure experience. You used to always know what starting weapons your opponents had and what they could do. Reach messed with this a little with the introduction of Armor Abilities, but Halo 4 went overboard.

 

Now you can fight someone who is able to pickup grenades off of bodies, and whose grenades do more damage. You can fight someone who can get a heads up on power weapon spawns. You can fight someone whose shields recharge faster and who can reload faster. You can fight someone who gets more ammo in his weapons and power weapons than you. RIP counting the rockets fired.

 

Combine this with shit like no dead teammate red X's, spawning with a one shot kill weapon with the same range as the shotgun, spawning with plasma pistols and plasma grenades rendering vehicles useless... and you can see why some of us think Halo 4 is a bad game.

 

 

 

 

To put some perspective of it, imagine if you never knew where weapons spawned in quake. Imagine if at 3 kills in in CoD you could either get a UAV, or an AC-130, it's all RANDOM!

 

Nie mam pojecia jakim trzeba byc idiota by to wszystko zaakceptowac i wrzucac do gry :/

EDIT:

6gP1m.jpg

 

xD

Edytowane przez Ins
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Pierwsza i podstawowa sprawa: jeśli wrzuca się do gry takie zmiany jak wszystko co napisał tamten koleś, to musi być przynajmniej jedna playlista z klasycznym trybem. Taki tryb mniej więcej był, ale już go nie ma bo 343 zdecydowali, że go usuną. Co najlepsze wypadł nawet KOTH. Niestety ta część jest wypchana niedorzecznościami tego typu, a brak supportu w pierwszych i najważniejszych miesiącach było jednym z większych błędów 343. Jednak mimo wszystko ja H4 stawiam dużo wyżej niż Reacha, bo to co najważniejsze , czyli mechanika i gameplay, wróciły na dobre tory.

 

btw jeszcze kilka rzeczy mógłbym spokojnie dopisać do księgi zażaleń tego kolesia, ale każdy kto grał wie jak jest

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Ja nie rozumiem tej innowacyjnosci na sile. Cos jest dobre i dziala, nie grzeb w tym i nie "udoskonalaj".:X

Zwykłe gonienie za czołówką, próba przypodobania się tym graczom z wiadomo jakiej gry ( którzy i tak mają ją po tygodniu w (pipi)e). Tyle, że zmienia się w ten sposób ducha Halo. Póki co gram bo mimo wszystko lubię w grać w H4 ( szczególnie jak wygrywam hehe ). Fajnie jakby w przyszłości, dodali playlistę na kształt tej z Reach jak wyszła H:CE Anniversary. Serio świetnie mi się w to grało. Żadnego tam sprintu, pistol po bożemu i walenie headów.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...