Skocz do zawartości

Wiedźmin 3: Dziki Gon


Rekomendowane odpowiedzi

Powiem wam ze faktycznie po zmianie poziomu z 2 na 3 gra nabiera prawdziwego charakteru. Nie raz musiałem zapier.dalac na wies do romana po chleb i wino :( Piekna sprawa, dzisiaj tylko 4 godziny w robocie bede , ale tez nie mam zamairu ruszac wątku głównego. Wczoraj biały sad na 100% dzis mam zamiar velen ogarnąc

Odnośnik do komentarza

Starh kolesie w Novigradzie i Oxenfurcie moga robic na poziomie mistrzowskimm Rowniez w siedzibie barona od kowala dostajemy quest zeby przyniesc narzedzia mistrozwskie ale to chyba na 24lvl.

 

 

@Izi

 

 

Z tego co pamietam pod woda bym srebrny miecz. Ja uropce po prostu olalem, wzialem miecz i szybko ucieklem :P

 

Edytowane przez hav3n
Odnośnik do komentarza

No niby tak ale w książce po walkach Wiesław zawsze sam się regenrował, ewentualnie z pomocą np driady medyków, a nie latał jak pi.(pipi)any do dziada po pieczywo i jablka. Trochę mi to nie pasuje do Geralta.

Co do walki to mi się podoba ale ja lubię walkę w real time i jestem do niej przyzwyczajony bo nigdy nie lubiłem turowych systemów walki (no może oprócz Kijka Prawdy). Dla mnie jest np o niebo lepsza niż w DA i innych aRPG.

 

No i jak z tym poziomem, trudności normal/hard tylko różni się odnawianą żywotnością podczas medytacji czy coś jeszcze? Bo ja nie udczuwam różnic w dmg itp.

Odnośnik do komentarza

Aha aktualnie po wszystkim co sie dało zrobic w białym sadzie mam 4 level . kur.wa skromniutko coś

 

Biały Sad w porównaniu z Velen to nic, jak w Białym Sadzie było może z 10-15 i może z 5 misji pobocznych, to w Velen mam obecnie ponad 80 znaków zapytania i jakies 20 misji pobocznych, a nawet nie odkryłem jeszcze wszystkich tablic ogłoszeń :D

Także w w Velen już tak skromniutko nie będzie ^^

Odnośnik do komentarza

Powiem wam ze faktycznie po zmianie poziomu z 2 na 3 gra nabiera prawdziwego charakteru. Nie raz musiałem zapier.dalac na wies do romana po chleb i wino :( Piekna sprawa, dzisiaj tylko 4 godziny w robocie bede , ale tez nie mam zamairu ruszac wątku głównego. Wczoraj biały sad na 100% dzis mam zamiar velen ogarnąc

Tam bez wylewelowania postaci to już ciężko będzie, wiele questów jest na dużo wyższy poziom :cool:

Odnośnik do komentarza

Kurde , ta gra autentycznie jest trudna i to w dobrym tego słowa znaczeniu. Podczas walk z bossami czuję się jak w dark souls , może to wina zbyt niskiego poziomu postaci ale przy ostatniej walce musiałem z 10 minut klepać bossa + mieć dobry timing bo jego 3-4 ciosy i leżałem a gram na ... normalnym poziomie trudności. Jedyne co nie daje mi spokoju to:

 

Wilkołak , którego nie byłem w stanie zabić więc ominąłem by zostawić go sobie na później a teraz jak już rozpoczynam walkę się regeneruję . Pewnie gdzieś jest receptura na jakiś olej bo nie widzę szans go w normalny sposób ubić , za szybko się regeneruje a ubija mnie 4-5 ciosami więc szarża odpada

 

Odnośnik do komentarza

 

Jaki ten system walki jest ułomny, to nie mam słów... Sterowanie dzięki, któremu nigdy nie wiem jak do końca zachowa się nasza postać jeszcze bym przełknął gdyby nie to, że od tego zależy częstotliwość ekranów ładowania. Jak można aż tak spaprać jeden z podstawowych elementów RPGa :/

 

Tutaj mamy zdecydowanie odmienne poglądy - dla mnie system walki jest jedną z największych zalet tego tytułu (co przy całej masie zayebistości, które gra oferuje, oznacza że jest zayebisty). Od czasu Demon's/Dark Souls uwielbiam zręcznościowy model walki w RPGach/hack'n slash'ach i wręcz drażni mnie, kiedy gra takowego nie ma, gdy nie mam bezpośredniego wpływu na przebieg starć. Nie lubię "klikadeł", stąd ciągle nie mogę się przemóc w stosunku do Diablo III, wkurza mnie automat z Dragon Age Origins, w którym wskazujemy naszym panopkom cel do ataku, by obserwować, jak nasz chłopek wywija swoim maleńkim mieczykiem, praktycznie w czynności tej nie uczestnicząc i nie lubię "kolejkowania" ruchów na wzór tego z Of Orcs and Men.

 

Właśnie przez gry From Software pokochałem te bezpośrednie starcia - ja kontra mój oponent, bez pośredników. Moja zręczność w posługiwaniu się stalą, tarczą i unikami, zamiast "rzutu kostką" i automatycznego, bezdusznego starcia statystyk. Stąd moja sympatia do takich gier, jak Dragon's Dogma czy Kingdoms of Amalur Reckoning, które choć fabularnie słabe, to system walki miało świetny.

Ten wiedźmiński sprawia masę frajdy, gdyż jest nieco inny, ale dzięki cudownym animacjom kocich ruchów Geralta, ten taniec śmierci ogląda się z prawdziwą przyjemnością. Sterowanie jest szybkie, responsywne, a zasady są proste - nie pchaj się pomiędzy kilku przeciwników bo zaraz zginiesz.

Gram na najwyższym poziomie trudności, więc jeśli coś byłoby nie tak to z pewnością odczułbym boleśnie. Staram się jednak wyciągać wrogów z większej grupki pojedynczo (szkoła z gier From Software - kusza daje radę), więc nie mam problemu z wariującą kamerą czy systemem lock-on, który by świrował pomiędzy kilkoma przeciwnikami naraz (inna sprawa, że raczej nie lockuję się na wrogu, jeśli jest spora grupka, Geralt i tak raczej dobrze obraca się w kierunku najbliższego z zagrożeń).

Nie mam pojęcia, co w tym systemie jest "ułomnego", ale dawno nie grałem w RPG, w którym walka sprawiałaby mi tyle satysfakcji.

 

Cenię sobie gry FS,  kilka tygodni temu odstawiłem Blooda i nie mam absolutnie żadnych zastrzeżeń do W3, że jego twórcy chcieli iść w zręcznościowy system walki. Chodzi o efekt. Też gram na najwyższym poziomie trudności, ale jeżeli w DSach ginąłem to wiedziałem, że przez brak cierpliwości, zbytnią szarżę (no czasami kamerę jak w Bloodzie...), a tutaj zaczynając od spapranych hit boxów, przez fatalną kontrolę nad postacią wynikającą ze słabej responsywności, braku precyzji, braku płynności, dalej trafiając na problemy z detekcją kolizji obiektów (zatrzymuje nas kępa trawy, np. w walce z gryfem nasza postać jest pchana przez drugiego wieśka), kończąc na zrąbanym systemie lockowania, który z niewiadomych powodów lubi przeskoczyć na innego przeciwnika podczas walki. Prawdopodobnie chodzi o mały zasięg jego działania, przez co jeżeli przeciwnik odejdzie trochę dalej to Geraltowi dodatkowo zmienia się szybkość poruszania (z przyczajonego tygrysa na nieśpieszny trucht), nie muszę wspominać jak bardzo "pomaga" to w walce z kilkoma przeciwnikami. Jeszcze dochodzi do tego trudność w ocenieniu zasięgu ataku Geralta (ale na to wpływ mają te spaprane hitboxy), czego w DSach nie uświadczysz... Słabiutka praca kamery też nie pomaga.

Jeżeli problemy pojawiają się już na etapie poruszania po za walką i zbieranie przedmiotów czasami polega na podchodzeniu do niego po kilka razy, bo nie wiemy kiedy dokładnie wyświetli się znaczek Xa, to jak można pisać o dobrym sterowaniu i jego responsywności? Nie jestem kozakiem w gierkach, ale gram co najmniej od 25 lat i może przesadzę, ale trudno po takim czasie nietrafnie ocenić czy dany tytuł ma dobry system sterowania czy jednak coś jest z nim nie do końca tak. Co innego radzenie sobie z wyzwaniami, które były zdefiniowane przez twórców jako "wyzwanie", a co innego jeżeli wyzwanie stanowi niedopracowanie pewnego elementu. Np. skakanie w Mario Bros na milimetry vs skanie na milimetry w grach od MM. I tutaj jest to samo sterowanie postacią w DSach vs sterowanie postacią w W3.

Odnośnik do komentarza

Ij tam, marudzicie. Ja też gram od 25 lat (no dobra, od 20) i też uwielbiam gry From Software, ae system walki z Wieśka uważam za bardzo udany i mi daje on sporo satysfakcji. W zasadzie przed premierą obawiałem się wyłącznie o ten element gry, ale jak dla mnie - zupełnie niesłusznie. Jest to oczywiście inne ujęcie na walkę real time niż w Soulsach (więcej uników, mniej blokowania, ogólnie non-stop w ruchu), ale przez to niezmiernie ciekawe i rajcujące (mnie przynajmniej).

 

w czasie tego questa nie medytowałem (nie wiem czy by sie dało, nie próbowałem) i kurde serio nieźle sie wysptrykałem z itemów - pomijając wszelkie odnawialne elixiry/bomby to zjadłem z 60-70 sztuak jedzenia zwykłego w jego trakcie, prawie nic mi nie zostało (ponad 40 sztuk samego surowego mięsa, z czego 20 poszło na bossa)

 

Yano - można medytować, co też trzeba było uczynić w spokojniejszych, eksploracyjnych fragmentach tegoż questa. No i nieźle dowaliłeś do pieca z tym żarciem - ja typa ubiłem za 3 razem, a trwało to tak długo tylko dlatego, że zapomniałem o Quen - z tarczą idzie dużo sprawniej, zwłaszcza jak gość zapomni o mnie i skupi sie na molestowaniu Keiry :)

Edytowane przez WrednyPL
Odnośnik do komentarza

Levele w  Wieśku poza durnym wymogiem aby założyć ekwipunek nie maja za dużego pożytku.  Jedyne co się liczy to ekwipunek - Gryf padł na 2LV   przy pierwszej próbie na najwyższym poziomie, raz tylko użyłem jaskółki bo zbroja absorbowała uderzenia.
Jak mi się bardziej mapa otworzyła  to widać że  system walki ma też pełno dziur. Przykładowo na koniu zawsze damage będzie większy i nie trzeba  jechać, wystarczy stać i nawalać mieczem. 10 lvl większy wróg idzie na 2-3 uderzenia ;/ .
Exploracaj też nie dział do końca tak jak powinna - masz tutaj schemat na miecz którego najwcześniej użyjesz za 20h jak nie dalej.
iIO9o2sX8ePLY.jpg

Schemat oczywiście niestrzeżony leżał przy drodze.

Odnośnik do komentarza

Gdzie Wy patrzycie, że zrobiliście Biały Sad czy inną miejscówkę na 100%? Czy to na tej zasadzie, że po prostu nie ma na mapce żadnych znaków zapytania?

 

No ja to właśnie tak rozumowałem :)

Możliwe, że coś tam jeszcze przeoczyłem, ale żadnych znaków zapytania i questow już na mapie nie było :)

 

@kypq

Dla mnie to fajna sprawa z tą eksploracją - masz przynajmniej jakiś cel, do którego chcesz dążyć, kiedy znajdziesz wypasiony miecz, któego jeszcze nie możesz użyć :)

Odnośnik do komentarza

ja wczoraj miałem barona i to coś

 

najtrudniejszy poziom, gdy pojawią sie wiedzmy jest 15 fps w czasie walki, masakra jakaś, nie dało sie z nimi walczyć

5 wiedzm, 15fps i weś tu walcz

pierwszy raz tak wczoraj sie wq przy tej grze, zmieniłem na przedostatni poziom na chwile i dopiero je ubiłem

 

a Bansai wczoraj mówił, że na bagnach będzie jeszcze gorzej...  oby ten 1.03 poprawił te dropy

na Xboxie macie ciągle stable czy w niektórych miejscach też ostre dropy?

Edytowane przez Fanek
Odnośnik do komentarza

@kypq

 

Wlasnie zrobilem sobie wszystkie przedmioty z tego kompletu :) Mam juz tez questa na znalezienie schematow do ulepszenia na 3 poziom, teraz tylko znalezc ulepszenia na drugi :P

 

@Fanek

 

 

Nie przypominam sobie zadnych dropow przy tej walce. Nie widze tez dropow na bagnach, moczarach czy przy wjezdzie do miasta.

Edytowane przez hav3n
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...