Opublikowano 23 października 202423 paź Z tego co pamiętam on ma jakieś dość mocne karty więc lepiej przyjść z lepszym setem do niego późnej.
Opublikowano 23 października 202423 paź 8 minut temu, oFi napisał(a): Z tego co pamiętam on ma jakieś dość mocne karty więc lepiej przyjść z lepszym setem do niego późnej. Właśnie zauważyłem. Sporo kart z dużą siłą, bohaterowie, którzy opierają się zjawiskom pogodowym, szpiedzy itp. Wrócę później
Opublikowano 23 października 202423 paź Na deck nilfgardzki sprawdzi się zestaw kart Północy. Podobnie jak Nilfgard, Północ ma kilku swoich szpiegów. Przydadzą się też manekiny do podmiany obcych szpiegów. Dobrze radzą sobie też zestawy potworów czy Scoia'tael ale z większą ilością kart. Zawsze możesz obniżyć poziom trudności gwinta w opcjach.
Opublikowano 23 października 202423 paź Na razie mogę grać tylko królestwem północy, bo tylko dla nich mam wymaganą ilość kart. Trochę kart zdobyłem wcześniej w białym sadzie. Ogólnie fajna ta minigierka, ale widać, że trzeba mieć mocne karty, aby wygrywać Czyli nie wszystko zależy od umiejętności grania.
Opublikowano 23 października 202423 paź Ja tłukłem wszystkich kartami północy w podstawce. Chyba w krew i wino pamietam dopiero trzeba kombinować z dekami by ugrać tam te trudne partie.
Opublikowano 24 października 202424 paź Po nieco ponad 10 godzinach i rozpoczęciu zwiedzania krain Velen mogę potwierdzić, że gra jest PRZE-ZA-JE-BI-STA
Opublikowano 25 października 202425 paź Mam jeszcze taką dość ciekawą obserwację. Mianowicie chodzi o poziomy przeciwników. Teraz w Velen większość spotykanych wrogów ma nieco wyższy poziom niż mój (albo nawet mają czerwone czaszki). W Białym Sadzie zrobiłem chyba wszystko, co mogłem i wyjechałem mając poziom 4. Już w Velen poszedłem trochę z fabułą i mam w tej chwili poziom 6 Spoiler Zrobiłem m.in misje Polowanie na czarownice i Po Omacku z Keirą Kolejne misje fabularne mają poziomy 6 i 7. Pozwiedzam sobie chyba trochę i spróbuję podlevelować Geralta. Zdaje się też, że za ubijanie przeciwników o niższym poziomie zdobywa się bardzo mało xp. Oczywiście te obserwacje nie zmieniają faktu, że gra się świetnie
Opublikowano 25 października 202425 paź Na luzie powinno Ci wpadać wszytko po bożemu tj. glowna linia fabularna plus czasem jakieś poboczne. Nie przypominam sobie bym kiedykolwiek się martwił o jakiś exp w tej grze.
Opublikowano 25 października 202425 paź Powiem Ci, że jak wszedłem Spoiler Z Keirą do tej jaskini w misji Po Omacku, mając jeszcze 5 poziom, to parę razy zginąłem w starciu z upiorami. Zużyłem sporo zapasów do leczenia, więc nie było łatwo. Ale i tak zamierzam zajrzeć w każdą mysią dziurę, więc pewnie podbiję swój poziom. Jaki w ogóle można maksymalnie osiągnąć?
Opublikowano 25 października 202425 paź Jak ogrywałem z rok temu na ps5 to grałem na krew,pot i łzy to początkowo dostawałem baty nawet od grupy utopców ale później już szło fajnie więc może być tak, że te początkowe etapy musisz pokonać, a później już pójdzie
Opublikowano 25 października 202425 paź Ja nie narzekam wcale na poziom wyzwania, wręcz przeciwnieWalczy się bardzo dynamicznie, mam takie same odczucia, jak przy czytaniu książek. Spoiler Ciekawi mnie, czy spotkam w grze Bonharta, od którego Geralt dostał ostry wpierdol, jak pamiętam
Opublikowano 25 października 202425 paź 26 minut temu, Paolo1986 napisał(a): Powiem Ci, że jak wszedłem Ukryj zawartość Z Keirą do tej jaskini w misji Po Omacku, mając jeszcze 5 poziom, to parę razy zginąłem w starciu z upiorami. Zużyłem sporo zapasów do leczenia, więc nie było łatwo. Ale i tak zamierzam zajrzeć w każdą mysią dziurę, więc pewnie podbiję swój poziom. Jaki w ogóle można maksymalnie osiągnąć? Jak idziesz na najwyższym poziomie trudności to oczywiście że baty będziesz dostawał. Początek jest trudny, wilki oraz utopce to walą na dwa hity. Tak ma być Walka z gryfem jest wyzwaniem nawet bo kąsa mocno, a jedna jego parada z ogonem po prostu Cie zabija na hita. Nauka ruchow przeciwnika wymagana. 13 minut temu, Paolo1986 napisał(a): Ja nie narzekam wcale na poziom wyzwania, wręcz przeciwnieWalczy się bardzo dynamicznie, mam takie same odczucia, jak przy czytaniu książek. Ukryj zawartość Ciekawi mnie, czy spotkam w grze Bonharta, od którego Geralt dostał ostry wpierdol, jak pamiętam Bonharta nie spotkasz ale jest parę smaczkow bez spoilerowych w wiedzminie, które możesz sobie doczytać: https://wiedzmin.fandom.com/wiki/Leo_Bonhart
Opublikowano 25 października 202425 paź Najwyższy poziom trudności zostawię sobie na drugie przejście. Pierwsze robię na "Miecz i opowieść", czyli taki normal. Muszę się jeszcze nauczyć odpowiedniego planowania. Przy ostatniej misji fabularnej np. dużo razy stosowałem kombinacje znaków Quen, Aksji i Yrden. No i zauważałem efekty Do tego oleje nakładane na miecze (swoją drogą dużo rodzajów jest) + eliksiry. Wszystko jeszcze przede mną
Opublikowano 25 października 202425 paź Znaki warto na full ulepszać. Ard i Igni świetnie się sprawdzają, bo większość jest podatna na ogień. Znak Aksji przydaje się na ciężkozbrojnych, a chyba niektóre upiory można ciąć tylko złapane w Yrden. Ale głowy nie dam. Przynajmniej mi się tak dobrze grało. No i polecam zdolność na wydłużenie leczenia dzięki jedzeniu.
Opublikowano 25 października 202425 paź Na początku ulepszałem szermierkę, ale teraz zacząłem ulepszać właśnie znaki. Np. Aksji pozwolił mi ogłuszać wrogów i je znacznie łatwiej ubijać. Popatrzę, jakie tam jeszcze inne umiejętności są.
Opublikowano 25 października 202425 paź Ogólnie możesz iść w jedno drzewko. Najlatwiejsza jest szermierka, bo dopałki z drzewka są tak mocne, że geralt później jak robi tym ciosem z kołowrotkiem to praktycznie robi się samograj. Ze znakami trzeba już więcej unikow robić a najtrudniej się przechodzi gre z drzewkiem na alchemie, bo tam już trzeba przed każdą walką się przygotować eliksirami jak prawdziwy wiedźmin
Opublikowano 25 października 202425 paź No Aksji właśnie do tego najlepsze. Jak masz grupę wrogów to koksa ogłuszyć i przez chwilę nie przeszkadza. O tym żeby zbierać bronie i pancerze i odpowiednio sprzedawać chyba wiadomo. Za stworzenie kompletów rynsztunków wiedźmińskich płaci się gruby pieniądz.
Opublikowano 25 października 202425 paź Rynsztunek nie jest wcale taki drogi. Później hajs wpada Ci praktycznie caly czas z głównego wątku.
Opublikowano 25 października 202425 paź Na razie uzbierałem około 1k koron, sprzedaję wszystko, co niepotrzebne, a dużo śmieci się zbiera Z fabuły póki co, siana za dużo nie ma
Opublikowano 25 października 202425 paź Za któryś komplet razem z dokupieniem brakujących składników wyszło mi ponad 12k koron. No ale wtedy miałem ponad 150k, więc nie był to problem. Najpierw i tak trzeba się nabiegać za schematami.
Opublikowano 25 października 202425 paź O Panie, jak Ty uzbierałeś 150k? Nie zauważyłem, aby można było bawić się w kradzież kieszonkową
Opublikowano 25 października 202425 paź w późniejszych etapach gry ekonomia jest zjebana i kasy ci nie braknie
Opublikowano 25 października 202425 paź Dzisiaj kończę Serca z kamienia i jadę od Passiflory na turniej Gwinta a następne witaj Toussaint.
Opublikowano 25 października 202425 paź 16 minut temu, Figuś napisał(a): w późniejszych etapach gry ekonomia jest zjebana i kasy ci nie braknie No nie wiem, mi trochę brakło jak dawałem hajs temu arabskiemu alchemikowi na odbudowę warsztatu.
Opublikowano 25 października 202425 paź Zobaczymy, jak na razie kasę się ciuła, a jak trzeba wydatkować, to szybko jej ubywa
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.