Opublikowano 18 lipca18 lip Potwierdzam, "Original Sin" trzyma poziom od początku do końca. Aktorzy zostali dobrani naprawdę dobrze, Dexter, Debra (chociaż na początku trochę mnie drażniła), Masuka czy Batista brawa. Slater jako Harry... Hmm, no po prostu był, ale życiowa rola to nie była. Największy minus to Dempsey, miałem wrażenie jakby grał w jakimś serialu komediowym. Wracając jeszcze do aktora grającego Dextera, to odwalił kawał dobrej roboty. Widać, że przygotował się do roli, bo odwzorował wiele jego cech z głównego serialu. Myślałem, że ten prequel to był już taki skok na kasę, ale wyszło bardzo dobrze. Ciekawe czy planują kolejny sezon, bo wiele wątków nawet nie ruszyli, jak chociażby Doakes, a jego relacja z Dexem to wciąż topka serii wg mnie.
Opublikowano wczoraj o 13:05 1 dzień Coraz bardziej mi się podoba ten sezon. Sporo wątków, ciekawe postacie, no i chyba najlepszy sezon Batisty .
Opublikowano 22 godziny temu22 godz. W dniu 12.07.2025 o 01:06, Shen napisał(a):Pierwsze dwa odcinki mogą być, ale to chyba w jakiś absurd pojdzie z tym klubem seryjnych mordercowCofam, zajebiście się ten sezon ogląda. Poprzedni zamulacz nie ma w ogóle startu.
Opublikowano 19 godzin temu19 godz. Dla mnie po 3 odcinkach jest co najwyżej nieźle. Od początku widać że nie mają zbytnio pomysłu na nową serię ze starym Dexterem. Jego historia powinna była zostać zakończona a teraz mamy odgrzewanego kotleta gdzie są dobre rzeczy ale no w porównaniu do Original Sin gdzie sezon wciągnąłem w moment i oderwać się nie mogłem tutaj jest kompletnie inaczej. Oglądam chyba z przyzwyczajenia bo lubię uniwersum Dextera.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.