Opublikowano 14 kwietnia14 kwi Kolejny # 141 platynowy dzban wpadl.Horizon Zero Down Remaster - myslalem ze wszystko wpadnie zaraz po wczytaniu zapisu z poprzedniej generacji ale tak sie nie stalo. Wiec z przyjemnoscia przeszedlem sobie raz jeszcze na normalu zbierajac co popadnie w tej wedrowce. Omawiana czesc duzo bardziej mi siadla wiec milo wspominam historie Aloy. Ocena gry: 8/10 Czas do platyny: 36h Trudność platyny: 3/10 Fun platynowania: +8/10
Opublikowano 18 kwietnia18 kwi #172 Ghostrunner 2Świetna gra, ze świetnym zestawem trofików. Sporo wpada za samo przechodzenie trybu fabularnego (co już samo w sobie potrafi być wyzwaniem, bo gra do łatwych nie należy), jest trochę znajdziek, ale w rozsądnej ilości i co mi się podoba: wszystkie są zaznaczone na minimapie, więc nie trzeba lizać każdego kąta i każdej ściany - problem może stanowić dostanie się do nich, bo to że je widzimy, nie znaczy że tak łatwo możemy je zgarnąć. Kilka dzbanków związanych jest z bossami, np trzeba pokonać jednego ziomka bez korzystania z pomocy NPCa, należy wymasterować na złoto każdy z 10 challengy i ukończyć 5 etapów nie ginąc na nich ani razu (brzmi przerażająco w grze, w której ginie się co 5 sekund, ale można to cheesować ). Wisienką na torcie jest bonusowy tryb roguerunner.exe wzorowany trochę na grach typu roguelike: musimy pokonywać kolejne etapy mając ograniczoną ilość żyć, co jeden etap dokonując wyboru którą z trzech oferowanych dopałek chcemy zgarnąć, a jeżeli żyćka nam się skończą, to zaczynamy zabawę od nowa. Osobiście nienawidzę rogali, ale jako taka osobna aktywność nawet mi się trybik podobał. Całość zajęła mi około 20 godzin, a trudność platyny oceniam na 7/10.
Opublikowano 20 kwietnia20 kwi Call of Duty Black Ops 6Platyna nr 67Ocena gry: 8/10Trudność: 4/10Fun robienia platyny: 7/10Czas: ok. 100hUwielbiam zimnowojenne klimaty i CoDy od Treyarch, więc z przyjemnością wbiłem platynę. Nie jest ona trudna, natomiast czasochłonna.Kampania kontynuuje wątki z Cold War, więc warto zagrać w tę część, by nie pogubić się w fabule.Kampania na Veteranie dość prosta, multi jak zwykle podobne do poprzednich części. W moim przypadku na szczęście nie trzeba było długo w nie grać - nudzi mnie przeokrutnie, a nie ma dużo dzbanków w multi i szybko wpadają ;) Jak zwykle zajebiste tryby zombie, chociaż niektórych mogą te zombiaki zmulić, bo trzeba grać wieleeeeee godzin, by wbić 10 maksymalnych perków. Najlepiej to robić na "double XP weekend, ale i tak idzie jak krew z nosa.Jest jedno zgliczowane trofeum - zabicie dwóch graczy w multi sterowanym samochodzikiem. Nie wiem, czy w końcu to spatchowali, ale fuksem jakoś się udało. Trzeba to zrobić w trybie "kill order" i próbować do skutku.Ogólnie polecam ograć nowego Black Opsa, bo zawiera sporo contentu - singiel, zombiaki i multi to zabawa na sporo godzin. Nie jest to jakiś przełom i nie wiem, skąd ten zachwyt recenzentów (chyba że porównują BO6 do tego gniota Modern Warfare 3 z 2023 r.). Po prostu to stary, dobry CoD, nieschodzący poniżej pewnego poziomu.Pamiętajcie, że platyna jest tylko na PS4. Na PS5 jest tylko "komplet", bez platynowego dzbanka.
Opublikowano 21 kwietnia21 kwi 20 godzin temu, [InSaNe] napisał(a):Call of Duty Black Ops 6Platyna nr 67Ocena gry: 8/10Trudność: 4/10Fun robienia platyny: 7/10Czas: ok. 100hUwielbiam zimnowojenne klimaty i CoDy od Treyarch, więc z przyjemnością wbiłem platynę. Nie jest ona trudna, natomiast czasochłonna.Kampania kontynuuje wątki z Cold War, więc warto zagrać w tę część, by nie pogubić się w fabule.Kampania na Veteranie dość prosta, multi jak zwykle podobne do poprzednich części. W moim przypadku na szczęście nie trzeba było długo w nie grać - nudzi mnie przeokrutnie, a nie ma dużo dzbanków w multi i szybko wpadają ;) Jak zwykle zajebiste tryby zombie, chociaż niektórych mogą te zombiaki zmulić, bo trzeba grać wieleeeeee godzin, by wbić 10 maksymalnych perków. Najlepiej to robić na "double XP weekend, ale i tak idzie jak krew z nosa.Jest jedno zgliczowane trofeum - zabicie dwóch graczy w multi sterowanym samochodzikiem. Nie wiem, czy w końcu to spatchowali, ale fuksem jakoś się udało. Trzeba to zrobić w trybie "kill order" i próbować do skutku.Ogólnie polecam ograć nowego Black Opsa, bo zawiera sporo contentu - singiel, zombiaki i multi to zabawa na sporo godzin. Nie jest to jakiś przełom i nie wiem, skąd ten zachwyt recenzentów (chyba że porównują BO6 do tego gniota Modern Warfare 3 z 2023 r.). Po prostu to stary, dobry CoD, nieschodzący poniżej pewnego poziomu.Pamiętajcie, że platyna jest tylko na PS4. Na PS5 jest tylko "komplet", bez platynowego dzbanka.Pełen podziw. O ile przejście gier z tej serii na veteranie to nie problem, tak te wyzwania online zawsze mnie przerastają. Do tej pory żałuję, że w BO3 nie dałem rady z tymi wyzwaniami, ale tam potrzeba jednak mieć z kim to zrobić, samodzielnie to nie wiem jaki skill trzeba mieć i szczęście.
Opublikowano 23 kwietnia23 kwi Ta odpowiedź cieszy się zainteresowaniem. Infamous (PS3) Platyna nr 94Ocena gry: 8/10Trudność: 3/10 (możliwe, że przejście na Hardzie jest trudne ale już nie pamiętam :D )Fun robienia platyny: trudno jednoznacznie ocenić. Po latach miałem sporo funu z ukończenia tego, co zostało (evil playthrough). Jedynym męczącym elementem było zbieranie wszystkich 350 odłamków, z mapką otwartą w Paincie… 😅Czas: trochę ponad 14 lat :)Jak na grę z 2009 roku, to gra się w to dziś na prawdę dobrze + chyba najlepszy polski dubbing głównego bohatera w grach na ps3, niektóre boczne postaci słabiutko ale Cole brzmi świetnie. Nie mogłem się zebrać do dokończenia, bo wcześniej przechodziłem grę dwa razy jako "good guy", zbierając odłamki bez mapki. Raz brakowało mi 20, innym razem jeszcze mniej, co mnie zirytowało i odłożyłem grę „na kiedyś”…
Opublikowano 23 kwietnia23 kwi #53 - Robocop: Rogue City Gierka wpadła do plusa więc dobra okazja żeby ją sobie sprawdzić tymbardziej, że uciekła mi z ostatniej dobrej promocji. Gra bardzo prosta, ktoś kto lubi klimat prostych shooterów z ery PS3 będzie zadowolony. Grafika nierówna, spadki wydajności, natomiast feeling z strzelania daje satysfakcję i to powoduje że chce się zobaczyć co będzie dalej. Sama platyna to praktycznie przejście gry plus kilka prostych znajdźek + jedna trochę bardziej skillowa troffka. Ocena gry: 6/10 Trudność platyny: 2/10 Czas do platyny: ~15h #54 - Moja znajoma Świnka PeppaCóż to była za fascynująca przygoda pełna zwrotów akcji i niesamowitych wydarzeń! Raz stary zgubi okulary a raz kurczaki uciekną z kurnika. Chrześniak pograł trochę więc doklikałem z 30 minut żeby dokończyć trofki. Ciekawa pozycja dla młodych, ale dla rodzica zdecydowanie za droga bo niesamowicie krótka. Czas do platyny: ~2h
Opublikowano 23 kwietnia23 kwi 13 godzin temu, karmaster napisał(a):Jak na grę z 2009 roku, to gra się w to dziś na prawdę dobrze + chyba najlepszy polski dubbing głównego bohatera w grach na ps3, niektóre boczne postaci słabiutko ale Cole brzmi świetnie.Dla mnie już wtedy to była gierka, sprawiająca wrażenie skleconej w jakimś edytorze dostępnym dla graczy - takie max 6/10.A dubbing to straszna sraka - do dziś pamiętam żenujące tłumaczenie z ostatniej walki i słynny "worek z gazem"8/10 to dwójeczce bym dał, ale jedynka to projekt studenciaków na zaliczenie semestru.
Opublikowano 23 kwietnia23 kwi Nigdy w życiu bym do tej gry nie wrócił, ale na tamte czasy (na długo przed Spider-Manem od Insomniac) parkour po budynkach i ślizganie się po kabelkach nawet dawały trochę frajdy. Dwójka stanowiła niezły upgrade, Second Son znudziło mnie po godzinie grania, a First Light wymęczyłem z nudów. Czy mnie dziwi, że seria zdechła na amen? Nie. Czy chciałbym, żeby wróciła? Też nie.
Opublikowano 23 kwietnia23 kwi Mam dokładnie takie same odczucia i jak dziś w temacie Ghost of Yotei zobaczyłem wpis Sutqa, że by wolał nowego inFamousa zamiast samurajowej baby to się lekko zdziwiłem, bo ta seria nie ma żadnego potencjału po tylu odsłonach - Assasyny to chociaż podróże po różnych epokach, a tu ciągle jakieś współczesne miasto i nowe zestawy mocy. Second Son wyczerpało formułę (plus jeszcze First Light) i zupełnie nie widzę sensu w powstaniu kolejnej części.
Opublikowano 24 kwietnia24 kwi A ja wam powiem, że się bawiłem lepiej niż maksując Second Son jakoś 2 lata temu (Cole > Delsin). Czy jest to najlepsza seria w historii i potrzebuje nast. części? Nie. Czy nadal da się w to pograć bez zgrzytania zębami? Tak. (no może przy dubbingu niektórych postaci to jednak te zęby bolą :D ). Wiadomo, że dziś są lepsze gry i faktycznie momentami to wygląda trochę jak prototyp do Spider-Mana ale biorąc pod uwagę, że to jednak gra z jeszcze dość wczesnego PS3 to nie jest tak źle.Jak dla mnie to:Infamous 2 > Infamous 1 > Festival of Blood > Second Son (W First Light nie grałem, pewnie za jakiś czas sobie przejdę bo chyba jest w plusie).@Wredny "worek z gazem' to wiadomo klasyka, ale jak usłyszałem w misji z balonem, że zrzucają Fentanyl, żeby ogłupić mieszkańców, to jakoś lepiej to weszło dzisiaj niż te ~15 lat temu.
Opublikowano 2 maja2 maj Ocena gry: 10/10Trudność platyny: 5/10Czas do platyny: ~60h Czas podany grając po bożemu, na najniższym poziomie trudności, z poradnikiem do jedynej rzeczy którą można pominąć myślę, że można czas skrócić o połowę. Jest kilku ciężkich bossów do ubicia i kilka zręcznościowych minigierek, ale do zrobienia w kilka podejść.
Opublikowano 2 maja2 maj 2 godziny temu, Shen napisał(a):Ocena gry: 10/10Trudność platyny: 5/10Czas do platyny: ~60hCzas podany grając po bożemu, na najniższym poziomie trudności, z poradnikiem do jedynej rzeczy którą można pominąć myślę, że można czas skrócić o połowę. Jest kilku ciężkich bossów do ubicia i kilka zręcznościowych minigierek, ale do zrobienia w kilka podejść.Po ukończeniu przygody nie ma problemu, aby wbijać brakujące trofea? Zakładam, że są takie, które można zdobyć tylko w określonych miejscówkach.
Opublikowano 2 maja2 maj 2 minuty temu, marcinwks napisał(a):Po ukończeniu przygody nie ma problemu, aby wbijać brakujące trofea? Zakładam, że są takie, które można zdobyć tylko w określonych miejscówkach.Po zabiciu ostatniego bossa można dalej latać po mapie, przejście do ng+ można zrobić w dowolnej chwili ale nie robi się to z automatu. Jedyna rzecz jaką można pominąć to klucz z prologu który otwiera jedne drzwi, więc jak ktoś nie chce robić dwóch przejść, to polecam sprawdzić jak go zdobyć, potem już można grać bez zmartwień, że coś się pominie.
Opublikowano 2 maja2 maj Obstawiam, że zdobycie tego klucza to w sumie żaden spoiler, bo to kupujesz za monetę festiwalu. Do zdobycia są trzy monety i trzy sklepy, które oferują nagrody w prologu.
Opublikowano 3 maja3 maj 3 godziny temu, Pix napisał(a):W tydzień platynę wycisnąć w grze na 60 godzin. Musiałeś tam ostro cisnąć Akurat wolne miałem, przypadek, ale dobrze się zgrało z Mesjaszem 33.
Opublikowano 3 maja3 maj Godzinę temu, Shen napisał(a):Akurat wolne miałem, przypadek, ale dobrze się zgrało z Mesjaszem 33.Ładnie. Tak bez spoilowania - historia trzyma poziom do końca?
Opublikowano 3 maja3 maj 2 minuty temu, Pix napisał(a):Ładnie. Tak bez spoilowania - historia trzyma poziom do końca?
Opublikowano wtorek o 20:362 dni Platyna nr 68Czas: ok. 35hOcena gry: 9/10Trudność platyny: 4/10Fun z platyny: 7/10Dla mnie, miłośnika filmów z Indianą Jonesem, było to spełnienie marzeń. Gra jest rewelacyjna i każdy powinien w nią zagrać. Platyna mniej przyjemna, ponieważ jest mnóstwo dupereli do znalezienia i to dobrze poukrywanych, więc czasami bez poradnika się nie obejdzie. Czekam na remake Fate of Atlantis ;)
Opublikowano środa o 06:512 dni Strasznie nie lubie FP ale po ograniu RE8 wpadnie jak śliwka w kompot
Opublikowano środa o 10:422 dni 14 godzin temu, [InSaNe] napisał(a):ponieważ jest mnóstwo dupereli do znalezienia i to dobrze poukrywanych, więc czasami bez poradnika się nie obejdzie.Nie ma już bugów w sensie mi brakowało kilku rzeczy ale nie było już tej ikonki żeby je namierzyć, musiałbym powtarzać całe lokacje z guide :/
Opublikowano 22 godziny temu22 godz. Resident Evil Village - nie spodziewałem sie ze tyle czasu zajmie mi wymasterowanie platyny. Z całej rodziny RE to tylko Veronica (edycja PS3) zajęła mi więcej czasu. Cos musiało odwrócić moja uwagę. Byc może byla to premiera Ratchet & Clank Rift Apart, ale ciężko dzisiaj przyznać. Po powrocie okazało sie ze do platyny brakuje mi kilku dzbanów: zaliczenie Mercenaries na S co jest dość wymagające. Nie mowie tutaj o pierwszych etapach bo to akurat spacerek po parku ale kolejne to juz srogie baty. Trzeba obrać odpowiednia taktykę, mocno sie jej trzymać i szlifować skila. Wykupienie odpowiednich ulepszeń do broni jest kluczowe. Później przeszedłem raz jeszcze kampanie "Knife Only" i to by bylo na tyle. Resztę wbiłem przy premierze albo wpadła przy okazji. Juz ze spokojem mogę czekam na Resident Evil IX Ocena gry: 7/10 Trudność platyny: +6/10 Fun platynowania: 6/10
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.