Skocz do zawartości

The Flash - 2014 - The CW


Kalel

Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 914
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Odcinek na poziomie, chociaż parę akcji totalnie z pupy.

Barry wrociłze Speed Force i jest jeszcze potężniejszy, ale nagle zapomina o prostej rzeczy jaką jest uchylenie się przed atakiem.

Chociaż chwilę później przypierdolenie

Black Siren samochodem

bardzo spox XD

Z meta-ludziami- kolejny problem rozwiązany zbyt szybko, te stroje

dla Vibe'a i Killer Frost też chyba musieli zrobić za pomocą star trekowego replikatora :pawel:

 

Odnośnik do komentarza

No były drobne błędy logistyczne ale odcinek bardzo dobry. Poziom żartów wreszcie przyzwoity (i to drugi odcinek z rzędu). Liczę na więcej przekomarzań Cisco z Wellsem. W ogólę fajny twist.

 

Oglądam sobie scenę z fortelem i myślę: "(pipi)a, Cisco nauczyłby się wibracji jak Reverb" i (pipi)! Strzela z łapy :D Za to Kid Flash zaczyna irytować jak jego komiksowa wersja z New 52. Pierwsza postać, która jest stricte identyczna jak w komiksach. Pech, że powiela (pipi)ostwo  :pawel: . 

Jeszcze pani dr. Jak ostatnim razem na rękach nosił ją speedster to potargał jej ubranie przez prędkość. Fajne spotkanie po latach w jednej scenie. Szkoda, że Laurel zamknęli. Boję się, że może wrócić pewnego razu do Team Arrow.

No i ta scena końcowa  :obama:  Teraz nie ma innej możliwości. Wesley Shipp będzie Jay'em Garrick'iem aka Flash z Earth-2. I tak jak Kalel myślę, że będzie rozpierdziel na miarę Kryzysu na Nieskończonych Ziemiach (choć w liczbie trzech) i dojdzie do scalenia Ziem. Myjcie dupy ludzie, nadchodzi czarny Olsen  :rotfl:

 

 

Odnośnik do komentarza

No też skłaniam się ku opinii sprite'a.

 

Sama walka słaba jak i załatwienie Zooma. Ale może teraz przerobią go na Black Flasha czyli Śmierć. I ta nieszczęsna resztka osi czasu. Głupszego pomysłu nie mieli. Mam nadzieję, że wraz z końcem sezonu przestaną tego używać. Cisco jako bramka między wymiarowa to też lekko beka. Co do Man in Iron Mask to miałem rację i mokry sen z przed dwóch lat spełnił się, a Wesley Shipp znów jest speedsterem  :banderas:

Ciekawy zabieg z rozwaleniem multiwersum. Zaczerpnęli wątki z animacji "Justice League: Crisis on Two Earths" zastępując Owlmana Zoomem i dodali wątek ze "śmiercią" Flasha z "Crisis on Infinite Earths". Jeżeli trzymając się sztywno faktów to serialowa Ziemia-1 nie jest tą samą Ziemią z komiksów. W komiksach Ziemia Prime była centrum multiwersum nie Earth-1. Więc albo Zoom się pomylił i jego impuls zniszczyłby tylko tą Ziemię albo rzeczywiście serialowa Ziemia to Prime, a co za tym idzie jest odrębną Ziemią (nie ta w której rozgrywają się komiksy).

Co do wydarzeń z samej końcówki. To jest kilka opcji. Flashpoint tak jak Masorz napisał, jest jednym z nich. Barry obudzi się bez swoich mocy w mocno posranym świecie. Znikający Barry może to potwierdzać. Tu może być dobry motyw z Arrowem. Robert Queen biegający z łukiem  :obama:

Jeżeli to ta opcja to trochę zyebali motyw. Mogli pokazać jak Barry biegnie i nagle bum! budzi się w swoim biurze bez mocy, a w telewizji gadają o wojnie Amazonek z Atlantydami. Może kilka odcinków Barry będzie naprawiał bajzel, a jak wróci czekają go zmiany jak w New 52. Albo jakieś scalenie światów. Bo co teraz? Wells i Garick będą skakać przez portale? Supergirl też? Mogli pokazać jakiś clifhanger. 

 

 

Myślę, że dzisiejszy dzień to nie przypadek. Rebirth wchodzi z nowym początkiem więc może i Flasha czeka zupełnie nowe w 3 sezonie.

Odnośnik do komentarza

Mocno średnio, do finału pierwszego sezonu się nie umywa niestety. Nie rozumiem twórców, którzy przez naprawdę sporą część sezonu budowali postać Zooma jako bezwzględnego, opętanego chęcią bycia najlepszym, nie znającego skrupułów badassa, po czym niemalże spuścili wszystko to w kiblu serwując miękkiego jak oklapły fiutek średniaka, który zamiast działać woli sobie pogadać jak przykładny villain z filmów klasy Z.

 

 

Sam pomysł na finał czyli wyścig, wyłożenie przez Zooma jego planu niemal na tacy, tworzenie przez Barry'ego sobowtóra (czemu niby Zoom sobie nie stworzył jak widział co się dzieje?) - słabe :/ Zamiast satysfakcjonującej walki i rozwiązania godnego głośnego "Wow" dostałem jedynie "Meh". Jedyna nadzieja, że z Zooma zrobi się Black Flash i tym samym coś wniesie do historii. Szkoda Wellsa z córką, ale nie sądzę żeby się żegnali na stałe. 

 

Finał nawiązujący do Flashpoint też nie był znowu czymś mega interesującym. Bo co, znowu dostaniemy ckliwą historię o tym jak Barry kocha swoją matkę i jak żałuje i jak mu jest smutno... No przecież niedawno był w speed force i robił to samo. A akcja może się potoczyć w dowolnym kierunku teraz, bo nie wiadomo co tak naprawdę Barry zmienił, może równie dobrze wrócić Eddie, Eobard/Zły Wells itp. itd. Potem Barry zobaczy co nabroił, będzie się starał to odkręcić aż w końcu wszystko wróci do normy... Tylko czy będzie to jeden odcinek żeby pokazać świat z innej strony czy też może będzie to główna oś sezonu? A może będziemy obserwować normalną rzeczywistość jednocześnie z tą nową zmienioną? Ech, tyle możliwości.

 

Poza tym nie rozumiem też jak jeden Barry znika to czemu ten, którego widzimy, a który jest efektem działań tego pierwszego, też nie zniknie?

 

 

 

Ogółem to mogło być lepiej i szkoda że z wysokiego poziomu na początku sezonu zeszli na średniawkę przy końcu. Ale nadal słabszy Flash jest lepszy od Arrowa, to akurat fakt. 

Odnośnik do komentarza

Mi się finał nawet podobał. Szkoda tylko, że nie ma ciekawego clifhangera, nawet człowiek nie wie czy jest na co czekać. Mniemam, że

akcja z uratowaniem mamusi

oczywiście sporo namiesza, ale teorie, które Farmer wypisał w spoilerze to mózg roz(pipi)any  :pawel:

Tym niemniej mam nadzieję, że Flasha nie dotknie klątwa Arrow i serial utrzyma poziom dłużej niż tylko przez dwa pierwsze sezony :)

Odnośnik do komentarza

 

 

Brak clifhangera może okazać się dobrym pomysłem. Mają teraz czas by posiedzieć nad scenariuszem. Zastanowić się jak usprawnić serial. Tak jak pisałem: Flashpoint daje twórcom możliwość dowolnego kształtowania nie tylko Flasha ale i Arrowa, LoT czy Supergirl bo to całkowity restart. Arrow też jest bez clifa i zakończył wątki ((pipi)owo ale zakończył). 

Gdybym siedział nad serialowym uniwersum to sporo bym pozmieniał. Arrow z powrotem stałby się uliczną nawalanką bez meta (tych można zostawić na crossovery), Sara prawilijnie stałaby się Black Canary (Laurel się nie sprawdziła), poprawiłbym postać Felicity (całkowicie wywaliłbym wątek miłosny z Arrowem), samego Arrowa też do poprawki ale ze strony zachowania: bardziej frywolny, seksistowskie żarty i takie tam, plus gadżety jak strzała w kształcie rękawicy czy inne bajery (efekt ten sam jak przy szefie TARCZY z tarczą) no i zarosnąć czas najwyższy. Przy Flashu też kilka zmian. Całkowicie wywaliłbym aktorkę grającą Iris, jest tragiczna, czarnego Wally'ego też. Podobno do komiksów wraca prawilijna wersja ale zostawiłbym go na inny sezon. W 3 można dać wątek Impulse'a, Detektywa też bym sobie darował albo zostawiłbym go w roli przełożonego, Cisco ścina włosy i przestaje sobą pomiatać, a Caitlin powoli zmienia się w zimną sucz. Ograniczyć podróże w czasie do minimum i wywalić motyw resztek osi czasu, kształtować Rogues i zrobić z nich motyw przewodni (uśmiercają Impulse'a w wyniku działań Interii). W ramach multiversum zrobić odcinki gdzie Flash z lat 90-tych ściga Trickstera aż do Ziemi-1 i tam robią duety Flashe vs Trickstery (Jesse i Axel). Z Super Dziewczyną jest sporo gorzej. Tam jest w chooj do poprawy. Ale ja bym uciął serial i tylko przeniósł postacie do uniwersum. Supergirl i Martian Manhunter oczywiście plus Maxa Lorda. Zamiast jej serialu reaktywowałbym Constantine'a i stworzył Justice League Dark. Bardziej mroczny klimat (tak jak chciał del Toro) w stylu Supernatural, grupa bohaterów jak Swamp Thing, Zatanna, Dead Man mierzą się z nadejściem Trigona. Na koniec sezonu pojawia się Raven i można szykować się do kręcenia Titans.

Oczywiście to są tylko moje widzimisie bo Flashpoint może okazać się gwoździem do trumny np. powrót Laurel.

 

 

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Znikajacy Barry to nie cliffhanger?

 

 

To jest właśnie debilne w tych okruchach osi czasu. Samo pod(pipi)anie swojej wersji z przeszłości nie wpływa na przyszłość ale cofnięcie się i zmiana już tak. A znikający Barry zwiastuje, że Flash nigdy nie powstał i gdy Barry obecny wróci do siebie będzie tylko zwykłym śledczym. 

@Kalel ale ile było tego Roberta? Tylko wzmianka w tv i nic więcej. A to by był fajny motyw odzwierciedlający Thomasa Wayne'a z Flashpoint.

 

 

Odnośnik do komentarza
  • 4 tygodnie później...

Fenomenalnie by było gdyby Arrow i Flash te kilka (albo pół sezonu) poświęcili na alternatywną linię czasową. Amell zrobi sobie urlop, a za łuk chwyci ojciec. Odświeżyłoby to koncepcje obu seriali. To byłby też dobry poligon na wprowadzenie innych postaci. Jak się nie sprawdzą to po naprawie czasu kasacja. 

Ale jakoś cisza jeśli chodzi o castingi więc podejrzewam, że to będzie Flashpoint dla ubogich i góra 1-2 odcinki poświęcą na ten temat.

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...