Opublikowano 26 stycznia 20178 l przeciez ja jestem w top 10 userow jarajacych sie niszowymi grami i gardzie manstreamem xd Dziwne, ze wy sie jaracie o_O Naprawde jest feeling shenmue, lezka sie w oku kreci. To, że feeling shenmue jest w tej serii to wiadomo od jedynki czyżbyś jaczes odkrył yakuze przy okazji 0? Edytowane 26 stycznia 20178 l przez _Be_
Opublikowano 26 stycznia 20178 l Pytanie brzmi raczej tak, jak można nie pamiętać ? Ok, mam kupiłem, będzie dziś grane wieczorem :obemi:
Opublikowano 26 stycznia 20178 l Mi się podoba że alkohole w barach są prawdziwe a nie jakieś wymyślane
Opublikowano 26 stycznia 20178 l Pytanie brzmi raczej tak, jak można nie pamiętać ? Ok, mam kupiłem, będzie dziś grane wieczorem :obemi: Dzisiaj zapomnisz ;)
Opublikowano 26 stycznia 20178 l Ryo Hazuki na zawsze w pamieci za pie rda lalem na budowie by nazbierac na Dreamcasta na premiere dla tej gierki i Soul Calibura. Co do Yakuzy 0 cudowna gra ktora zjednoczyla koneserow prawdziwego nie januszego gamingu. Ten temat sie tak dobrze czyta jak zaden inny Ex na ps4 a nawet tu klapow nie ma bo to tytul nie dla nich.
Opublikowano 26 stycznia 20178 l Niesamowita atmosfera, znów czuję się jak w czasach pierwszego PlayStation gdy konsolowa brać jarała się prawdziwymi HITAMI o konsolowym gameplayu. Ciesze się, ze możecie dostąpić zaszczytu ogrania tak dobrej gry
Opublikowano 26 stycznia 20178 l Ja nie wiem jak grając w Yakuzę 0 można jeszcze pamiętać o Shenmue Od genialnego Shenmue to się proszę od(pipi)ić.
Opublikowano 26 stycznia 20178 l Ja nie wiem jak grając w Yakuzę 0 można jeszcze pamiętać o Shenmue Od genialnego Shenmue to się proszę od(pipi)ić. Spróbuj zagrać teraz, zamiast patrzeć sentymentem. Ta gra jest niegrywalna. 5 lat temu też była niegrywalna. Długie loadingi, szwędanie się bez celu, czekanie z odłożonym padem przez kilka minut żeby się odpowiedniej godziny doczekać i pchać fabułę dalej. Formuła była ciekawym eksperymentem i zachwyciła na premierę, teraz nie nadaje się do ogrywania. Na szczęście jest Yakuza, która ma ciekawszą historię, system walki, jest dużo bardziej na czasie i ogólnie jest doskonalszą serią.
Opublikowano 26 stycznia 20178 l Jakieś pół roku temu skończyłem Shenmue i uwierz, ale gra dalej jest grywalna :) No ale nie o tym ten temat, idziemy do przodu, dziś wieczorem siadam i gram w Yakuze :D Edytowane 26 stycznia 20178 l przez Soul
Opublikowano 26 stycznia 20178 l Ja nie wiem jak grając w Yakuzę 0 można jeszcze pamiętać o Shenmue Od genialnego Shenmue to się proszę od(pipi)ić. Spróbuj zagrać teraz, zamiast patrzeć sentymentem. Ta gra jest niegrywalna. 5 lat temu też była niegrywalna. Długie loadingi, szwędanie się bez celu, czekanie z odłożonym padem przez kilka minut żeby się odpowiedniej godziny doczekać i pchać fabułę dalej. Formuła była ciekawym eksperymentem i zachwyciła na premierę, teraz nie nadaje się do ogrywania. Na szczęście jest Yakuza, która ma ciekawszą historię, system walki, jest dużo bardziej na czasie i ogólnie jest doskonalszą serią. Grałem niedawno i nadal gra się za(pipi)iście. Ja jestem osobą co nie ma problemu grać w aktualne gry i z miejsca przenieść się na te co wyszły nawet 20 lat temu. Suzuki to Suzuki. Nawet po 15 latach, patrząc na filmiki jego dawny pracownik nie jest w stanie wiele rzeczy zrobić na chociaż zbliżonym poziomie a to już śmieszne nie jest. Dyskusje kończę bo to nie temat na wojny.
Opublikowano 26 stycznia 20178 l Jakieś pół roku temu skończyłem Shenmue i uwierz, ale gra dalej jest grywalna :) No ale nie o tym ten temat, idziemy do przodu, dziś wieczorem siadam i gram w Yakuze :D Od razu przestudiuj drzewko rozwoju, a nie jak w Niohu idziemy na slepo i brak skilli Pro tip: jakby ktos jeszcze nie wiedzial, w drzewku rozwoju jak wcisniemy trojkat mozna podejrzec wszystkie na ten moment mozliwe do wykonania HEAT actions [czyli animacje kontekstowe np jak kogos ze sciana chcemy blizej zapoznac] oraz sposob ich uruchomienia, polecam te lekture.
Opublikowano 26 stycznia 20178 l Spoko, spoko Nioh na początku bez skill, strasznie mnie irytował ale im dalej w las tym lepiej, jak człowiek kupił parę nowych umiejętności gra nabrała kolorów, betę mimo paru mankamentów wspominam dobrze a grę na pewno kupię :) Yakuza to nie co inna bajka, ale zrobię tak jak mówisz przejrzę wpierw drzewko rozwoju
Opublikowano 26 stycznia 20178 l A tak a propos tego jeszcze: Na szczęście jest Yakuza, która ma ciekawszą historię, system walki, jest dużo bardziej na czasie i ogólnie jest doskonalszą serią. Shenmue darze ogromnym sentymentem i bardzo milo wspominam moj czas spedzony z jedynka i dwojka ale... zgadzam sie z tym co napisales ping, jednak Yakuza w przeciwienstwie do Shenmue miala czas na to zeby sie udoskonalac z czesci na czesc, Shenmue niestety tego szczescia nie mialo. I o ile Yakuza 1 była taką próbą sklonowania Shenmue, o tyle 2jka i nastepne czesci coraz bardziej zaczely sie wyrozniac jako osobny twor a nie inspiracja/klon/podrobka. Dlaczego osobny? Bo przestala sie krecic dookola Kazumy Kiryu i jego historii w przeciwienstwie do Shenmue, ten aspekt moim zdaniem juz wystarczajaco oddziela te dwie serie. Osobiscie nie potrafie sobie wyobrazic Shenmue bez Ryo, ale z drugiej strony jak najbardziej jestem w stanie wyobrazic sobie Yakuzy bez Kazumy jako glownego bohatera, w tej serii dla mnie zawsze pierwsze skrzypce gralo raczej Kamurocho i to co sie tam odpierdzialalo miedzy rodzinami mafijnymi, a sam Kazuma to tylko jeden z wielu trybikow tworzacych te znakomita calosc przez ktorego oczy wszystko ogladamy, gdzie reszta to cala gama przeza(pipi)iscie napisanych postaci, nie tylko glownych ale i pobocznych, a nawet tych z side-questow ktorych na przestrzeni kilku gier mozna ponownie spotkac i zobaczyc co tam u nich teraz slychac. Dlatego tez miedzy innymi nie kumam tych problemow ze w kazdej grze miejsce akcji to Kamurocho [jasne, kilka gier ma inne miasta, ale priorytet zawsze jest jasny], fajnie jest po jakims czasie wrocic do miejscowki ktora tak dobrze znamy, zeby zobaczyc jakie nowe intrygi ktos knuje, co tam u starych znajomych, jakie budynki sie pozmienialy, albo czy np jakas ogromna budowa ktora w poprzedniej czesci zostala rozpoczeta bedzie wreszcie zakonczona w kolejnej.
Opublikowano 26 stycznia 20178 l Zrobiłem pierwszy chapter i jezu jakie to dobre. :D Do tego wczoraj kończyłem Yakuze 5 więc technicznie niebo a ziemia (loadingi czy ostrość obrazu) . Klimat końca lat 80 jest nie do podrobienia. Wiem co w weekend będę robił
Opublikowano 26 stycznia 20178 l Side Questy są naprawdę dobre. Ten z MJ to wypas chociaż bajer z dominatrix albo wspomniany już kult mają moc. No i polecam zrobić questy z tym klubem telefonowym. Całkiem zabawne. Dzisiaj siedziałem i robiłem kabaret żeby uzbierać kasę na nowe ruchy. A potem breakdance i ręka, noga, mózg na ścianie.
Opublikowano 26 stycznia 20178 l Quest gdzie się podszywamy pod producenta, udało mi się trafić wszystkie odpowiedzi
Opublikowano 26 stycznia 20178 l Quest gdzie się podszywamy pod producenta, udało mi się trafić wszystkie odpowiedzi Wydaje mi się że nie ważne co wybierzesz zawsze trafisz poprawnie ;) Edytowane 26 stycznia 20178 l przez kes
Opublikowano 26 stycznia 20178 l Mam problem z dźwiękiem na kinie domowym, jakbym w ogóle basów nie miał i tylko przy Yakuzie, na innych grach wszytko cacy. Na słuchawkach też gitara a w grze żadnych ustawień dźwięku nie ma, albo nie mogę znaleść :/ Co do gry to :banderi: mam to samo co przy Wieśku czyli jeszcze jeden queścik i idę spać(ta yhym)
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.