Ukończyłem wszystkie wyścigi, nie było lekko

3-ci wyscig jest najlatwiejszy ze wszystkich wystarczy

 

podczas poczatkowego lotu w dol wlaczyc samodestrukcje ale nie wybuchnac i sie laduje gladko na ziemi zaczynajac od razu od dasha.

 

Quest wandering couple i cała prawda o kobietach.

Quest wandering couple i cała prawda o kobietach.

Ja tego nie dokończyłem. Porzuciłem to zadanie gdy chcieli 50k, yebani socjaliści

3-ci wyscig jest najlatwiejszy ze wszystkich wystarczy

 

podczas poczatkowego lotu w dol wlaczyc samodestrukcje ale nie wybuchnac i sie laduje gladko na ziemi zaczynajac od razu od dasha.

 

Można jeszcze łatwiej:

 

wystarczy przy zeskoku od razu zrobić air dash + heavy slash i w sekundę robisz 1/4 całego dystansu. Trzeba mieć do tego equipnięty 2h-sword.

 

Lece trzecie przejscie, czekam na te super akcje o ktorych tak pisano wczesniej.

Lece trzecie przejscie, czekam na te super akcje o ktorych tak pisano wczesniej.

Zazdroszczę. Ja skończyłem niera kilka dni temu. Teraz lece czwarte przejście dla przyjemności

Panowie to ile razy przejść żeby było dobrze 3 czy 4? Albo inaczej kategorycznie nie mniej niż?

3 razy normalnie, a potem robisz dwa szybkie zakończenia dzięki Chapter Select. Będziesz wiedział dlaczego wtedy i o co chodzi po skończeniu po raz 3 gry. ;) 

straciłem kontakt z 9S i spotkałem bliźniaczki poraz pierwszy. sub questy zostały zablokowane. czy dobrze zrobiłem wgrywając starszy sejw, by je dokończyć?

Nie, bo i po hói. Graj jak Ci wyjdzie, a potem sobie podobierasz chapter select i porobisz wszystkie questy.

straciłem kontakt z 9S i spotkałem bliźniaczki poraz pierwszy. sub questy zostały zablokowane. czy dobrze zrobiłem wgrywając starszy sejw, by je dokończyć?

 

Dobrze zrobiles imho, część questów łączy sie z drugim przejsciem, nawet pojawiaja sie niektóre postacie z side-questów. Ogolnie warto natrzepac jak najwiecej na pierwszym przejsciu MOIM ZDANIEM . Ja chyba 50-60% zrobilem.

Edytowane 3 kwietnia 20178 l przez Velius

Czy kogos zaskoczylo ze

ludzie wygineli? Bo od poczatku sie tego spodziewalem

 

Czy kogos zaskoczylo ze

ludzie wygineli? Bo od poczatku sie tego spodziewalem

 

 

Mnie nie bo

to bylo oczywiste po ograniu jedynki i przesluchaniu live dramy, chociaz mozemy jeszcze polemizować czym/kim sa Ci ludzie

 

Edytowane 3 kwietnia 20178 l przez Velius

Czy kogos zaskoczylo ze

ludzie wygineli? Bo od poczatku sie tego spodziewalem

 

 

 

dla mnie tak i złapałem lekkiego zonka wtedy gdy commander o tym powiedziała 9s, w jedynke nie grałem, ale za to mnie ciekawi walka emila z alienami gdy zaczął sie też klonowac wtedy, ale chyba nie ma tego w jedynce

 

 

Czy kogos zaskoczylo ze

ludzie wygineli? Bo od poczatku sie tego spodziewalem

 

 

 

dla mnie tak i złapałem lekkiego zonka wtedy gdy commander o tym powiedziała 9s, w jedynke nie grałem, ale za to mnie ciekawi walka emila z alienami gdy zaczął sie też klonowac wtedy, ale chyba nie ma tego w jedynce

 

 

 

 

Nie ma, jest w przetlumaczonej live dramie, ale to jest raptem kilka linijek i przeczytanie tego zajmuje 3 minuty, dlatego jak o tym opowiadal w grze to juz wiedzialem co sie dzialo :P

 

Skończyłem trzecie przejście i muszę przyznać, rzeczywiście to magnum opus Taro, może rzeczywiście komuś bardziej odpowiadać zestaw bohaterów z pierwszej części, ale wszystko co w tej grze robi z narracją, jest ściśle przyporządkowane odgórnej idei, łącznie z prowadzeniem postaci. Mało reżyserów w grach dobrze wykorzystuje medium, najczęściej storytelling po prostu jest prowadzony w klasyczny sposób, co oczywiście samo w sobie nie jest złe (szczególnie jeśli historia jest dobra), ale narzuca naturalne ograniczenia i uwypukla błędy, bo odbiorca jest przyzwyczajony i bardziej wrażliwy na potknięcia.

Japończyk jednak od początku kariery stara się korzystać z całego wachlarza opcji i dlatego lubię jego gry, nawet jeśli mam często bardzo dużo do zarzucenia w innych sferach, to wiem, że przynajmniej podejmie próbę opowiedzenia historii w taki sposób, na jaki tylko gry mogą sobie pozwolić.  

W Automacie wyszło mu to znakomicie i tym razem potknięć nie było (chociaż nadal wszystkie moje obiekcje w grze dotyczą gameplayu, tym razem jednak są znacznie mniej poważne).

Edit:

Szkoda, że nie mam czasu odnieść się do kilku rzeczy ze spoilerów w wątku, ale Persona połknie mi cały miesiąc pewnie :v

Edytowane 4 kwietnia 20178 l przez Hendrix

W polowie trzeciego przejscia i

 

Square Enix pochwaliło się, że sprzedaż cyfrowa NieR: Automata oraz kopie pudełkowe gry wysłane do sklepów na całym świecie to łącznie już ponad milion egzemplarzy.

Produkcja od PlatinumGames debiutowała na PS4 w lutym tego roku, początkowo w Japonii. W marcu tytuł trafił na Zachód, także na Steam - już w wersji PC.

 

http://www.eurogamer.pl/articles/2017-04-04-naklad-nier-automata-przekroczyl-juz-milion-egzemplarzy

 

 

 

awwww

Miejmy nadzieję, że SE uznaje to za sukces, bo w przypadku rebootu Tomb Raidera byli zawiedzeni dużo wyższym wynikiem.

Lece trzecie przejscie, czekam na te super akcje o ktorych tak pisano wczesniej.

Co tu sie odpierdala, gdy myslisz ze juz cie nic nie zaskoczy  

Uwielbiam czytać posty ludzi, którzy właśnie ogarniają trzecie przejście :)

PS. Milion kopii sprzedanych? Yoko Taro pewnie się zapije na amen ;) Świetny wynik.

Edytowane 4 kwietnia 20178 l przez Ins

Bardzo dobry biorąc pod uwage niski budżet i praktycznie niewidoczną kompanie marketingową tej gry, sam o niej wcześniej mało co słyszałem i raczej była skierowana w większości do fanów poprzedniej twórczości Yoko Taro, ja się bardzo cieszę z takiej sprzedaży i oby było jej jeszcze więcej bo to moje goty w tym roku teraz czekam na jakieś dlc

ciekawe ile tys. z nich to zasługa steam. oby wynik przełożył się na kontynuację marki, oraz nowe projekty z Platinum. ten gość jest obecnie dla mnie tym, kim dla lat 1998-2005 był Hideo Kojima.