Skocz do zawartości

BoJack Horseman - Netflix


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 262
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

No i po 4 sezonie, niektóre odcinki (zwłaszcza 2 i 11 odcinek) to  :obama:

 

Nie nazwałbym go najlepszym sezonem, ma wciśnięte za dużo wątków (czyżby kolejny sezon miałby być ostatnim?), ale to wciąż rzecz, którą warto zobaczyć

Odnośnik do komentarza

Po dwóch odcinkach jest wybitnie. Cóż za kontrast stylu życia, gdy je zestawimy ze sobą.

 

Tak czułem, że BoJack może być w tym sezonie trochę na uboczu, ale z tak nakreślonymi bohaterami ciężko mieć o to pretensje.

 

Ależ mną potargał ten 2 odcinek.

Edytowane przez ragus
Odnośnik do komentarza

Ok, Bojack zaliczony. Dobry i przemyślany serial z kilkoma cholernie wybitnymi odcinkami i motywami. Podwodny świat, narkotykowy zjazd, przeszłość rodziny Horsemanów czy wreszcie odcinek 12 trzeciego sezonu... Tak... Bojacka jako postaci pomimo za(pipi)istości można było wtedy znienawidzić. Szkoda, że motyw został niejako zamieciony pod dywan.

Multum przekozackich postaci: Todd, Mr Peanutbutter, Princess Carolyn... Co ciekawe serial nawet nie próbuje kryć się z faktem, że postacie czy sytuacje są żywcem wyciągnięte z filmowego show-biznesu. Motyw właśnie z Sarą Lynn tak mocno bije odwróconą sprawą Ledgera i Olsen.

I o ile można się sprzeczać o to ile jest Charliego Sheena w Bojacku tak chyba nikt nie ma wątpliwości, że Mr Peanutbutter to kopiuj-wklej Rob Lowe z Parks and Recreation. No i Todd... Nieważne skąd oni go wytrzasnęli. Ta postać rozwala system. Odcinki z dyktatorem czy dzień z życia Todda będę odświeżał sobie co chwilę. 

Odnośnik do komentarza
  • 3 tygodnie później...
  • 4 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...

Dopiero miałem czas nadrobić czwarty sezon. Ten zwrot akcji w 9. odcinku (o wnuczce Kocicy). Dżizus. Uwielbiam ten serial za bycie tak okropnym. Inni naprawdę by to pociągnęli, a tutaj jednak zawarli, gdzie zazwyczaj jest miejsce rozgrywania takich historii. Bardzo dobre, tylko... czemu być tak niemiłym w imię szczerości.

 

Cała końcówka sezonu to oczywiście jeden z najlepszych momentów w historii TV, bla bla, wiadomo.

 

Denerwuje mnie tylko wątek Diane i Peanutbuttera. W sumie też jest życiowy, ale kurczę, czemu taka dziewczyna się jara takim kolesiem?

Edytowane przez ogqozo
obejrzane dalsze odcinki
Odnośnik do komentarza
  • 4 tygodnie później...
W dniu 16.11.2017 o 20:26, ogqozo napisał:

Denerwuje mnie tylko wątek Diane i Peanutbuttera. W sumie też jest życiowy, ale kurczę, czemu taka dziewczyna się jara takim kolesiem?

 

Chyba też zaczęła się nad tym zastanawiać.

 

Dopiero teraz ogarnąłem. Wszystko co się dzieje wokół matki Bojacka w tym sezonie to :obama: Podobał mi się też optymistyczny ton na koniec zamiast dalszego mnożenia traum i dramatów.

Odnośnik do komentarza
  • 2 miesiące temu...
  • 1 miesiąc temu...
  • 1 miesiąc temu...
  • 3 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...