Zero info jak na razie. Myślę, że kilka miechów będzie trzeba jeszcze czekać.

Edytowane 10 stycznia 20187 l przez sprite

Na amerykańskim już w grudniu mieli :| a w polsce na tym obesranym ale kino+ więc tak jak mówi sprite będzie trzeba poczekać

Wiadomo czy filmy Quentina znowu będą dostępne?

Netflix Polska idzie w reklamę. W sumie dobrze...

 

Ehh, jednak czegoś konkretniejszego się spodziewałem po polskim oddziale...

Bueee, jest Gonciarz, nie ma okejki. 

 

Z innej beczki, w polecane wpadło mi La Mante (Modliszka), francuski 6 odcinkowy mini-serial o seryjnych mordercach. Gorąco polecam, 3 odcinki za mną i fajna gęsta atmosfera, trochę twistów, nie ma za wielu dłużyzn. 

11 godzin temu, MBeniek napisał:

Netflix Polska idzie w reklamę. W sumie dobrze..

 

W sumie to nie ma czegoś takiego jak netflix polska, za kampanie odpowiadają agencje reklamowe z warszawy (jak chociażby za akcje z rowerami z Stranger Things) 

34 minuty temu, Rudiok napisał:

Bueee, jest Gonciarz, nie ma okejki.

To Gonciarz ma dziewczynę?

No juz dość długo. 

To chyba biały związek musi być. 

34 minuty temu, Ptaszor napisał:

To Gonciarz ma dziewczynę?

Albo ma dziewczynę albo jest w największym friendzonie jaki widział ten świat 

 

I żeby nie było offtopu: obejrzałem Godless. I jak w sumie nie jestem fanem westernów, tak ten mi się przyjemnie oglądało. Historia co prawda przewidywalna i jest trochę głupotek, ale i tak jakoś wciąga. Cała oprawa audiowizualna (łącznie ze sceneriami, widoczkami) na wysokim poziomie, a aktorstwo też niczego sobie. Póki co i tak jest mało nowości na rynku, więc można chociaż spróbować. Odcinków jest co prawda tylko 7, ale niektóre mają po prawie 1,5h, więc i tak wychodzi taki standardowy 10odc serial.

 

 

Nowy zwiastun Modyfikowanego Węgla  2 Luty 2018r

 

 

Edytowane 11 stycznia 20187 l przez Malibu

9 godzin temu, MBeniek napisał:

 

 

I żeby nie było offtopu: obejrzałem Godless. I jak w sumie nie jestem fanem westernów, tak ten mi się przyjemnie oglądało. Historia co prawda przewidywalna i jest trochę głupotek, ale i tak jakoś wciąga. Cała oprawa audiowizualna (łącznie ze sceneriami, widoczkami) na wysokim poziomie, a aktorstwo też niczego sobie. Póki co i tak jest mało nowości na rynku, więc można chociaż spróbować. Odcinków jest co prawda tylko 7, ale niektóre mają po prawie 1,5h, więc i tak wychodzi taki standardowy 10odc serial.

 

 

 

Potwierdzam, bardzo spoko serial. Choć jak dla mnie mogli by to zamknąć w 4-5 odcinkach bo jest sporo dłużyzn a niektóre wątki słabo nakreślone. Takie 7/10 głównie za bandę Franka Griffina.

 

 

Po(pipi)alo ich. Od darwina obejrze a reszta niech gnije.

No miałem to samo wklejać;/ 

Ale wiecie, że tego nie będzie na netflixie tylko w internecie?

David Letterman na netflix jakie to dobre Czekam na następny odcinek. 

@up

 

Letterman to klasa. Mam nadzieje ze będzie to "konkurowało" z miernymi Late Nightami gdzie prowadzący dostają spazmów nt. swoich dow(nene)ów. 

 

Jest merytorycznie i ciekawie, jednocześnie będąc bardzo lekko.

W dniu 9.01.2018 o 20:33, Malibu napisał:

 

Matko bosko jaki ten serial jest dobry, inteligetny, emocjonalny (finał rozje.bał na atomy, dość personalnie odczułem problemy Alyssy z ojcem więc już kompletnie mnie to rozłożyło). Pewne sytuacje przypominały mi Fargo z czarnym humorem i kompletnie czasem od czapy absurdalnymi twistami chociaż z początku miałem problem żeby wgryźć się w historię gdyż protagoniści byli wręcz odpychający - osobiście drażnią mnie osoby o charakterze Alyssy i byłem po prostu wku,rwiony jej pomysłami, ale to co się dzieje pózniej to emocjonalny rollercoaster. Na początku trochę zdziwiła mnie forma serialu i wydawało mi się, ze zamiast 8 odcinków po ~20min lepiej by to zagrało jako po prostu półtorej godziny filmu i chyba jestem dalej tego zdania, ale tak czy siak polecam gorąco. 

Czy w Netflixie można jakoś pobierać filmy, czy odtwarzać potem w trybie Offline? Szukam czegoś takiego, żeby oglądać bez połączenia z netem.

Tak jak zainstalujesz aplikacje na kompie lub tablecie możesz wtedy sciągać.

B, właśnie oglądam "The End.." i przede wszystkim świetne zdjęcia, ech, mógłbym kiedyś być takim kimś, co robi takie ujęcia  A muzyka.. ło panie!

Nie czytałem za bardzo tego co napisałeś, by nie natknąć się na "spojlery", chcę z tej historii mieć jak najwięcej i nic nie czytam po sieci. Zostały mi chyba 4 odcinki, może dziś skończę. 

 

[the end of the f****** world]

Serdecznie polecam!

Tak zdjęcia i soundtrack też wyśmienite. Koniecznie oglądać.

kolejny + dla End of the fucking world ode mnie, wchłonąłem całość na 2 razy, no bo jak był dobry twist to chcesz wiedzieć natychmiast co jest dalej

 

humor bardzo w moim typie, także bardzo mi spasowało, do tego ta chav aktorka i jej rola to czyste pokłady beki, trochę taka Maisie Williams do potęgi x

 

duże zaskoczenie ten serial, warto zerknąć

Również gorąco polecam duże pozytywne zaskoczenie. Obejrzane na 2 razy i tylko na początku mały zgrzyt gdzie bohaterowie ciagle powtarzają jakimi to nie są ultra psychopatami wygladalo to trochę naiwnie i dziecinnie ale później wszystko jest tip top i ogląda się to niesamowicie dobrze do samego końca.