Skocz do zawartości

Red Dead Redemption 2


Gość Rozi

Rekomendowane odpowiedzi

Ta gra potrafi byc creepy jak juch. Wczoraj zwiedzalem mape i serio brudne, brutalne miejscowki mozna znalezc. Im dluzej gram tym bardziej odczuwam ten mroczny thrillerowaty klimat. Uwolnilem wczoraj kobiete przewozona przes lowcow glow. W podziekowaniu zdradzila mi plotke o pewnym domu na polnoc od rhodes gdzie mozna znalezc sporo siana. Szukajac miejscowki natknalem sie na dom. Przed drzwiami masa krwii. W srodku typ z kobieta podziurawieni jak ser, wszystko zakrwawione. Za domem trup kobieta popelnila samobojstwo zabijajac wczesniej meza z kochanka. :obama: Jadac do saint denis na drzewie widze wisielca wiec sie zatrzymuje. Jakies dzikusy mnie atakuja. Przy wisielcu list pozegnalny. Takich smaczkow jest masa. Gdy wrocilem do obozu siadlem przy ognisku odrazu zaczalem spiewac z ekipa piosenke o brudnych kobietach lekkich obyczajow. Niby ulga ze jestem wsrod swoich w bazie ale to ognisko, ta piosenka, to tylko dopelnilo tego syfiastego klimatu. 

 

Cos pieknego. 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
3 minuty temu, Szymek_PL_ napisał:

Co do tej parki i mapki to ja ich spotkalem zaraz na polnoc obo jeziora gdzie biega ten bialy Arab...jest tam charakterystyczny X
panowie od budowania domku chca

  Pokaż ukrytą zawartość

abym udal sie na tartak po drewno

Ktos ma pojecie gdzie to ?? Chlopaki rzucali jakies nazwy gdzie to no ale zapomnialem :(

Daj im stówkę, po co się męczyć.

Odnośnik do komentarza

Może przyklejcie to w jakimś temacie, zwłaszcza dla tych narzekających na sterowanie ;)

 

Getting Rid of Tapping X To Sprint:

  1. Go to 'third person controls'
  2. Change control scheme to 'Standard FPS'. This moves sprint from X/A to the left control stick and crouching to X/A. Ironically 'Standard FPS' is what makes moving in third person easier.
  3. Now go to 'Accessibility', go to 'Running Mode' and change it to 'Toggle to Run'. No more holding down a button to run.
  4. Now, instead of holding X to jog and mashing it to sprint, you click the stick once to jog, and click the stick twice to sprint. Click the stick while sprinting to go back into a jog, let off the stick a little and you go back to walking. After 17 years of having to master 'the claw' in Rockstar games I can finally not have to do it.

Some other important recommendations to improve movement/camera controls:

Third Person:

  1. Turn 'Aim/Look Dead Zone' all the way down. This makes the joysticks more responsive. This is why you feel input lag in the game.
  2. Crank 'Aim/Look Acceleration' all the way up. This will actually turn aim acceleration off, making moving the camera around much smoother.
  3. Crank 'Aim Sensitivity' and 'Look Sensitivity' very high. I like to have look sensitivity a notch or two below aim sensitivity. Aim sensitivity a 2-3 notches below max. From here just experiment with what works for you.
  4. As for 'Aim Assist', I like to keep it one notch above 0. This one kinda depends on your play style. Following steps 1-3 should get rid of the need for aim assist, I like it because it makes the shootouts a little snappier.

First Person:

  1. Crank FOV all the way up. The default setting is like tunnel vision, all the way up is closer to a standard FPS.
  2. Copy over the third person controls to the first person controls, including the 'Standard FPS' control scheme. Cranking up the acceleration is especially key to making this mode feel 100% more intuitive.

Now To The 'Camera' Menu:

Disable auto-centering for third and first person cameras. By default, the camera 'corrects' you from looking up or down too long once you let go of the stick. You may not of even noticed this, but your brain did. Disable this. (Thank you SchwizzelKick66)

Also Highly Recommended:

  • Go into first person when looting a house, or when indoors in general. Your default walking speed in first person is faster, and it makes aiming for specific items much less of a slog. It's also weirdly atmospheric and kind of awesome.
  • Plusik 5
  • Lubię! 1
  • Dzięki 1
Odnośnik do komentarza

A wlasnie. Na poczatku gdy nie mamy zbyt duzo siana i zginiemy z rak jakichs brudasow znika nam z portfela tylko kilka dolcow. Pozniej gdy masz +1000 i ktos Cie zabije tracisz nawet stówe :notbad: 

 

W ogole powtorze sie. Brudny klimat tej gry siada na banie strasznie. Na poczatku bylem jak Howdy Dowdy Cowboy woo hoo, tera podrozujac po mapie caly czas czuje syfiasty klaustrofobiczny klimat. Tu ktos okrada trupow przy dylizansie, chwile pozniej ktos blaga o pomoc przewozony przez lowcow glow. Tu tragedie tam dramaty, nie ma chwili na odpoczynek a mglisty klimat mozna ciac nozem. Swoja droga mam wszystkie czesci mapy seryjnego mordercy. Dzisiaj w nocy rozwiklam zagadke i moze w koncu rusze z fabułą.

 

Piekna jest ta gra.

 

 

Odnośnik do komentarza

niepojęte jest dla mnie, że ludzie grają w grę i nie mogą poświęcić 5 min. na wejście w opcje i poustawianie. nie zaczynam gry bez wejścia w opcje, wyłączenia asyst, czułości itd.. od razu mi się przypominają fotki z W3 z tymi napisami o sterowaniu xd, wtf. niektórzy tak grali o.O

 

tak samo w grze jest całkiem spoko, obszerny tutorial wyjaśniający trochę mechanik, podstaw itd.

 

@Szymek_PL_ gdzie dokładnie jest ten Arab?

Edytowane przez Słupek
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
14 minut temu, Słupek napisał:

 

@Szymek_PL_ gdzie dokładnie jest ten Arab?

Na północy jest jezioro...nazwa chyba od jakieś kobiety 

Wczoraj go spotkałem przy zachodnim brzegu (po drugiej stronie jest legendarny bizon) ale nie udało mi się złapać.

Nie wiem czy to przypadek ale podczas podróży gościu czyszcząc konia

dostał od niego strzała umierając na miejscu..koń uciekł więc postanowiłem go złapać i okazało się ze mam konkretne staty. Teraz mam kasztanowca z białym włosiem.

Edytowane przez Szymek_PL_
Odnośnik do komentarza

Mi w ogole z ta ekipa co dom buduje to wyszlo tak, ze przejezdzalem obok i slysze strzaly. Zajezdzam a tam wymiana ognia - pomoglem sam nie wiem komu, w miedzyczasie widzialem jak dwie osoby spier dalaja w poplochu. Po paru minutach wracam do obozu, a na drodze zwloki - postac opisana jako ‚syn’ wiec chyba podczas ucieczki dostal kulke i sie wykrwawil kiladziesiat metrow dalej :reggie:

  • Smutny 2
Odnośnik do komentarza
59 minut temu, Zgredziula napisał:

A wlasnie. Na poczatku gdy nie mamy zbyt duzo siana i zginiemy z rak jakichs brudasow znika nam z portfela tylko kilka dolcow. Pozniej gdy masz +1000 i ktos Cie zabije tracisz nawet stówe :notbad: 

 

W ogole powtorze sie. Brudny klimat tej gry siada na banie strasznie. Na poczatku bylem jak Howdy Dowdy Cowboy woo hoo, tera podrozujac po mapie caly czas czuje syfiasty klaustrofobiczny klimat. Tu ktos okrada trupow przy dylizansie, chwile pozniej ktos blaga o pomoc przewozony przez lowcow glow. Tu tragedie tam dramaty, nie ma chwili na odpoczynek a mglisty klimat mozna ciac nozem. Swoja droga mam wszystkie czesci mapy seryjnego mordercy. Dzisiaj w nocy rozwiklam zagadke i moze w koncu rusze z fabułą.

 

Piekna jest ta gra.

 

 

 

Miałem podobnie. Pierwsza wizyta na południu. Wcześniej kręciłem się po swojej okolicy. W końcu wybrałem się Rhodes-St. Denis. 

Jeszcze wjazd pod wieczór. Ciemno, horrorowato, czułem się nieswojo zwłaszcza, że zastawiali na mnie pułapkę :P Powrót do słonecznego Heartlands był jak zbawienie. Obóz, gulasz, piwko i sen :) 

Za każdym razem coś innego. Rzadko kiedy trafi się trasa z punktu A-B bez jakiejś przygody.

Odnośnik do komentarza

kuuuur.wa szlag mnie trafi z łapaniem tego araba przy jeziorze, chyba z 2 godziny na to straciłem. ze 3 razy mi uciekł a teraz nie mogę go znaleźć. Wystarczy robić save & load w obozie obok jeziora czy trzeba spać żeby się zespawnił? Czy w ogóle odjechać gdzieś dalej i wrócić?

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza
35 minut temu, Grabek napisał:

Mi w ogole z ta ekipa co dom buduje to wyszlo tak, ze przejezdzalem obok i slysze strzaly. Zajezdzam a tam wymiana ognia - pomoglem sam nie wiem komu, w miedzyczasie widzialem jak dwie osoby spier dalaja w poplochu. Po paru minutach wracam do obozu, a na drodze zwloki - postac opisana jako ‚syn’ wiec chyba podczas ucieczki dostal kulke i sie wykrwawil kiladziesiat metrow dalej :reggie:

Ja usłyszałem, że się strzelają i zayebałem bandytów, a ojciec opier.dolił synków, że się schowali. :pawel: 

 

W ogóle interakcje z postaciami niezależnymi i przypadkowe zdarzenia to jest cudo. 

 

W ogóle jak zacząłem polować na łosia to strzeliłem w niego jedną strzałą - nic. Drugą - nic, ale dostał na tyle dużo obrażeń, że za chwilę powalił się na ziemię. Próbował wstać ale ciągle padał a jak podszedłem bliżej to jeszcze żył dopóki go nie dobiłem. Aż mnie serduszko zabolało na ten widok. :beksa: 

Odnośnik do komentarza
8 minut temu, froncz piotrewski napisał:

kuuuur.wa szlag mnie trafi z łapaniem tego araba przy jeziorze, chyba z 2 godziny na to straciłem. ze 3 razy mi uciekł a teraz nie mogę go znaleźć. Wystarczy robić save & load w obozie obok jeziora czy trzeba spać żeby się zespawnił? Czy w ogóle odjechać gdzieś dalej i wrócić?

 

To samo u mnie, dalej go nie mam a biegalem za nim wczoraj godzine spokojnie. Nie moge yebanego opanowac, inne konie dawalem rade oswic ale ten to jakis debil.

 

I jak wczytalem tam save od nowa to dalej go nie bylo po tym jak uciekl

Odnośnik do komentarza
5 godzin temu, Beznazwy_12 napisał:

Wiecie może gdzie znajdę bobry? Szukałem już chyba wszędzie.

Bóbr kanadyjski, zwany niekiedy także bobrem amerykańskim

Zwierzęta te prowadzą ziemno-wodny tryb życia zbliżony do bobra europejskiego Zamieszkują zalesione pobrzeża rzek. Najczęściej są aktywne nocą, w ciągu dnia pojawiają się rzadko. Zwykle nie oddalają się od wody. Świetnie pływają i nurkują; pod wodą mogą przebywać do 15 minut. Żyją w rodzinach do 8 osobników: pary dorosłych i młodych (do dwóch lat). Bobry kanadyjskie są zwierzętami terytorialnymi: rodziny bronią swojego terytorium i odpędzają od niego innych przedstawicieli gatunku. Granice swojego obszaru bobry oznaczają wydzieliną gruczołów okołoodbytowych, umieszczaną na specjalnie w tym celu usypanych niewielkich kopczykach z błota i mułu.

W razie niebezpieczeństwa ostrzegają się uderzeniami ogona o wodę.

 

p.s czytała Krystyna Czubówna : D

  • Plusik 1
  • Haha 1
Odnośnik do komentarza

etam, to nic jade moim KONIEM BOJOWYM aż tu nagle zaczyna rżeć i machać łbem. Wyskoczyło info że się przestraszył drapieżnika. No to cyk karabin i szukam tego wilczura czy innej pantery między drzewami. 

 

 

...a to wiewiórka. nawet na mapie ją zaznaczyło jako drapieżnika.

 

Ta gra to taki majstersztyk że brak mi słów. 

  • Lubię! 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...