Skocz do zawartości

Super Mario Odyssey


Godot

Rekomendowane odpowiedzi

Mi się gierka bardzo podobała ale w życiu bym nie powiedział, że to jakieś GOTY, czy gra, która ociera się o dychę. Ot fajna platformówka żeby trochę poskakać i się zrelaksować do tego wypełniona masą fajnych pomysłów. W dodatku końcówka gry absolutnie miażdży!

 

Mimo wszystko nie postawię tej gry (może przez sentyment, a nie obiektywną ocenę) obok Conkera czy Banjoo.  Wolałbym więcej klimatycznych miejscówek w stylu Ruined Kingdom, czy Mushroom Kingdom niż niektóre pseudo-realistyczne poziomy.

 

Wszystkie dodatkowe znajdźki, ciuszki nie wpływają u mnie na ocenę ani w dół, ani w górę gdyż po prostu nie interesują mnie takie dodatki:)

Odnośnik do komentarza
48 minut temu, Kavka napisał:

Właśnie przeszedłem gre i jestem zachwycony. Tyle tam dobroci w każdym kącie że aż się chce wracać i szukać księżyców, monet regionalnych itd.

 

No właśnie mi się nie chce po ukończeniu gry. Nintendo powinno w końcu jakieś fajne rzeczy wrzucać dla wytrwałych, a nie kupę albo ubranka. Samo w sobie, zbieranie księżyców jest fajne, ale nie zaszkodziłaby dodatkowa motywacja.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...
  • 3 tygodnie później...

Wiem ,że to jest mocno niepopularna opinia ale gierka mi nie podeszła. Nie chce mi się jej kończyć. Od SM 64 mariany 3D do mnie nie trafiają, zdecydowanie wole te odsłony bardziej nawiązujące do korzeni z lekką nutką arcade. Nie jest tak ,że gierce nie dałem szansy jestem teraz w snow kingdom i mam coś ponad setkę księżyców. 

 

Także czekam na Donkey Konga. 

Odnośnik do komentarza

Mario 64 > Super Mario Galaxy 2 > Super Mario Galaxy > Super Mario 3D World > Super Mario 3D Land > Super Mario Odyssey > Super Mario Sunshine. Tak to wygląda. SMO to świetna gierka, ale nie licząc lekkiego niewypału w postaci SMS to najgorszy Marian 3D. Od nieprzemyślanego sterowania poprzez 1000 księżycy zabijających frajdę z odnalezienia ich poprzez strasznie nierówne światy ta gra odstaje od poziomu nawet krytykowanego 3D Worlda. Szkoda, bo wiele rzeczy robi genialnie. Druga szkoda, że nie ma jej kto skopać tyłka jak niegdyś Jak&Daxter zmasakrował Sunshine

  • Haha 1
Odnośnik do komentarza
15 minut temu, Godot napisał:

Mario 64 > Super Mario Galaxy 2 > Super Mario Galaxy > Super Mario 3D World > Super Mario 3D Land > Super Mario Odyssey > Super Mario Sunshine. Tak to wygląda. SMO to świetna gierka, ale nie licząc lekkiego niewypału w postaci SMS to najgorszy Marian 3D. Od nieprzemyślanego sterowania poprzez 1000 księżycy zabijających frajdę z odnalezienia ich poprzez strasznie nierówne światy ta gra odstaje od poziomu nawet krytykowanego 3D Worlda. Szkoda, bo wiele rzeczy robi genialnie. Druga szkoda, że nie ma jej kto skopać tyłka jak niegdyś Jak&Daxter zmasakrował Sunshine

Mam podobne zdanie, nie grałem tylko w Worlda, mówisz o Jaku pierwszym rozumiem, bo to była czysta platformówka.

Edytowane przez zdrowywariat
Odnośnik do komentarza

Jakbym miał robić taki ranking to wyglądałby zupełnie inaczej niż Godota. Mój top 5 jeśli chodzi o Mario zarówno 2D jak i 3D wyglądałby tak:

 

5. Yoshi's Island 

4. Super Mario 3D Land

3. New Super Mario Bros WiiU + LuigiU 

2. Super Mario 3D World

1. Super Mario Odyssey 

 

Za to zgadzam się, że Sunshine był najgorszy chociaż i tak dobry. Jedyny Marian w jakiego nie grałem to dwójka na NESa

Edytowane przez funditto
Odnośnik do komentarza
4 minuty temu, Godot napisał:

Taka moja skromna opinia po zrobieniu 100% w 3D Land, Odyssey i 99% w 3D World (zabrakło ostatniego świata, synek połamał mi płytę). W pozostałych Marianach 3D też 100% mam. Mam prawo więc do opinii ^_^

Ja się z Tobą zgadzam, SMO jest mocno przereklamowane. Do Galaxy mam ochotę wrócić, choć dwa razy je kończyłem.  Do SMO nie wrócę.

Odnośnik do komentarza

lepszy level design, lepsza muzyka, większa różnorodność poziomów, kapitan ropuch, większy fun z gry, solidna porcja dobrego platformowania, bekowy coop, bowser-kot, bardziej zamknięta struktura poziomów, ciekawsi bossowie, świetne rozwinięcie idei z 3D Land. No czuć czysty platformowy fun i micha się cieszy jak się gra. No i stawiała faktycznie wyzwanie (Champions Road, Ty :corvo: ) 

Oczywiście w porównaniu do SMO. 

Odnośnik do komentarza

Na początku 3DW nie podobało mi się zupełnie, dopiero po jakimś roku czy nawet więcej wsiąkłem. Dodatkowe światy są trudne, ale satysfakcjonujące. Fajne designersko. Nie ma denerwującego zbieractwa jak w SMO. Super są wyzwania ze zdobyciem x gwiazdek z rzędu no i Kapitan. Nie ma znienawidzonego przeze mnie lizania ścian jak w SMO. Tyle chyba

Odnośnik do komentarza

SMO ma mechanizmy, które pozwalają zredukować lizanie ścian prawie do zera. Osobiście pod względem designu nie pamiętam prawie nic z 3DW, dla mnie gra była pod względem bliżej gier 2D, i sprawiała wrażenie zbudowanej na podstawie danego zbioru assetów (technicznie rzecz biorąc każda gra będzie tak zbudowana, ale wydaje mi się, że wiadomo o co chodzi).

 

8 minut temu, Rayos napisał:

lepszy level design, lepsza muzyka, większa różnorodność poziomów, kapitan ropuch, większy fun z gry, solidna porcja dobrego platformowania, bekowy coop, bowser-kot, bardziej zamknięta struktura poziomów, ciekawsi bossowie, świetne rozwinięcie idei z 3D Land. No czuć czysty platformowy fun i micha się cieszy jak się gra. No i stawiała faktycznie wyzwanie (Champions Road, Ty :corvo: ) 

 

6LEYlKv.gif

 

W kwestii porównania z 3D Land, to kilka razy już o tym pisałem, ale powtórzę jeszcze raz - ta gra lepiej działała ze względu na możliwość jasnej oceny głębi (dzięki 3d). W 3D World to leży i jest zwyczajnie frustrujące. Tak samo kompletnie mi nie podchodzi ograniczenie ruchu w środowisku 3D do 8 kierunków. No ogólnie, jak na Mariana - grę w której techniczne aspekty platformowania zawsze były możliwie dopieszczone i raczej nie zdarzało się pomyśleć ale ta gra mnie rucha - tak w 3D World sterowanie wydaje się dziwnie ograniczone i niedopracowane. I to mi najbardziej rozwalało "fun z gry".

 

SMO jest zayebiste pod względem swobody i tego, że na każdym kroku czai się coś świeżego. No nie nudziłem się ani chwili. W sumie nie mogę powiedzieć, że nudziłem się w 3DW, ale to zwyczajnie nie był dla mnie ten poziom dopracowania.

 

Tak jak się nad tym zastanawiam, to jednak porównywanie takiego Odyssey/64 z 3D World to trochę jednak "jabłka i pomarańcze". 3D World jest czymś pomiędzy pełnoprawnym 3D a klasycznym 2D i trochę mu jednak bliżej do tego 2D.

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...