Skocz do zawartości

Monster Hunter World


Shen

Rekomendowane odpowiedzi

No też mnie kijek kusi, ale w czwórce mocno nie ogarniałem tych robali, pewnie tutaj będzie to samo.

 

Jezu, odpaliłem zmęczony po robocie na chwilę i...

 

DUf50iDX4AMhX8z.jpg:large

 

xd MonHun jak zwykle zakrzywia czas i nie czuć kiedy to mija

 

Generations było wielkim rozczarowaniem, tutaj czuję taki sam dreszczyk emocji jak przy 4U. Gra się za je bi ście. 

Odnośnik do komentarza
3 minuty temu, ragus napisał:

No też mnie kijek kusi, ale w czwórce mocno nie ogarniałem tych robali, pewnie tutaj będzie to samo.

 

Jezu, odpaliłem zmęczony po robocie na chwilę i...

 

 

Grałem z poradnikiem na robale, bo za łatwo było z(pipi)ać. Tu można cofać ulepszenia to i może kijka nie da się zepsuć. Jutro pogrzebie.

 

Ja padam na ryj, cały tydzien nadgodziny, w robocie od 7 do 17, wiec chyba juz koncze na dzis. Jutro tez jest dzien.

Odnośnik do komentarza

Mam już parę godzin, druga mapka, bawię się bronmi by znowu nie skończyć ze switchem axe i póki co bardzo mi się spróbował charge Blade :notbad: a sama gra? No cóż, jest świetnie, nie doznałem żadnego efektu WOW ale nadal bawię się fantastycznie. Wiele zmian na plus, parę na minus, ale ogólnie to gra się bardzo, bardzo przyjemnie. 

 

No i faktycznie ciężko się oderwać, godzinę się zbierałem żeby na chwilkę odejść od tv xD 

Odnośnik do komentarza

Uhuhuhu, pierwsza bestia w drugiej krainie. Powrót starego znajomego i nie powiem, trochę potionow poszło. Kozacka walka, zwłaszcza pod koniec jak

Barroth zaczął nurkować w błocie. Raz że błoto wygląda na nim kozacko, a dwa że potrafi przywalić

 

Odnośnik do komentarza

Wszystko fajnie i pięknie, ale tak jak żółtki przekombinowały dodawanie znajomych to nie mam pytań... Nie widać się w Asterii (poza centrum), praktycznie nie da się grać questów fabularnych razem bo co chwila info, że jeden z użytkowników nie jest na tym etapie, gdzie każdy jest dokładnie na tym. Albo info, że nie obejrzał jeszcze cut scenek... Nie rozumiem zupełnie idei jaką się tu kierowali. Duży obszar socjalny, który jest solo... Jedynie jakiś mały kawałek jest wspólny. Dziwne to.

Gra jest spoko, nie robi szału, na pewno nie jest to taki cud na jaki Famitsu zapowiadało tą grę. Ot bieganie za potworkami i robienie coraz lepszego sprzętu :) Tyle tylko, że podane w taki sposób, że nie chcemy się oderwać od tego. Jednak czuję, że po dobiciu do końca bardzo szybko się znudzi, no chyba, że są tam jeszcze rzeczy o których nie wiem :) Mam taką nadzieję bo naprawdę chciałbym mieć po co wracać do tej gry.

Jestem żółtodziobem można powiedzieć i póki co nie widzę większych problemów. Spokojnie można sobie farmić materiały na lepszy sprzęt i to mi się bardzo podoba, nie ma idiotyzmu z losowością i za to brawa. Jak nie idzie to na farmę potworów, robimy sprzęt albo ulepszamy i jazda. Wiadomo, że jak wyskoczy Rathalos to w długą, ale normalnie to świetnie można sobie wymanewrować każdego przeciwnika. Denerwuje mnie tylko, że animacja musi się skończyć zanim można zrobić unik, ale takie akcje w innych grach już też przerabiałem więc da się przyzwyczaić.

Tak jak pisałem, gra jest ok, nie powoduje opadu szczęki, ale gra się mega przyjemnie. Jak poprawią niektóre rozwiązania to będzie bajka.

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, ragus napisał:

ciekawi mnie opinia nowicjusza na temat poziomu trudności, bo na razie idę jak przecinak, ale kilka odsłon mam już za sobą

Ja jestem w sumie noobem bo grałem tylko na wii u. Gra na razie jakoś bardzo trudna nie jest. Kilka godzin  pograłem i jest łatwiej niż na wii u. Gram miecz plus tarcza ale teraz zacząłem bawić się katana. Nie zginąłem ani razu dopóki nie zaatakowałemm największego potqora na pierwszej mapie. Tutaj było ciężko dlatego na karane się przestawilem aby dps mieć wiekszy. Dla mnie same zmiany na plus. Te świetliki purysci mogą se wyłączyć w opcjach dla mnie to duży plus.

 

Na skorpionie zero ścinek w opcji prirytetu na fps . Na dzisiaj koniec jutro dalej jadę z tematem

Odnośnik do komentarza

Początek jest nudny ale kudosy za samouczki. Naprawdę wszystko bez neta można ogarnąć samemu. Wolę 2-3h gorszego gamplayu ale z dobrym tutorialem niż od razu polowanie nie wiedząc co i jak. Tak wyglądała moja styczność z serią na wii u. 

Odnośnik do komentarza

Ja jedynie mam zastrzeżenia do optymalizacji gry. Jest to jedyna gra obok NBA 2k18, która potrafi trochę rozzłościć mojego prosiaka i słychać jak wiatrak sobie śmiga... Jest to taki 2-3 bieg - nie jest to odkurzacz ale słuchać szum...

Fakt gram z naciskiem na grafikę bo lubię jak coś ładnie wygląda ale mam dużo bardziej wymagające gry jak Assasins Creed Origins czy HZD i wiele więcej i jest cisza!

Druga sprawa, że do super płynności to trochę brakuje (jest dobrze ale mogłoby być spokojnie ciągle 60fps w nacisku na grafikę), no i technicznie jest to średnie.

 

Żeby nie było, że tylko narzekam to cała reszta jest genialna, super klimat, super gra!

 

 

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Technicznie i tak jest dobrze, ekipa MonHuna z Osaki w zasadzie pierwszy raz pracuje z bardziej zaawansowanym silnikiem przeznaczonym na konsole HD, dodatkowo MT Framework ma swoje lata i musiał być mocno zmodyfikowany. Stąd ekipie pomagali ludzie z innych grup w Capcomie, którzy mieli doświadczenie z silnikiem. Kolejną rzeczą jest to, że gra pewnie sporo mocy procesora i wolnych cykli z GPU przeznacza na A.I - a te imo jest całkiem zaawansowane - cały ekosystem, ilość zwierząt w jednej chwili na mapie i zachowania względem siebie robią wrażenie, nie ma tu skryptów (te przeznaczone są głównie na fabularne questy).

Na minus dziwny bloom i agresywny DoF, nie każdemu też przypasuje saturacja kolorów, ale to wybór stricte artystyczny.

Edytowane przez Hendrix
Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, XM. napisał:

Kurde a mi na razie średnio pasuje ta gra. Wkorwiaja mnie te latające świetliki, nayebane gówna na mapie, nie wiem co jeszcze ale no nie ma miłości od pierwszego wejrzenia.

(pipi)a no nie moge.  WSZYSTKO MOŻNA W OPCJACH WYŁĄCZYĆ! Po (pipi) narzekać na coś co można wyłączyć. Caly interfejs możesz wy(pipi)ać z dodqtkowymi ulatwiaczami jak świetliki. 

 

Co do technikaliow to na scorpionie gra na razie płynna i grafa bardzo mi się podoba. Właśnie o takiego mh nic nie robiłem :)

Odnośnik do komentarza
3 minuty temu, ragus napisał:

Słucham blanti, jak wyłaczyć świetliki?

sam się nie bawiłem w to bo mi pasują ale wiem że można je przestawić tylko na podświetlanie surowców i wtedy nie będą prowadzić cię do zwierzyny jak nie chcesz. Reszte interfejsu można chyba kompletnie wyłączyć bo jest taka opcja w grze. Ja tak jak mówiłem jestem noobem i mi wszystkie ułatwiacze pasują. Szczególnie to że można w locie nowe zadanie przyjąć bez wychodzenia z mapki. Jak ktoś chce grać jak w stare mh to może :)

Odnośnik do komentarza

Dobra mój błąd teraz do gry zajrzałem w menu. W opcjach jest wyłączenie samouczków/tutoriali a nie interfejsu źle spojrzałem.  Mea Culpa. 

 

Co do scout flies to można na mapce przełączyć je aby zamiast potwora szukały resources. Chyba r3 teraz nie byłem na mapce misji to sprawdzić nie mogłem ale wczoraj robiąc zadanie z grzybkami (fabularne) mogłem między śledzeniem jargasa a grzybkami sam przełączać. 

 

Przepraszam @XM. na przyszłość nie będę się sugerować tym co przeczytałem a sam sprawdzę zanim zacznę "szczekać" :D

Odnośnik do komentarza

Ale ze w czym wam świetliki przeszkadzają? 

 

A ja się wkrecam coraz bardziej, charge Blade goty, potwory świetne, Gameplay istne cudo :fsg: teraz będę farmic jednego potwora dla całego seta z niego i charge Blade :banderas:

 

Also, cyferki obrażeń świetny patent, wiadomo w co walić od razu, a szczegółowe info dotyczące potworow, dropow, słabych punktów itd itp to mistrzostwo świata, nareszcie nie trzeba śledzić www żeby si dowodziec takich rzeczy 

Odnośnik do komentarza

Ograniczają eksplorację, bo nawet jeżeli chcemy szukać potwora na własną rękę to i tak zaraz zobaczymy zielony ślad na pół ekranu. Pozbycie się paintballa też mi się nie podoba, bo wymuszało to przygotowanie się do walki. 

 

Ja wiem, że jest tutaj sporo usprawnień, ale gdzieś mi trochę ucieka magia przygotowywania się do misji. Paintballi nie trzeba, kilofów nie trzeba, siatek nie trzeba, nieskończone whestone'y. Teraz trzeba tylko wejść na planszę i bić bestię. 

 

Komuś to się spodoba, a komuś nie. Mi trochę brakuje tej takiej mozolności przed misjami. 

 

Kojarzy mi się to wszystko mocno z ułatwieniami w WoWie, które są tak świetne, że po latach ludzie czekają z wywieszonym językiem na klasyczne serwery xd. 

 

 

Edytowane przez ragus
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...