Skocz do zawartości

Demon's Souls Remake


Rekomendowane odpowiedzi

3 minuty temu, LiŚciu napisał:

 

No ci call of cthullu z atakami elektrycznymi nieźle wkurwiają. 

Ale są też schematyczni strasznie, ZAWSZE po rzuceniu czaru paraliżującego, odpalają swój śmieszny sprint w stronę gracza. Jak udało się uchylić przed czarem to tylko obejść ziomka podczas jego sprintu, critical w plecy i potem już dobicie jak wstanie ;)

Odnośnik do komentarza
30 minut temu, mozi napisał:

Broń w 2 łapy czekaj az się odwrócą i ogień. Frontalny atak to tak średnio tym bardziej że potem i tak będziesz musiał tak ich atakować. Swoją drogą te schody przed bossem w 3-3 to w chuya polecieli srogo :>

Ja tam sie chowalem za filarem i zaraz po jego magicznej kuli robilem rolla w jego strone ktory automatycznie zmienia jego atak na ten z czarem paralizujacym, ktory rolujemy do tylu(przy czym uwazamy zeby nie spasc ze schodow), a nastepnie wyprowadzamy kontre ktora go gasi z miejsca. Czasem jeszcze odpala dzwoneczek, jak sie za dlugo zwleka z atakiem. Fajny przeciwnik, ale slaby ze wzgledu na magie.

Odnośnik do komentarza

Ale ta gra zaczęła mnie ruchać. Do tej pory levele i bossi szli dosyć lajtowo aż do czasu ognistego bydlaka w drugiej części tunelu.  Po tym jak ubił mnie już trzy razy  nawet dojście do niego zrobiło się pieklnie trudne, bo typy z kilofami zaczęły mnie rżnąć na jednego strzała, w dodatku zrobili się kurewsko szybcy. Mam nadzieję, że jakoś to przebrnę. Swoją drogą dlaczego czasami mam niebieską poświatę, z której mogę przyzywać posiłki, a czasami przez całą grę nic takiego nie ma? To jest zależne od tendencji?

Edytowane przez izon
Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, Mejm napisał:

Albo jakis buff pasywny z pierscionka albo biegasz jako duch. Poswiata znika kiedy masz pelny pasek zycia czyli jestes w body form?

W sensie nie moja postać, tylko chodzi mi o te spoty z niebieską postacią, z którymi jak wejdzie się w interakcje można przyzwać ziomka na pomoc:)

Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, Mejm napisał:

Czyli pewnie ktos postawil u siebie przywolanie i jak zaakceptujesz to pojawisz sie w jego grze jako niebieski fantom do coopa.

No własnie miałem odwrotnie, że np. przed bossem u mnie się nagle jakiś niebeski ziom pojawił. Zastanawiam się, czy mam jakiś wpływ na to kiedy mogą u mnie pojawić się gracze do pomocy

Odnośnik do komentarza
6 minut temu, Mejm napisał:

No to dziwne. Jestes pewien ze sobie nie kliknales przez przypadek OK przy znaku? Niebieski fantom nie moze sam sie przywolac, to jest zalezne od hosta.

Tak dokładnie natknąłem się na znak i kliknąłem żeby przywołać. I zastanawiam się dlaczego raz trafiam na takie znaki a innym razem nie.

Odnośnik do komentarza

Ludzie pomóżcie z tym ognistym bydlęciem ( Boss w tunelu). Oblewam się wodą, mam w podręcznym dużo ziół, pierścienie odporności na ogień i regeneracji zdrowia a mimo to robi ze mną co chce. Generalnie ataki niby są sygnalizowane, tylko, że problem jest taki, że kiedy niby ja go mam atakować, skoro jak tylko podchodzę to dostaje +1000 do agresji.

Odnośnik do komentarza

Jesli chodzi o Flame Lurkera (nie wiem skad tunel, bo chyba nie pajonk) to w oryginale wystarczyl pierscien zlodzieja i schowanie sie za koscmi na planszy. Tracil cie z pola widzenia i nie atakowal co pozwalalo sie np uleczyc.

 

Nie wiem jakim grasz buildem ale pisales, ze typy z kilofami maja cie na strzala wiec chyba latasz jako mag, a jesli mag to z daleka FL mozna zalatwic. Ale pewnie nie mag bo skracasz dystans. Moze wymiksowales staty.

Odnośnik do komentarza
1 minutę temu, Mejm napisał:

Jesli chodzi o Flame Lurkera (nie wiem skad tunel, bo chyba nie pajonk) to w oryginale wystarczyl pierscien zlodzieja i schowanie sie za koscmi na planszy. Tracil cie z pola widzenia i nie atakowal co pozwalalo sie np uleczyc.

 

Nie wiem jakim grasz buildem ale pisales, ze typy z kilofami maja cie na strzala wiec chyba latasz jako mag, a jesli mag to z daleka FL mozna zalatwic. Ale pewnie nie mag bo skracasz dystans. Moze wymiksowales staty.

Magiem:) OK, to spróbuje tej taktyki z pierścieniem złodzieja. Generalnie leciałem mocno w magię ale chyba od jakiegoś czasu poczułem się za pewnie bo zacząłem pompować trochę inne statsy co by zrobić maga, który ogarnia również walkę w zwarciu, więc może to był błąd, no ale teraz muszę z tym żyć:)

Odnośnik do komentarza
14 minut temu, mozi napisał:

Jaka masz broń w łapie? Czy tylko rzucasz czary? Jak coś to w 4-1 jest crescent falcion który robi z Flamelurkera miazgę. 

Mam wspomniana broń :) generalnie miałem jakiś gorszy dzień dzisiaj, głupio zginąłem pare razy na paru etapach i nagle zacząłem dostawać strasznie w dupie obojętnie w jakim etapie nie gram. Chyba wpadłem w jakaś płytowa tendencje bohatera, bo teraz ubijają mnie na strzała przeciwnicy, z którymi radziłem sobie bez problemu wcześniej

Odnośnik do komentarza

To coś czuję że masz black world tendency i ew troszkę gorzej niż neutral character Tendency. 

Zasada w tej grze jest taka że gramy levele w soul form nie w body form. Po zabiciu bossa robisz samobójstwo w nexusie żeby właśnie nie być na hita bo każda śmierc w body form zmienia tendencje danego świata w strone black gdzie przeciwnicy są mocniejsi. 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...