Donatello tak chroni swoją konsolę przed "zalaniem"

A na plejstejszon co tam? 

30 minut temu, Michał102 napisał:

A na plejstejszon co tam? 

 

W dniu 2.08.2021 o 21:02, izon napisał:

Rozpierdalaja mnie na łopatki te komentarze w dziale MFS. Gram 4h, ja gram 8, ja zarywałem nockę. No kurwa startujesz samolotem i leci, co tam jest do roboty przez tyle czasu? Wynerdziale jelopy jeden z drugim wyjdźcie z domu, idźcie kurwa do lasu na spacer, poznajcie kobietę, polećcie na wakacje, zróbcie cokolwiek pożytecznego, a nie siedźcie jak idioci pol nocy przed lecącym samolocikiem na ekranie!

Hola, hola amigo. Zredukuj natychmiast bieg hejtu i to co najmniej o trzy pozycje.Różne ancymony wypowiadają się w tym temacie, bo na 14 gier grać w 14 pozycji multi-platformowych i psioczyć, że na konsoli konkurencji (której się nie posiada) nie ma gier, to jedno, ale wypominanie w takim tonie komuś czegokolwiek jest zwyczajowo niekulturalne i niestosowne przy tym. Prostym, dosadnie słowiańskim językiem można byłoby rzec "ch*j komu do tego co inne osoba robi z wolnym czasem", ale zachowajmy minimum ogłady.

Ja uważam, że jeżeli ktoś komuś krzywdy fizycznej, bądź psychicznej swoim zachowaniem nie robi, to niechaj spędza czas jak mu się tam żywnie podoba.
A już na pewno nie grymasiłbym, że obca osoba gra w jakąś grę i sprawia jej to radość.

Ale odnosząc się już bezpośrednio do twej wypowiedzi.



Widzisz, poznałem kobietę. Sporo podróżujemy. Akurat dobry los sprawił, że mamy możliwość podróżowania częściej niż w klasycznym podejściu - urlop raz w roku. Lubimy to robić i chętnie z tego korzystamy. Nie widzę powodu, by wyjazd gdzieś na kilka dni musiał z elektroniczną rozrywką się gryźć. Więc dwa z przedstawionych przez ciebie ptk. odhaczone jako nieaktualne.



Dalej punktujesz - mamy to wychodzenie gdzieś/gdziekolwiek, bo wiadomo, że jak ktoś dużo gra, to pewnie nerd, który każdą wolną chwilę przez tv. spędza. Lubimy góry, sporo się wspinamy, a nawet jeśli nie, to taki wyjazd i kulanie się po terenach górzystych przez kilka godzin, jest mocno i też nie widzę powodu wyganiania kogoś na siłę z domu, bo lata sobie samolotem kilka godzin. Zatem po raz kolejny twa teoria zostaje obalona.

A propos czegoś pożytecznego. Ostatnio kupiliśmy sporo karmy, kocy, zawieźliśmy to do schroniska dla zwierząt, gdzie spędziliśmy kilka godzin. W drodze powrotnej dialog wyglądał tak:

- kochanie, co tam na forumku;
- Mendrek gdzieś się zapodział, a chłopaki mają problem z lądowaniem w MFS;
- o, to ja chcę spróbować dzisiaj;

Bo wiedz, że moja druga połowa uwielbia wyzwania w grach. Jak gra w The Last of Us, to na grounded. Jak rozpoczęła przygodę z rimejkiem Mafii, to nie easy/medium/hard, tylko na dzień dobry tryb klasyczny i zdobyła drwiąc, że ten niby ciężki wyścig wcale trudny nie był - za 4tym razem przeszła. Ba, nawet Dead Cells ogarnia na 4 Cell Nightmare Mode.

Wróciliśmy do domu. Kombo X bąk i OLED włączone i moja luba grała sobie i doskonale się przy tym bawiła.




Niby jakim prawem ktoś, ktokolwiek ma czelność kpić z tego, że innej osobie podoba się coś innego.Ja tam oczywiście personalnie nic do ciebie nie mam, nawet uważam, że jesteś w porządku użytkownikiem, ale tu się wybitnie nie popisałeś. Powiem ci, że śledzę temat MFS i do głowy by mi nie przyszło, by kogokolwiek tam skrytykować, ze dobrą zabawę spędzoną przed tv. A ty jako w miarę doświadczony gracz, zdajesz sobie sprawę z tego, że nie każda gra to Retunal/Raczet i Klank, gdzie wpadasz na arenę i lawirujesz pomiędzy przeciwnikami co rusz klikając w różne przyciski. Przecież różne gry, zapewniają różne doznania growe. MFS nie jest dynamiczne, ale ma swój urok i potrafi wciągnąć.

Naprawdę nie uprawiaj takiej narracji, bo na starość będziesz zgorzkniały, jak Sapkowski i Boniek, którzy nas - graczy - mają za byle co, bo jak tak można spędzać wolny czas znakomicie się bawiąc przed jakąś tam byle grą. Niedopuszczalne facet/kobieta siedzą przed tv kilka godzin i grają.

 

W dniu 3.08.2021 o 21:54, Whisker napisał:

A w ogóle to jak Forza Horizon 4 się postarzała  dobrze że DriveClub dalej trzyma najwyższy poziom detali, nie wiem serio czy Horizon 5 zrówna się chociaż tymi detalami (....)

Owszem. Postarzała się, ale Dc też młodzieniaszkiem nie jest. Mam obie od premiery i ten drugi zdecydowanie ma się gorzej. Trochę obiektywizmu i sprawiedliwiej oceny.




Oczywiście nie trzeba dodawać czegoś tak oczywistego, jak otwarty świat w 4k vs rynna w fHD....

izon gra w mario i jrpgi, więc z automatu szkoda czasu

58 minut temu, Sylvan Wielki napisał:

Hola, hola amigo. Zredukuj natychmiast bieg hejtu i to co najmniej o trzy pozycje.Różne ancymony wypowiadają się w tym temacie, bo na 14 gier grać w 14 pozycji multi-platformowych i psioczyć, że na konsoli konkurencji (której się nie posiada) nie ma gier, to jedno, ale wypominanie w takim tonie komuś czegokolwiek jest zwyczajowo niekulturalne i niestosowne przy tym. Prostym, dosadnie słowiańskim językiem można byłoby rzec "ch*j komu do tego co inne osoba robi z wolnym czasem", ale zachowajmy minimum ogłady.

Ja uważam, że jeżeli ktoś komuś krzywdy fizycznej, bądź psychicznej swoim zachowaniem nie robi, to niechaj spędza czas jak mu się tam żywnie podoba.
A już na pewno nie grymasiłbym, że obca osoba gra w jakąś grę i sprawia jej to radość.

Ale odnosząc się już bezpośrednio do twej wypowiedzi.



Widzisz, poznałem kobietę. Sporo podróżujemy. Akurat dobry los sprawił, że mamy możliwość podróżowania częściej niż w klasycznym podejściu - urlop raz w roku. Lubimy to robić i chętnie z tego korzystamy. Nie widzę powodu, by wyjazd gdzieś na kilka dni musiał z elektroniczną rozrywką się gryźć. Więc dwa z przedstawionych przez ciebie ptk. odhaczone jako nieaktualne.



Dalej punktujesz - mamy to wychodzenie gdzieś/gdziekolwiek, bo wiadomo, że jak ktoś dużo gra, to pewnie nerd, który każdą wolną chwilę przez tv. spędza. Lubimy góry, sporo się wspinamy, a nawet jeśli nie, to taki wyjazd i kulanie się po terenach górzystych przez kilka godzin, jest mocno i też nie widzę powodu wyganiania kogoś na siłę z domu, bo lata sobie samolotem kilka godzin. Zatem po raz kolejny twa teoria zostaje obalona.

A propos czegoś pożytecznego. Ostatnio kupiliśmy sporo karmy, kocy, zawieźliśmy to do schroniska dla zwierząt, gdzie spędziliśmy kilka godzin. W drodze powrotnej dialog wyglądał tak:

- kochanie, co tam na forumku;
- Mendrek gdzieś się zapodział, a chłopaki mają problem z lądowaniem w MFS;
- o, to ja chcę spróbować dzisiaj;

Bo wiedz, że moja druga połowa uwielbia wyzwania w grach. Jak gra w The Last of Us, to na grounded. Jak rozpoczęła przygodę z rimejkiem Mafii, to nie easy/medium/hard, tylko na dzień dobry tryb klasyczny i zdobyła drwiąc, że ten niby ciężki wyścig wcale trudny nie był - za 4tym razem przeszła. Ba, nawet Dead Cells ogarnia na 4 Cell Nightmare Mode.

Wróciliśmy do domu. Kombo X bąk i OLED włączone i moja luba grała sobie i doskonale się przy tym bawiła.




Niby jakim prawem ktoś, ktokolwiek ma czelność kpić z tego, że innej osobie podoba się coś innego.Ja tam oczywiście personalnie nic do ciebie nie mam, nawet uważam, że jesteś w porządku użytkownikiem, ale tu się wybitnie nie popisałeś. Powiem ci, że śledzę temat MFS i do głowy by mi nie przyszło, by kogokolwiek tam skrytykować, ze dobrą zabawę spędzoną przed tv. A ty jako w miarę doświadczony gracz, zdajesz sobie sprawę z tego, że nie każda gra to Retunal/Raczet i Klank, gdzie wpadasz na arenę i lawirujesz pomiędzy przeciwnikami co rusz klikając w różne przyciski. Przecież różne gry, zapewniają różne doznania growe. MFS nie jest dynamiczne, ale ma swój urok i potrafi wciągnąć.

Naprawdę nie uprawiaj takiej narracji, bo na starość będziesz zgorzkniały, jak Sapkowski i Boniek, którzy nas - graczy - mają za byle co, bo jak tak można spędzać wolny czas znakomicie się bawiąc przed jakąś tam byle grą. Niedopuszczalne facet/kobieta siedzą przed tv kilka godzin i grają.

 

Owszem. Postarzała się, ale Dc też młodzieniaszkiem nie jest. Mam obie od premiery i ten drugi zdecydowanie ma się gorzej. Trochę obiektywizmu i sprawiedliwiej oceny.




Oczywiście nie trzeba dodawać czegoś tak oczywistego, jak otwarty świat w 4k vs rynna w fHD....

 

Kuzwa Sylvan, ładne posty piszesz, fajnie ze się podzieliłes fotami swojej dziewczyny (bardzo ładnej swoją drogą) ale to jest CW. Z takimi słodko - pierdzącymi postami to może do tęczy? 

Pięknie was ora i punktuje MERYTORYCZNIE to coś co wy znacie jako słowo napisane w tym momencie w moim poście. 

 

@Sylvan Wielki nie przestawaj to CW ale Ty podnosisz jego żenująco niski poziom   

W życiu nie położe tak XSX jak ten Sylan. Jeszcze mi się ściany nagrzeją. Ciepło ma iść do góry. A tak to raz, że ściany nagrzewa, to powietrze próbuje się przebić przez boczną obudowę konsoli bo idzie do góry. Bidy se narobisz gościu

12 minut temu, Lord Protector napisał:

Pięknie was ora i punktuje MERYTORYCZNIE to coś co wy znacie jako słowo napisane w tym momencie w moim poście. 

 

@Sylvan Wielki nie przestawaj to CW ale Ty podnosisz jego żenująco niski poziom   

To się nie dzieje naprawdę.  Chłopaczek co w domu jest ewidentnie pod KLAPEM bardzo uroczej niewiasty staje się nowym Maximusem Decimusem bociarskiej hordy. Patrzac po nicku LORD PROTECTOR to tu musi być w domu jeszcze bardziej przejebane niż u Sylvana WIELKIEGO   

 

Jakby mi baba jakieś wygaszacze ekranu z samolotami włączała zamiast gier to by się napewno miło nie skończyło

Takimi postami właśnie kończy się nieznajomość lore. Sylwan przebył dłuższą drogę w internetach niż Tobie kiedykolwiek będzie dane

Izon pozamiatany jak suche bobki w oborze 

 

Takie CW aż miło poczytać 

Każde tu niebieskie ścierwo jest orane czy to przez siebie, czy to przez kogoś to nic dziwnego. Dzień jak co dzień, dzień po dniu, wciąż się dzieje życia cud. 

15 minut temu, izon napisał:

To się nie dzieje naprawdę.  Chłopaczek co w domu jest ewidentnie pod KLAPEM bardzo uroczej niewiasty staje się nowym Maximusem Decimusem bociarskiej hordy. Patrzac po nicku LORD PROTECTOR to tu musi być w domu jeszcze bardziej przejebane niż u Sylvana WIELKIEGO   

 

Jakby mi baba jakieś wygaszacze ekranu z samolotami włączała zamiast gier to by się napewno miło nie skończyło

 

Zostałeś wyjaśniony przez Sylvana, zachowaj resztki godności i nie kompromituj się bardziej

Izon pięknie ukazuje problem tego tematu, to już od dawna nie jest CW a User War i polega właśnie na tym, żeby napisać coś takiego jak napisał Izon, zamiast o walce gier to on mi tu wyjeżdża z jakaś prywatą i swoimi domniemaniami skąd moja ksywa i co się dzieje w moim domu no WTF 

 

A babę to masz w nosie, twój user score jest na żenującym poziomie co daje jasno do zrozumienie, że szkoda mojego cennego czasu na twoje wypociny także potraktuj ten post jako last one w  twoim kierunku  

 

A i moja psych ma się dobrze widać to Tobie się coś odkleiło...

Edytowane 12 sierpnia 20213 l przez Lord Protector

izon? najgorsze co mogło spotkać ten temat

Kolejna KOMPROMITACJA użytkownika Izon?

Napiszcie mi coś czego nie wiem 

Od czasu konfy MS na E3 chłopak ewidentnie złamana psychika.

Dziwisz się? PS5 zostało pogrzebane żywcem ledwo pół roku po premierze, jeszcze przez konsolę "bez gier".  

 

 

 

Myślałem, że to ja jestem większym frustratem na tym forum, a tu jest jedna osoba, co jest jeszcze większym. I to taka, która cw bierze na serio XDDD 

Wspaniały posting koledzy

Boty kocham Was, nie zmieniajcie się i do nogi jak zawsze  

Edytowane 12 sierpnia 20213 l przez izon

Jaki edit poszedł XDDDDDDD

 

Dobrze, że zdążyłem przeczytać, bo post był kwintesencją frustracji. 

Dobrze ten będzie last one

 

Odpisałem Ci na temat, który poruszyłeś więc czego wymagasz? głupi czy jak? zresztą po co pytam  

 

żegnam 

 

ps.

 

Ostatni Lara lepiej śmiga na Series X niż na playśmieciu 4.5 beka. 

Teraz, Faka napisał:

Jaki edit poszedł XDDDDDDD

 

Dobrze, że zdążyłem przeczytać, bo post był kwintesencją frustracji. 

Ewidentnie sam masz z nią problem, o czym swiadcza ostatnie posty ciagle zarzucające ją komuś innemu.
 

 

1 minutę temu, Lord Protector napisał:

Dobrze ten będzie last one

 

Odpisałem Ci na temat, który poruszyłeś więc czego wymagasz? głupi czy jak? zresztą po co pytam  

 

żegnam 

 

ps.

 

Ostatni Lara lepiej śmiga na Series X niż na playśmieciu 4.5 beka. 

ktoś coś mówił bo strasznie śmierdzi