Skocz do zawartości

Console Wars 14: Wierze w markę i tyle

Featured Replies

Opublikowano

„Wylizywanie odbytu”

 

W zasadzie dee mógłby występować tu bez nicka i wiadomo by było kto pisze te posty.  Jeszcze te boty lajkujace takie posty - co za upadek :reggie:

  • Odpowiedzi 52,9 tys.
  • Wyświetleń 939,7 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • kurwa nie mogłem się powstrzymać xDDDDDDD          

  • Ale to forum to jest dom wariatów xD Nazywanie fizyki kabla i opcji przewrocenia sie na plecy innowacyjnością, konsolowy pieprz,chłop wklejajacy screeny ze spidermana codziennie od miesiąca, Mejm któr

Opublikowano

Cieszę się, że się panu podobało

Opublikowano

30% graczy skończyło pierwsze zadanie w Psychonauts 2 na xboxie. Na chuj w ogóle wrzucac dobra grę do tego wysypiska śmieci?

Opublikowano
4 godziny temu, Pupcio napisał:

Spencer to po prostu reprezentant wszystkich xbotów  przystojny

To zwykły ulaniec jest, przystojny to był jak przejmował schedę po Donie. Ale kto by się nie ulał i osiwiał jakby przez 7 lat musiał wciskać kity bociarskim o najlepszym lineupie gier w historii przed każdym E3

 

maxresdefault.jpg

 

Opublikowano

Ulany bo tłuste lata confirmed :nosacz3:

Opublikowano

Panowie. Jedna z teorii literatury stanowi, że przekaz musi dotrzeć do odbiorcy, być przez odbiorcę zrozumiany.

Teraz tak. Załóżmy hipotetyczną sytuacje, iż piszemy posta w Dziale Xboksa. Wiesz, że piszesz dla doświadczonych graczy, ludzi sukcesu, kulturalnych, wykształconych, pełnych empatii, ale też wymagających. Średnie IQ w tym dziale niebezpiecznie oscyluje w granicach "zdecydowanie ponadprzecietnego". No wiesz po prostu, że musisz postować merytorycznie, poprawnie stylistycznie, dbając o kulturę wypowiedzi i zachowując walory literackie. Jeśli humor, to tylko z górnej półki. Jesli dygresja, to wnosząca coś. Szanujesz to community, chcesz do tego community dotrzeć. Proste, prawda?

Teraz inna sytuacja. Piszesz w Console Wars. Twoim targetem są fanatyczni wyznawcy systemu do gier wideo Playstation zwani także klaperskimi lub niebieskimi robalami (co samo w sobie jest wielce wymowne, ale nie uprzedzajmy faktów). Z narastającą zgrozą wczytujesz sie w posty tych biedaków. Czujesz od razu gryzący smród taniego alkoholu, czujesz słuszność teorii genetyki, która nie zaleca reprodukcji wśród bliskich krewnych. Czujesz dramaty ludzkie, choroby psychiczne, kłopoty finansowe, przemoc, alkoholizm. Bije cię po oczach dwucyfrowe IQ tych nieszczęśników. Obrzydza wyjątkowo ubogi zasób słownictwa i niewytłumaczalna agresja tego pseudo-community, znajdująca ujście w wyjątkowo podłych atakach personalnych na każdego kto podważa boskość Playstation. Czujesz się przytłoczony, ale tez zafascynowany niczym XIX-wieczny podróznik odkrywający w buszu plemienną wioskę rdzennych Afrykanczyków. Z bólem serca uswiadamiasz sobie, że żeby te dzikusy zrozumieli twój przekaz musisz uzyć języka plugawego, prostego, takiego, który trafi do tych nieszczęsnych, bedących antytezą człowieczeństwa istot. Co niniejszym ma miejsce.

I tyle. Szanowni zwolennicy marki Playstation muszą zrozumieć, że ponoszą pełną i wyłączną odpowiedzialność za eskalacje agresji słownej i spadek wartości merytorycznej opini głosoznych w tym dziale.

 

Opublikowano

dee ładny fikol ale trochę już za późno na ten puderek po tym co zaprezentowałeś tu dotychczas :)

Opublikowano

@ASX kulturalny czlowiek co gardzi wojenkami lajkuje posty o lizaniu odbytu? No ja nie jestem zdziwiony:shieeet:

Opublikowano

Dee jaki wysryw xd 

Ktoś przeczytał ten pseudointelektualny wywód?

 

 

Opublikowano
26 minut temu, izon napisał:

30% graczy skończyło pierwsze zadanie w Psychonauts 2 na xboxie. Na chuj w ogóle wrzucac dobra grę do tego wysypiska śmieci?

Tu sie nie gra na wyscigi. Gramy w co mamy ochote a nie ze premiera to trzeba konczyc bo koledzy z forumka juz kolejke zrobili po pudeleczko.

 

Opublikowano
23 minuty temu, Czoperrr napisał:

Chciałbyś wyglądać jak ten ulaniec w wieku 53 lat, co?

 

Phil Spencer Xbox.jpg

 

jak zmęczony życiem z worami pod oczami sprzedawca odkurzaczy?

2197200-teaser1.jpg

 

 

Opublikowano
33 minuty temu, dee napisał:

Panowie. Jedna z teorii literatury stanowi, że przekaz musi dotrzeć do odbiorcy, być przez odbiorcę zrozumiany.

Teraz tak. Załóżmy hipotetyczną sytuacje, iż piszemy posta w Dziale Xboksa. Wiesz, że piszesz dla doświadczonych graczy, ludzi sukcesu, kulturalnych, wykształconych, pełnych empatii, ale też wymagających. Średnie IQ w tym dziale niebezpiecznie oscyluje w granicach "zdecydowanie ponadprzecietnego". No wiesz po prostu, że musisz postować merytorycznie, poprawnie stylistycznie, dbając o kulturę wypowiedzi i zachowując walory literackie. Jeśli humor, to tylko z górnej półki. Jesli dygresja, to wnosząca coś. Szanujesz to community, chcesz do tego community dotrzeć. Proste, prawda?

Teraz inna sytuacja. Piszesz w Console Wars. Twoim targetem są fanatyczni wyznawcy systemu do gier wideo Playstation zwani także klaperskimi lub niebieskimi robalami (co samo w sobie jest wielce wymowne, ale nie uprzedzajmy faktów). Z narastającą zgrozą wczytujesz sie w posty tych biedaków. Czujesz od razu gryzący smród taniego alkoholu, czujesz słuszność teorii genetyki, która nie zaleca reprodukcji wśród bliskich krewnych. Czujesz dramaty ludzkie, choroby psychiczne, kłopoty finansowe, przemoc, alkoholizm. Bije cię po oczach dwucyfrowe IQ tych nieszczęśników. Obrzydza wyjątkowo ubogi zasób słownictwa i niewytłumaczalna agresja tego pseudo-community, znajdująca ujście w wyjątkowo podłych atakach personalnych na każdego kto podważa boskość Playstation. Czujesz się przytłoczony, ale tez zafascynowany niczym XIX-wieczny podróznik odkrywający w buszu plemienną wioskę rdzennych Afrykanczyków. Z bólem serca uswiadamiasz sobie, że żeby te dzikusy zrozumieli twój przekaz musisz uzyć języka plugawego, prostego, takiego, który trafi do tych nieszczęsnych, bedących antytezą człowieczeństwa istot. Co niniejszym ma miejsce.

I tyle. Szanowni zwolennicy marki Playstation muszą zrozumieć, że ponoszą pełną i wyłączną odpowiedzialność za eskalacje agresji słownej i spadek wartości merytorycznej opini głosoznych w tym dziale.

 

1D6DB255-087C-4487-9560-DDF3A2F6ADA0.jpeg.bc3f9ea5cf85a2a2e9e1e5460705f990.jpeg

Opublikowano
45 minut temu, izon napisał:

30% graczy skończyło pierwsze zadanie w Psychonauts 2 na xboxie. Na chuj w ogóle wrzucac dobra grę do tego wysypiska śmieci?

Już nawet dają instrukcje obsługi gier dla tych zielonych ulungów. :dynia:

 

Opublikowano

 

Nie od dzis wiadomo, ze zielone community nie kupuje ani nie przechodzi pierwszych 10 minut gier które wysypie smieciara:shieeet: 

Opublikowano
Godzinę temu, LiŚciu napisał:

No to jest potwierdzenie poziomu posta. 
 

„wylizywanie odbytu” i cyk @ASX, @Paolo de Vesir @Lord Protector i grinch - jak na zawołanie.

 

Jeszcze rozumiem jak bym każdy post dee laikował tak jak Ty schabka, ot gość po prostu napisał jak jest i tyle, a teraz  sobie coś wmawiasz, bo ci tak wygodnie bo lepiej się będziesz czuł z samym sobą jeszcze pewno freda przy tym marszczysz krzycząc ale im doje#$%bałem.... 

Edytowane przez Lord Protector

Opublikowano
54 minuty temu, dee napisał:

Panowie. Jedna z teorii literatury stanowi, że przekaz musi dotrzeć do odbiorcy, być przez odbiorcę zrozumiany.

Teraz tak. Załóżmy hipotetyczną sytuacje, iż piszemy posta w Dziale Xboksa. Wiesz, że piszesz dla doświadczonych graczy, ludzi sukcesu, kulturalnych, wykształconych, pełnych empatii, ale też wymagających. Średnie IQ w tym dziale niebezpiecznie oscyluje w granicach "zdecydowanie ponadprzecietnego". No wiesz po prostu, że musisz postować merytorycznie, poprawnie stylistycznie, dbając o kulturę wypowiedzi i zachowując walory literackie. Jeśli humor, to tylko z górnej półki. Jesli dygresja, to wnosząca coś. Szanujesz to community, chcesz do tego community dotrzeć. Proste, prawda?

Teraz inna sytuacja. Piszesz w Console Wars. Twoim targetem są fanatyczni wyznawcy systemu do gier wideo Playstation zwani także klaperskimi lub niebieskimi robalami (co samo w sobie jest wielce wymowne, ale nie uprzedzajmy faktów). Z narastającą zgrozą wczytujesz sie w posty tych biedaków. Czujesz od razu gryzący smród taniego alkoholu, czujesz słuszność teorii genetyki, która nie zaleca reprodukcji wśród bliskich krewnych. Czujesz dramaty ludzkie, choroby psychiczne, kłopoty finansowe, przemoc, alkoholizm. Bije cię po oczach dwucyfrowe IQ tych nieszczęśników. Obrzydza wyjątkowo ubogi zasób słownictwa i niewytłumaczalna agresja tego pseudo-community, znajdująca ujście w wyjątkowo podłych atakach personalnych na każdego kto podważa boskość Playstation. Czujesz się przytłoczony, ale tez zafascynowany niczym XIX-wieczny podróznik odkrywający w buszu plemienną wioskę rdzennych Afrykanczyków. Z bólem serca uswiadamiasz sobie, że żeby te dzikusy zrozumieli twój przekaz musisz uzyć języka plugawego, prostego, takiego, który trafi do tych nieszczęsnych, bedących antytezą człowieczeństwa istot. Co niniejszym ma miejsce.

I tyle. Szanowni zwolennicy marki Playstation muszą zrozumieć, że ponoszą pełną i wyłączną odpowiedzialność za eskalacje agresji słownej i spadek wartości merytorycznej opini głosoznych w tym dziale.

 

 

83AE5D9F-30D3-4D67-89E8-3E2797A8DBFF.jpeg

Opublikowano

Typowe granie w grę przez zielonego gracza

 

zajrzeć do śmieciary->pobrać crapa ze śmieciary->odpalić i uznać, że za trudne/crap/kolejne dlc->usunąć->powtórzyć czynność

 

Naukowcy nazawli to "syndrom smieciary"

Gość
Ten temat został zamknięty. Brak możliwości dodania odpowiedzi.

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.