Skocz do zawartości

Rekomendowane odpowiedzi

17 minut temu, maciucha napisał:

Bo?

Jeśli faktycznie to był ragi to sam się złapałem na wędkę, bo jak gdzieś o tym pisał to uwierzyłem, że faktycznie to jakiś krzysiekpierdysiek na innym koncie.

 

Natomiast gdybym se dziś skasował konto, a za tydzień pod pretekstem zmiany maila/zapomnienia hasła wrócił pod podobnym nickiem kogoś szerzej nieznanego vel randoma, który już od kilku dobrych lat nie używa konta, to byłoby to całkiem sprytne.

I historię foruma można znać przez co nie wypada się głupio przy dissowaniu chuyaszka po 3 dniach od rejestracji, nie trzeba się kitrać w kąciku playstation itd.

:reggie: 


to nie ragus EOT 

Odnośnik do komentarza
8 minut temu, bluber napisał:


to nie ragus EOT 

Gdzieś tam mi się przewinęło kiedyś, że to on, ale nie wiem w którym miejscu internetu. Tak czy siak proszę wierzyć bluberowi, bo ma lepsze info z pewniejszych źródeł.

 

Bottom line, Krzysio to jakiś alter-random był 

Odnośnik do komentarza
23 minuty temu, marcinwks napisał:

Edge i Retro Gamer mają nakłady po 20 k (niby tyle, bo to zawsze dane kogoś, gdzieś tam, jakoś)

 

Ciężko mi w to uwierzyć. "Edge" przestał podawać nakład bardzo dawno temu, kiedy spadł poniżej 20 tysięcy. Nie wiem czy jakiejkolwiek drukowanej publikacji na świecie w tym czasie cokolwiek wzrosło. Na stronie Future jest podane niecałe 14 tysięcy i jeśli przez ostatnie 10 lat nakład takiego pisma faktycznie spadł tylko o połowę, to i tak kapitalnie mocna walka na tym rynku.

Odnośnik do komentarza

Uff... Przebrnąłem przez wszystkie posty. Te związane z tematem, niezbyt związane, jajcarskie, aż po totalnie abstrakcyjne. Cóż, trzeba się pogodzić z tym, że na rynku pozostanie tylko CDA. I to oni ostatni zgaszą światło, bo też padną. Wystarczy regularnie zaglądać na Wirtualnemedia, żeby zobaczyć co dzieje się z prasą w ogóle. Umiera. Jest to trend nieodwracalny. Redakcje są odchudzane do minimum i przenoszą się do sieci z systemem abonamentów, płatnych treści - jak zwał, tak zwał. Minimalizują koszty, bo reklamodawcom zwisa już miejsce na papierze, gdy czytelnictwo spada. Lepsze są wyskakujące okienka na stronach WWW. A jeśli szmatławiec nie jest w stanie utrzymać się z reklam i prenumerat, a z jakichś eventów to to jest już koniec. Sztuczne podtrzymywanie trupa. I Patron tu nie pomoże w żaden sposób. Taki system sprawdza się u jutuberów, gdzie zazwyczaj jedna osoba jest sobie sterem i okrętem. A miesięczny wpływ na poziomie 3 tysi jest całkiem spoko, jeśli jeszcze się jest gdzieś na etacie. (I mówię o jutuberach mniej znanych, taki NRGeek ma 4500 na ten moment miesięcznie). Jedyny pomysł jaki bym miał, to zmiana profilu a la Przekrój, który stał się kwartalnikiem i powrócił do korzeni czytelnictwa, gdzie często tekst jest mniejszym drukiem i zajmuje całą stronę. Nie ma ściemniaczy w postaci grafik oczojebnych na dwie stronki, żeby zapełnić miejsce. To dla mnie największe prasowe odkrycie i właśnie zamówiłem całą kolekcję zaległych numerów. Widać tam poważne traktowanie czytelnika i poświęcenie mu uwagi na 100%. Sam kupuję już CDA, Pixel i PSXE dla publicystyki w zasadzie. Zanim nabędę grę, oglądam reckę Quaza, Angry Joe, patrzę jak to w ruchu wygląda, a nie na screenie na pół strony. Takie czasy. Postęp, pójście na łatwiznę - każdy nazwie to inaczej. Jak gdzieś jedziesz autem, to zapuszczasz google maps, a nie stajesz po zajazdach, żeby mapę wertować. Wszystko się zmienia i takie jest życie. Wracając jeszcze do Przekroju. Założyli do tego tam chyba jakąś fundację, opierają się na datkach też i nieźle to wygląda. Chyba straty znacznie się zmniejszają rdr. Kończąc. Chętnie bym zobaczył PSXE jako taki kwartalnik. Nawet za 29,99, mocno dojebany contentem na tematy różne (gry, film, muza, szeroko pojęta publicystyka, retro, itd.), dopasione i domknięte od A do Z. Żeby każdy numer był świętem. Ja Przekroju nie kartkuję, co tam w numerze, na początku/w środku/końcu. Każda strona jest zaskoczeniem. Jak to mi kumpel powiedział: to nie gazeta do kibla, żeby rzucić okiem pomiędzy podtarciami dupy, tylko kawał prasówy na którą potrzeba odpowiedniego miejsca i czasu do przetrawienia.

 

PS. Dziwi mnie to przekonanie o słabej sprzedaży Pixela. Nowy numer znalazłem dopiero w piątym punkcie prasowym. W tym dwa empiki zwiedziłem. Już myślałem, że padł. Czyli chyba schodzi.

Edytowane przez don LOV
  • Plusik 7
Odnośnik do komentarza

@don LOV Spokojnie znajdzie się miejsce na dwa czasopisma na rynku dla hobbystów. problemem wydawcy jest to ,że z 3 czasopism które zostały na rynku dwa są jego. Podejrzewam ,że walka jest o to które zostawić na rynku. Chociaż w ostateczności pewnie będzie składka żeby odkupić prawa jakby okazało się ,że PSXE ma odpaść. 

 

Ja w każdym razie szmatławca będę wspierał do ostatniego numeru. Pixel to nie moja bajka chociaż uwielbiam grać na PC a kiedyś miałem C64. 

Odnośnik do komentarza
6 godzin temu, don LOV napisał:

Chętnie bym zobaczył PSXE jako taki kwartalnik. Nawet za 29,99, mocno dojebany contentem na tematy różne (gry, film, muza, szeroko pojęta publicystyka, retro, itd.), dopasione i domknięte od A do Z. Żeby każdy numer był świętem. Ja Przekroju nie kartkuję, co tam w numerze, na początku/w środku/końcu. Każda strona jest zaskoczeniem. Jak to mi kumpel powiedział: to nie gazeta do kibla, żeby rzucić okiem pomiędzy podtarciami dupy, tylko kawał prasówy na którą potrzeba odpowiedniego miejsca i czasu do przetrawienia.

 

Podpisuję się pod tym rękami i nogami i mam nadzieję, że jeśli kiedyś nastąpią te okoliczności, o których pisał Roger, w efekcie których będzie "pozamiatane", to takie rozwiązanie zostanie jeszcze przetestowane. 

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza
8 godzin temu, don LOV napisał:

Dziwi mnie to przekonanie o słabej sprzedaży Pixela. Nowy numer znalazłem dopiero w piątym punkcie prasowym. W tym dwa empiki zwiedziłem. Już myślałem, że padł. Czyli chyba schodzi.

Pamiętam jak szukałem w starych czasach PlayStation Magazyn, to CD-A było w każdym kiosku (a tych kiosków było na każdej ulicy), a taki PSM był tylko w na dworcu PKP. Tylko nakład CDA to było chyba coś 140 000 (nawet w pewnym momencie się chwalili liczbą 200 000). Jak Pixel jest w co piątym punkcie prasowym, to raczej wydaje mi się że nie z tego, że tak szybko się sprzedaje, a ma mały nakład/kioskarze nie zamawiają bo mało kto kupuje.

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza
12 godzin temu, maciucha napisał:

Bo?

Jeśli faktycznie to był ragi to sam się złapałem na wędkę, bo jak gdzieś o tym pisał to uwierzyłem, że faktycznie to jakiś krzysiekpierdysiek na innym koncie.

 

Natomiast gdybym se dziś skasował konto, a za tydzień pod pretekstem zmiany maila/zapomnienia hasła wrócił pod podobnym nickiem kogoś szerzej nieznanego vel randoma, który już od kilku dobrych lat nie używa konta, to byłoby to całkiem sprytne.

I historię foruma można znać przez co nie wypada się głupio przy dissowaniu chuyaszka po 3 dniach od rejestracji, nie trzeba się kitrać w kąciku playstation itd.

:reggie: 

Ty nie rozumiesz. Jak ktos kto napisal wiecej niz 2000 postow ma alterkonto z urzedu MUSI to zglosic bluberowi, dlatego on wie wszystko o wszystkich. I bez dyskusji!

Odnośnik do komentarza

Ladnie Roger wyjasnil, i o to chodzilo.

Nie zbieram psx extreme juz chyba od 120 numeru. Nie bede tutaj nikomu mydlil oczu. Byly inne czasy jak sie go zbieralo i nie chodzilo w nim tylko o informacje stricte gamingowe.

 

No ale ekstrima jednak ma sie w serduszku. Na 18 urodzinach bylem. 

I tera tez sie doloze!

 

I nie chce nawet zadnego breloczka czy dlugopisu. 

Tak mnie dopomuż bóg

 

Edytowane przez kanabis
  • Plusik 1
  • Lubię! 2
Odnośnik do komentarza

Ja np. nie oglądam żadnych internetowych pokraków z recenzjami. To już wolę na forum zerknąć, poza tym teraz mało jest takich triple A nowych tytułów. A nawet jak są to jakieś pewniaki. Zresztą ja mało gierek kupuję na premierę. Jednak wolę sobie poczytać recenzje z gazetki, nawet nieaktualne. Myślę, że jest z kilka tys. takich osób i że wydawanie pe ma nadal sens. Coś tam się jeszcze z tymi progami pozmieniało czy to już stan ostateczny? Pytam bo mam zamiar coś dorzucić do biznesu. 

Odnośnik do komentarza

Rozkminiałem, rozważałem, czekałem na więcej szczegółów odnośnie możliwości zdobycia numeru 0 i albumu, ale walić - nie ma na co czekać. Drobne (acz dwucyfrowe) hajsy poszły i jak tylko te dodatki pojawią się w jakiejś bardziej namacalnej formie, to zwiększę wsparcie, żeby dostać je w swoje łapska.

 

Rozumiem, że w patronite chodzi o wspieranie, a nie bonusy, no ale takie czasy, że trudno nie kalkulować. ;) 

Odnośnik do komentarza

Dokładnie tak samo jest w moim przypadku. Akurat fajnie i łatwo można tam rozszerzyć wsparcie do wyższego poziomu (po prostu dopłaca się różnicę) i można płacić przelewem, nie trzeba podpinać karty. Także ja wszedłem symbolicznie i czekam na rozwój wypadków - jak się ten album i numer zero zmaterializują (a nie będą tylko tajemniczą obietnicą w opisie) i dodatkowo będzie jasne jak długo trzeba to wsparcie kontynuować, żeby je zdobyć, to sypnę grubszym hajsem. 

Odnośnik do komentarza

Dobra ja mam inne pytanie tj. czy można bezpośrednio przelać wam środki bo tak średnio chce mi się tam rejestrować na tym patronite? 

Wrzućcie nr konta i jak ktoś będzie chciał też tak jak ja to zrobi to w formie darowizny czy jakoś tak (w sumie pies nawet ganiał te dodatki). 

Edytowane przez lpcl
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...