Skocz do zawartości

The Last Case of Benedict Fox


Rekomendowane odpowiedzi

1 hour ago, Szymek said:

Działanie tej gry to jakiś żart. Ilość ścinek jest przerażająca. Pomieszczenie z lustrami to jest dramat. Chyba nie warto na ten moment zaczynać grać 

Serio jest tak źle w grze z taką oprawą? Grasz na XSX? Nie wiem czy pobrać na konsolę czy lepiej na PC w takim razie.

Odnośnik do komentarza
Godzinę temu, Czoperrr napisał:

Serio jest tak źle w grze z taką oprawą? Grasz na XSX? Nie wiem czy pobrać na konsolę czy lepiej na PC w takim razie.

https://www.xbox.com/play/media/RJ6BFYNY74

Mniej więcej tak to się prezentuje. W walce bywa różnie natomiast przy interakcji jak drzwi czy trzeba coś podnieść to tak to wygląda. Gorzej jak skaczesz po półkach a przy ścianie są drzwi i jest scinka...strasznie to wybija z gry. Gram na XsX

I gdzie tu się robi zapis? Pokonałem pierwszego bossa pograłem z 2h i zapis mam przed walka z bossem:/

Odnośnik do komentarza

Ja wlasnie stracilem save z ostatnich 3h. Wlaczylem gre i cofnęło mnie do momentu po pierwszym bossie. Moze jak bym stracil z 20 minut to bym powtórzył ale tak to jebac. Gra poleciala z dysku 

 

Ogolnie zjebana jest walka, ktora jest popsuta poprzez nedzne pary i drewnianego głównego bohatera. Benedykt to nie Ori, to rowniez nie Alucard chociazby i w ogole to jebany nikt z nozykiem i pistoletem ktory niestety strzela dopiero jak naladujemy go atakami meele. Jest jakis dziwny lag w jego poruszaniu sie. Skoki są dziwne przez to wszystko. Framerate momentami dramat, ale ja mam na to akurat mega duza tolerancje. To co na plus to klimat, narracja i zagadki. Swietnie sie bawilem przy tych ostatnich, dawno tak fajnych nie widzialem w metroidvaniach. Jeszcze jak by interfejs nie byl zjebany (koszmarnie się poruszać po menu wszystkiego) to byloby lepiej.

 

Szkoda ze tak sie stalo, ale stracilem zbyt duzo czasu przez ten save i raczej nigdy do tego nie wrócę. Zbyt gowniana walka a drugi raz zagadki nie beda wciągać. Obecne okolo 5h spedzone z grą oceniam na 6/10. Bez patcha nie dotykajcie.

Edytowane przez pawelgr5
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Tutaj tez mozesz sie dobrze bawić tylko poczekaj na patcha zebys nie zmarnowal czasu jak ja. Gre wylaczylem doslownie na chwile zeby coś zjeść. A przerwe na jedzenie zrobilem bo Benedykt dostal w pysk, spadl z pułki i zablokowal sie w podlodze ze nie mogłem nim chodzic. Pomyslalem ze zrobie reset i wroce po kolacji. No to wrocilem na save z 18:30 okolo.

Edytowane przez pawelgr5
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza
W dniu 29.04.2023 o 12:40, Szymek napisał:

Działanie tej gry to jakiś żart. Ilość ścinek jest przerażająca. Pomieszczenie z lustrami to jest dramat. Chyba nie warto na ten moment zaczynać grać 

Cofam to co pisałem. Okazało się że jestem w jakimś programie insajderskim i stąd takie fatalne działanie gry. I pewnie te stracone sejwy z paru gier to też pewnie przez to:/

Co do gierki jak ktoś lubi takie klimaty to grać:)

Edytowane przez Szymek
Odnośnik do komentarza

Ściągnąłem grę ale jeszcze nie grałem, a tu chyba wczoraj albo przedwczoraj zaczęło ściągać dużego patcha kilka giga. Może dzisiaj odpalę aby sprawdzić jak to działa, bo jak był jakiś event na steamie to grałem w demo i było całkiem ok. Nie jestem wielkim fanem tego typu gier ale z racji, że to polska produkcja i nawet zaciekawiła mnie wersja demo to nastawiłem się aby trochę pograć. Po robocie może sprawdzę jak to działa.

Odnośnik do komentarza

Skończyłem już:) szczerze to nie wiem czy był patch...u mnie gra działała fatalnie przez to że byłem w jakimś programie testowym. Jak to wywaliłem to jakbym grał w inna grę więc przymknąłem oko za drobne spadki niekiedy. 

Jedyny zarzut poważniejszy mam taki ze czcionka w księdze powinna być większa bo na początku mało co widać. A tak to klimat mi podpasowal i skończyłem z przyjemnością.

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Nie wiem, czy jestem w jakimś programie testowym (?), ale w życiu nie widziałem gry na konsoli, żeby mi się tak cięła. Gra zaczęła się po prostu zatrzymywać na kilka sekund, podczas podchodzenia do zamkniętych drzwi, gdy zaczynają się ruszać nowi przeciwnicy, gdy siekasz przeciwnika lub on atakuje, czasami podczas skoku. W pokoju z lustrami gra przez jakieś pół minuty czy minutę działała w tempie powolnego slideshowu, nie wiem, może 0,1 FPS, dopóki skokowo nie zrobiłem tych kilku kroków i wyszedłem ze "strefy zbyt wielu efektów". Animacja szarpie cały czas, nie da się w to grać.

 

Save też jest zaiste tak dziwaczny, jak wszyscy mówią. Pograłem może z godzinkę, myślałem, że gra zapisuje np. przy ogniskach/teleportach, ale tak czy siak na Xboksie się tym nie przejmowałem. Dzisiaj gra znowu robiła jakiś update i musiałem zacząć od menu... Save z samego początku gry. Nie widzę opcji po prostu zapisania gry, jest tylko "save and exit", cholera wie co devi mieli na myśli z tym wyborem, bo to zwykła gra eksploracyjna z liniowym postępem. 

Odnośnik do komentarza
9 godzin temu, ogqozo napisał:

Nie wiem, czy jestem w jakimś programie testowym (?), ale w życiu nie widziałem gry na konsoli, żeby mi się tak cięła. Gra zaczęła się po prostu zatrzymywać na kilka sekund, podczas podchodzenia do zamkniętych drzwi, gdy zaczynają się ruszać nowi przeciwnicy, gdy siekasz przeciwnika lub on atakuje, czasami podczas skoku. W pokoju z lustrami gra przez jakieś pół minuty czy minutę działała w tempie powolnego slideshowu, nie wiem, może 0,1 FPS, dopóki skokowo nie zrobiłem tych kilku kroków i wyszedłem ze "strefy zbyt wielu efektów". Animacja szarpie cały czas, nie da się w to grać.

 

No mi też tak działała. Atrament to 5 minut oddawałem. Jak się wypisałem z tego programy i zainstalowal się prawilny soft na konsoli to się naprawiło.

Odnośnik do komentarza

Ale jaki to program i jak się wypisać? Pierwsze słyszę, ale takiego czegoś nigdy nie widziałem na konsoli. Ile razy podchodzę do interaktywnego przedmiotu, gra po prostu staje na 5-10 sekund. Myślałem że może Xbox jakoś zepsuty, ale inne gry działąją w pełni normalnie (np. Ghostwire Tokyo).

Tak czy siak, nie pierwszy i nie drugi raz polscy developerzy zyskują u mnie reputację jednych z najgorszych w technicznym ogarnięciu gier.

Odnośnik do komentarza

Po zresetowaniu (zrobiłem najpierw save hehe) gra działa "normalnie", chociaż dalej kiepsko oczywiście - zwłaszcza przykre gdy przeciwnicy atakują i chcesz zrobić dobrze wymierzone parry. Albo gdy jest boss typu boss z Ori. O kurde, to jest trudne. Czasu na reakcję mamy bardzo mało biegnąc cały czas w kierunku przeszkody, lepiej po prostu zapamiętać wszystko po kolei, a do tego pomysł gry "czasami masz podwójny skok, czasem nie, zależy jak mi się zechce w tej dokładnie sekundzie" jest naprawdę trudno docenić.

 

Jednak formuła metroidówki jak zawsze wciąga. Gra ma tę ekscytującą cechę gatunku, że gdzie nie pójdę, co nie zrobię - czuję, że jestem tu za wcześnie, że pominąłem pewnie jakiś bardziej główny kierunek, ale fajnie że się tutaj "poza planem" wcisnąłem. W większości to klasyczna ułuda, chociaż w tej grze jest też dość sporo typów "drzwi", które otworzyć można nie za sprawą progresu eksploracji, ale kupowania określonych umiejętności - pewna doza wolności więc faktycznie jest. Niewielka tak naprawdę, bo umiejętności te trzeba kupować jedna po drugiej. 

 

Czego się nie da chyba kupić to żaden większe ulepszenia. Eksploracja nie pozwala nam zwiększyć swojego HP ani specjalnie ułatwić przetrwania. Można kupić kilka potionów i broni, ale nie zmieniają one prawie nic w tym, jak trudno jest przemierzyć każdy pokój. Jednak to mało znaczące w grze, bo gęste rozmieszczenie teleportów i stosunkowo niewielka liczba przeciwników sprawiają, że walczymy dość niewiele i rzadko przemierzamy ten sam pokój więcej razy. 


I to dobrze, bo walki są wykonane średnio. Pomysł nawet spoko, ale nastawienie na perfect parry przy tak szarpiącej grze raczej irytuje, a przeciwnicy są mocno dwubiegunowi, czasami kompletnie nie atakując i dając się rozciachać, a czasem rzucając się bardzo szybko tłumem z agresją. Najlepsi są przeciwnicy którzy latają (więc nie mam jak ich sięgnąć zazwyczaj) i strzelają, no świetna zabawa tak nie móc nic zrobić dopóki nie zechce zlecieć na dół. Ale nie ma tych walk zbyt wiele i w momencie gdy działają, są całkiem spoko.

 

 

Gra byłaby dobra, ale te bugi i działanie są straszne, a wiecie że najdalej mi od tych co zamiast grać to siedzą i liczą klatki. Ale to nawet mnie wnerwia. Przynajmniej mi nic nie skasowało save'a ani nie zawiesiło gry na amen bez save'a.

Odnośnik do komentarza

Wiem, że takie jest wytłumaczenie, ale to tak czy siak decyzja developerów czy tam coś narysować czy nie mdr. W grach człowiek ma nawyk, że zawsze może zrobić to samo, nie myśli o zatrzymywaniu się i myśleniu nad sterowaniem, i nawet w momentach bez ciśnienia przeciwników/bossa, jest to jednak irytujące, że nagle zwyczajowa platforma jest poza zasięgiem, bo tutaj akurat nie ma podwójnego skoku. Może jakiegoś speedrunowca to obejdzie, że tamta i siamta platforma jest do złapania na samym początku gry, nie wiem, tam chyba i tak nie da się dojść bez podwójnego, ogólnie wydaje mi się to bez sensu.

 

 

Szczerze mówiąc, wyinstalowałem tę grę już kilka razy, ale zaraz mnie ciągnie jednak wrócić. Nie mam nigdy ciśnienia kończyć gier na siłę, ale ta jest po prostu fajna. Gdyby gra była dopracowana jak należy i gdyby nieco złagodzić kilka dłużyzn (Metroid oryginalnie znaczył zagubienie i powtarzanie i fajnie że to oddano, ale dzisiaj nikt nie chce zbyt długo błądzić po pustkowiach bez śladu ani muzyki, albo powtarzać od save pointa bardzo długich sztywnych sekcji), to byłaby być może moja ulubiona nowa gra wydana na razie w 2023 roku.

Odnośnik do komentarza
  • 4 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...