Opublikowano 17 kwietnia17 kwi 1 minutę temu, Magik napisał(a):W sumie jakby w drugim stalkerze była opcja pominięcia paru wkurzających elementów (udźwig, mutanty = gąbki na pociski i stamina), to też byłoby 10/10.No ale to są rzeczy do "naprawy" (jeśli to komuś przeszkadza) w sekundę, zwykłe zmiany paru cyferek w plikach, mody zmieniające te kwestie były z tego co pamiętam już w dzień premiery Stalkera. A tutaj mamy hujowiznę z całym system walki i elementami powiązanymi, raczej nie do zategowania na szybko :D Edytowane 17 kwietnia17 kwi przez tjery
Opublikowano 18 kwietnia18 kwi 16 hours ago, tjery said:No ale to są rzeczy do "naprawy" (jeśli to komuś przeszkadza) w sekundę, zwykłe zmiany paru cyferek w plikach, mody zmieniające te kwestie były z tego co pamiętam już w dzień premiery Stalkera. A tutaj mamy hujowiznę z całym system walki i elementami powiązanymi, raczej nie do zategowania na szybko :DO Ty hejterze! Masz 200h ogranych w South of Midnight? Nie? To sie zamknij. A tak w ogóle to nienawidzisz Microsoftu, a tym samym obrażasz matki niektórych użytkowników oraz ich przodków do 10 pokolenia wstecz!
Opublikowano 18 kwietnia18 kwi Teraz, Homelander napisał(a):O Ty hejterze! Masz 200h ogranych w South of Midnight? Nie? To sie zamknij. A tak w ogóle to nienawidzisz Microsoftu, a tym samym obrażasz matki niektórych użytkowników oraz ich przodków do 10 pokolenia wstecz!Wypraszam sobie, jestem w piątym rozdziale!
Opublikowano 18 kwietnia18 kwi 19 minutes ago, tjery said:Wypraszam sobie, jestem w piątym rozdziale!I co z tego? Albo masz chwalić albo milcz
Opublikowano 18 kwietnia18 kwi Hmmm. Dziwne. Grę przecież można zjebac od góry do dołu za słaba walkę.
Opublikowano 18 kwietnia18 kwi Homelander gra w takie zajebiste gry, że marnuje czas w temacie o takiej, której na oczy nie widział :p
Opublikowano 18 kwietnia18 kwi 29 minutes ago, SnoD said:Homelander gra w takie zajebiste gry, że marnuje czas w temacie o takiej, której na oczy nie widział :pPierdolenie głupot o gierkach >>>> granie w gierki
Opublikowano niedziela o 19:154 dni Skończyłem dzisiaj. Spoko ale więcej niż 7/10 to bym nie dał.Ładna graficzka, świat, klimat ale sam gameplay to padaka. Walka to razu ale w tym bieganiu to też mamy 4 ruchy na krzyż przez całą grę, tu skocz po ścianie, tu przesuń skrzynie itp.Przejść i zapomnieć jak dla mnie.
Opublikowano środa o 04:442 dni Skończyłem wczoraj bardzo przyjemna gra. Niezbyt trudna, ale wciągająca. Przejście zajęło mi ok. 13h, starałem się zbierać wszystko. Walka dla mnie była ok, nic wielkiego, ale nie jest ona tak zła jak się naczytałem. Po prostu spełniała swoją rolę. Grałem w lepsze gry, które miały słabiej zrealizowany. Elementy platformowe zrealizowane dobrze, nie było tu nic co wymagałoby jakieś małpiej zręczności, ale skakało, latało i biegało się po ścianach przyjemnie. Sterowanie Hazel jest responsywne, a samo skakanie satysfakcjonujące.Rozczarowałem się trochę zakończeniem, finał wydaje się mocno zrushowany, a ostatni boss to sekwencja walki z kilkoma falami mobków. Liczyłem też na jakieś mroczniejsze zakończenie, które zostawi jakiś ślad. A tymczasem dostaliśmy typowy disneyowy koniec w którym wszyscy żyją długo i szczęśliwie. Szkoda bo przez całą resztę gry ma ona dosyć mroczny jak na konwencję poklatkowej baśni wydźwięk, są tu traumy i rodzinne tragedie, które mimo oszczędnej prezentacji, bo historia opowiadana jest przez notatki, narrację środowiskową, proste animacje i muzykę, to jednak potrafi poruszyć, szczególnie jak ktoś ma dzieci. Gra jest też bardzo ładna, ale to wszyscy chyba wiedzą. Za to warto podkreślić jeszcze raz muzykę, bo gra brzmi pięknie, nie tylko wszystkie efekty czarów, skoków Hazel, pięknie komponują się z przygrywającą w tlę muzyką, ale w trakcie gry przygrywają też skomponowane na potrzeby gry piosenki, które dopowiadają historię i fajnie budują klimat głębokiego południa USA.Ogólnie warto zagrać, gra nie okazała się żadnym hitem, ale to tytuł wyrwany trochę z innej epoki. Liniowy action-adventure na 10-12 godzin, przypominający konstrukcyjnie gry z czasów PS2 czy Xboxa 360, kiedy takie gry były jeszcze powszechne. Opowiadający osobiste historie ludzi żyjących gdzieś na południu USA, gdzie życie nie było łatwe. A przy tym wygląda i brzmi pięknie.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.