Skocz do zawartości

Dead Rising Deluxe Remaster

Featured Replies

Opublikowano

Ja traktuję DR2 i DR2:OTR jako osobne gry i jak najbardziej jest sens grania w DR2. Trochę inna historia, inni bohaterowie, dziebko inne mechaniki. Jeśli chcesz zrobić przejazd przez serię to nie odpuszczaj dwójki, bo sporo stracisz.

  • Odpowiedzi 261
  • Wyświetleń 18,5 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • DRDR to wspaniała gierka, która w mojej ocenie ma jednak jedną znaczącą wadę: jest zbyt łatwa. Odczuwalnie prostsza niż oryginał czy remake z 2016 roku. Niestety na to "łatwa" składa się tutaj kilka n

  • Ściągnąłem właśnie demo. To będzie opinia osoby która spędziła setki godzin w serii.   Ta gra to jebana pomyłka - pozmieniane fizyka postaci, realistyczniejsze poruszanie postacią jak z jaki

Opublikowano

Ja ze swojej strony polecam DR Case Zero z topka lokacji która mimo tego, że to półtorej ulicy to ma fajne, unikalne lokacje jak posterunek policji, stacje benzynowa, mały obóz wojskowy. Gierka na 2h, tylko 30klatek, jedna walka z psychopata i że dwie misje główne + parę osób do uratowania. Imo warto zagrać.

Godzinę temu, Bzduras napisał(a):

Dwójka tak samo, ale inaczej - dla mnie już tak jedną ręką pod remake to podpada. Wiadomo, że nie w nowoczesnym tego słowa znaczeniu i nie po tych remakach, które w ostatnich latach nam zaserwowano ale jak na tamte czasy to jak najbardziej.

Ja bym raczej powiedział, że dr2-otr to taki dmc4-Se - inną postać, ruchy, dodatkowa, chujowa lokacja plus parę zmian które ogólnie nie są żadnym dealbreakerem i jak ma się zagrać w jedno to lepiej w fabularna "dwójkę"

Opublikowano

Ja od razu zacząłem w dr 2 i nie żałuję. Bardzo fajna historia i setting.

Na początku po przeskoku z japońskiej iście arcadowej dr1 postać wydawała się ślamazarna ze zbyt dużą ilością animacji ale po zdobyciu punktów speed zapierdala dobrze. 

Jestem po 3 psycholach i byli bardzo fajni.

Dobra gierka.

Ze 2 przejścia zrobię na bank a potem case zero i west i off the record. W trójkę grałem.

  • 4 tygodnie później...
Opublikowano

Ok, przeszedłem DR2. W końcu próba serii zakończona sukcesem.

 

Krótko mówiąc, zaczynam drugi plejfru. Gramy w coopie i zamierzamy teraz podlevelowani ratować jak najwięcej bez guide'a. Kozacka gra, mega patent, jaranko i w ogóle. Największy minus? Trzeba aż za bardzo znać położenie rzeczy, żeby tworzyć komba. No i melee z psychopatami :F

 

Potem wlatuje trójka, również w coopie, a potem remaster jedynki solo.

 

W czwórkę se po prostu pogram, po 2h wydaje się po prostu nudna, ale zobaczymy. 

Opublikowano

Co to w ogóle za minus, że trzeba znać rozłożenie przedmiotów pod comba... Wolałbys totalna losowosć?

Opublikowano
  • Autor

W jedynce przecież też trzeba znać położenie itemów żeby sprawnie grać xD

Opublikowano
Godzinę temu, XM. napisał(a):

Co to w ogóle za minus, że trzeba znać rozłożenie przedmiotów pod comba... Wolałbys totalna losowosć?

 

PRZEPRASZAM XD

 

Odpowiadając na pytanie Twoje i Pupcia: po prostu nie za wiele przetestowałem, a wiele z nich mi się nie podobało, więc ostatecznie większość gry i tak używałem bejsbola i gwoździ, bo były blisko.

Opublikowano

Niemożliwe, że gierka aż tak nie siadła największemu lizusowi Capcomu.

Opublikowano
  • Autor

Słabo że dalej są przejścia między segmentami centrum

Opublikowano
8 minut temu, Josh napisał(a):

Niemożliwe, że gierka aż tak nie siadła największemu lizusowi Capcomu.

Ma parę trafnych spostrzeżeń (gradacja kolorów, szybsze levelowanie, niektóre zmiany brzmiące trochę jak cenzura, np. psychopata-weteran nie drze już mordy o Wietkongu i komunistach, a o "kretach", lol), natomiast część to takie typowe mamrotanie "o nie, tu zmienili koszulkę postaci i ZABILI TYM CAŁY KLIMAT" czy tego typu pierdy każdego rasowego psychofanboja.

 

Jeszcze podrzucam dwa NIEZALEŻNE materiały, bo dzisiaj chyba jakieś embargo zeszło.

Opublikowano
5 minut temu, Bzduras napisał(a):

Ma parę trafnych spostrzeżeń (gradacja kolorów, szybsze levelowanie, niektóre zmiany brzmiące trochę jak cenzura, np. psychopata-weteran nie drze już mordy o Wietkongu i komunistach, a o "kretach", lol), natomiast część to takie typowe mamrotanie "o nie, tu zmienili koszulkę postaci i ZABILI TYM CAŁY KLIMAT" czy tego typu pierdy każdego rasowego psychofanboja

Dlatego jestem zaskoczony. Gość jako jeden z ambasadorów zawsze wchodził w tyłek żółto-niebieskiemu korpo, żeby tylko nie potracić benefitów z wynikających z tego tytułu, a tutaj takie słowa krytyki pod adresem ich nowej gierki? Fiu-fiu, gdyby nie to że już je ma, to bym napisał, że w końcu wyhodował sobie jaja. 

 

Co do samej gierki to mnie to niespecjalnie zniechęciło i tak będę szarpał, zwłaszcza że z tego co widzę połatali wszystkie największe babole. Tylko wiadomo, ta cenzura i uginanie kolana przed obrońcami moralności (no more punkciki za sexy foteczki :/ ) troszkę boli.

Edytowane przez Josh

Opublikowano
  • Autor

Brak Erotici i zmiana tego weterana z wietnamu to jest niezła beczunia i chyba widać że to musiało jakoś pod koniec wpaść do tych chińskich głów bo jest fragment gdzie robi fote Jessi i kółeczko na cycolach dalej jest tylko nie liczy za to punktów xD Ale ogólnie zapowiada się porządne odświeżenie, najbardziej szkoda mi że nie będzie og aktora Franka, wkurza mnie ten capcom z tą zmianą aktorów głosowych bo w residencie jest to samo

Opublikowano

ACG już pozytywniej wypowiada się o poszczególnych fragmentach, wchodząc w gierkę bez jakichś konkretnych wspomnień z oryginałem. Nadal jednak day one dla mnie, trzeba głosować portfelem i pokazać panu Capcomowi, że Dead Rising musi się podnieść z martwych :sonkassie:

Opublikowano
Godzinę temu, Pupcio napisał(a):

Słabo że dalej są przejścia między segmentami centrum

Nie da rady tego wyjebać z aktualnym modelem ratowania ludzi.

Opublikowano

Nie da sie słuchać tych nowych głosów, Capcom ma jednak pierdolca z tym zmienianiem Va w każdej swojej grze. Ktoś tam mocno nie ogarnia tematu immersji i poszanowania czyjegoś wkładu w wykreowanie postaci.

Opublikowano

 

Tutaj czysty gameplay, bez czyjegoś pierdolenia do mikrofonu. Jedna z moich gierek żyćka powraca :obama:

Opublikowano
14 godzin temu, smoo napisał(a):

Nie da sie słuchać tych nowych głosów, Capcom ma jednak pierdolca z tym zmienianiem Va w każdej swojej grze. Ktoś tam mocno nie ogarnia tematu immersji i poszanowania czyjegoś wkładu w wykreowanie postaci.

Jednak tu jest pewna różnica bo gra jest kontynuowana po 20 latach i wiadomo, że niektórych trzeba zastąpić. Co innego seria RE bo tam to kabaret.

Ja mimo wszytsko jestem zajaramy, a na zmiany w jednej linijce tekstu czy brak cycofotek wyjebane - są to tak marginalne zmiany, że już o nich zapomniałem.

  • 1 miesiąc temu...
Opublikowano

 

 

 

Oceny w przedziale 8-9 

 

Edytowane przez Plackus

Opublikowano

I fajno, w czwartek w to wjeżdżam na pełnej. Dorzucam reckę od ACG:

 

Opublikowano

Ale framerate podobno kuleje, a to znowu RE engine no i kurwa jest naprawdę strach przed re9 i mhw. Nie wiem co się stało, co odjebali z tym silnikiem 

Opublikowano

Wersję pecetową chwalą pod kątem wydajności i stabilności :drakeyeah:

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.