Pixar

Szczególnie chociażby cieniowanie przy nosie

10 minut temu, Daffy napisał(a):

Szczególnie chociażby cieniowanie przy nosie

O boże pograłem trochę co za miód

Gra z cyklu „dobrze być graczem”. Coraz mniej jest dla mnie takich pozycji, ale dobrze że jeszcze się pojawiają.

Poznajemy na nowo określenie - najlepszy soczysty gaming. Przecież tam się wylewa w każdej sekundzie miód!

Pierwszy raz widze, jak RafaU czegos nie nienawidzi.

Dziwne doznanie.

Nie bawcie sie za dobrze chłopaki. Pamiętajcie, że to tylko fsr1

Amatorow latwo oszukac.

Hehe, wyobrazilem sobie jak forumowicz zajebiscie sie bawi, potem dowiaduje sie w temacie o fsr1 i odklada smutny i zawiedziony gre na polke.

Chururira :(

11 minut temu, Chad Davski napisał(a):

Pierwszy raz widze, jak RafaU czegos nie nienawidzi.

Dziwne doznanie.

Mało, albo zbyt krótko mnie znasz :)

40min za mną, jest mega dobrze jak na razie

Nom, miód wymieszany z bananami wylewa się z ekranu, gramy dalej! Póki co fsr i dropy nie wkurwiają uuu BONANZA

Na razie zauważyłem tylko przy mapce dropy ale dopiero parę minut jestem w tej słonecznej krainie, cieknie miodem z gierki

2 godziny temu, Pupcio napisał(a):

marzyłem kiedyś o grze od Nintendo z grafiką na poziomie, i chyba się doczekałem

Co tu jest najebane sekretów na m2, jak to się wszystko wspaniale niszczy, oprawa też wg mnie bdb, absolutnie widać co krok że to jednak generuje mocniejszy sprzęt niż S1

Minus? Kamera się mocno gubi jak konkretniej drążymy plansze

No kamera kuleje i to czasem bardzo, ale to aspekt do przeżycia :D

Nie no, co Wy chlopaki? Przecież Astro Bot lepszy

Edit: Ale się zagotowali fani Astro.. panowie, spokojnie, on też jest w moim top 20 platformówek, ale i tak Bananza i Odyssey to dla mnie liga wyżej

Edytowane 17 lipca17 lip przez funditto

Dobra pierwszy prawdziwy świat za mną. Jest dobrze w chuy hehe. Tak jak mówiły recenzje poziom trudności nie istnieje i zwiedzanie to czysty i bardzo przyjemny spacerek, dopiero przy wyzwaniach jest nieco trudniej i to pewnie tam gra sie rozkręci. W porównaniu do marianka coś mega łatwo mi poszło ze znajdźkami, wszystkie banany zebrane i zostały mi tylko 4 skamieliny do odnalezienia, ale to raczej nie problem bo w skrzynkach idzie z znaleźć mapke z ich lokacjami. Jak ktoś się bardzo martwił o fpsy to narazie nie mam za bardzo sie do czego tutaj do czepić, widać czasem te spadki szczególnie przy mapce, ale nie wpływają one w najmniejszym stopniu na gre więc mało mnie interesują. Muzyka goty, kopanie goty, miła gra

Nie trzeba od razu wszystkich skamielin wyłapywać bo w następnej krainie jest teleport i można wracać do poprzedniego biomu

Tez chwilę temu wylądowałem w drugim biomie. Coś tam zbieram po drodze ale typowo dla mnie nie staram się od razu czyścić na full mapek. Rewelacyjny tytuł jak na razie mimo poziomu trudności kirby style.

5 stron tasują się do spadków fps, kolejne strony tasowanko jaki szpil- forum

Ci co się tasowali do fpsów nie grają

Gra się baardzo przyjemnie, ale jeśli chodzi o tę słynną destrukcję to fizyki w tym nie ma żadnej. To zwyczajne przekopywanie planszy jak w Wormsach.

5 minut temu, Pupcio napisał(a):

Ci co się tasowali do fpsów nie grają

2 godziny temu, Pupcio napisał(a):

poziom trudności nie istnieje

Pewnie dlatego, każulq

Akurat w takim gameplayu to fizyka by głównie tylko przeszkadzała i jest praktycznie zbędna