W dniu 5.10.2018 o 03:03, Andżej napisał:

ktos ogladal overlorda ?

 

Budżet Overlorda 5 jenów i miska ryżu dla animatora. O ile pierwsze sezony jakoś trzymały ten minimalny poziom to ostatni pokazał że twórcy mają gdzieś Overlorda i zepchnęli tworzenie na stażystów.

W dniu 26.10.2018 o 00:13, Hero of Orion napisał:

 

Budżet Overlorda 5 jenów i miska ryżu dla animatora. O ile pierwsze sezony jakoś trzymały ten minimalny poziom to ostatni pokazał że twórcy mają gdzieś Overlorda i zepchnęli tworzenie na stażystów.

 

No niektore efekty to jakis cyrk na kolkach. Ale mimo wszystko fajnie sie to oglada.

Goblin Slayer - zobaczyłem 2 odcinki i na razie odpuszczam. Jedyna zaleta tego show to brutalność, cała reszta słabuje. Nudny świat, sztampowi bohaterowie, a pod względem animacji to nic szczególnego.

 

SSSS. Gridman - to akurat polecam obczaić. Jest duża szansa, że się spodoba choć... całe show jest lekko dziwne. Mnie spodobała się specyficzna, ciut ślamazarna narracja i jakieś takie wyciszenie całości, które ciekawie kontrastuje z tym, że to anime o mechu naparzającym się z kaiju. Jest tu sporo fajnych ujęć (jedno poniżej - rozmowa w lustrach) oraz ciekawych sztuczek narracyjnych. Całe show kipi też od różnych meta-nawiązań do klasyków gatunku i jak ktoś się w tym lubuje to będzie miał sporo radochy. 

 

Twórcy zapowiadają w tym sezonie jeszcze jakiś wielki twist, więc albo będzie TOP tego roku albo gó.wno. Jednak po 5 epizodach jestem zaciekawiony i zadowolony. 

 

I ostatni powód... Rikka Takarada, czyli best waifu of the season. A ostatni epizod to szkolny wypad na rzekę, więc chyba wiecie co to oznacza  

W spoilerze macie oficjalne produkt firmy z tej okazji.  

 

 

No Goblin Slayer po 5 epach dalej średni. Licze na jakieś mocniejsze pierdolnięcie w końcu.

 

Tensei Shitara Slime Datta Ken i Run with The Wind za to sztos.

Edytowane 4 listopada 20186 l przez sprite

Asobi Asobase

Ostatnio trochę mniej czasu na oglądanie, więc nadrabiałem sezon letni i przyszło mi obejrzeć przez przypadek tę perełkę. Komedia, w której obserwujemy trzy dziewczyny, które "założyły" klub zabaw. Tylko same przyczyny jego utworzenia oraz to co się dzieje w ramach jego istnienia to mistrzostwo świata. Liczne nawiązania do innych anime, gier oraz gościu

Spoiler

strzelający laserem z dupy lub transwestyta

, to tylko czubek góry lodowej.

Przez bite 12 odcinków twórcy nie zwalniają tempa i człowiek cały czas się chichra. Na wyrazy uznania zasługuje także Kino Hina podkładająca głos pod jedną z głównych bohaterek (to jak moduluje głosem w zależności od zachowania bohaterki, wielki szacun).

Pod koniec roku ma być jeszcze jeden odcinek wydany.

9+/10

 

High Score Girl

Samo anime nie jest niczym nadzwyczajnym, ale na uwagę zasługuje to że w centrum uwagi są gry, konsole, salony arcade, itd. Przez 12 odcinków mamy do czynienia z premierami PlayStation, SegiSaturn, wieloma częściami Street Fightera (w którym główni bohaterowie są zakochani), a także wszelkiej maści grami z lat 90-tych XX wieku.

Taka pozycja dla miłośników gier.

6+/10

Edytowane 10 listopada 20186 l przez Loko_PL

Run with the wind - sportowe anime o bieganiu od twórców haikyuu. Nie lubię sportowych anime poza haikyuu właśnie ale postanowiłem obejrzeć. Super bajka jak na razie 

Bo sportowe anime to wyższa szkoła jazdy dla prawdziwych koneserów

Run with the wind mega sztos. Ostatnie epy to takie feelsy, że  

No i to wciąż się rozkręca, ciary mam na samą myśl co ta będzie później. W kolejnym epie już powinno być grubo.

Children od the Whales skończone , jestem pod wrażeniem . Ciekawa fabuła , dobra kreska , mocna muzyka , 12 epow w komentarz zleciało . Czekam na 2nd sezon

Drugi sezon Golden Kamuy obecnie wychodzi więc pomyslałem że obadam co to takiego i mnie wessało jak bagno. Tona super postaci i prawie każdy odcinek się cliffhangerem kończy i jak miałem dawkować po 1 odcinku tak już prawie cały pierwszy sezon wchłonąłem w 1 dzień.

Ja obejrzałem sobie You lie in April na Netfliksie. Co za feelsy   

poszukuje anime ktore gdzies mi mignelo:

 

zasadniczo byl w niej motyw kobiety stalkowanej przez creepy typa, z lekko zdeformowana twarza. ktos co kojarzy?

Perfect Blue

Weźcie się lepiej za  oglądanie tego "SSSS. Gridman" -  w zeszły tydzień (pipi)ło epizodem nr 9, który na lajciku wyrasta na faworyta w głosowaniach na "najlepszy pojedynczy odcinek 2018 roku".

 

3 epizody do końca, oby poziom się utrzymał

4 godziny temu, Hero of Orion napisał:

Perfect Blue

 

no i lykniete. fajny thrillerek

Gridmana oglądam ale dawkuję powoli

W dniu 4.12.2018 o 19:40, Cedric napisał:

Weźcie się lepiej za  oglądanie tego "SSSS. Gridman" -  w zeszły tydzień (pipi)ło epizodem nr 9, który na lajciku wyrasta na faworyta w głosowaniach na "najlepszy pojedynczy odcinek 2018 roku".

 

 

Twój post przekonał mnie do odpalenia i w 3 dni nadrobiłem wszystkie epizody. Świetne anime, 9ty ep co za sztos  Akane to jeden z lepszych villainów ostatnich lat. Ta niska ocena na mal w porównaniu do innych serii z tego sezonu to jakiś żart.

A co się odjaniepawliło w końcówce najnowszego 10 epizodu to

@Kinoji

 

Ocena pewnie wynika z tego, że chyba sporo osób widziało tylko pierwsze epizody, gdzie wydawało się, że będzie to typowe show z cotygodniową bitwą z kaiju. Już nie mówiąc o tym, że Gridman to ultra hołd dla klasyków gatunków i widziałem posty, w których ludzie narzekali na kiepskie CGI potworów. A przecież tu każdy element stylistyki ma znaczenie.

 

 

Edytowane 9 grudnia 20186 l przez Cedric

bardzo fajnie mi się to ogląda dopóki nie ma walk, 9 epizod był super

Ale walka w 10tym epie to już top tier  I to bezpośrednie odwołanie do evangeliona co za SZTOS z tego anime, końcówka zapowiada się kozacko.

Seven Deadly Sins ostatnio ogladalem.

 

Polecam obczaic jak ktos ma ochote na shounena.

@Cedric 

 

WIELKIE dzięki za polecenie SSSS. Gridmana. Nadrobiłem wszystko na dwa posiedzenia i jestem już na bieżąco. 10 i 11 ep to    Piękne twisty. 12 zniszczy. 

Animacje(festiwal fajerwerków na ekranie), kreska, ost, klimacik, historia - wszystko MEGA  Cała ekipa Gridman Alliance też bardzo spoko(Calibur teh best). Główny antagonista kozak. No świetnie się to ogląda. Na razie najlepsza nowa seria w 2018 obok Kaze.

 

 

9/10

Edytowane 17 grudnia 20186 l przez sprite

Chyba wrócę to Gridmana Pierwsze dwa odcinki niestety mnie nie porwały, ale jak później jest lepiej...Czyli to jedna z tych serii gdzie formuła "trzy odcinki i oglądam dalej/drop" się nie sprawdza?

Dokładnie tak. Potem zrobi CI to anime siekę z dupy.