Skocz do zawartości

Primera Division

Featured Replies

Opublikowano

Bardzo dobry mecz na Mestalla, właśnie za takie mecze pełne determinacji i walki  uwielbiam Valencie. Nie zapominajmy jednak że ten najmłodszy zespół w lidze ciągle jest w budowie, a już teraz na tle tak wielkiego rywala prezentuje się bardzo dobrze. 

 

Miałem obawy czy Negredo wkomponuję się w ten zespół, ale w dzisiejszym meczu zostały one całkowicie rozwiane, za kilka kolejek to będzie crack jak za "dawnych "lat

 

Otamendi jest wart więcej niż 50 mln które daje Manchester United

 

Rodrigo gdy tylko wrócił na skrzydło także robi robote

 

Po raz kolejny cała drużyna siada po zejściu Parejo, aż przypomniał mi się koszmarny ubiegłoroczny półfinał Ligi Europy z Sevillą 

  • Odpowiedzi 12,9 tys.
  • Wyświetleń 956,1 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Zwyrodnialec
    Zwyrodnialec

  • To tyle w temacie pomocy sędziowskiej, ale podziwiam Mou za jego wkład by odwrócić uwagę snując teorię spiskowe nt. pomagania Barcy, by potem zupełnie niespodziewanie odwinąć dzisiejszy mecz. Miejmy n

  • PEPE JEST ZAJE.BiSTY TĘPI FRAJERSTWO <3 Ale za te symulki to sam sobie powinien dziś buta sprzedać xD   Miszczunio lewą nie trafił to poprawił prawą :potter:

Opublikowano

I gry z kontry...

W słowniku piłkarzy Barcelony chyba gry z kontry nie ma.

Opublikowano

Sędzia ładnie dał popalić. Nie zwróciłem na to uwagi, ale Messi dostał w 93 minucie żółtko za... opóźnianie gry po tym jak dostał z trybun butelką (bynajmniej nie pustą)  w głowę.

 

W protokole meczowym wpisał, że bramka i zamieszanie z Messim (jeżeli to można tak nazwać, bo Leoś specjalnie nie aktorzył, pozbierał się dosyć szybko) miały miejsce w .... 89 minucie :Coolface:

Opublikowano

ewidentnie sedzia gral na vicie

Opublikowano

Nie, jak by miał Vite, to nic by nie rozpraszało jego uwagi na meczu

Opublikowano

No brzydko sie zachował dobrze że strzelił jeszcze dwie bramki nie z karnych

Opublikowano

Ronaldo, jako piłkarz kompletny, także ten aspekt piłkarskiego rzemiosła opanował do perfekcji. ;)

 

Słabe jest przede wszystkim to, że takich zachowań się oczekuje od zawodników, oni muszą robić to, co najkorzystniejsze dla drużyny. W grę wchodzą ogromne pieniądze, więc trudno oczekiwać, że zespoły nie będą wykorzystywały wszystkich dostępnych środków, żeby doprowadzić do zwycięstwa, skoro praktycznie nie wiąże się to z żadnymi konsekwencjami. Pytanie tylko, gdzie w tym wypadku przebiega granica dobrego smaku.

 

Inna sprawa, że w tym samym spotkaniu sędzia nie podyktował zasłużonej jedenastki po faulu na Bale'u... Ważne, że padły jeszcze 2 gole z gry i w zasadzie jak na standardy hiszpańskiego futbolu nie było większych kontrowersji. :P

Opublikowano

Czuję już ten shitstorm jaki by panował,gdyby na miejscu Ronaldo był jakiś piłkarz Barcelony.

Opublikowano

Już sobie wyobrażam komentarze, gdyby tak rzucił się Neymar.

Opublikowano

Nie masz co sobie wyobrażać, bo cały świat zna już Neymara i nikogo już nie rusza jego turlanie się po ziemi przez 10s.

Opublikowano

No w sumie to, że Ronaldo rzuca się w polu karnym jak ciota (Neymar), to nie jest jakieś zaskoczenie. W każdym meczu próbuje wymusić karnego :reggie:.

Opublikowano

Żałosny nurek w jego wykonaniu, nie pierwszy zresztą. 

Opublikowano

Słaby mecz Barcy. Messi, Rakitić i Neymar na plus, Busquets i Pique to jakiś żart.

Edytowane przez Ludwes

Opublikowano

Skąd ja wiedziałem, że Przypot się pojawi w takiej chwili...

 

Przepięknie wkręcił to Leo. Dzisiaj ma świetną czutke w nodze, na luzie mógł mieć 3 piękne asysty i jeszcze gola z wolnego. Szkoda, że ogólnie Barca nadal wygląda jak zbieranina turbo graczy bez żadnego pomysłu na grę. Przy tym golu dla Espanyolu mam jednak wrażenie, że Sergio był faulowany, ale mimo wszystko baty za lekkomyślną grę.

 

 

edyta. Co ten kurdupel :D No i pięknie go wypatrzył Suarez

 

edyta. Gol z rożnego. Zapamiętajmy ten moment, bo pewnie nie prędko zobaczymy drugiego takiego 3-1

 

Wygląda na to, że Leoś wrócił na dobre.

Opublikowano

Ależ ten Real się ogląda. Almeria naprawdę stawiała opór, ale przegrała 1-4. Praktycznie każdy gol w tym meczu to było coś pięknego.

 

Dodatkowo Casillas obronił karnego przy 2-1, dość późno w meczu, co też miało duże znaczenie dla podtrzymania serii na 20 zwycięstwach przed wyjazdem do Maroko na Klubowe Mistrzostwa Świata, gdzie zagrają mecze 16 i 20 grudnia. W pierwszym mogą trafić na sensację z Australii, Western Sydney Wanderers (klub założony w 2012 r., który już wygrał azjatycką Ligę Mistrzów), a w finale pewnie na argentyńskie San Lorenzo.

Opublikowano

Real miał nieoczekiwane problemy  i mogli być w dużych kłopotach gdyby Alemria wykorzystała karnego.

No a potem był Cristiano który zabił mecz. Real jest piekielnie mocny.

Opublikowano

Ta akcja była jak na jednej gwiazdce w fifie :D

 

Ronaldo jaka maszyna do strzelania bramek. Pewnie rekordzik Messiego po sezonie będzie przeszłością 

 

To co panowie pierwszy raz w historii obrona LM? :D

Edytowane przez kanabis

Opublikowano

Co ci sędziowie :doom:

 

Co Bravo wyciągnął! Uff, Pique znowu asystuje zamiast bronić.

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.