Skocz do zawartości

Ulubione seriale TV


mlodziak1993

Rekomendowane odpowiedzi

Weź sobie znajdź jakiś inny dobry serial, niepodobny do niczego, bo tą drogą, to nigdzie nie dojdziesz, potykając się o popłuczyny po the wire, albo zadając takie pytania jak powyżej.

 

Zobacz sobie najnowszego Boss'a. Dobry jest, najlepsza rzecz w tym sezonie.

Odnośnik do komentarza

Powiem tobie, ze czasami warto dac serialowi szanse mimo nie pasujacej tematyki.

 

Przed takim Mad Men sie dosyc dlugo wzbranialem (tzn wiedzialem ze serial niby jest bdb, ale jakos sie za niego nie zabieralem) - opinie niby byly pozytywne ale jakos mnie do niego w ogole nie ciagnelo.

 

Kiedy jednak sie za niego zabralem, za(pipi)iscie mi sie spodobal.

 

Wiec nie warto od razu skreslac danego serialu nawet jesli moze sie wydawac srednio pasujacy. No ale wybor nalezy do ciebie.

Odnośnik do komentarza

Tej no nie skreślam, tylko mam ochote na serial o murzynach, dragach i dilerce.

Jak w kąciku filmowym ktoś pyta o coś podobnego do Scarface'a to mu ludziki polecają gangsterskie kino a nie coś innego ALE za to ten sam twórca, albo coś innego bo w tym roku to i tak nic wartego nie było i ogólnie to niech spie.rdala oglądać transformersy. Kminicie?

 

Ja nie twierdzę, że Boss czy Treme nie są dobre, tylko to zupełnie inny klimat.

Odnośnik do komentarza
  • 2 miesiące temu...

Peep Show - dobry brytyjski serial komediowy: opowiada o dwoch kompletnie roznych od siebie kolesiach ktorzy sa wspollokatorami; nakrecony w konwencji realistycznej <nie jest to sitcom>, sytuacje jakie ich spotykaja sa naprawde przeswietne mimo tego ze czasami sa wrecz tragiczne; ciekawy sposob narracji - slyszymy mysli naszych glownych bohaterow; fajnie zrealizowana kamera z oczu bohaterow, ktora jest uzywana w niektorych momentach.

 

To tak w telegraficznym skrocie.

Przyznam szczerze ze nie rozbawilo mnie to do lez, ale w sumie jesli chodzi o seriale / filmy to niewiele jest w stanie wywolac u mnie taki stan (najlepiej sie to udaje dla Its always sunny in philadelphia, 2 miejsce: Curb your enthusiasm), jednak oglada sie to bardzo fajnie - jedyna wada to ze kazdy sezon liczy jedyne 6 odcinkow a na kolejny zawsze trzeba troche poczekac.

Edytowane przez Yabollek007
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Ja mogę ewentualnie polecić Episodes. Tyle tylko, że jest to angielsko-amerykański serial o tym jak Amerykańce przerabiają po swojemu popularny angielski sitcom i wynikają z tego całkiem zabawne historie. W jednej w głównych ról Matt LeBlanc i uważam, że jest niezły, póki co był tylko pierwszy sezon z siedmioma odcinkami, następny jakoś w wakacje.

Odnośnik do komentarza

Ja mogę ewentualnie polecić Episodes. Tyle tylko, że jest to angielsko-amerykański serial o tym jak Amerykańce przerabiają po swojemu popularny angielski sitcom i wynikają z tego całkiem zabawne historie. W jednej w głównych ról Matt LeBlanc i uważam, że jest niezły, póki co był tylko pierwszy sezon z siedmioma odcinkami, następny jakoś w wakacje.

 

Oglądałem. Według mnie bardzo przeciętny. Ta babka jest mega wkur.wiająca.

Odnośnik do komentarza

będzie trudno zważywszy na fakt, że peep show to najlepszy brytyjski sitcom evah, ale spróbuj może increasingly poor decisions of todd margaret. amerykańsko-brytyjska kooprodukcja (2 sezony, po 6 odcinków każdy) o nieudaczniku, którego nowe "kierownictwo" firmy w której pracuje tymczasowo wysyła do uk aby rozkręcił nową linię energy drinków. jego skłonności do kłamstwa wpędzają go w coraz większe bagno, które na końcu urasta do iście epickich proporcji. w obsadzie dwaj aktorzy z najlepszego z kolei amerykańskiego sit-comu evah (arrested development) - david cross i will arnett. trzymająca równy, bardzo wysoki poziom tragikomedia, która przeszła jakoś tak bez echa.

 

wszystko z pod ręki gervaisa oczywiście też warto zobaczyć (the office, extras, life is too short). do tego co prawda nie jest to rasowy sit-com, ale jeśli polityczny żargon wystrzeliwany z prędkością karabinu maszynowego cię nie odrzuca to the thick of it jest pozycją obowiązkową. ze starszych rzeczy jeśli nie widziałeś to poleciłbym spaced edgara wrighta z simonem peggiem i nickiem frostem.

Edytowane przez tk___tk
Odnośnik do komentarza
  • 5 miesięcy temu...
  • 3 miesiące temu...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...