Skocz do zawartości

Co teraz męczysz na PSX`ie

Featured Replies

Opublikowano

co prawda na emulatorze ale...

XenoGears

FF VIII

Chrono Trigger

Chrono Cross

Crash 1,2,3

 

:D

  • Odpowiedzi 663
  • Wyświetleń 170,5 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Najpopularniejszy posty

  • Przed zakupem pierwszego PSX'a też kupowałem wszystkie komiksy jakie wychodziły w kiosku, od 1991 gdzieś do 1995, później przestałem bo sprzedałem swoją kolekcję i za kasę kupiłem konsolę. Ale zanim t

  • O A Ja gram teraz w Colin McRae Rally 2.0, wersja Europejska. Zaliczam trasy Peugeotem 206 WRC bo to moje ulubione auto.        Po kilku tygodniach nieudanych prób, nares

  • Robiłem porządki w kablach, podłączyłem konsolę do testów i tak jakoś zacząłem grać

Opublikowano

Aktualnie męczę "King's Field". Gra ma niesamowicie archaiczną oprawę (już w momencie premiery była po prostu obrzydliwa), ale jednocześnie jest wciągająca. Jest to typowy dungeon rpg - snujesz się po lochach i zdobywasz doświadczenie. Przeciwnicy nie grzeszą inteligencją i stanowią zagrożenie jedynie w liczbie większej niż jeden.

Jednak gra potrafi być szalenie irytująca. Nie wyświetla się ile brakuje exp do następnego levelu, po zdobyciu kolejnego poziomu doświadczenia nie odnawia się energia (co nie raz byłoby wybawieniem z podbramkowej sytuacji). Do tego gracz zaczyna jako b. słabe chuchro - zabić go może dosłownie wszystko.

Ale i to da się przeboleć. Jedna rzecz natomiast jest karygodna. Przez bug i zapewne niedopatrzenie betatesterów, po użyciu rhombus key i przejściu przez drzwi, gdy zatrzasną się one za Tobą, a Ty nie masz drugiego klucza by otworzyć bramę od wewnątrz, możesz zaczynać całą grę OD POCZĄTKU!!! Ja grałem tylko na jednym save'ie i teraz jestem w przysłowiowej "czarnej pupie".

Grę odstawiam na jakiś czas w kąt, bo aż się serce kraja, jak przez głupotę twórców trzeba zaczynać wszystko od nowa...

PS: Grafika jest tak prosta (choć 3D), że nie jest przesadą stwierdzenie, iż "KF" mogłoby powstać na Yaroze...

Opublikowano

Lunar: Silver Star Story Complete!

 

Genialna seria. Drugą część umieściłem swego czasu wysoko na liście 100 najlepszych gier. Dziś raczej zapomniana, głównie kojarzona z tym, że dla niej ludzie kupowali Mega CD. Jeden z rarytasów dla kolekcjonerów, do nabycia za ok. 50 funtów na Ebayu.

 

I nawet ja zapomniałem, że obie części po odświeżeniu wyszły na PlayStation. Z okazji weekendu przypomniałem sobie "jedynkę". Port wyszedł bardzo dobrze (lepiej niż FF6 czy Chrono Trigger), chociaż wiadomo, że to gra z 1992 roku, więc może czasem gryźć. Ale scenariusz! Mniam! I bardzo udana muzyka! Ta gra nadal może się podobać, a co dopiero wtedy, kiedy jRPG-i z PSX-a straszyły poziomem tłumaczeń. Tutaj tłumaczenie jest doskonałe, zresztą słynie jako jedno z najbardziej udanych.

 

W skrócie - kto się uważa za miłośnika jRPG, nie może nie znać dwóch pierwszych części Lunara. Nie zrażajacie się tą padaczną "reaktywacją" serii na DS-a - Silver Star Story i Eternal Blue to jedne z najlepszych historii opowiadanych w grach.

Opublikowano

swego czasu miałem Eternal Blue....niestety wersję na jednym CD...miodzio rpg, tylko trochę szkoda że później odnalazłem wersje na 4 cz 5 CD pełną wstawek anime...

 

Silver Stara gdzieś mam chyba...muszę zagrać, ale i tak tradycyjnie jak zasiądę przy psx to musowo pewnie odpalę Destruction Derby i przejdę wszystkie sezony ;)

Opublikowano

Niedawno przeglądałem stare numery "konkurencji" i Lunar: SSS dostał tam "zaszczytną" ocenę...3/10 ;). Co Ty na to oggozo? Z Twojej opinii wynika, że gra jest naprawdę niezła...Nie to, żebym kogoś krytykował, daję to tylko w ramach ciekawostki "ze śmietnika".

Opublikowano

Nie wiem, co na to powiedzieć... Chętnie bym przeczytał tą recenzję, bo na Gamerankings są 24 recenzje i najgorsza ocena to 3/5, a większość to oceny co najmniej 9/10. Metacritic znalazł jedną na 2,5/5.

 

Faktem jest, że gra już wtedy była z poprzedniej epoki - ale podejrzewam, że jeśli ktoś dzisiaj nadal ma chęć grać na PSX-ie, to mu to nie będzie przeszkadzać. A sam scenariusz jest co najmniej na 9/10 - z dzisiejszej perspektywy na pewno wolę pograć w Lunara niż takie FF7, choć tutaj jestem w mniejszości.

Opublikowano
Niedawno przeglądałem stare numery "konkurencji" i Lunar: SSS dostał tam "zaszczytną" ocenę...3/10 ;)

 

Bo to jest konkurencja. ;P

 

Lunary to bardzo fajne rpgi, ale trzeba do nich podchodzić z dystansem. 2D z epoki 16bit, tak samo muzyka, fabuła też standardowa. Ja nie mam nic przeciw takim grom i dla mnie np. Lunary to śmiało 7-8/10. Eternal Blue nawet lepsza bo jest jeszcze parę fajnych questów w "game+" i jako taka swoboda w exploracji świata. Wersje na PSXa zostały wzbogacone o nie najgorsze animowane wstawki (choć fpsy pozostawiają wiele do życzenia - jak zresztą większość FMV na PSXa).

 

 

BTW: Jakiś czas temu wchodzę na ebay, szukam "Lunara 2" i doznałem szoku: dostępne jedynie edycje z mapkami, wisiorkiem i innymi duperelami za... od 300 do 700$! Oniemiałem.

Opublikowano

Ja teraz katuje Ghost In The Shell. Gra rozgrywką nie bardzo przypomina anime bo strzela się jakimś robocikiem, ale jest to fajne rozwinięcie fabuły z amngi/anime no i miodnie się gra :)

Opublikowano

A ja powoli zaczynam Legacy of Kain:Soul Reaver...:P Grałem za starych dobrych czasów w demko i średnio mi się podobało no ale nie dziwota jak miałem wtedy 12 lat albo i mniej... :blink:

Opublikowano
Disney's Hercules - po obejrzeniu bajki miałem mały niedosyt, teraz czuje się w pełni syty ^_^ Sama gierka świetna, oczywiście do tuzów pokroju Crasha Bandicoota czy smoka Spyro nie ma się co umywać, ale mimo to zapewnia kilka bardzo przyjemnych godzin grania. Prosta, ładna (rysowane tła i animowane sprajty prezentują się przynajmniej zadowalająco, nawet dziś) i przyjemna. Kto nie miał okazji powinien sprawdzić, bo to jedna z lepszych gier na podstawie bajek Disneja.
Opublikowano
Disney's Hercules - po obejrzeniu bajki miałem mały niedosyt, teraz czuje się w pełni syty ^_^ Sama gierka świetna, oczywiście do tuzów pokroju Crasha Bandicoota czy smoka Spyro nie ma się co umywać, ale mimo to zapewnia kilka bardzo przyjemnych godzin grania. Prosta, ładna (rysowane tła i animowane sprajty prezentują się przynajmniej zadowalająco, nawet dziś) i przyjemna. Kto nie miał okazji powinien sprawdzić, bo to jedna z lepszych gier na podstawie bajek Disneja.

 

Pamiętam tą grę... 8) Skończyłem ją z 10 razy jak byłem mały... :D Sorki za offtop.

Opublikowano

ja mecze barbie explorer. swietna gra. wypas grafika i fajne dupy tam sa. takie cyce maja!!!!

Opublikowano

Wild Arms, Crash Bandicoot 1 ze sklepu PSN

Opublikowano

Ja teraz mecze Final Fantasy VII :D.

Nigdy nie jest za pozno zeby nadrobic zaleglosci ;).

Przekonam sie czy ta gra jest naprawde tak za(pipi)iaszcza jak to mowia.

Opublikowano

Najlepszy rpg na PSXa czyli Vagrant Story :D

  • 2 tygodnie później...
  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Ja męczę FF VI, kupione za 15zł:D

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

na PS2 gram w MGS, w koncu dorwalem memorke z psone i moglem zaczac grac w pierwszego mgsa :) masakra, podnieta na maksa, umiem docenic mistrzostwo swiata :D:D:D grafika juz wrazenia nie robi ale wszystko inne tak, po tym wezme sie za silent hill a pozniej moze ace combat 2 i 3, cos polecacie jeszcze z podobnych ? (wiem ze ffVII wymiata ale w rpgi nie gram)

Opublikowano

Pierwszy Spyro, w kolejce czeka FFVIII...

Opublikowano

powtarzam FFVII po ukończeniu Crisis Core ;]

  • 2 tygodnie później...
Opublikowano

Final Fantasy IX, trzeba nadrabiać stare zaległości :P

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

Ostatnio przeglądający 0

  • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.