Czy ta gra bedzie kiedys fajna? Przez kilka godzin zdążyłem pojezdzic (?) autem po sznurku, ubić kilka potworów, zrobić fetch questa, złowić rybę i nakarmić kota. Serio, tu coś się w koncu wydarzy?

 

System walki mi nie leży kompletnie. Trzymam kółko, czasem blok i czekam na wygraną. Co oni zrobili z fajną serią :(

 

Wolałbym tryb turowy albo semiautomat jak w FF XIII Ale nie slasher jak tu :(

o dobrze wiedzieć,  zwolnił mi  się czas na gre w 2018.

Kup Personę 5. Podobno fajna. A i turowy system posiada.

FFXV to padaka na całej linii, a S-E pewnie nadal myśli, że zrobili jrpg generacji

Gram dalej. Na pewno fajne są interakcje w teamie. Chłopaki żyją swoim zyciem, komentują otoczenie, każdy ma jakąś osobowość. To już nie FF VIII gdzie dwóch ludkow biegało za glownym bohaterem.

 

Side questy - przynieś żabę, zabij stwora. Meh. Chociaż niektóre mają wiecej fabuły, jak np. unlocking chocobosow.

 

Fabuły głównej juz nie pamietam. Że niby na swój ślub jadę? Czy już o co innego chodzi?

 

Poza znaną z serii muzyczką przy level up i ujezdzaniem żółtego ptactwa, to nie jest Final Fantasy. To jakaś nowa gierka japońska z open world, miks gatunkow i mechanizmów.

 

Pewnie skończę, ale serio chciałbym wiecej klasycznego Finala w Finalu :(

Pewnie skończę, ale serio chciałbym wiecej klasycznego Finala w Finalu :(

 

Dla osób lubujących się w klasycznych FF wyszło World of Final Fantasy.

Osom, nie znałem tego, dodane do backlogu. Na 2018...

 

Edit

Znajdz 5 żab... Od 20 minut probuje znalezc ostatnią. For real, Square? :[

 

Edit2

No dobra, 15h za mną. Dopiero chyba kończę 3 czapter więc fabuła wczesna jeszcze. Jeżdżę autkiem, słucham soundtracku z radia, pomagam ludziom w ich fetch questach, opanowalem nieco chaos walki. Chlopaki sobie dogadują, jest klimat bros' over hoes, kemping, gotowanie pizzy na ogniu (wtf).

 

Wstyd przyznac, ale... wkrecilem się. Wiem ze nigdy nie bede chcial przechodzic jej drugi raz od nowa (podobnie jak MGS V, brrr), więc wydoję z jednego podejścia ile da radę.

Edytowane 18 kwietnia 20178 l przez _Red_

fabuła wczesna jeszcze

 

fabula xD

 

 

Wstyd przyznac, ale... wkrecilem się.

 

Od razu wstyd. Spoko gierka. Nie jakas wybitna, nie jakas bardzo dobra, ale calkiem ok. Do piet nie dorasta kolosom z poczatku tego roku, ale wydanego hajsu nie zaluje.

27 kwietnia wyjdzie nowy patch, głównie dla Prosiakowiczów. Ma im zaoferować nowy tryb dobrego framerate'u i komfortowego grania. Doda również zmianę wielkości czcionki i innych dupereli HUDowych.

Red ktoś tutaj pisał, że to takie kino drogi jest. No i po Twoim opisie to wygląda na to, że się nie mylił.

 

Jak tam z walką w ogóle jest? Przyjemne to? Fajnie się nie wiem, leveluje czy zbiera loot czy coś?

Walka to porażka, nawalanie na pałkę.

A jak jest trudniejszy mobek to nawalanie na pałkę + spamowanie potion i koniec.

Praca kamery jest tragiczna dodam.

Nic więcej. Żenada.

Edytowane 21 kwietnia 20178 l przez michu86-

Jak wyżej.

 

Polecam sterowanie type C. Trzymasz na raz triggery jako unik i atak i czekasz.

 

Czasem używasz specjala.

 

"oh hi there opening hehehe" nie mogę tego już słuchać.

A co do zbierania lootu to w tej grze nawet skrzynek nie ma :/

Sam loot jest taki przydatny że mogloby go w ogole nie byc.

Dlc to osobne scenariusze ktore mozna odpalic w dowolnej chwili?

Sa wyciete z glownego scenariusza :/

Poprostu postacie z dlc znikaja na jakis czas w grze.

A kiedy mozna je odpalic? Niewiadomo bo nikt nie kupil i mam nadzieje ze nikt tego nie kupi nie ma co sponsorowac tego raka samograja :(

Jutro pozbywam się Finala, więc jeszcze chciałem powalczyć z Adamantoise. Zebrałem się w sobie, popcorn gotowy, ponoć tłucze się go 3h, najwyżej się nie wyśpię.

 

 

 

Zginął w minutę po trzeciej próbie rzucenia Alterny za pomocą pierścienia Lucii. WTF game.

Super design - press button to win.

Nie spatchowali tego? xD

Dajcie już tej grze po prostu umrzeć :)

Nie spatchowali tego? xD

Ponoć patch 1.06 to dodał xd Ale czy celowo, czy exploit się prześlizgnął przez testy - nie wiem.

Walki mnie nudza, napierdalanie w jeden przycisk i od swieta potion albo regroup Ignisa. Z fabuły to bym chyba niewiele kumał gdyby nie film. Czuje sie troche jakbym grał w mmorpg offline.

Pierwszy Final, do ktorego nie wrócę. A jeszcze niedawno FF VII z PSNa sciagalem i przechodziłem dziesiąty chyba raz. Jezu żeby rimejk był znosny, błagam.

No to z tym Adamantoisem w patchu progress zrobili bo chyba lepiej rzucic czar i miec go z glowy niz kolko 2h trzymac.

Jezeli chodzi o remejka FF7 to nie czekam bo ma byc w czesciach i z systemem walki z 15tki _-_

Tez sobie kupie normalnego na ps4 i go jeszcze raz przejde

Mnie tam natomiast gra podeszła obecnie 15h na liczniku i 9 rozdział . Chciałem nawet platyne nabić ale po +/- 30 zadaniach pobocznych zdałem sobie sprawę że psychicznie nie dam rady. System walki przywodzi mi na myśl Kingdom Hearts , nie jestem fanem serii Final Fantasy i jak do tej pory w pełni ukończyłem jedynie FFVII Crisis Core na psp więc nie jestem w stanie odnieść się do innych części FF ale gra napewno bije na głowe tragiczną część XIII do której zabierałem się kilkanaście razy ale nie byłem wstanie wytrzymać dłużej niż kilka godzin. 

Omg ta gra to jakaś kpina, recenzenci co dają takiemu crapowi, więcej niż 5 powinni się stuknąc w czoło. Gram niedługo i co mnie zaskoczyło to  absolutny brak fabuły. Na początku jakiś krótki filmik i idziesz z jakąś spedalona ekipą po pustyni. Tutaj się nic nie dzieje, są jakieś kretyńskie misje na zasadzie ubijania skorpionów albo robienia sadzonych dla gej ekipy. Ludzie wytłumaczcie mi o co chodzi, co zrobiono z tak piękna serią,.żałuję każdej złotówki za ten crap roku:(

Edytowane 15 maja 20177 l przez izon

Nic dodac nic ujac.