Skocz do zawartości

The Dark Knight


Timmy

Rekomendowane odpowiedzi

Jak wiadomo Dent, który był symbolem walki z przestępczością w Gotham zabija policjanta i jeszcze kilka osób, porywa syna Gordona i ginie z rąk Batmana.Batman mówi, że nikt się nie może dowiedzieć o tym co zrobił Dent tej nocy, bo wtedy wiara mieszkańców Gotham w lepsze czasy w ich mieście prysnęłaby, dlatego Bruce rozkazuje Gordonowi aby zeznał, że to on zabił tych ludzi biorąc tym samym winę na swoją klatę i stając się Mrocznym Rycerzem :)

Odnośnik do komentarza
  • Odpowiedzi 649
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Top użytkownicy w tym temacie

I tylko transformacji w dinozorda brakowało. Ostatnio miałem okazję ponownie przekonać się, jak bardzo słabe jest ostatnie pół godziny tego filmu. Tym razem w jakości blu ryj. Drugi seans pozwolił mi wyłapać analogie do Dalajlamy, Gandhiego i Jezusa :potter:

 

 

No koncowka jest tragiczna. Widzialem film tylko raz, ale dotad pamietam opcje jak Two-Face strzela w Batmana ze spluwy. Scena wyjeta z jakiejs kreskowki albo filmu akcji klasy C. Kolo strzela do kolesia wrecz opancerzonego w cholere, ale nieee... nawet nie sprawdza czy go zabil, wszyscy uznaja ot tak, ze Batman umarl od tej kuli, no i oczywiscie potem przychodzi czas na Gordona i w ostatniej chwili zupelnie niespodziewanie Batman jednak okazuje sie zywy i rzuca sie na Denta. Pelne zaskoczenie, narody klekaja przed geniuszem scenarzysty.

 

Poza tym film jest spoczko.

 

 

No jeszcze poza scena ze statkami, ogolnie wraz z nia film zaczyna dryfowac w rejonach niezlego kiczu i go wna i juz tych rejonow nie opuszcza.

Odnośnik do komentarza
Gość Mr. Blue
Kolo strzela do kolesia wrecz opancerzonego w cholere, ale nieee... nawet nie sprawdza czy go zabil, wszyscy uznaja ot tak, ze Batman umarl od tej kuli

 

Ale Batman przecież wylosował jasną stronę monety (buźkę damy), znaczy miał przeżyć. Dlatego Two-Face strzela mu w opancerzoną klatę a nie w mordę. (Widać jak zmienia położenie rewolweru). Innymi słowy, nie zabił go, ale starał się go unieszkodliwić na czas kolejnego losowania. Zresztą niepotrzebnie, Gordon też wylosował "życie"

 

Ramirez przeżyła? Harvey wylosował jej życie i uderzył ją rewolwerem. Tymczasem, Harvey zabił podobno 5 osób. Jak? Gruby gliniarz w barze, kierowca Włocha, Włoch i kto jeszcze?

Edytowane przez Mr. Blue
Odnośnik do komentarza

Podobno jak zapytali Nolana, to powiedział, że odpowie w swoim czasie;]. Ale ja tutaj widziałem tylko jakiś znak, że może kogoś jeszcze po drodze załatwił, w końcu nie śledzimy go cały czas. Po tej odpowiedzi jednak wydaje mi się, że to może nie sugestia, a zwykły błąd scenariusza;].

Odnośnik do komentarza

Ten film tak naprawdę można docenić dopiero po obejrzeniu dodatków na bonusowej płycie DVD. Nolan, chcąc by opowieść o Batanie była tak realistyczna jak tylko się da, postanowił ograniczyć wszelkie efekty komputerowe do minimum. I tym sposobem scena z 18-kołowcem przewracającym się do góry nogami to nie są żadne efekty- oni to zrobili naprawdę, z kierowcą w środku. Batmotor zbudowali naprawdę- mimo uprzedzeń inżynierów że przy tej grubości opon nie będzie można skręcać, udało się osiągnąć cel i znaleźć kierowcę który odważy się dosiąść ów pojazd. Wybuchający szpital to nie była żadna makieta- wysadzili prawdziwą olbrzymią betonową konstrukcję, więc ujęcie z Jokerem wychodzącym ze szpitala to była one-shot scene, wielkie ryzyko bo co by było gdyby Ledger się np. potknął? ;]

W każdym razie włożono w ten film tak olbrzymi nakład pracy i pieniędzy, że cały ten hype należał się Mrocznemu Rycerzowi jak mało któremu filmowi.

Odnośnik do komentarza
  • 3 miesiące temu...
Moze ktos wytlumaczyc koncowke bo nie lapie.

No to w sumie niezły artysta z Ciebie, bo zamotanie scenariuszowe tego filmu można porównać do Pocahontas.

 

Wybuchający szpital to nie była żadna makieta- wysadzili prawdziwą olbrzymią betonową konstrukcję, więc ujęcie z Jokerem wychodzącym ze szpitala to była one-shot scene, wielkie ryzyko bo co by było gdyby Ledger się np. potknął? ;]

A o co miałby się potknąć? O kreta? Zresztą szedł na tyle niezdarnie, że nikt by nie zauważył, a i pewnie doceniliby realizm i odnieśliby to do potknięć alkaidy. Niskie ryzyko.

 

Film OK.

7/10

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...