Skocz do zawartości

Far Cry 2


Mastah

Rekomendowane odpowiedzi

Musisz w nia zagrac sobie samemu tzn zhostowac, potem wyjsc i bedziesz mogl ja ocenic

 

Dalem grze druga szanse - jednak nic sie nie poprawilo. Zrobilem moze 3 zadania (2 konwoje + 1 poboczna) w ciagu 1h i jedynie to co robilem bylo jechanie do celu, po drodze mijac posterunki, czasami jakis patrol jeepa, zrobic OBJ, nastepnie szukac innego zadania - i tutaj podobnie, posterunki, jakis diament, itd. Chcialem skoczyc sobie ze skal do wody ale okazalo sie ze skoczylem na plytka wode i mialem zgona wiec wylaczylem ten shit.

Edytowane przez signap
Odnośnik do komentarza

Próbowałem pozytywnie nastawić się do gry dwa razy i niestety musze się tym podzielić, że gra poza ładną grafiką i klimatem w pierwszych 15 minutach gry nie ma nic na plus. Poza tym wszystko nijakie i bez porywu. Może mi ktoś wyjaśni bo nie jestem w stanie tego pojąć jak typy widzą mnie plecami gdy na kucaka siedze w trawie i sam ich ledwo widze z lornetki.

Odnośnik do komentarza

Przepraszam, ale czy masz pojęcie o czym piszesz ?

 

Gdybyś urodził się rdzennym Far Cry'owym murzynem twój węch byłby przystosowany do wyczuwania wrogów czarnej demokracji z odległości kilometra. Myślisz, że czemu oni non stop siedzą w tych krzakach i za każdym razem ożywają jak oddalisz się na 100 metrów.

 

Ja (pipi)ie, ta gra to taka porażka. Dwa podejścia i nic z tego. Ile mogę patrzyć na drzewa ! Jak niektórzy pamiętają to w starych dobrych czasach istniała opcja "Idź na dwór" w grze nazywanej "Życie". Polecam ! Drzewa w HD Include ! To już nie jest kwestia tego czy ktoś lubi chodzić i skradać się czy nie. Bo tam nie da się skradać! Murzyni są tępi jak szafa, ale w dupach mają radary i jak tylko się zbliżysz to możesz liczyć na to, że bracia Bambo się obudzą i zaczną używać broni do czegoś innego niż wbijania gwoździ. A jak już się ruszą to zamiast cię zabić rozpoczną zabawę "Kto jest bardziej upośledzony" akcje typu klient celuje w Ciebie i czeka aż mu wpakuje magazynek w głowę należą do codzienności (celowo napisałem magazynek, bo to chyba jakaś nowa genetyczna właściwość Afroamerykanów "tytanowa głowa"). Dodam też, że chłopaki muszą eksperymentować z implantami, bo potrafią wypatrzyć naszego herosa z odległości kilometra i jeszcze strzelać tak, żeby w niego trafiać ! Jak oni to robią ?! Jedyne sensowne wytłumaczenie to właśnie wyczuwanie Twojego zapachu, pewnie tak twórcy wytłumaczyli by tą porażkę "super nowoczesny engine". No tak, ale w takim razie gdzie opcja, aby wysmarować się gównem Lwa, żeby nie wyczuli tego zapachu :/ ?

 

A Serio ?

 

Jeśli ktoś się zastanawia pomiędzy FC2, a czymkolwiek innym to niech bierze to drugie.

Odnośnik do komentarza

Chyba robicie coś nie tak. Jak się zakradałem maksymalnie do celu z nożem i likwidowałem kolejnych delikwentów po drodze bez rozpoczynania alarmu. Jedyne gdzie zauważyłem to co piszecie, to jedne z ostatnich misji, gdzie snajper rzeczywiście chyba wyczuwa nas po zapachu (ot problem łażenia na akcję w świetle dziennym).

Odnośnik do komentarza

Moze na PS3 jest mniej zbuggowana? Bo ja potwierdze to co pisali powyzsi ikoledzy. Nasze bronie maja b. niska celnosc zas wrog poceluje w ciebie gdy sobie bedziesz jechal przez posterunek czy z odleglosci kilkunastu metrow (nawet z shotguna). Ukrywaja sie w krzewach czy za innymi roslinkami i tylko czekasz az wyjdzie bo nie wiesz skad dokladnie strzelasz. Czesto przed wjazdem na posterunek siedzisz sobie w aucie i zastanawiasz sie czy zaatakowac czy ominac to pochwili oni juz cie widza, wsiadaja do jeepa czy gdzies ukrywaja sie...

Edytowane przez signap
Odnośnik do komentarza

Hehe.. Sporo negatywnych opinii, ta gra po prostu może wkurzać :) Jest specyficzna i albo się spodoba albo znienawidzi ją od razu. powiedziałbym że jest dedykowana raczej dla hardkorowców z duża dozą samozaparcia jeśli chce się ją całą łyknąć.. Nie mówie że jest bez wad. To kwestia czy da się je przełknąć czy nie.. Na pewno wpienia to że wszyscy strzelają do Ciebie jak tylko Cię zobaczą (no bez jaj, wziąłem murzyna jako bohatera, trochę się tam wpasowuje :) no ale ok.. W dodatku te respawnujące się posterunki, które powodują że bezustanie jesteś atakowany. Mogłyby chociaż pozostać puste na jeden dzień po zrobieniu totalnej masakry... AI trochę szaleje, z jednej strony fajnie próbują Cię podejść od tyłu, a drugiej zachowują jak idioci stojąc w miejscu (nie mówiąć o kuloodporności). W dodatku czasem dostaje się strzała od kolesia, który lufą celuje w zupelnie inną stronę! Fabuła jest ciężka i szczerze, niezbyt pasjonująca, (choć motyw z

malarią

rewelka) opierając się właściwie na jeżdzeniu z punktu do punktu zabijając wszystko po drodze.

 

Co do uwag o stealth. Wydaje mi się że na pewno pomaga zakupienie camo suita i robienie misji w nocy. Wtedy moża cały obóz zinfiltrować, wejść, wyjść i luzik. Ale nie daj Boże kogoś zastrzelić, nawet z MP5 z silencerem(!) wtedy dupa zbita, wszyscy nagle wiedzą że ktoś zginął, co jest kompletną bzdurą. Podobnie cell tower missions, kiedy trzeba zabić kogoś w terenie gdzie nie wolno używać broni. Ni cholery nie da się tego zrobić po cichu. Nawet strzelając kolesiowy w tył głowy z silencerem w ciemnym zaułku, od razu wszyscy wiedzą że użyto broni i trzeba uciekać z miasta. Oczywiście po powrocie do niego po minucie, już nikt nie pamięta że to ty strzelałeś i wszystko jest ok (no ale jest proste wyjaśnienie, przecież wszyscy murzyni są podobni do siebie, więc nikt mnie nie poznaje).

 

I to zbieractwo cholerne. Imo, plaga gier dzisiejszych czasów. Ponad 200 diamentów do zebrania (już mi się udało :) Ale przynajmniej podpowedzi są, co do ilości diamentów na mapie i w postaci radaru. tutaj mały szacun mimo wszystko, bo to rzadkość, takie "ułatwianie" ze strony autorów.

 

Mimo tych wszystkich wad, już 30 pare godzin na liczniku (pewnie z 20h to diamenty i dodatkowe misje :). Dlaczego gram? Wyzwanie to raz, sentyment do starego Far Cry do dwa, grafa - moim zdaniem powala, mimo pewnych niedoskonałości - nie wszystko się pali, ogień sam wygasa, nie wszysto da się rozwalić. Ale weź idź nad jezioro i zobacz wschód/zachód słońca - bezcenne :) No i sam trochę sentyment mam. wiem że to zabrzmi komicznie, ale byłem w Afryce, własnie na takiej sawannie (oczywiście nie po to żeby walczyć z murzynami :D i klimat jest :)

 

I jeszcze jedna ważna rzecz, trzeba grać z 5.1!!! Nie wyobrażam sobie jak tu można walczyć nie słysząc przeciwnków. Przecież tu nie ma radaru, trudno ich zauważyć, ale jak się słyszy to już co innego :) No i te dźwięki dżungli, rewelka. Powtarzająca się muza wpienia, no trudno.

 

Multi jeszcze nie próbowałem, chcę zcalakować singla, niewiele już zostało. Jakby ktoś chciał pograc dajcie znać

 

Podsumowując, warto jeśli lubi się wyzwania i umie przymknąć oko na pewne szczegóły.. Nie jest to najlepsza gra na X-a, bo ilość bugów/glitchów/nielogiczności itp przeraża jak na tak poważną produkcję, co nie przeszkadza być jej niezłą grą.

Edytowane przez skypawel
Odnośnik do komentarza

Skrypty na Veteranie w CODach sa lepsze niz superAI (nawet na latwym poziomie) ktore ma hipercelnosc, widza cie z zakrzewow, respawnuja sie co jakis czas,itp. Dla niektorych przejscie np. jakiejs czesci CODa na Veteranie to hardcore ale ta gra przebija ten poziom trudnosci czy sama misje w epilogu - High Mile Club. Ciekawe jak wyglada sprawa w FC gdy gramy na tym 4 poziome trudnosci... Ja tam wole ginac 50x na Veteranie niz krecic sie jeepem z A do B w miedzy czasie zabijach murzynow z superwzokiem i celnoscia

Edytowane przez signap
Odnośnik do komentarza

Tak jak pisał skypawel, albo sie FC2 po prostu lubi albo się nienawidzi. Ja jestem ten pierwszy. Przed zakupem naczytałem sie masę złych opinii o tej grze. Byłem pewny że sie zawiodę. Jednak w tym roku bardziej zawiodłem się na Prince of Persia czy choćby Gears of War 2.

Mam za sobą już ok. 70% gry, i pomimo kilku wkurzających momentów jakoś bardziej dostrzegam plusy tej pozycji. Na pewno wkurza nadludzka celność i widzenie z kazdej pozycji naszych wrogów, na pewno wkurza respawnowanie się posterunków itd. co było już wymieniane. Jednak ta gra ma więcej plusów, ogrom terenu i pracy włożonej w tej tytuł powala. Co z tego że akcje po cichu nie zdawają egzaminu, mam to gdzieś skoro mogę daną misję rozwiązać na kilka innych sposobów. Grafika w FC2 sprawia że chodzę sobie po tej wirtualnej afryce i podziwiam pomysłowowść designerów, jest na czym oko zawiesić. Jak dla mnie najładniejsza gra roku. Gra która trzyma klimat jeśli sie ktoś wkręci, i raczej jest to pozycja dla lubiących się w FPS-ach, bo to jest po prostu dobry shooter.

 

No i gra wcale nie jest tak monotonna jak pisze większość... coś sprawia że siedzę i gram godzinami. Może diamenty i możliwosc spróbowania wszystkich broni, może grafika, klimat, wschód i zachód słońca. Nie wiem.

Multi spróbowałem, i on po prostu ssie. Lepiej pozostać przy singlu.

 

Jednym słowem, jeśli sie ktoś wacha czy kupić czy nie. Jeśli lubisz dobre FPS-y, bierz śmiało.

 

Odnośnik do komentarza
zero podniety wywolala u mnie ta gra, jeden raz odpalona zaegla nieruszona wiecej. ladne to, ale ile mozna strzelac. niech ktos wreszcie zacznie kleic nowe patenty.

 

 

Poczułem to samo co maciek88. 2h grania i... no nic. Fajno, FPS z Murzynami, jeżdżeniem po jakiejś du.pie i bez radaru. Gra leży i się kurzy, a Sasik pocina w Lost Odyssey i Half-Life'a 2.

 

A FC2 oczywiście dam drugą szansę. 2h to za mało, żeby gierkę skreślić.

+1

Zawiodłem się na tej grze :/ Jak ktoś chcę mogę sprzedać :P

Edytowane przez MYSZa7
Odnośnik do komentarza

Więc tak, kupiłem, przeszedłem i stwierdzam, że nie podobało mi się. Na początku wszystko wygląda fajnie, szczególnie jazda taksówką - Afryka wygląda pięknie, żyje: samoloty latają, ludzie machają, gdzieś przemknie samochód. Ale dalej jest już coraz gorzej. Szybko okazuje się, że krajobrazy się powtarzają, w grze jest raptem kilka typów samochodów, misje są wtórne, a tak opiewane ich planowanie mija się z celem, bo nawet "ciche" zabójstwo maczetą w 90% procentach kończy się alarmem - lepiej od razu wpaść do bazy i wspomagając się licznymi strzykawkami utorować sobie drogę do celu. Poza tym przemieszczanie się po mapie jest niesamowicie nudne i frustrujące, kiedy każdy napotkany samochód zwiastuje kolejną taką samą potyczkę przy akompaniamencie debilnego wycia silnika i późniejszą konieczność naprawiania zniszczeń. Dobrze, że są chociaż autobusy.

Minus też za achievementy, bez poradnika w zasadzie nie da się nie zablokować sobie któregoś z nich.

Za to multi okazało się pozytywnym zaskoczeniem, bałem się pustych serwerów i potwornych lagów, a tymczasem chętnych do gry jest zawsze pod dostatkiem i możne sobie zupełnie przyjemnie pograć. Oczywiście nie odstawię dla Far Cry'a CoD, ale granie na Live nie jest tu takie złe, szczególnie, ze przynajmniej z początku, achievementy wpadają dość często.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...