Skocz do zawartości

Inteligentna krytyka pod adresem Zg(RED.)ów


Plx

Rekomendowane odpowiedzi

Tobie wydaje się śmieszna , mnie wydaje się śmieszna, nawet tym państwo wydaje się śmieszna ale dla jakiegoś skwarka z podstawówki czy innego gimnazjum który od starszych żydzie pieniądze może to już być wystarczająco duża kwota żeby nie móc sobie pozwolić na ulubiony miesięcznik.

 

Nie myśl tylko o sobie :P

Odnośnik do komentarza
Gość Orson

Zakładamy, że ktoś kto kupuję PE jest Graczem a więc ma jakąś konsolę. Możemy założyć również że osobnik takowy kupuję gry (oryginały czy piraty- i tak trochę to kosztuję). W takim więc świetle 2 zeta nie wydaje się strasznie wysoką kwotą...

Odnośnik do komentarza

Ja bym zaproponował plakaty A2 lub A3 z za(pipi)istymi panienkami z targów na tle jakiś nowych gier :smile:

 

To wszystko czego brakuje PE, swoją drogą pomijam fakt, że PE kupuje masa 14 czy 15 latków, ale czy ten świat nie jest już wystarczająco zdeprawowany, a zdjęcia fajnych panienek to dla mnie sztuka więc why not hehe

 

Koso może zająć się przygotowywaniem materiału

 

A tak serio to nie wyobrażam sobie, że zgredy przeznaczą więcej swojego czasu na zapełnianie PE nowym staffem wszystko dla graczy ale oni też mają swoje życie i prawdopodobnie mają to w (pipi)e, ja na ich miejscu wolał bym siedzieć w domu zagrać w jakąś gierkę albo być z dziewczyną (żoną) a nie męczyć się o jakieś nowe działy itp

Jak mówi stara zasada " Jak coś jest dobre to po co to zmieniać" i tak funkcjonuje PE od lat ....

Odnośnik do komentarza
Gość Orson

Stara zasada mówi też "kto stoi w miejscu ten się cofa" :/ Co ewentualnie mogłoby się znaleźć na tych stronach? Och to najmniejszy problem, choćby dłuzsze recnzje, obszerniejsze Kąciki Tematyczne może jakiś nowe działy...

Odnośnik do komentarza

Popyt kształtuje podaż, a konkurencja na wolnym rynku sprawia, że ceny, jakość oferowanych produktów ulega dynamicznym zmianom tylko po to by przyciągnąć potencjalnych klientów i zainteresować innych z tej samej branży.

Spójrzmy prawdzie w oczy PE nie ma żadnej konkurencji na rynku Polskim wiec po co się wysilać i coś zmieniać dla os które tak czy siak kupią nowy nr PE. Dlatego właśnie naczelnym jest Ściera a nie ty Orson :wink:

Odnośnik do komentarza
Popyt kształtuje podaż, a konkurencja na wolnym rynku sprawia, że ceny, jakość oferowanych produktów ulega dynamicznym zmianom tylko po to by przyciągnąć potencjalnych klientów i zainteresować innych z tej samej branży.

Spójrzmy prawdzie w oczy PE nie ma żadnej konkurencji na rynku Polskim wiec po co się wysilać i coś zmieniać dla os które tak czy siak kupią nowy nr PE. Dlatego właśnie naczelnym jest Ściera a nie ty Orson :wink:

Ale jakby nie bylo, zazwyczaj zgredzi marudza ze sciera im teksty obcina wiec kilka stron wiecej by sie przydalo :/

Tylko zeby nie zapelniac tych stron listami :P

Edytowane przez Beck
Odnośnik do komentarza
Gość Orson
Popyt kształtuje podaż, a konkurencja na wolnym rynku sprawia, że ceny, jakość oferowanych produktów ulega dynamicznym zmianom tylko po to by przyciągnąć potencjalnych klientów i zainteresować innych z tej samej branży.

Spójrzmy prawdzie w oczy PE nie ma żadnej konkurencji na rynku Polskim wiec po co się wysilać i coś zmieniać dla os które tak czy siak kupią nowy nr PE. Dlatego właśnie naczelnym jest Ściera a nie ty Orson :wink:

 

 

Widzisz był kiedyś taki pan któremu mama dała imię Adam. Po tacie nazywał się Smith. Ciekawe rzeczy głosił ów człek :/ Chyba większość słyszała o "niewidzialnej ręce rynku", pojęciu ukutym przez Smith'a. Smith wspominał też, że rynek nie znosi próżni. PE nie ma konkurencjii (ma tak na marginesi N+...tyle, że odstającą poziomem) ale ta pojawi się (prędzej czy później...lub "pismo z plusem" ruszy z kopyta whatever). Dlatego filozofia "stania w miejscu bo nie ma się poważnej konkurencjii" jest błędna.

Odnośnik do komentarza
Ja kiedyś strasznie nie lubiałem HIV'a, bo jechał cały czas po bratach Mario, ale teraz uważam go za spoooko gościa. BTW. Wg mnie większość redaktorów to fanboje sony (większość czytelników zresztą też).

A jak to ma się do tematu? Może byś uzasadnił, a nie wpadasz rzucasz "fonboye" i nie popierasz tego żadną tezą, wywodem czy spostrzeżeniami.

I zdziwiłbyś się jak wielu wśród czytelników jest fanboy'ów Nintendo czy Microsoftu. IMO to żenada, gdyż wyznaję zasadę "Nie ważna na czym, ważne w co gram".

Lecz niektóre osobniki potrzebują tego jak powietrza, ale młodość ma swoje prawa a i mózg nie działa obiektywnie. Zresztą kwestia gustu a o tym się nie dyskutuje.

 

Co do konkurencji to jest, czy odbiega poziomem to indywidualna sprawa każdego z nas. Ja kupuję obie, gdyż jedna gazeta nie wystarcza mi na miesiąc.

Co do "lubienia" redaktorów to nigdy tak nie miałem by kogoś lubić czy nie. Nie podoba mi się artykuł/recka trudno, jest to opinia jakiegoś redaktora i czy chcę czy nie muszę to przyjąć do wiadomości. Super jeśli mam inną opinię i mogę podyskutować o tym na forum. Inna sprawa, że kiedyś PE czytałem z wypiekami na twarzy, teraz robię to mechanicznie i jedynie ciekawe felietony są w stanie mną poruszyć. Po prostu sentymenty poszły się jxbać i jedynie Mazzi potrafi zwrócić moją ciekawość. Reszta trzyma wysoki poziom (bywają gorsze dni, ale kto tak nie ma?), ale tak jest od dawna i może dla tego nie robi to już na mnie takiego wrażenia. Inna sprawa, że sam dużo piszę o grach więc to może też to.

Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...
Doszedłem do wniosku, że Zg(RED.)dą przyda się troche krytyki, ponieważ każdy z nas popełnia błędy, a lepiej o tych błędach wiedzieć, bo w końcu człowiek na błędach się uczy :] Tu możemy napisać to co przez te 10 lat nam się nie spodobało w danym Zg(RED.)ziolu, gazedce, poradniku etc. Jak już napisałem zróbmy to z głową, w końcu jesteśmy Homo sapiens...a przynajmniej większa część z nas :crazy: Tak więć do dzieła :spartanin: Niech Zg(RED.)y dowiedzą się o swoich błędach

 

Co mi się nie podoba, a trwa to już dłuższy okres czasu to oczywiście motyw z dzieckiem Yohko and Teruo. Odpuściłem sobie PSX Extreme przez miesiąc-dwa, kupuję po owym czasie, otwieram na Szarej Strefie i mówię: zaraz na wstępie i zakończeniu będzie pewnie o tym jak spać nie mogą o w nocy, bo bobas ich wiecznie budzi. Trochę się zawiodłem i jednak pomyliłem, bo nie było o tym wzmianki przy końcu. ;p

Odnośnik do komentarza

Ta reklama sklepu PE....zdejmijcie to plissssssssssssssssss...........................

 

Właśnie złapałem orient, że dyskusja na ten temat toczy się w innym miejscu ;) ale co nie zmienia faktu, że powinniście zdjąć tą reklamę...jest w PE....starczy :)

Odnośnik do komentarza

No ja kupiłem pierwszego PSX z gostkiem z halo.Był tam temat o PS3 wszystkie jej funkcje były opisane.Więc jeszcze jestem takim nowym czytelnikiem tej gazety i mam pytanie.Widziałem że tutaj ten temat poruszaliście i mnie bardzo zaciekawił o Shivie.Jeśli dobrze zrozumiałem to opisywał gry i wyleciał z pracy za jakieś kopiowanie tekstów któregoś z autorów PSX.Możecie mi jaśniej to wytłumaczyć,czy może to jest tajemnica?

Edytowane przez Szakal v_1
Odnośnik do komentarza
Co mi się nie podoba, a trwa to już dłuższy okres czasu to oczywiście motyw z dzieckiem Yohko and Teruo. Odpuściłem sobie PSX Extreme przez miesiąc-dwa, kupuję po owym czasie, otwieram na Szarej Strefie i mówię: zaraz na wstępie i zakończeniu będzie pewnie o tym jak spać nie mogą o w nocy, bo bobas ich wiecznie budzi. Trochę się zawiodłem i jednak pomyliłem, bo nie było o tym wzmianki przy końcu. ;p

 

 

ale nie odpusciles sobie chyba PSX Extreme z naszego powodu? ;)

 

wszyscy narzekajacy na to, ze piszemy o naszym dziecku niech biora pod uwage, ze to w tym momencie najbardziej absorbujaca czesc naszego zycia, i przez nia zawalamy terminy artykulow, wiec sie jakos tlumaczyc trzeba :/:D . Nie mamy niestety miejsca w HP, dlatego piszemy o tym we wstepach albo zakonczeniach Szarej Strefy. Jak Was to az tak bardzo razi, omijajcie te kawalki, to tylko 1-2 zdania z calego artykulu :P no ok, od dzis do znudzenia bedziemy pisac o pogodzie i wrednych sasiadach, pasuje? :P

 

 

 

 

swoja droga, zobaczycie jak to jest jak juz dorobicie sie wlasnego dziecka ;)

Odnośnik do komentarza

Nie, nie zaprzestałem czytać regularnie szmatławca z tego powodu, nie ma powodów do obaw. Hiv też pisał często o swoim "Tornadzie Kacprze" ale ostatnio widzę że coś się uspokoił. Spodziewałem się wzmianki o tym jak sami dorobimy się własnych dzieci. ;p Ja już nie muszę się dorabiać, więc luz. xD

Edytowane przez sir_ryszard
Odnośnik do komentarza

Źle wnioskujesz, to znaczy że jestem bezpłodny i musiałem adoptować. Wystarczy, że powiedziałem raz, a ludki same się o nie pytają. Jestem takim człowiekiem, że nie lubię się chwalić, powtarzać rzeczy oczywistych po raz n-ty. Mam tu na myśli, chociażby owe wieczorne wstawanie, czyli nieprzespane noce, o których tu mowa. To takie oczywiste, że aż nudne. Nie to, że przeszkadza mi to kompletnie, tak naprawdę, nie przeszkadza, ale bije mnie już ta powtarzalność. Jak widać ze mną jest wszystko "tak". Jeszcze coś, kolego? (-_-)

Edytowane przez sir_ryszard
Odnośnik do komentarza
Jeszcze coś, kolego? (-_-)

W zasadzie to tak, skoro nie przeszkadza to po co się czepiać? Moim zdaniem to są tylko dwa zdania i to na wstępie czy zakończeniu, dopóki niema wzmianek w dalszej części artykułu to spoko. Proste nie czytasz i tyle, hyde parku też nikt nie każe nikomu czytać. Właśnie takie wstawki sprawiają to, że ma się świadomość, że to jest normalny człek a nie kolejne suche informacje. Bez tego przynajmniej według mnie psxextreme czytało się jak książkę od fizyki.

Odnośnik do komentarza

Nie umiesz "wsłuchiwać" się w "słowa":

Nie to, że przeszkadza mi to kompletnie, tak naprawdę, nie przeszkadza, ale bije mnie już ta powtarzalność.

 

To znaczy, że - nie przeszkadza mi to kompletnie, czyli znakiem tego coś jednak przeszkadza. Tym czymś nie jest nie przeszkadzanie, a powtarzalność, która bije po oczach na kilometr. Rzecz w tym, że masz do czynienia z człowiekiem, który po ośmiu latach nagminnego, miesięcznego czytania, jest jednak trochę znudzony PSX Extremem, przeżywa kryzys wieku średniego i musisz go zrozumieć. (-_-) Przypadek z książką od fizyki nie trafiony. Wiedz że nawet to, wydaje mi się na stan dzisiejszy ciekawsze niż szmatławiec. Jeszcze coś, kolego? (-_-)

Edytowane przez sir_ryszard
Odnośnik do komentarza
[...]Rzecz w tym, że masz do czynienia z człowiekiem, który po ośmiu latach nagminnego, miesięcznego czytania, jest jednak trochę znudzony PSX Extremem, przeżywa kryzys wieku średniego i musisz go zrozumieć.[...]

Miałem tak rok-dwa lata temu. Miałem dość gazety, gdyż IMO stała w miejscu. Pewnie nie miałem się czego czepiać, ale odpuściłem sobie na kilka miesięcy i teraz znów kupuję. Może nie podniecam się jak kiedyś (czytanie od dechy do dechy), ale czytam co mnie interesuje no i przede wszystkim felietony, bo tam ciężko o powtarzalność.

Kryzys wieku średniego? Współczuję, ale myślałem, że to 40-sto latków dotyczy.

Odnośnik do komentarza
Spodziewałem się wzmianki o tym jak sami dorobimy się własnych dzieci. ;p Ja już nie muszę się dorabiać, więc luz. xD

 

ta wzmianka miala byc ogolnie do wszystkich, a srednia wieku na forum jest, zdaje sie 16-20, wiec oni jeszcze maja duze szanse nie miec dzieci (choc z ta mlodzieza teraz roznie bywa ;) )

 

Mam tu na myśli, chociażby owe wieczorne wstawanie, czyli nieprzespane noce, o których tu mowa. To takie oczywiste, że aż nudne. Nie to, że przeszkadza mi to kompletnie, tak naprawdę, nie przeszkadza, ale bije mnie już ta powtarzalność.

 

rzeczywiscie, komus stojacemu z boku ciagle sluchanie (albo czytanie) o czyims dziecku moze juz wychodzic bokiem... postaramy sie poprawic :) tylko akurat tak sie sklada, ze w terminie pisania SS naraz Mloda zaczyna nocne harce (zlosliwa bestia jest), wiec gdy szukam czegos na sklecenie wstepu i zakonczenia, padajac na buzke z niewyspania, to samo sie tak pisze ;).

 

swoja droga - czyli jak bede pisac o Mlodej, ale za kazdym razem co innego, to bedzie OK? ;)

 

Rzecz w tym, że masz do czynienia z człowiekiem, który po ośmiu latach nagminnego, miesięcznego czytania, jest jednak trochę znudzony PSX Extremem, przeżywa kryzys wieku średniego i musisz go zrozumieć. (-_-) Przypadek z książką od fizyki nie trafiony. Wiedz że nawet to, wydaje mi się na stan dzisiejszy ciekawsze niż szmatławiec.

 

na kryzys wieku sredniego najlepsze jest jakas nowa pasja, cos co doda adrenalinki ^_^. oby tylko nie przesadzac ze sportami ekstremalnymi, troche za bardzo ryzykowne ;)

 

fizyka kwantowa to jest to :D - pasjonujace, a zycia przy tym stracic raczej nie mozna :D

Odnośnik do komentarza

A mnie się podobają wstawki o dzieciakach (własnego jeszcze się nie "dorobiłem", ale co się wlecze...), może to kwestia wieku, bo się tolerancja zwiększa, a z drugiej strony fajnie poznać choć skrawek prywatnego życia prawdziwych pasjonatów. Ja jestem na TAK.

 

PS. Jak przestaniecie pisać o postępach "małego terrorysty" to przestaje Was czytać :twisted:

PS2. Komu przeszkadza, niech omija wstępniak, proste.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...