Skocz do zawartości

Champions League


Rekomendowane odpowiedzi

  • Odpowiedzi 22 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

Przyznam, że bardzo bym chciał finału Real-Monaco. To mógłby być jeden z najlepszych meczów XXI wieku. Monaco, jak gra na 100%, jest niesamowicie dobre. Brak im nieco głębi i kondychy na 90 minut tego dwa razy w tygodniu, fakt. Ale... to po prostu byłby najmocniej obsadzony finał od czasu Bayern-BVB. Z kolei Real-Juve, cóż... to byłby taki typowy finał LM.

 

Monaco prawie zapewniło sobie mistrzostwo Francji. Po sezonie zapewne odejdzie kilku kluczowych graczy - już są sprowadzane nowe nastoletnie talenty, ale pewnie aż tak idealnej jedenastki nie da się powtórzyć. To po prostu ciekawsze niż Juve, które generalnie będzie raczej zawsze takie samo... do czasu kolejnej afery korupcyjnej.

 

 

Juve prawie nie traci goli, ale teoretycznie Monaco to idealny zespół, by im to zepsuć. To zupełnie inny zespół, niż Barca, bardzo wielu piłkarzy wychodzi na groźne pozycje. Pilnować trzeba nie tylko napastników, ale wręcz wszystkich. Ale napastników też. Mbappe to już teraz jeden z najbardziej regularnych zabójców w Europie. W tym roku wyszedł w pierwszej jedenastce na 12 meczów - w 11 zdobywał bramkę. Czasem dwie lub trzy. Może Juve go zatrzyma, ale to oznacza szanse dla całej reszty, wejść lubią wszyscy pomocnicy oraz Mendy. Brak defensywnego pomocnika w szeregach Juve (Khedira nie gra) to dodatkowa szansa w tym względzie.

 

 

To samo jednak sprawia, że Monaco może dostać dziś worek bramek. Podobnie jak Barcę, tak i dziś monakijczyków mogą wykończyć szerokość i aktywna gra skrzydłowych w Juve. Zwłaszcza, że nadal brakuje Sidibe, a sensownego zastępstwa na prawą obronę właściwie nie ma. Na lewej szaleje Mendy, ale Monaco nie najlepiej radzi sobie z asekuracją miejsca, które za nim zostaje. Dybala, Mbappe - któryś z nich powinien zdobyć dzisiaj kolejny level światowej sławy.

 

 

 

U buków Juve jest faworytem nie tylko dwumeczu, ale nawet do wygranej na wyjeździe. W sumie można to zrozumieć, bo Monaco mimo efektownej gry miało problemy i z City, i z Dortmundem (jak na poziom rywala). Jednak obie te ekipy mogło w sumie rozwalić wysoko, gdyby nie kilka błędów. Mój typ 4-1, cztery gole wiadomo kogo.

Odnośnik do komentarza

Obaj trenerzy niezwykle sprytnie postanowili dostosować się do ww. kwestii i nieco zmienić skład. Tak więc Juve jednak 3-5-2, dodatkowy stoper za Cuadrado. Na bokach Monaco chyba zagrają Fabinho i Sidibe, a więc starcie tytanów na flankach. Oczywiście z kolei to oznacza większą łatwość ataku w środku, na to zaś odpowie duet napastników, Dybala, Pjanić itp. 

 

C-67WhaWAAAR0vk.jpg

Odnośnik do komentarza

Wspaniały stadion, na który na co dzień na mecze ligowe chodzi z 9 tys. osób. Klub piłkarski w resorcie dla miliarderów to dziwne połączenie.

 

 

 

Sandro i Alves mają masę miejsca od pierwszej minuty, Monaco jest rozciągnięte, już mają dość tego meczu, czarno to widzę. 

Edytowane przez ogqozo
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...