Skocz do zawartości

Max Payne 3 X360


Rekomendowane odpowiedzi

Gość Wściekły Pies

Początek rzeczywiście niezły, ale później to już tylko kalka kopii reprodukcji. 14 chapterów ciągle tego samego (z malutkimi wyjątkami). Historia jakich wiele i już na początku można się spodziewać zakończenia. Na plus na pewno trzeba zaliczyć poziom trudności, grafikę oraz klimat gry.

 

heloł!!!

 

to jest Max Payne, czego się spodziewałeś?! Przecież zarówno w 1. jak i 2. ciągle było to samo tyle że w innych lokacjach. ;)

 

edit. mam nadzieję że w przyszłym tygodniu giera już do mnie dotrze, jak coś to jestem chętny na multi :)

Edytowane przez Wściekły Pies
Odnośnik do komentarza

Liznąłem trochę singla i wziąłem wczoraj na ruszt multi.Technicznie jest kiepsko, animacja tragedia, wczoraj trzykrotnie i to pod rząd zdarzyły sie spore glitche za które dziekuje z góry R* bo ubaw miałem po pachy :D Dalej, animacja, która jest tragiczna ! Swoje grosze dokłada fizyka tak kiepskiego poziomu nie spodziewałem się po R*. I zapytam się. Gdzie ta euphoria ???? Marston, gdzie jesteś ? :( Gra odstaje od dzisiejszych standardów jakością i mam wrażenie jakby to była podrasowana wersja z czasów jeszcze PS2.Ogólnie z mułe potęguje muza... w multii ???? Po 1h dosłownie wqrwia i najlepszym wyjście z tego goowna było off.Zaczynam się zastanawiać czy to naprawdę R* . Jedyny plus, wciąga. Ale na jak długo...? hmm

Edytowane przez Bushisan
  • Minusik 4
Odnośnik do komentarza

Rzeczywiscie mozna sie obracac dookola siebie , ale chodzi mi o to zeby podczas turlania sie caly czas dwie wyciagniete dlonie z bronia krotka byly skierowane w dany cel i zeby w tym czasie patrzyl tylko do przodu, zeby nie obracal sie za siebie(a tak sie dzieje jak obracam prawym analogiem).Nie wiem czy to jest wykonalne, ale moze ktos wie

Odnośnik do komentarza

Nie mam bladego pojęcia czemu Rockstar nie zdecydował się przetłumaczyć tych wszystkich portugalskich tekstów. Jest mnóstwo sytuacji, gdzie zanim Max np. wyjdzie zza rogu by zrobić pożogę to najemnicy/brudasy/wojskowi gadają mnóstwo rzeczy, no i na chvj jak ja kompletnie nic nie rozumiem? Mam nadzieję że patch polonizujący przetłumaczy też i te teksty.

 

No i narazie to jest jedyna duża wada jaką zauważyłem, gra urywa dupę, jeszcze parę chapterów do końca :]

Odnośnik do komentarza

Nie mam bladego pojęcia czemu Rockstar nie zdecydował się przetłumaczyć tych wszystkich portugalskich tekstów. Jest mnóstwo sytuacji, gdzie zanim Max np. wyjdzie zza rogu by zrobić pożogę to najemnicy/brudasy/wojskowi gadają mnóstwo rzeczy, no i na chvj jak ja kompletnie nic nie rozumiem? Mam nadzieję że patch polonizujący przetłumaczy też i te teksty.

 

Podobno po to nie tłumaczyli heh

 

http://www.gram.pl/news_8AniGe,3_Max_Payne_na_obczyznie_nie_bedzie_w_temacie_Gracze_tez.html

Odnośnik do komentarza

Serio, komuś nie podoba się animacja i zastosowanie Euphorii? LOL! Przecież to jest najwyższa półka, jeżeli chodzi o strzelaniny i generalnie mistrzostwo wśród gier w kwestii interakcji z otoczeniem. A to, że ściany się nie walają i fizyka nie przypomina tej z Red Faction, to już naprawdę nie jest wina R* :potter:

Odnośnik do komentarza

Dokladnie tak. Sa gry gdzie zniszczalnosc i interakcja z otoczeniem jest wieksza, ale tutaj jest naprawde duza i zdecydowanie na wysokim poziomie. Natomiast w Maxie jest calkowicie nowy poziom jezeli chodzi o animacje bohatera, reakcje wrogow na obrazenia i to ze kazda kula jest samodzielnie renderowana. To nie byla sciema, tutaj kazda kula leci ze spluwy swoja droga w cel.

 

Uwielbiam rzucac sie Maxem na bok, ale tak, ze wiem, ze uderzy w sciane w locie, bo wyskoczylem zbyt blisko niej. :D

Odnośnik do komentarza

Nie mam bladego pojęcia czemu Rockstar nie zdecydował się przetłumaczyć tych wszystkich portugalskich tekstów. Jest mnóstwo sytuacji, gdzie zanim Max np. wyjdzie zza rogu by zrobić pożogę to najemnicy/brudasy/wojskowi gadają mnóstwo rzeczy, no i na chvj jak ja kompletnie nic nie rozumiem? Mam nadzieję że patch polonizujący przetłumaczy też i te teksty.

 

Podobno po to nie tłumaczyli heh

 

http://www.gram.pl/n...Gracze_tez.html

 

No ok, tak sobie wymyślili, co nie znaczy, że nie powinno być opcji tłumaczenia tych dialogów. Choćby po przejściu gry. W ICO kiedyś zastosowano taki patent dotyczący Yordy.

Odnośnik do komentarza

To że fizyka kul czy animacja i euphoria są na wysokim poziomie wcale nie znaczy że gra jako całość też taka jest. Wkurza monotonia i uganianie się przez całą grę za pustymi laskami których Max nie może uratować. Serio.. fabularnie dwie poprzednie stare części biją trójkę na głowę. R* Teraz dawać GTA V i RDR 2 !! To Wam wychodzi najlepiej...

Odnośnik do komentarza

Kufa grę dostanę dopiero we wtorek/środę :down:

Mam dwa pytania:

Jak jest z wyborem pukawek można wybrać bronie przed misjami?

 

Drugie pytanko jak zbierze sie części do złotych broni np kałacha to automatycznie wszystkie kałachy podnoszone po przeciwnikach są złote?

Pytam bo złote strasznie (pipi) wyglądają i wolę normalny wygląd broni.

Odnośnik do komentarza

jak zbierzesz czesci do zlotych broni to niestety podnoszac je masz zlote ;/ tez mi sie to za bardzo nie podoba, lepiej jakby zrobili jakies chromowe czy cos ;)

 

pogralem dzisiaj w multi dosc sporo dobilem do 10 lvl, gang wars sa naprawde za(pipi)iste tylko lepiej bylo by zebrac ekipe z ktora mozna sie porozumiec bo granie z randomami to trche porazka ;/, team deathmatch tez calkiem fajny wiec mysle ze warto zainwestowac pieniadze w R* pass

 

jedynie co mogliby dorzucic do multi to playliste tylko z pistoletami, bo takto 3/4 osob biega z uzi czy kalachami ;/ a walka na pistolety + free aim bylby genialne imo :)

 

mam pytanie, nie wiecie czy jak odpale od nowa kampanie ( jest informacja ze wszystko sie nadpisze) to strace wszystkie clue, plus czeci broni ? bo jak tak to najpier musze to dozbierac a pozniej ewentualnie odpalic oldschool

 

jak ktos chetny na multi to walic do mnie smialo ;)

  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

No i skończyłem. Fantastyczna gra z mega klimatem, świetnym bohaterem i wypaśnymi strzelaninami. Ogólnie najbardziej filmowa gra w jaką grałem z wieloma cutscenkami, co może się nie spodobać gimbusom którym się nudzi jak nie wybiją 100 osób na minutę. Ale jako kontynuacja Maxa Payne'a... tu mam mieszane uczucia.

 

Głównie o scenariusz chodzi. Tak naprawdę od momentu

 

 

kiedy Fabiana ginie nie widzę żadnych powodów by Max dalej drążył ten temat. Jego pracodawca nie żyje, tak samo jak żona, i tak go wkur.viała ta praca i ten kraj więc mógł wrócić do NJ i dalej sobie spokojnie chlorzyć.

 

A to że Victor jest "zdrajcą" było zbyt oczywiste, szczególnie dla kogoś kto oglądał Elitarnych.

 

Sam dalszy ciąg wydarzeń jest dla mnie dziwny, handel organami, wizyta w siedzibie UFE a potem to lotnisko, trochę to z dupy i gra traci spójność fabuły. Może to dlatego że nie wszystko zrozumiałem z tego wszystkie, z polskim tłumaczeniem będzie lepiej

 

 

niech więc ktoś kto również skończył mi odpowie

 

 

jaką rolę odgrywało w końcu UFE a jaką ci zieloni najemnicy? i co miał na celu flashback z Panamy? była to tylko wspominka roboty z Raulem czy coś więcej?

 

 

Ogólnie rzecz biorąc scenariusz nie zachwyca, no ale w Max Payne 2 też jakiś on nie był super.

 

Same postacie też nie zachwycają, w takim RDR było sporo ciekawych person, tutaj prawie żadnej. Aha i ogólnie to mam dość tych elo elo ziomów pokroju Marcelo których tworzy Rockstar w swoich grach, bo w(pipi)iają tylko.

 

Z innych rzeczy: patent z last man standing się nie sprawdził, znaczy w założeniach to jest dobre tylko że zbyt często Max w tych sytuacjach dosłownie strzela z dupy, a w niektórych kiedy ma czysty strzał to jakimś cudem gra nie może ich zaliczyć. Samo wstawanie z pozycji leżącej też mogłoby być lepiej zrobione, bo Payne w tych sytuacjach wygląda jakby wstawał na podczas niedzielnej mszy z kolan po odmówionej modlitwie i jeszcze się schylał po chusteczkę na której klęczał by nie ubrudzić spodni, a nie jak człowiek który powinien spjerdalać przed gradem kul.

 

To chyba tyle z wad, na szczęście gra miecie w innych aspektach.

 

Najlepsze jest dla mnie różnorodność leveli, zawsze trafiamy w jakieś inne miejsce (nie tracąc przy tym zbytnio sensu fabuły). Pojawienie się retrospekcji też na ogromny plus. Same miejscówki są mocno unikalne, fenomenalnie zrobione i mają pełno detali. Jeszcze przy takiej grafice (która cieniuje tylko w jakiś otwartych sceneriach) to w ogóle dupa urwana. Porównać na przykład wnętrza z GTA IV do tego co tutaj jest to jak różnica generacji.

 

A sam Max to mistrzostwo świata, jego zachowanie, teksty animacje i wygląd, koszula która cały czas zmienia swoje położenie na ciele i która raz jest mokra po deszczu żeby potem stopniowo wysychać - MEGA.

 

Co do strzelanin, wow, naprawdę chyle czoła. Ciesze się że odeszli do tego tańca z pistoletami w poprzednich częściach, teraz jest sporo realistyczniej. Co prawda bullet time i rzucanie się są nadal ważne, ale równie ważne jest turlanie się, blindfire, strejfowanie i przemieszczanie się zza osłon. AI jest kozackie, więc żeby nie zostać zabitym trzeba mieć oczy dookoła głowy i myśleć. Polecam granie na hard i z free aimem, bo jak patrzę na jakiś walkthourgh i widzę tam typa z aim assistem grającym na medium to śmiech mnie ogarnia bo połowa funu jest tracona. Ustawienie wyższego poziomu i normalnego celowania oddzieli prawdziwych mężczyzn od dzieciaków i mięczaków.

 

A teraz kapitan oczywisty - Euphoria powinna być w każdej grze, rly. I żeby narzekać na te animacje to trzeba mieć raka mózgu.

 

Grę przeszedłem w 11-12h, sporo razy ginąc (dokładnie 220 razy), gra jest trudna co jest miłą odmianą w dobie samograji czy chociażby takiego Gears of War 3, który na hardcorze wcale nie byl hardkorowy. Często jednak ginąłem specjalnie by powtórzyć checkpoint i uniknąć utraty zbyt dużo hp czy zrobienia ładniejszej pożogi, więc powiedzmy że jest to gra na 10h co i tak jest bardzo dobrym wynikiem, to prawie tyle co Max Payne 1 i 2 razem wzięte.

 

Podsumowując poza średnim scenariuszem nie zawiodłem się, Maksiu jest kozak i tyle, a cały gunplay niech żywcem przerzucą do GTA V.

 

Ode mnie 9-/10

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Dokladnie tak. Sa gry gdzie zniszczalnosc i interakcja z otoczeniem jest wieksza, ale tutaj jest naprawde duza i zdecydowanie na wysokim poziomie. Natomiast w Maxie jest calkowicie nowy poziom jezeli chodzi o animacje bohatera, reakcje wrogow na obrazenia i to ze kazda kula jest samodzielnie renderowana. To nie byla sciema, tutaj kazda kula leci ze spluwy swoja droga w cel.

 

Uwielbiam rzucac sie Maxem na bok, ale tak, ze wiem, ze uderzy w sciane w locie, bo wyskoczylem zbyt blisko niej. :D

 

Każda kula była osobno renderowana i każda faktycznie wylatywała z broni już od MP1...

Odnośnik do komentarza

@MaZZeo

 

 

 

jaką rolę odgrywało w końcu UFE a jaką ci zieloni najemnicy? i co miał na celu flashback z Panamy? była to tylko wspominka roboty z Raulem czy coś więcej?

UFE przede wszystkim dostarczało ludzi z favel, a ci najemnicy zajmowali się resztą w procesie handlu organami. Flashback z Panamy miał pokazać, że Raul nie był z nami szczery od samego początku, a wyjazd do Panamy i napad nie były wycieczką i przypadkiem - Marcelo szmuglował kasę, która była prana na miejscu (bo łatwiej). Żeby było ciekawiej, jedna z poszlak wskazywała, że to UFE poinformowało miejscowych o tym transporcie.

 

 

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...