Skocz do zawartości

Metal Gear Rising: Revengeance


Jakim

Rekomendowane odpowiedzi

ja od poczatku wiedzialem ze to nie bedzie skradanka wiec nie czuje zawodu (chociaz nie jest wykluczone przeciez ze troche skradania bedzie)

 

moze i nazywaje tej gry MGS jest malo sensowne i chodzi tylko o kase, ale już sama "krajalnica" zapowiada sie naprawde świetnie, i licze że w praniu wyjdzie tak fajnie jak to wyglada na filmiku :D

chetnie pokroje wsyzstko :D

Edytowane przez Yano
Odnośnik do komentarza

Jako, że nie było mnie wczoraj poprosiłem znajomego czy mógłby mi zdawać relację krótkimi sms-i.

 

Godzina któraś tam sms "mgs rising wygląda zaje.biście, można wszystko ciąć".

 

Płomień ciekawości zaczął we mnie płonąć okrutnie. W głowie mętlik.

Nie ukrywam dzisiaj jak dorwałem się do neta, rising był drugą grą, filmikiem który obczaiłem.

 

Krótko i na temat

 

Heheheh, mgs4 na sterydach (z ciut lepszą grafą) z pedziem w roli głównej.

Dziękuje nie tknę palcem tej gry.

Tylko sobie wyobrażam jak archaiczna i dziadowska będzie ta gra. Co już widać na tych niby pseudo fajnych akcjach.

Dziwię się, że komuś to się spodobało.

 

Dziękuje panie Kojima za kolejną dobrą grę z uniwersum.

 

PS. Kazuo co Ty z tą skradanką. Przecież to przy okazji już pierwszego teasera zostało wykluczone.

Nie wiem co Ci się ubzdurało.

Edytowane przez SłupekPL
Odnośnik do komentarza
z pedziem w roli głównej.
Śmiem twierdzić, że MGS4 zmienił całkiem porządnie wizerunek Raidena w stosunku do MGS2 i z wyglądu wcale nie ustępuje tak uwielbianemu przez nerdów Dantemu.
Tylko sobie wyobrażam jak archaiczna i dziadowska będzie ta gra. Co już widać na tych niby pseudo fajnych akcjach.
:rolleyes:
Dziwię się, że komuś to się spodobało.
Dziwisz się też, że ludziom podoba się DMC, God of War, Bayonetta i sterta innych?
Dziękuje panie Kojima za kolejną dobrą grę z uniwersum.
Kojima nie odpowiada za Rising.

 

http://www.gametrailers.com/video/e3-2010-metal-gear/101272?type=flv - zwiastun w HD. Nie wiem co chcecie, gdyż wygląda przyzwoicie.

 

No ale spoko. Na Peace Walkera też wszyscy psioczyli długo przed premierą, a teraz z tego co czytam się zagrywają nawet pomimo paru nie do końca sprawdzonych rozwiązań. Teraz chyba jakaś moda na krytykę MGSów, gdyż "fani" oczekują megahitów godnych oceny 10/10, a nie potrafią się zadowolić porządnymi grami na 8-9/10. A jaki będzie Rising to dopiero zobaczymy.

Edytowane przez Suavek
Odnośnik do komentarza

Cóż nowy trailer MGS:Rising za mną. Wrażenia mam strasznie mieszane, z jednej strony bardzo podoba mi się fizyka cięć (fragm. z arbuzem) z drugiej strony lepiej by było, gdyby Konami wydało tą grę pod innym tytułem i nie osadzało jej w uniwersum MGS'a. Z pewnością zrobiłaby równie wielkie wrażenie nawet bez tytułu MGS.

Jak dla mnie seria skończyła się na MGS4, w PW jeszcze nie grałem, ale to "tylko" gra na handhelda więc wiele się nie spodziewam. Cóż zapowiada się ciekawy slasher i możliwe najbardziej odmienny MGS z całej serii. A czy już dobry to się okaże po premierze, póki co jestem neutralnie nastawiony do tej produkcji. Trzeba się pogodzić że "prawdziwa" seria została zamknięta teraz tylko będą wychodzić różnego rodzaju spin-offy.

Odnośnik do komentarza

Cóż nowy trailer MGS:Rising za mną. Wrażenia mam strasznie mieszane, z jednej strony bardzo podoba mi się fizyka cięć (fragm. z arbuzem) z drugiej strony lepiej by było, gdyby Konami wydało tą grę pod innym tytułem i nie osadzało jej w uniwersum MGS'a. Z pewnością zrobiłaby równie wielkie wrażenie nawet bez tytułu MGS.

 

Marka MGS to marka MGS znana chyba każdemu szanującemu siebie graczowi. Może i wrażenie zrobiłoby podobne, ale te trzy literki zapewniają natychmiastową sprzedaż. Nawet nie mamy Metal Gear, a Metal Gear Solid. Mogłoby być Metal Gear Rising, ale MGS jest jeszcze bardziej rozpoznawalne niż MG. No niestety.

 

http://www.konami.jp/mgsr/en/index.html

 

Fajna muzyka na oficjalnej. Muzyka akurat jak to w MGS będzie dobra, jednak jak już pisałem trailer raczej słaby. Niech u Konami bądź Sony coś pokażą.

Odnośnik do komentarza

Jest to raczej normalna i zrozumiała pod względem ekonomicznym praktyka, więc dziwię się takiemu oburzeniu. Właściwy MGS się skończył, ale nie oznacza to, że wszelkie spin-offy od razu należy spisać na straty. W końcu seria to nie tylko fabuła i bohaterowie, ale także liczne charakterystyczne rozwiązania w kwestiach gameplay'u, unikatowe uniwersum itp. Nie przeczę, że seria nie prezentuje już takiego poziomu co starsze odsłony, ale pod względem samej zabawy jakoś ciężko mi narzekać na nietypowe pomysły. Acid był świetną strategią, Portable Ops zadowolił fanów multiplayera, a teraz Peace Walker zbiera zaskakująco pozytywne oceny będąc podobno solidnym uzupełnieniem serii, godnym swojej nazwy. Metal Gear Rising będzie natomiast kolejnym spin-offem, ale nie mam zamiaru go skreślać tylko ze względu na to, że ze skradanki zrobi się slasher. Raiden jako "cybernetyczny ninja" to idealna postać do tego typu rozwałki, a mając w pamięci cut-scenki MGS4 jakoś ciężko mi zaprzeczyć efektowności wygibasów jegomościa, jakkolwiek dziwaczne by one nie były. Nie oczekuję od Rising ambitnej i zawiłej fabuły na miarę MGS1-4, ale efektownej sieczni na miarę popularnych ostatnio slasherów typu DMC czy GoW.

Odnośnik do komentarza

@Suavek

 

Za rising nie odpowiada kojima? To czemu lata, chwali się i piep.rzy o nim jakby go robił?

Ojciec projektu? Ręka zgody?

 

Jeszcze tak nawiasem mówiąc. Ja tam nie widziałem w czwórce tej zmiany Raidena.

 

To ta sama pizda tyle, że teraz z patosem, sztampową do bólu gadką (chwila przecież taki właśnie był Raiden ;p) i akcjami rodem z Power Rangers.

Mnie nie oszuka.

Edytowane przez SłupekPL
Odnośnik do komentarza

a teraz Peace Walker zbiera zaskakująco pozytywne oceny będąc podobno solidnym uzupełnieniem serii, godnym swojej nazwy.

Tak, jak najbardziej, tylko z potężnym naciskiem na "podobno".
Oceny pokroju 9/10, średnia 87 na metacritic oraz pochlebne opinie osób, które jeszcze parę miesięcy temu psioczyły na grę bez powodu jednak mogą o czymś świadczyć. A Twoja opinia jest ostatnią jaką bym się sugerował ;p. Sam ocenię gdy otrzymam swoje zamówienie, zapewne w przyszłym tygodniu.

 

Za rising nie odpowiada kojima? To czemu lata, chwali się i piep.rzy o nim jakby go robił?

Ojciec projektu? Ręka zgody?

Odpowiada on za Rising tak samo jak odpowiadał za Portable Ops czy Acid. Powierzył pracę innej ekipie a sam tylko latał co najwyżej aby zrobić reklamę. Nie ma on wpływu zarówno na wizerunek gry jak i fabułę.

 

Jeszcze tak nawiasem mówiąc. Ja tam nie widziałem w czwórce tej zmiany Raidena.

 

To ta sama pizda tyle, że teraz z patosem, sztampową do bólu gadką i akcjami rodem z Power Rangers.

Mnie nie oszuka.

Śmiem się nie zgodzić, gdyż Kojima słusznie usunął z jego zachowania wszelkie zniewieściałe elementy. Nawet jeśli przypomina to Power Rangers ciężko mi go porównać z tym co miało miejsce w MGS2. Dostał jaja, można powiedzieć i nie zrzędzi co krok z żyletką nad żyłami. Ale niech już będzie, że to kwestia podejścia.
Odnośnik do komentarza

Zwiastun bardzo przypadł mi do gustu. Nie dziwi mnie takie czysto komercyjne podejście do tematu przez Konami, po prostu takie gry się dziś sprzedają. Wizualnie jest naprawdę nieźle, podobają mi się sekwencje cięcia wszystkiego co popadnie, pogramy sobie trochę stylem Gray Fox'a. Jest fajnie. Liczyłem tak naprawdę na coś gorszego, lecz tym razem zespoł z KojiPro się postarał. Wierzę w MGS: Rising. Tylko niech dopilnują dobry gameplay i scenariusz i kupuję w premierę.

Odnośnik do komentarza

Oceny pokroju 9/10, średnia 87 na metacritic oraz pochlebne opinie osób, które jeszcze parę miesięcy temu psioczyły na grę bez powodu jednak mogą o czymś świadczyć. A Twoja opinia jest ostatnią jaką bym się sugerował ;p. Sam ocenię gdy otrzymam swoje zamówienie, zapewne w przyszłym tygodniu.

Heh, żeby to była tylko moja opinia. Wejdź do odpowiedniego tematu i sprawdź czy ktokolweik się spuszcza na tym tytułem.

 

Poza tym fajnie, że tak ślepo wierzysz w oceny, to zapewne tylko zwiększy Twoje rozczarowanie, oczywiście zakładając, że serio liczysz na wysoki metalgirowy poziom :thumbsup: bo trzeba Ci wiedzieć, że gra sama w sobie jest naprawdę niezła, ale jednak obstawiając przy założeniu, że rzeczywiście godna serii, to może Cię czekać niemiła niespodzianka. Zresztą, już niedługo sam się przekonasz.

Odnośnik do komentarza

Heh, żeby to była tylko moja opinia. Wejdź do odpowiedniego tematu i sprawdź czy ktokolweik się spuszcza na tym tytułem.

Ale czy musi się zaraz spuszczać? W tym najwyraźniej tkwi problem - wszyscy od Metal Gearów oczekują wspomnianych hitów wyłącznie na 10/10 i choćby myśli, że gra okraszona tym tytułem mogłaby być "tylko" bardzo dobra nie potrafią wpuścić do tych wątpliwych rozumów. To samo jest teraz z Rising. Nie mam zielonego pojęcia o co niektórym chodzi, że dla samej zasady już muszą marudzić bo gra będzie inna niż wcześniejsze odsłony. Nie bez powodu zresztą jest to spin-off, a nie kolejna część sagi. Zresztą, Acid też był inny - nie dość, że przeciętny fabularnie to jeszcze (o zgrozo!) karcianka. I co? I wyszła z tego cholernie dobra i wciągająca gra. Dlaczego więc po zaledwie jednym filmiku z miejsca tyle osób musi równać Rising z ziemią, tak naprawdę nie mając o niej najmniejszego pojęcia? Moda jakaś? Poczekajcie na konkrety i potem marudźcie, bo teraz całość wygląda jak gadka zaślepionych fanboy'ów.

 

Poza tym fajnie, że tak ślepo wierzysz w oceny, to zapewne tylko zwiększy Twoje rozczarowanie, oczywiście zakładając, że serio liczysz na wysoki metalgirowy poziom :thumbsup: bo trzeba Ci wiedzieć, że gra sama w sobie jest naprawdę niezła, ale jednak obstawiając przy założeniu, że rzeczywiście godna serii, to może Cię czekać niemiła niespodzianka. Zresztą, już niedługo sam się przekonasz.
Wierzę prędzej w oceny jakoś konkretnie uargumentowane, jak na przykład w gametrailers, niż w to co Ty masz do powiedzenia ;). A i właśnie w temacie o Peace Walker (a także na innych forach) widzę mnóstwo pochlebnych opinii na temat samej gry. Nie wiem co rozumiesz przez "metalgirowy poziom", ale nawet jeśli fabularnie gra nie będzie dorównywać MGS1-3, ale nadrobi to gameplay'em, to dla mnie jest to jak najbardziej gra godna uwagi. Póki co, także po styczności z demem, jeśli czymś się rozczaruje to będzie to sterowanie i ewentualny nacisk na multiplayera. Cała reszta z tego co czytam i oglądam jak najbardziej do mnie przemawia.
  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza

Nie wiem czy zawyża, ale sensownie argumentuje i opisuje wszelkie aspekty rozgrywki. Skupiają się na tym co trzeba, przedstawiają całą grę w informatywny sposób i bardzo często zdarza mi się zgadzać z tym co mówią (jeśli mam daną grę za sobą). Wolę GT niż "awesome" recenzje gamespotu, gdzie mr "awesome" opisuje kolejną "awesome" grę, za którą "awesome" firma zapłaciła "awesome" pieniądze aby "awesome" gamespot wystawił "awesome" ocenę. Sorry, nie mogłem się powstrzymać ;).

Odnośnik do komentarza

Wierzę prędzej w oceny jakoś konkretnie uargumentowane, jak na przykład w gametrailers, niż w to co Ty masz do powiedzenia ;). A i właśnie w temacie o Peace Walker (a także na innych forach) widzę mnóstwo pochlebnych opinii na temat samej gry. Nie wiem co rozumiesz przez "metalgirowy poziom", ale nawet jeśli fabularnie gra nie będzie dorównywać MGS1-3, ale nadrobi to gameplay'em, to dla mnie jest to jak najbardziej gra godna uwagi. Póki co, także po styczności z demem, jeśli czymś się rozczaruje to będzie to sterowanie i ewentualny nacisk na multiplayera. Cała reszta z tego co czytam i oglądam jak najbardziej do mnie przemawia.

Zamiast pieprzyć tutaj głupoty to byś łaskawie zajrzał do tematu Peace Walker'a i przekonał się samemu, że argumentacja tam przedstawiona jest całkiem solidna i daje dosyć klarowny obraz tego jaką grą jest Peace Walker. I nawet jeżeli nie podoba Ci się moja krytyka, to masz jeszcze opinie innych userów. Wiedz też, że mniej więcej każdy jest tam zgodny, co do tego, że gra nie powala. Btw, ciekawe jest też, że na tych Twoich forach nie znalazłeś informacji, że PW ma kiepściutki scenariusz (bo jest to element przy którym nawet sterowanie wypada perfekcyjnie).

 

Z tymi dupnymi ocenami wyciąganymi z internetu mógłbyś sobie darować. Co z tego, że większość daje noty sięgające "9"? I tak nie jest to żaden wyznacznik jakości. Udowodniła to kilka lat temu sytuacja z MGS:4, on też zgarniał podobne oceny (nawet wyższe), ale i tak na końcu każdy przekonał się jak bardzo daleka od świetności była ta gra. Twoje szczęście przynajmniej, że nie powołałeś się tutaj na Famitsu (zdecydowanie najmniej wiarygodne źródło ever), bo już totalnie byś narobił sobie siary.

 

Tia, może Ty od kolejnych części sagi nie oczekujesz nic specjalnie wielkiego, może Ci wystarczy po prostu dobra gra. Czemu nie, w końcu każdy ma swoje wymagania. Ale zarówno ja, jak i cała masa innych graczy przyzwyczajonych do bardzo wysokiego poziomu gier sygnowanych literkami MGS, po kolejnych częściach oczekujemy czegoś więcej. Tego "więcej" nie dał ani GotP, ani Peace Walker, więc trudno nie czuć się zdystansowanym wobec Risinga.

  • Minusik 1
Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...