Opublikowano 23 grudnia 201113 l Kup byle co, bo facet jezdzacy fordem ka to troche obciach. Żółty Ford Ka > komunikacja miejska obciach to jest jeździć busami i banami . hu.j z kolorem byle jedzie do przodu , a jak w środku jest radyjko to w ogóle miód
Opublikowano 23 grudnia 201113 l obciach to jest jeździć busami i banami . hu.j z kolorem byle jedzie do przodu , a jak w środku jest radyjko to w ogóle miód Zgadzam sie. Najwazniejsze, zeby malo palilo w miescie a jezdzic moge byle czym. W kolor wbijam - za stary jestem zeby na to zwracac uwage.
Opublikowano 23 grudnia 201113 l Moj kumpel jezdzil (biala strzala) Daihatsu Charade G100 i jak sie spotykal z dziewczyna to zawsze przyjezdzal ojca Oplem Astra F w hatchu na feluskach i duzym wydechu XD Wstydzil sie, dotad tego nie rozumiem jak mozna byla sie takiego niezawodnego japonczyka wstydzic ; )
Opublikowano 23 grudnia 201113 l Ano z kaflara to sie raczej cienka fura nie ma co bujac. Chociaz do 8 tysi mozna kupic dresowoz i to z klima i pod liceum robic furore!
Opublikowano 23 grudnia 201113 l Ja tam do liceum jeździłem litrową Corsą B (przejściówka 2000). Samochód wcale nie był jakiś specjalny, ale dzięki dobremu audio (CD Blaupunkt'a i 2 jajeczka na tylnej desce Pioneer) kumple chętnie wbijali do mnie, bo może nie ma ogromnego motoru pod maską, ale muzyka fajnie gra i jest dobry klimat. Było wesoło i nikt nie narzekał
Opublikowano 23 grudnia 201113 l Kup byle co, bo facet jezdzacy fordem ka to troche obciach. Żółty Ford Ka > komunikacja miejska obciach to jest jeździć busami i banami . hu.j z kolorem byle jedzie do przodu , a jak w środku jest radyjko to w ogóle miód Ta szczególnie stanie w kilometrowych korkach jest elo
Opublikowano 23 grudnia 201113 l Mam fordzika ka i czas to zmienić w najbliższym czasie czy takie coś to byłby dobry wybór na troche dłużej? mam 12-13tys na wydanie. widziałeś kiedyś jak się tworzą takie okazje? http://www.youtube.com/watch?v=xBr-N3EXcNI&feature=related A widziałeś w szkole temat o czytaniu ze zrozumieniem? Chodziło mi o ten model nie konkretnie o tą aukcje. Dużo nie jeżdże także chyba sobie daruje taki samochód. Teraz zastanawiam sie nad jakimś audi a4, civiciem, golfem 3 lub 4. Daruje sobie te bi em dablju Kupie chyba jednak golfa 3 za 6-7 tysi a reszte przeje.bie na dziwki albo cos nie podniecaj się tak czekoladowy nosku. każda taka "okazja" to potencjalna mina skierowana do takich naiwniaków jak ty. tak się składa że "troche" siedzę w branży samochodowej i chciałem tylko cie ostrzec w nieco żartobliwej formie. Jako ciekawosta powiem że jest żółty :> myślę że żółty gejowóz będzie dla ciebie odpowiedni. wjedz tylko na kanał i obadaj podłogę a szczególnie okolice tylnich mocowań zawiasu do podłogi. KAczki gniją od spodu szybciej niż blacharze nadążają je spawać.
Opublikowano 23 grudnia 201113 l Laguna 1.9 DTI - 1998r. w 100% sprawne. SPALANIE: - NA TRASIE: 4.5L (przy stałej prędkości 100km/h) - NA TRASIE: 5L (przy stałej prędkości 120km/h) - W MIEŚCIE: ~6.5L Forumowiczom dorzuce kompletny, nowy rozrząd
Opublikowano 23 grudnia 201113 l Ja bym w ogole zbanowal za ogloszenie o sprzedazy francuza na tym forum. Laguna ? NIGGA PLZ Ale cos napisze o teh lagunie bo moj kolega taka ma i czasami zdarzy mi sie nia pojezdzic po miescie jak pod firma stoi blizej. Ma zreperowana zawieche i trzeba przyznac, ze autko za(pipi)iscie jezdzi komfortowo po naszych drogach. Tutaj jesli chodzi o zwykle wozidlo to jest git - jest bardzo przyjemnie, miekko i dosc cicho. Wnetrze spartanskie i od razu przypomnial mi sie ford mondeo mk2 czyli jakosc i projekt po mysli Freda Flinstona. Mysle, ze on projektowal wiekszosc francuzow i fordow do 2000 roku. I teraz mala opisowka dla tych co chcieliby sie poczuc w Lagunie ale juz niekoniecznie ja zakupic. Zrobcie kisiel w miseczce, najlepiej wisniowy z dr oetkera. Jak ladnie sie schlodzi to w sam srodek nalezy wbic drewniana lyzke. Poczekac chwile i zasymulowac dzialanie skrzyni biegow. Wrzucic dla zabawy jedynke, dwojke, trojke.No, to teraz juz wiecie jak dziala skrzynia w lagunie. Jest to jakas pier dolona gumowa plazma podczepiona do galki zmiany biegow. To nawet we fiacie sie z czyms takim niespotkalem. W glowie mi sie nie miesci jak cos takiego mozna zaprojektowac bo aby wrzucic jakikolwiek bieg w lagunie to potrzebny jest gps, mapa oraz wskazowki wlasciciela tego wehikulu bo takiej lipy to dawno nie odczulem. Zasadniczo jest na wesolo gdy sie wrzuca bieg i rozkminia jaki sie nam trafi po puszczeniu sprzegla. Bardzo lekkie wspomaganie - dla mnie za duze. Wole wspomaganie z oporem charakterystyczne dla grupy VAG. Silnik 2.0l benzyna - no fajny fajny. Ale nie jedzie w ogole. Klimatyzacja dajaca rade w gruby upal. Edytowane 23 grudnia 201113 l przez Yacek
Opublikowano 23 grudnia 201113 l ale nowsze lagunki są całkiem sympatyczne. co nie zmienia faktu, że musiałem się na autostradzie w austri przekonać o ich niezawodności
Opublikowano 23 grudnia 201113 l Ale nie mowimy o nowszych lagunkach. Moj otwieracz do konserw victorinoxa tez jest niezawodny i co z tego.
Opublikowano 23 grudnia 201113 l to tak przy okazji, musiałem wylać swe żale na te (pipi)one francuskie samochody :confused:
Opublikowano 23 grudnia 201113 l (pipi)y teraz czytam, nie wiem o co chodzi z gumowa plazma ale wnioskuje ze twoj kolega ma uszkodzona galke od zmiany biegow. Moze ze 2 razy wrzucilem nie ten bieg co trzeba ale to przez swoja wine a nie auta. Tez wole wspomaganie z ciezszym oporem i wlasnie takie w mojej Lagunce wystepuje (jezdzilem Volvo S80 i kierownica chodzila tak lekko ze az sie balem jechac ) Wg mnie moja Lagunka ma pizde w akceleracji. Na temat klimy sie nie wypowiadam bo nie napelnialem jej a zawsze schladzalem sie resztkami. Jezdziles kiedys inna Laguna nie liczac tej twojego kolegi? EDIT: Dodam jeszcze ze auto ma bardzo wyczulony pedal gazu i sprzegla. Jezdze autem ponad pol roku i dalej mi skacze przy zmianie biegow ale mi to nie przeszkadza bo nie umiem wolno, plynnie i z finezja zmieniac biegow tylko zawsze trza dokurfic. Edytowane 23 grudnia 201113 l przez Labik
Opublikowano 23 grudnia 201113 l Przy takim przebiegu rogolka na pewno jest wyłechcona dokładnie tak jak napisał yacek, nasze clio dobija 300 000 i biegi wchodzą jak w masło, wymaga to przyzwyczajenia ale jest do opanowania.
Opublikowano 23 grudnia 201113 l To was rozczaruje, bo nie jest. Nie mialem okazji przejechac sie nowa Laguna dla porownania ale u mnie skrzynia chodzi prawidlowo. Edytowane 23 grudnia 201113 l przez Labik
Opublikowano 23 grudnia 201113 l biegi i wspoma to jeden problem, ale szopki zaczynają się dopiero kiedy deska rozdzielcza zaczyna sie świecic niczym choinka bożonarodzeniowa hie hie.
Opublikowano 23 grudnia 201113 l Nie bez powodu Laguna nazywana jest królową lawet... te samochody psują się z byle powodu, a co gorsza po niewielkich przebiegach są ogromne problemy. Bardzo awaryjny samochód. Opinie o jej awaryjności słyszałem również od 2 znajomych/mechaników gdzie ten model pojawia się wybitnie często. Osobiście radzę trzymać się od francuzów, a w szczególności Lagun z daleka. Te auta oprócz ciekawego wyglądu nie mają kompletnie nic wartego zainteresowania (no, może 2.2 HDI).
Opublikowano 23 grudnia 201113 l Prawidlowo to dziala skrzynia w moim 16 letnim golfie i 2 letnim sluzbowym superbie. Biegi wchodza precyzyjnie i bez luzu i w jednym i w drugi aucie. Golf oczywiscie ma oczywiscie juz dawno wytarty slizg od wstecznego wiec tu trzeba wbijac Rke dokladnie ale sama zasada dziala i mechanika to jest pierwsza liga i typowa niemiecka solidnosc. Kto jezdzil nowym Audi, skoda albo passkiem ten wie o jakiej precyzji tu mowimy i niemieckie skrzynie sa z tego znane. Trzeba miec do czego sie odnosic. Do marca kupuje Mazde 6 GG i musze wpierw przetestowac czy skrzynia jest normalna czy gumowa.
Opublikowano 23 grudnia 201113 l zasadniczo na to czy skrzynia jest gumowa czy nie ma wpływ sposób wybierania biegów tzn. czy są linki czy patyki.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.