Opublikowano 3 marca 20178 l Otóż to, na tej drodze poza sezonem jest pusto więc można piłować, ale tajniacy sie czają na miejscowych eh
Opublikowano 3 marca 20178 l We Francji mógłbyś dwa razy minąć mobilny fotoradar zainstalowany w jadącym samochodzie, a za drugie przekroczenie o 50 zabierają samochód. Też by się przydało takie coś u nas. Nieraz jak widzę niektórych debili co zapieprzają ile fabryka dała to by może troszkę ostudziło ich niedorozwinięte główki.
Opublikowano 4 marca 20178 l Przydało by się, żeby każdy kierowca zaczynał od jazdy motocyklem. Później obowiązkowa jazda tirem przez całą polszę i dopiero wtedy możliwość zapisu na kurs na osobówki. Może wtedy ludzie nauczyli by się szacunku do innych użytkowników drogi.
Opublikowano 5 czerwca 20177 l Zaparkowałem za znakiem zakazu parkowania pod którym znajdował się znak uwaga próg zwalniający. Z tego co pamiętam to takie zestawienie znaków oznacza że jeden dotyczy drugiego czyli nie można parkować na progu. Ale nie jestem tego pewny, w necie też nie znalazłem. Stanąłem na ukicy, nie na progu, lecz za znakiem. Za wycieraczką znalazłem nie mandat a INFORMACJĘ, że funkcjonariusz straży miejskiej stwierdził wykroczenie i dokonał dokumentacji fotogradicznej i toczą się czynności wyjaśniające xd Czy dobrze rozumiem, że młot nie wiedział czy popełniłem wykroczenie czy nie, ale profilaktycznie zrobił fotki i sprawdzi to na komendzie ? Edytowane 5 czerwca 20177 l przez Kosmos
Opublikowano 5 czerwca 20177 l Nie, próg to jedno, a zakaz parkowania drugie. Zakaz parkowania obowiązywał za znakiem aż do skrzyzowania lub odwołania. No jak zakaz parkowania na progu xd. A z tym strażnikiem to dziwna sprawa, może to forma pouczenia.
Opublikowano 5 czerwca 20177 l No właśnie pierwszy raz się z czymś takim spotykam i nie wiem czy spodziewać się mandatu, skoro rzeczywiście źle zaparkowałem a mandatu nie mam.
Opublikowano 5 czerwca 20177 l Normalnie założyliby blokadę, a tak to ch.uj go wie. Pozostaje Ci tylko czekać.
Opublikowano 5 czerwca 20177 l Możesz ewentualnie dostać wezwanie w celu stawienia się i złożenia wyjaśnień. U mnie strażniki zostawiają karteczki za wycieraczką, że nie powinienem parkować w tym i w tym miejscu (co prawda chodnik ale od X lat ludzie tam parkują a pieszych brak) bo następnym razem będzie mandacik. Ostatnio dostałem nawet wezwanie na komendę, wiedziałem o co chodzi i byłem pewien, że to właśnie przez te donosy strażników. Okazało się, że policja stworzyła jakąś stronę 'mapa zagrożeń niebezpieczeństwa' i każdy może tam wrzucić zdjęcie, notatkę. No i wyszło, że po osiedlu krąży jakiś ciul, któremu się nudzi i wali zdjęcia hurtowo, w ciągu tygodnia dostali chyba ze 100 zdjęć xd no a ponieważ muszą zareagować...
Opublikowano 5 czerwca 20177 l Na niektórych obywatelach spoczywa taka duża odpowiedzialność społeczna...
Opublikowano 6 czerwca 20177 l Na tej informacji było, żebym się zgłosił lub zadzwonił w ciągu 3 dni. No to dzwonię rano i pytam o co chodzi i czy dostanę mandat czy nie. Babka mówi, że jak przyjdę i wytłumaczę to jest szansa na uniknięcie. No to poszedłem i dostałem mandat 100 zł. Powiedzieli, że i tak bym dostał mandat pocztą, tyle że oni nie mają podobno uprawnień, więc zostawiają takie karteczki xd Strażnik pytał, czy chce się tłumaczyć temu strażnikowi co wystawił mandat, ale to takie buraki, że doszedłem do wniosku że dla tej stówki nie będę z nimi gadał. Zatem, olejcie jak dostaniecie taką karteczkę :)
Opublikowano 6 czerwca 20177 l Dyskutowanie ze strażnikiem miejskim to jak rozmowa z 2-letnim dzieckiem, ten sam poziom intelektualny.
Opublikowano 6 czerwca 20177 l Strażniki są bidne od kiedy im fotoradary zabrali ale jak widać z naturą nie wygrasz, zamiast zdjęć będą teraz kartki zostawiali
Opublikowano 7 czerwca 20177 l Według jakiejś tam ustawy z zeszłego roku strażnik miejski wystawia mandat i kierowca otrzymuje go pocztą, strażnik nie ma obowiązku zostawiania żadnej informacji za wycieraczką. Także możesz stawiać samochód przez tydzień na zakazie a po miesiącu dostać 10 mandatów :)
Opublikowano 7 czerwca 20177 l Też raz dostałem taką karteczkę, samochód stał w połowie na rozjeżdżonym trawniku, który trawnikiem od dawna w sumie już nie jest, no ale że dostali zgłoszenie od jakiejś zatroskanej obywatelki, dbającej stan zieleni na osiedlu - musieli zareagować. Poszedłem do nich osobiście. Całe szczęście, że trafiłem na dwie znajome, które tylko mnie przestrzegły, że jak już nie mam gdzie zaparkować, to żebym z takich miejsc przed 7 rano przeparkowywał auto. Gdybym trafił na kogoś innego byłby ładny mandacik, bo za pakowanie na zieleni ponoć ładnie golą. Przy okazji powiedzieli, że w tym miejscu niemal codziennie mają zgłoszenia od tej samej baby, nudzi się jej chyba i tylko wypatruje okazji w oknie komu dzień zepsuć. W przypadku nie zgłoszenia się to tak jak piszecie - mandacik przyniósłby listonosz. Edytowane 7 czerwca 20177 l przez Hum
Opublikowano 23 sierpnia 20177 l 350euro przyszło z niemieckiego fotoradaru. 81km/h na 50 w terenie zabudowanym. Dziękuje Dobranoc.
Opublikowano 23 sierpnia 20177 l Strasznie dużo - sam mandat to powinno być coś około 200€. Doliczyli coś jeszcze?
Opublikowano 23 sierpnia 20177 l Powinno być 160, 2pkt i zakaz jazdy przez miesiąc. Może nie mogli na polskie prawko dołożyć tych bonusów, to kasy więcej chcą. No ale to miałeś z 85 na liczniku, nigdy w życiu tyle nie jechałem w Niemczech na zabudowanym. Oni i tak są bardzo spoko, do 20 przekroczenia płacisz gorsze, we Francji od 1km powyżej limitu masz 1pkt i minimum 45 euro, w mieście 90 euro.
Opublikowano 24 sierpnia 20177 l Sam mandat 320euro + 28euro kosztów. Jechałem o 4 nad ranem i sie za(pipi)ałem mułem.
Opublikowano 27 sierpnia 20177 l Jechałem dziś swoją stałą trasą na DK91, jak zawsze na pewniaku, bo tam nigdy policji nie ma, a dziś chyba się na wycieczkę przejechali. Wyjeżdżam zza wzniesienia a ten we mnie celuje, jak kamper w Battlefieldzie, już ucieczki nie było. Zatrzymuje mnie, elo elo, sratata, pokazuje suszarkel3, a tam 101, ograniczenie do 70. Droga szeroka, pas awaryjny, ale ograniczenie, bo wyjazd z parkingu. No ch.uj, nie miałem nawet jak się tłumaczyć xd. Odpuściłem, mówię, że jeżdżę tędy 2 razy w tygodniu i na pewniaku zaginałem, świadomię biorę na klatę. Wziął dokumenty i poszedł do radiowozu. Wraca za 5 minut, oddaje dokumenty i mówi, że wszystko ok, tylko trochę spokojniej. Tyle wygrać.
Opublikowano 27 sierpnia 20177 l Najlepsza metoda gdy się nie jest polakiem biedakiem na kolanach, brać na klatę a często los się uśmiecha. Psychologiczne rozgrywki to piękne pole do popisu, uwielbiam bo to czesc tez pracy, duża część.
Opublikowano 27 sierpnia 20177 l Punkty to tam kij, tylko raz przez 7 lat złapałem mandat, ale 3 stówki w błoto by bolały.
Opublikowano 27 sierpnia 20177 l Podobnie zrobiłem jak jechalismy 7 lat temu ze znajomymi moim nowo kupionym passacikiem na wakacje, wyebałem sie do Szczecinka od strony Poznania i kuurva, pobocza nadal szerokie asfaltowe, zero zabudowań, tylko jakies firmy z 50 m od drogi, zero chodników, mysle - (pipi), jak nic nadal niezabudowany. No sie okazalo ze tabliczka była w krzakorach, niezauwazylem, polcija czekała na zjezdzie, 5 stówek, 8 punktów, przyjąłem na klate, dzielnie, ale że prawko miałem jakieś 3 miechy to mógłbym im zrobic po lasce a by nie podarowali xD tak sie zaczeły wakacje. Edytowane 27 sierpnia 20177 l przez milan
Opublikowano 27 sierpnia 20177 l Punkty to tam kij, tylko raz przez 7 lat złapałem mandat, ale 3 stówki w błoto by bolały. Huj z kasą gorzej jak prawko zabiorą za głupie przekroczenie o 50 w zabudowanym.
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.