Linek 187 Opublikowano 22 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2009 Bo tworząc Medal of Honor, czy np. Quake2 na PSX-a, twórcy wiedzieli już, że powstanie Halo i chcieli pod nie przygotować rynek, tak oto Halo zapoczątkowało ten gatunek na konsolach. Cytuj Odnośnik do komentarza
raven_raven 12 012 Opublikowano 22 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2009 Bo tworząc Medal of Honor, czy np. Quake2 na PSX-a, twórcy wiedzieli już, że powstanie Halo i chcieli pod nie przygotować rynek, tak oto Halo zapoczątkowało ten gatunek na konsolach. Tak oto Halo spopularyzowało ten gatunek o wiele bardziej, niż Medal of Honor na PSX'a czy Quake 2 (na konsolach oczywiście) i tak oto Halo właściwie stworzyła coś takiego jak granie split screen i po LANie na takim poziomie + Halo chyba jako pierwsze było TAK popularną strzelanką na LIVE na Xboxie. Cytuj Odnośnik do komentarza
.... 2 Opublikowano 22 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2009 Bo tworząc Medal of Honor, czy np. Quake2 na PSX-a, twórcy wiedzieli już, że powstanie Halo i chcieli pod nie przygotować rynek, tak oto Halo zapoczątkowało ten gatunek na konsolach. Tak oto Halo spopularyzowało ten gatunek o wiele bardziej, niż Medal of Honor na PSX'a czy Quake 2 (na konsolach oczywiście) i tak oto Halo właściwie stworzyła coś takiego jak granie split screen i po LANie na takim poziomie + Halo chyba jako pierwsze było TAK popularną strzelanką na LIVE na Xboxie. z tym ostatnim stwierdzeniem sie zgadzam goldeneye czy perfect dark nie maily startu do halo pod wzgledem popularnosci na live ale ze halo stworzylo cos takiego jak split screen czy granie po lanie... no litosci Cytuj Odnośnik do komentarza
raven_raven 12 012 Opublikowano 22 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2009 (edytowane) Bo tworząc Medal of Honor, czy np. Quake2 na PSX-a, twórcy wiedzieli już, że powstanie Halo i chcieli pod nie przygotować rynek, tak oto Halo zapoczątkowało ten gatunek na konsolach. Tak oto Halo spopularyzowało ten gatunek o wiele bardziej, niż Medal of Honor na PSX'a czy Quake 2 (na konsolach oczywiście) i tak oto Halo właściwie stworzyła coś takiego jak granie split screen i po LANie na takim poziomie + Halo chyba jako pierwsze było TAK popularną strzelanką na LIVE na Xboxie. z tym ostatnim stwierdzeniem sie zgadzam goldeneye czy perfect dark nie maily startu do halo pod wzgledem popularnosci na live ale ze halo stworzylo cos takiego jak split screen czy granie po lanie... no litosci tak oto Halo właściwie stworzyła coś takiego jak granie split screen i po LANie na takim poziomie Edytowane 22 Października 2009 przez raven_raven Cytuj Odnośnik do komentarza
Kazuo 134 Opublikowano 22 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2009 Czyli na jakim? IMO Time Splitters 2, który przecież ukazał się zaledwie kilka miechów później kosił na splicie równie ostro. Ten temat powinien się nazywać "gry, które was wkur.wiają tym że sprzedały się tak dobrze". Mnie np. wkur.wia to że takie coś jak Wii sprzedaje się lepiej od Xa i PS3 razem wziętych, albo że pastelowe Halo wywarło trwałą traumę na gatunku FPP. Ale to nie znaczy, że nie pojmuje obiektywnie ich fenomenu. Grigori oczywiście ma racje, a niektórzy mogliby się ostro zastanowić zanim wpiszą tutaj jakąś grę. GTA? Tekken? Final Fantasy? Guitar Hero? Sorry, ale to już trzeba być naprawdę Maćkiem z Klanu, żeby nie rozumieć fenomenu tych gier. Cytuj Odnośnik do komentarza
Andreal 2 112 Opublikowano 22 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2009 (edytowane) wydawalo mi sie, ze wiekszosc postow zawiera uzasadnienie (mniej lub bardziej glupie) w takim rock bandzie spiewanie jest bardzo zblizone do ekhm prawdziwego spiewania gra na perkusji (tu sie zgadzamy) rowniez, powiem nawet, ze (zakladajac, ze sie ma poczucie rytmu) zagranie takiego For Whom the Bell Tools czy smells like teen spirit na prawdziwej perkusji to pikus przy niektorych udawanych kawalkach na expercie gitara/bass - o ile zabawa w granie a granie na tym instrumencie oddzielaja lata swietlne tak zaryzykowalbym stwierdzenie, ze jest to jednak czynnosc zblizona do gry na prawdziwym instrumencie zbliżona tylko wykonywaniem czynności ruchowych jak rozumiem kopanie pilki, wciskanie gazu w samochodzie i zadawanie ciosu mieczem przy pomocy przycisku iks jest bardzo zblizone do wykonywania tych czynnosci w rzeczywistosci i dlatego te gry maja sens? akurat z tymi przykładami nie trafiłeś, iks jest elementem sterowania postacią/pojazdem; to co, kontroler GH steruje wirtualną gitarą? Napiszę jeszcze inaczej bo tak można bez końca dyskutować, miałem styczność z GH i Frets on fire, nie powiem, że na kilka osób gra jest jeszcze ciekawsza niż samemu, ale jak napisałem wcześniej nie do końca to pojmuję i naprawdę dziwi mnie fakt, że ludzie w tak olbrzymim stopniu się tym interesują. rozumiem rowniez, ze skoro masz na utrzymaniu rodzine to praktycznie kazda nowa gra (mowie o x0/ps3) nie ma dla Ciebie sensu? bo przeciez 200zl to 200zl... jesli Cie urazilem lub zdenerwowalem, to przepraszam, nie to bylo moim zamiarem nie uwazam rowniez, ze skoro ja lubie rb to kazdy ma to lubiec po prostu odnioslem wrazenie, ze nigdy nie sprobowales tego rodzaju rozrywki i jestes uprzedzony "bo tak" pozdrawiam Jeszcze nigdy nie wydałem 200 zł na grę... wolę poczekać i taniej kupić - nie wariuję na punkcie premier, rozrywki GH (jak kilka linijek wcześniej napisałem) spróbowałem - całkiem miła, ale mnie nie poniosło i nie mam zwyczaju się denerwować na forach, od tego są by podyskutować Pozdrawiam również. Edytowane 22 Października 2009 przez Andreal Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Albert Wesker Opublikowano 22 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 22 Października 2009 Przed Wolfensteinem też były fppy na kompach, tylko co z tego? MGS nie był pierwszą skradanką, Final Fantasy pierwszym jrpgiem. Ford T pierwszym samochodem. Przełomu i zapoczątkowanie jakiegoś trendu nie musi wywołać pierwsza tego typu rzecz. Ale rzecz, która zdobyła ogromną popularność. Grałeś w fppy na psxie? I może jeszcze dobre były? Poza MoH to były gry katastrofalne, a i Medal nie był niczym super przy fppach z pieca. Na N64 było z tym o wiele lepiej, ale to była nisza. Zobacz co się stało z rynkiem PO Halo Cytuj Odnośnik do komentarza
.... 2 Opublikowano 23 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2009 Czyli na jakim? IMO Time Splitters 2, który przecież ukazał się zaledwie kilka miechów później kosił na splicie równie ostro. tak, ale kij tm z ts, ktory wyszedl po halo wiec zostal zrobiony i zyskal popularnosc tylko dzieki halo przeciez takie goldeneye czy perfect dark byly mega grywalne w multi i kupa ludzi w to grala, nawet w naszym biednym kraju gdzie konsole nintendo to podziemie bylo cos na ksztalt kafejek internetowych gdzie dzieciaki dzien w dzien sie zbieraly i loily e te gry na 4 Przed Wolfensteinem też były fppy na kompach, tylko co z tego? MGS nie był pierwszą skradanką, Final Fantasy pierwszym jrpgiem. Ford T pierwszym samochodem. Przełomu i zapoczątkowanie jakiegoś trendu nie musi wywołać pierwsza tego typu rzecz. pomijajac samochody tak to nie byly pierwsze tytuly tego typu, ale ktore? trzecie? czwarte? a halo ktore bylo na konsolach 82? 86? . Grałeś w fppy na psxie? I może jeszcze dobre były? Poza MoH to były gry katastrofalne, a i Medal nie był niczym super przy fppach z pieca. Na N64 było z tym o wiele lepiej, ale to była nisza. Zobacz co się stało z rynkiem PO Halo gralem, dobrze sie bawilem, wiele z nich dobrze zostalo ocenione przez recenzentow czasy psxa no niestety ograniczenia sprzetowe konsoli nie pozwalaja robic tak dobrych fps jak na pcty dlatego takie gry bardzo rzadko sa produkowane a jesli juz to sa mniej rozbudowane wychodzi nowa generacja, mocniejsza, pozwalajaca rozwinac sie temu gatunkowi, ale nie, to przeciez halo Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość szpic Opublikowano 23 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2009 gralem w Halo na PieCu i powiem tak gdyby nie to ze na opakowaniu pisalo Halo to bym nie wiedzial ze to ta gra ; ) rozgrywka wydawala mnie sie taka, taka.... wolna? ( niskie tempo rozgrywki) juz duzo bardziej podeszlo do mnie takie multi jak w BF2 oczywiscie nie mowie ze Halo jest gra złą Cytuj Odnośnik do komentarza
Kazuo 134 Opublikowano 23 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2009 Czyli na jakim? IMO Time Splitters 2, który przecież ukazał się zaledwie kilka miechów później kosił na splicie równie ostro. tak, ale kij tm z ts, ktory wyszedl po halo wiec zostal zrobiony i zyskal popularnosc tylko dzieki halo Trudno się zgodzić z powyższym stwierdzeniem. Powiedziałbym nawet, że to totalny bullshit. TS:2 zrobiony na pewno nie został dzięki Halo, przypominam, że część pierwsza ukazała się w roku dwutysięcznym czyli jeszcze na długo zanim Master Chief przestał w ogóle fajdać się w pieluchę, i jak już sequel czemuś zawdzięcza swoją popularność to właśnie swojemu pierwowzorowi. Pomijając już, że te dwie gry są niejako odmienne od siebie (Halo - taktyczne planowanie, Time Splitters - czysty arcade), to jednak IMO grywalność w multi mają na tym samym poziomie. Cytuj Odnośnik do komentarza
.... 2 Opublikowano 23 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2009 Czyli na jakim? IMO Time Splitters 2, który przecież ukazał się zaledwie kilka miechów później kosił na splicie równie ostro. tak, ale kij tm z ts, ktory wyszedl po halo wiec zostal zrobiony i zyskal popularnosc tylko dzieki halo Trudno się zgodzić z powyższym stwierdzeniem. Powiedziałbym nawet, że to totalny bullshit. TS:2 zrobiony na pewno nie został dzięki Halo, przypominam, że część pierwsza ukazała się w roku dwutysięcznym czyli jeszcze na długo zanim Master Chief przestał w ogóle fajdać się w pieluchę, i jak już sequel czemuś zawdzięcza swoją popularność to właśnie swojemu pierwowzorowi. Pomijając już, że te dwie gry są niejako odmienne od siebie (Halo - taktyczne planowanie, Time Splitters - czysty arcade), to jednak IMO grywalność w multi mają na tym samym poziomie. rece mi opadaja Cytuj Odnośnik do komentarza
Kazuo 134 Opublikowano 23 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2009 Czyli na jakim? IMO Time Splitters 2, który przecież ukazał się zaledwie kilka miechów później kosił na splicie równie ostro. tak, ale kij tm z ts, ktory wyszedl po halo wiec zostal zrobiony i zyskal popularnosc tylko dzieki halo Trudno się zgodzić z powyższym stwierdzeniem. Powiedziałbym nawet, że to totalny bullshit. TS:2 zrobiony na pewno nie został dzięki Halo, przypominam, że część pierwsza ukazała się w roku dwutysięcznym czyli jeszcze na długo zanim Master Chief przestał w ogóle fajdać się w pieluchę, i jak już sequel czemuś zawdzięcza swoją popularność to właśnie swojemu pierwowzorowi. Pomijając już, że te dwie gry są niejako odmienne od siebie (Halo - taktyczne planowanie, Time Splitters - czysty arcade), to jednak IMO grywalność w multi mają na tym samym poziomie. rece mi opadaja No, mi już od ciebie to nawet odpadły. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Albert Wesker Opublikowano 23 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 23 Października 2009 Kazuo, nasz Ty forumowy Sherlocku. Zanim wdasz się w dyskusję przeczytaj o co chodzi i kto ma jakie poglądy Trzykropek, Ty sprawę widzisz tak, ja inaczej. Pewnie prawda leży po środku (czyli Halo wyszło, bo konsole były mocne, a jego sukces przekonał innych producentów żeby robić wysokobudżetowe fppy na konsole). Cytuj Odnośnik do komentarza
genjuro 72 Opublikowano 24 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2009 Czy na tym forum, to w kazdym temacie musi byc OT? Po co kwestionujecie czyjes zdanie? Skoro pisze ktos, ze nie pojmuje fenomenu danej gry, to jest to jego prywatna opinia, a wy na sile chcecie takiego kogos uszczesliwic i wpoic mu swoje racje. Zmiencie tytul tematu - "Napisz jakiego fenomenu gry nie rozumiesz, a my ci wytlumaczymy dlaczego sie mylisz" i bedzie po klopocie. Cytuj Odnośnik do komentarza
Dud.ek 1 959 Opublikowano 24 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2009 Napisałbym Uncharted 1/2, ale narazie sie boje i poczekam na spadek hajpu. Cytuj Odnośnik do komentarza
Kazuo 134 Opublikowano 24 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 24 Października 2009 Sorry czterykropki za małe nieporozumienie, po prostu nie doczytałem Twojego poprzedniego postu do końca. Shame on me. Zmiencie tytul tematu - "Napisz jakiego fenomenu gry nie rozumiesz, a my ci wytlumaczymy dlaczego sie mylisz" i bedzie po klopocie. Wystarczy zmienić na "Jakiej gry nie lubisz", wtedy wszystkie posty w tym temacie nabiorą sensu. Cytuj Odnośnik do komentarza
raven_raven 12 012 Opublikowano 25 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2009 gralem w Halo na PieCu i powiem tak gdyby nie to ze na opakowaniu pisalo Halo to bym nie wiedzial ze to ta gra ; ) rozgrywka wydawala mnie sie taka, taka.... wolna? ( niskie tempo rozgrywki) juz duzo bardziej podeszlo do mnie takie multi jak w BF2 oczywiscie nie mowie ze Halo jest gra złą Nie ma to jak porównywać gry między którymi są 3 lata różnicy... Można kwestionować takie bzdurne opinie jak nierozumienie sukcesu GTA, Guitar Hero czy Halo. Nadal pozostaję przy tym, że Halo było pierwszym tak ważnym FPS'em w historii konsol i wcześniej nie było nic równie dobrego, dlatego ta gra jest tak popularna. Cytuj Odnośnik do komentarza
Scorp1on 8 Opublikowano 25 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 25 Października 2009 Bo Halo1/2 na PC jest srednie, slaba grafika i gameplay. Na konsoli calkiem inaczej jest Cytuj Odnośnik do komentarza
triboy 879 Opublikowano 26 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2009 Nadal pozostaję przy tym, że Halo było pierwszym tak ważnym FPS'em w historii konsol i wcześniej nie było nic równie dobrego, dlatego ta gra jest tak popularna. Coś w tym jest. Inna sprawa, że HALO najpierw zapowiedziane na PS2, wydane zostało jako ex na X'a. Zapewne wielu fanboyów widziało w tej grze młot na PS2, przez co, niejako obowiązkiem posiadacza Xboxa stało się posiadanie Halo. Może siła tej pozycji bierze się jedynie z hype'u jaki wokół niej został stworzony. Podobnie zresztą jak Killzone. Pewne holenderskie studio developerskie pokazało SONY sfabrykowane screeny z gry. Ci zdezorientowani sukcesem Halo, ogłosili światu, że mają coś, co jest w stanie przyćmić killera małomiękkich. Jak już ogłosili, to musieli łożyć na tą grę kasę, co wyszło, wszyscy widzieli. Podobnie K2, świetny render, no właśnie, render. I sytuacja musiała się powtórzyć - łożenie góry kasy. Nie mówię, że K2 jest kiepski, ciekaw jestem tylko jak mógłby wyglądać np Resistance, gdyby to Insomniac, a nie Guerrilla Games wcisnęło SONY kit o potędze. Tyle;) Cytuj Odnośnik do komentarza
Mendrek 575 Opublikowano 26 Października 2009 Udostępnij Opublikowano 26 Października 2009 TS miało jeszcze pierwszą część przed drugą Poza tym rozgrywka to było zupełne przeciwieństwo. W TS 2 żeby była pro rozgrywka, to trzeba było mocno nakombinować w ustawieniach. Poza tym to była niesamowita sieczka z dużą porcją zabawy, śmiesznymi postaciami i ciekawymi broniami. TS 2 niszczył jednak w przypadku coop'a, gdzie każdy z graczy miał określoną misję do wykonania (np. jeden musiał odbić z więzienia drugiego i ten drugi musiał... czekać ;p Dopiero potem razem musieli zabić złego szeryfa Bądź misja gdzie w futurystycznym Tokio jeden szuka broni i wabi policję, a drugi śledzi szpiega). Do tego masa wyzwań z botami (np. coś w rodzaju trybu Horde) i lig. Do tego każda mapa miała swój klimat i świetną muzykę. Dla mnie gra na 10/10. Halo 1 to dla mnie 9-/10 (głównie za przełomowość fps-ową na konsolach. Minus za chu.jowego bohatera). Cytuj Odnośnik do komentarza
Janush 224 Opublikowano 3 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 3 Listopada 2009 Final Fantasy i Heavenly Sword. Cytuj Odnośnik do komentarza
maxelmPL 1 Opublikowano 4 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2009 Seria Call of Duty zaczynając od MW1. Cytuj Odnośnik do komentarza
Scorp1on 8 Opublikowano 4 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2009 Tlumacze - single to film, multi proste, juz od pierwszych chwil wciaga przez swoja prostote, nie ma tam mega recoilu jak w CS, spora liczba pukawek, perkow, respawny, kilka pociskow i dead,itp. Taki Burnout tyle ze w ujeciu FPP. Cytuj Odnośnik do komentarza
maxelmPL 1 Opublikowano 4 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2009 Widzisz :] Mnie to nie urzekło, dziwne. Co do multi.. nie piszę że lepsze te gry mają ale dla mojej osoby jest zjadliwe, Kz2,W:ET,BC. Hype tej gry jest porównywany do Hype na Kz2, i oby nie skończyło się tylko na tym, może pójść parę milionów...ale co dalej. Cytuj Odnośnik do komentarza
Scorp1on 8 Opublikowano 4 Listopada 2009 Udostępnij Opublikowano 4 Listopada 2009 Masa ludzie gra w tibie czy ogejmy/triviany a mnie to nie urzeklo. Jedni wola realizm inny arcade - nie wiem co ktorej grupy nalezysz wiec trudno powiedziec czemu COD ci sie nie podoba, moze jestem maniakiem OPFlasha Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.