Skocz do zawartości

Energy Drinki


Zetsu

Rekomendowane odpowiedzi

W dniu 28.03.2020 o 19:55, Shen napisał:

Dla mnie najlepszy, ulwielbiam winogronowe

 

No tylko że violet nie ma nic wspólnego z winogronem. W składzie jest koncentrat soku z czarnego bzu i czarnej marchwi. W smaku to jest coś w połowie drogi między białą i czerwoną ultrą. 

 

Szkoda, że black możajto tak słabo dostępny, bo to chyba w tym momencie najlepszy energol zerowy.

Odnośnik do komentarza
  • Odpowiedzi 3 tys.
  • Dodano
  • Ostatniej odpowiedzi

Top użytkownicy w tym temacie

8 godzin temu, krupek napisał:

Spróbujcie sobie Tchibo, do dostanis w Netto. Miks lemoniady, kawy i czegoś tam jeszcze, cukru mniej niż w zwyklych energolach. Ciekawie smakują.

 

Ale w ogóle nie kopią. 

 

Piliście kawe od golden bow? Dobre dla Kabanosa by było do ćwiczeń zamiast pre workout. :lapka:

 

5f5cd4be4fd89153b2424e14f0d7

Odnośnik do komentarza

Jest petarda. 1 łyżeczka z czubkiem + 180 ml wrzątku. Nic więcej. Smak lekki - jest inna niż choćby Kronung mielony. Wypijam bez delektowania się ale moc szybko rekompensuje. Na pierwszy raz piłem z 2 łyżeczek to po wypiciu smak wciąż lekki a piz.da taka, że było mi zimno i łapy mi się spociły. Na mnie działa świetnie ta kawa. Coraz rzadziej powery kupuję. 

Odnośnik do komentarza
W dniu 21.04.2020 o 23:05, krupek napisał:

Jak z 2 łyżeczek to wciągnąłeś ponad 500mg kofeiny... czyli równowartość ponad 6 energoli po 250 ml.

 

No niezła samodestrukcja.

 

Oj krupku. Nie czas i miejsce pisać co i w jakich ilościach było aplikowane w swojej karierze psychonauty ale uwierz mi, że naturalna kofeina szkodliwość ma znikomą. Ta dawka 500 mg to nic - oprócz niej nie wjechał ani cukier, czy inozytol i wyciąg z guarany czy inne dodatki. 6 energetyków na raz to zabójstwo przez cukier nie kofeinę. Śmiem twierdzić. 

Odnośnik do komentarza
1 godzinę temu, Jotrazydwa napisał:

 

Oj krupku. Nie czas i miejsce pisać co i w jakich ilościach było aplikowane w swojej karierze psychonauty ale uwierz mi, że naturalna kofeina szkodliwość ma znikomą. Ta dawka 500 mg to nic - oprócz niej nie wjechał ani cukier, czy inozytol i wyciąg z guarany czy inne dodatki. 6 energetyków na raz to zabójstwo przez cukier nie kofeinę. Śmiem twierdzić. 

Taka dawka nie zabije, ale weź pod uwagę to w jaki stan wprowadza organizm i jak ch.ujowy jest np potem sen.

Odnośnik do komentarza

Robie sobie znowu miesiac detoksu od kofeiny, więc żegnam kawe i energole. Czułem już przesyt i to jest ten moment, żeby zrobić przerwę. 2 lata temu też miałem miesiac przerwy i pierwsze kilka dni były ciężkie, zwłaszcza po przyjsciu rano do pracy gdzie musiałem sobie odpuścić ciepłą kawę.

Edytowane przez Plugawy
Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...