Opublikowano 17 sierpnia 200915 l Autor Dobra, ja może podbiję lekko i napiszę coś na temat xD Dopiero co wróciłem z kilkudniowego wypadu na wieś, w ogóle nie miałem tam czasu i chęci żreć (w sumie to był kilkudniowy melanż) i myślałem, że nieźle schudłem. Staję dziś na wagę i mam taką samą jak przed wyjazdem. Generalnie na razie jest dobrze, jako, że ze mnie człowiek patyk to miałem cel zrobić od połowy czerwca to września 9 kg i dobić do 70 xD (póki co oczywiście). Dwóch kilo mi brakuje ale to się jeszcze nadrobi ;] Trochę białka zjadłem, ale naprawdę mało, bo to był izolat, w chu'j drogi, więc wziąłem się za dietę (a raczej zacząłem jeść więcej, częściej i dodałem kilka fajnych bajerów żywieniowych, typu - codziennie jogurt 450g + do tego płatki musli, dość dużo węglowodanów a wieczorkiem koktajl z bananów, twarogu i mleczka) i systematyczne ćwiczenia. Opuściłem teraz jeden dzień właśnie z powodu tego wyjazdu ; ( ale mam nadzieję, że to za wiele nie zmieni. Wciąż bardzo chudo, wciąż masuję, ale nie powiem, że nie jestem zadowolony z tego, że w ogóle coś przytyłem : ) Edytowane 17 sierpnia 200915 l przez Happymieso
Opublikowano 17 sierpnia 200915 l poki co olalem silke i tylko zabawy na powietrzu (drazek, sport, swimming) jem co popadnie, ograniczam tluszczyk tylko, po koszu twarozek : )
Opublikowano 21 sierpnia 200915 l Ty pip,ko. widziałem, że tak bedzie. ogarnij sie człowieku : ). u mnie póki co wszystko w dobrą strone, powoli odzyskuje stracone kilogramy, intensywność treningu też wraca do normy, siła w góre. ten sezon musi być mój;).
Opublikowano 21 sierpnia 200915 l ja to nie mogę jak Wy piszecie o tym, że trenujecie, żeby się dupom podobać: Po 1wsze- to jest poje.bane Po 2gie- po co robić coś, co nie sprawia Wam przyjemności? Po 3cie- i tak Was zrobią w chu.ja prędzej czy później
Opublikowano 24 sierpnia 200915 l Jak go zostawi to zmieni zdanie. :] Dokładnie, wtedy rzucę tajski i będę pakować na siłce, żeby mieć nastepną pannę.
Opublikowano 24 sierpnia 200915 l Nawet aie o to chodzi, ale wygladajac lepiej zwracasz uwage tych fajniejszych du.p na siebie bez wiekszego wysilku. Jest chociaz w czym przebierac ;] A tymczasem opuszczam Was i ide podje.bac klatke na pakierni. Edytowane 24 sierpnia 200915 l przez Forebode
Opublikowano 25 sierpnia 200915 l Nawet aie o to chodzi, ale wygladajac lepiej zwracasz uwage tych fajniejszych du.p na siebie bez wiekszego wysilku. Jest chociaz w czym przebierac ;] A tymczasem opuszczam Was i ide podje.bac klatke na pakierni. Elegancko ze o 2 w nocy chodzisz na silownie
Opublikowano 25 sierpnia 200915 l Zamiast klaty Forebode weź się za brzusio, kaloryfer to w ogóle +10 do rwania lasek dodaje, klate byś miał seksi już gdybyś się wziął za brzusio. Sam mam oponke, może nawet mniejszą niż Ty i chętnie bym ją zamienił na mięśnie
Opublikowano 25 sierpnia 200915 l Co fakt to fakt. Brzuchal psuje cały efekt. Dla mnie to najwazniejsza i zarazem ulubiona partia, ktorą cwicze.
Opublikowano 19 września 200915 l Jak w ogóle zaczełem ćwiczyć za priorytet postanowiłem sobie zrobić brzuch. I udało się skończyłem A6W, efekty za(pipi)iaszcze przez 3-4 miechy. Oczwiście lans +4 na basenie No a później kolega pokazał mi ABS II, jestem na 4 poziomie i efekty są bdb. Możecie mi nie wierzyć, ale dobra klata i ramiona nie wyglądaja tak dobrze bez brzucha. I najważniejsze brzuch możecie robić kiedy tylko chcecie, nie trzeba mieć żadnego specjalnego sprzętu.
Opublikowano 4 października 200915 l Autor Zaczynamy od wtorku dalej jechać Tym razem cel do Bożego Narodzenia - dobić do 75-80 kg (z naciskiem na te 80), potem będzie można rzeźbić chyba, no ale zobaczymy czy dojadę do tej osiemdziesiątki Coś tam kasy odłożonej na gainera jest, ale na razie obędziemy się bez. Edytowane 4 października 200915 l przez Happymieso
Opublikowano 9 października 200915 l Zmieniam plan tygodniowy, wróciłem z urlopu, trochę luzuję. Zachowam ten tryb treningowy przez 2 miesiące, by potem go całkowicie zmienić. Nie chcę się nudzić, bo to bezsensu. -pon- tajski -wt- po południu rozciąganie: 20 min ćwiczeń rozgrzewających (w tym skakanka, pompki) 30 min rozciągania, przeplatane jakimiś wymachami nóg do tyłu, przodu, na boki. Pomaga mi to w poszerzaniu rozciągnięcia 20 min na zakończenie, żeby od razu nie siadać na dupsku- skakanka, pompki, abs, jakieś pajacyki, bieg bokserski itd. wieczorem jogging przed snem -śr- tajski -czw- tajski -pt- wytrzymałościowy + abs -sob- jogging na czczo rano -nd- luz
Opublikowano 9 października 200915 l Zbliża się zima, moja ulubiona pora roku na powrót do formy. Nawet nie pisze po jak długim czasie, bo wstyd. Przeprowadzam się do starego mieszkania i razem z kumplami organizujemy sobie siłownię w piwnicy. Już od miesiąca robię aeroby i wracam do kondycji. Myślę też czy się nie zapisać na jakieś sztuki walki, ale to na razie nic pewnego. W każdym razie, pod koniec października wracam na siłkę z mega zapałem
Opublikowano 5 listopada 200915 l Autor Dodałem sobie jeszcze do treningu A6W, zobaczymy jakie będą efekty (dopiero zaczynam i już wiem że będzie trudno xD). Póki co idzie dobrze, niedługo gainer zamawiam (MUTANMASS!!11), więc liczę na przyrosty jakieś fajne. Edytowane 5 listopada 200915 l przez Happymieso
Opublikowano 5 listopada 200915 l w najbardziej optymistycznym wydaniu wyglada to tak: pn - bjj wt - boks sr- bjj czw- boks pt - mma sobota - troszke silowni chcialbym dorzucic jeszcze a6w, jakies biegi male lub rozciaganie, oczywiscie nie zawsze udaje sie byc na wszystkich treningach, wiadomo praca, szkola
Opublikowano 5 listopada 200915 l Przecież to Ci nie wypali... chyba, że jechałbyś na wspomagaczach, typu regeneratory stawów itd.
Opublikowano 11 grudnia 200915 l Autor Chory jestem : < Jeszcze do piątku muszę brać antybiotyk, także już mam prawie tydzień przerwy w ćwiczeniach (który był nawet planowany, bo jak prosiłem o rady co do planu treningowego, to postanowiłem zrobić ten tydzień przerwy), no i pewnie w następnym tygodniu też nic nie poćwiczę (chociaż zobaczę jak się będę czuł, ale wolę wyzdrowieć całkowicie, no i nie przemęczać się - antybiotyk ). Nic to, miejmy nadzieję, że od 21 polecimy już HARDKOROWO. Gajner też mi przysłali, ale nie otwierałem jeszcze (czekolada) co by się nie zmarnował : )
Opublikowano 30 grudnia 200915 l Kick Boxing mam Pon-Śr-Pt. Czyli intensywne treningi silowo, rozciagajace powiniem robic sobie wt-czw-sob (nd wolne). Dobrze kumam ??. Bole stawow mialem spowodowane chyba zle ulozonym treningiem... Teraz chce to sobie ulozyc na nowo, i zeby miec w miare ok...
Opublikowano 3 stycznia 201015 l Mamy 2010 rok to i postanowienia noworoczne warto zrobić. Jednym z moich jest powrót do ćwiczeń. Więc zaczynam od jutra. Rezygnuje z siłowni- szkoda mi pieniędzy i jak pójde na dzienne od lutego to i czasu będzie brakowało (raz w tygodniu skorzystam z siłowni na uczelni). Wszystko będę robił w domu. Musze dokupić kilka obciążeń bo w sumie mam teraz tylko dwa hantle po 15 kg dlatego spróbuje dobrać ćwiczenia tak, aby mi starczyło takie obciążenie. Oprócz tego mam coś co można nazwać ławeczką i drążek. Diety tradycyjnie brak Do ćwiczeń dołączam również basen- 1 lub 2 razy w tygodniu i bieganie gdy poprawią się warunki. Wstępny plan ćwiczeń wygląda tak: Dzień 1. Klata + biceps Wyciskanie hantli na ławce płaskiej 12,12,12,12 (lub więcej- dziwna liczba powtórzeń wynika z ciężąrów jakimi dysponuje) rozpiętki na płaskiej (12,12,10,8 ) przenoszenie hantla (12,10,8,6) uginanie ramion stojąc (odpowiednik uginania ze sztanga) (12,10,8,6) uginanie ramion z oparciem łokcia o wewnętrzną część uda (12,10,8,6) - nie wiem jak to się nazywa uginanie ramion na zmiane stojąc (12,10,8,6) Dzień 2. barki + przedramiona wyciskanie hantli siedząc (12,12,12,12) wznosy boczne (12,10,8,6) wznosy młotkowe (12,10,8,6) kaptury (12,12,12,12) dwa ćwiczenia na przedramie- liczba powtórzeń zależna od moich możliwości (po 4 serie każde) Dzień 3. Plecy + triceps podciąganie na drązku w wąskim uchwycie (15,12,10,10) pompki (25,20,20,20) pompki na poręczach (12,12,12,12) podciąganie na drązku- drążek do karku (10,10,10,10) uginanie ręki nad głową (12,10,8,6) wyciskanie francuskie na ławce płaskiej- przy użyciu hantli (12,10,8,6) Pomiędzy seriami ćwiczenia na brzuch- różnorodne. Progresja ciężarów tam gdzie to możliwe. Trening na plecy troche kuleje, ale brak sprzętu i możliwości robi swoje. Zobaczymy jak to się sprawdzi. Edytowane 3 stycznia 201015 l przez Hubi.
Opublikowano 3 stycznia 201015 l Mój ostatni plan mimo że nie był ekstra profesjonalny przyniósł efekty ale chcę wprowadzić kilka zmian , mianowicie zmniejszyc liczbę powtórzeń kosztem większego ciężaru. PN klata wyciskanie na płaskiej 4x6 wyciskanie na skosie 4x6 rozpiętki 4x6 ŚR plecy drążek martwy ciąg 4x6 szrugsy 4x6 PT bary, biceps wyciskanie sztangi sprzed głowy 4x6 wyciskanie sztangielek 6x6 uginanie rąk w oparciu o kolano(czy jakos tak wieta o co biega) 5x6 uginanie ramion ze sztangą 5x6 Robię masę, dieta jest. Co na to forumowi pakerzy? Trica nie robię Edytowane 3 stycznia 201015 l przez canabis
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.