właśnie kupiłem komputer świat gry ,czytam recenzje a tam jedna z nich napisana przez kosa.W stopce redakcyjnej też jest ,więc o co chodzi?Nie jest już w psx extrime , czy po prostu dorabia do pensji:)

Z tego co słyszałem, to Koso pisze też podobno do Playa, a i na gamezilla.pl się udziela (i to teraz głównie tam). Może sobie dorabia, jego sprawa. :potter:

O ile mi wiadomo, to w stopce jest napisane nazwisko Kossakowski, a nasz Koso to Kosman.

Marcin Kosman,a pod recenzją jest zdjęcie - sprawdź

O ile mi wiadomo, to w stopce jest napisane nazwisko Kossakowski, a nasz Koso to Kosman.

 

...Marcin Kosman 8)

Se ma, se pisze.

Ło ja, obrotny gość ten Marcin Kosman. Szacun.

Na mieście były ploty, że w następnym "Twoim Weekendzie" Koso też zaszczyci swoją, ekhm, osobą.

Będę. I pokażę się z zupełnie innej, że tak powiem, strony!

Koso jest z PZPN-u

 

 

 

 

W sumie dobrze pisze, także niech jak najwięcej osób się zapoznaje z Jego stylem, niedługo otworzysz lodówkę,a tam na parówkach Koso.

Wziął sobie do serca ideę bycia debeściakiem. Debeściak nie pisze w jednym piśmie, tylko w 8 i jeszcze dwóch portalach. Nie pamiętam Ściery by ochrzaniał Kosa za terminy, toteż chyba oddaje je na czas. Zastanówmy się jednak, jak to w ogóle możliwe? Może ma po prostu dużą rodzinę, albo w szafie chowa mongolskich niewolników, którzy czytają jego teksty, a potem piszą jego stylem? Chyba, że jego pierwszego sklonowali?

Jest na to inne wytłumaczenie, Koso jest

Origami Killer.

Mendrek, krótka jak na Ciebie. Nawet Pieczary nie trzeba wołać by streścił.

Będę. I pokażę się z zupełnie innej, że tak powiem, strony!

 

jeszcze sesja do "Adama" i pozamiatane

Nie zapominajmy o "Pani domu".

 

 

Zresztą, nevermind. Szczytem debeściactwa i tak byłoby wystąpienie w fotostory z Bravo.

Edytowane 3 marca 201015 l przez Kazuo

Nie zapominajmy o "Pani domu".

 

 

Zresztą, nevermind. Szczytem debeściactwa i tak byłoby wystąpienie w fotostory z Bravo.

 

To był chyba Playman.

Mi się wydaje, że Playman zawsze celował wyżej. W końcu ten zgred, jak żaden inny wywołał ogromny popłoch występując jako statysta w "Fali Zbrodni". Gwiazdor normalnie.

Koso nie dość, że pisze do 7 czasopism i 15 portali internetowych, to jeszcze chyba najaktywniej ze wszystkich redaktorów udziela się na tym forum. Nie wiem, skąd bierze czas na wynajdowanie tych wszystkich nieścisłości w Heavy Rain.

 

A Komputer Świat Gry nie jest przypadkiem

 

do dupy?

 

Jest. Ale żyć za coś trzeba.

Co mi przypomina - gdzie jest Playman?>

brwi zapuszcza

Co w tym złego? W kapitalizmie trzeba zapi.erdalać jak się chce człowiek czegoś dorobić.

Marcin Kosman zakończył swoje opus magnum, czyli książkę "Nie tylko Wiedźmin. Historia polskich gier komputerowych". Nie mogę się doczekać, aby wbić w nią zęby.

„Premiera? Koniec kwietnia w papierze, 2-3 tygodnie później e-book.

Gdzie będzie można zamówić? Papierową wersję na Open Becie, ale nie tylko. Szczegóły niebawem. A e-booka – w każdym fajnym sklepie z e-bookami.

Ile stron? Ponad 400.

Kto rysował okładkę? No przecież, że Michał „Śledziu” Śledziński.

Kto wydaje? Wydawnictwo Open Beta oczywiście. Tak, też nie wiedziałem, że istnieje."

http://openbeta.pl/napisalem-ksiazke-nie-tylko-wiedzmin-historia-polskich-gier-komputerowych-to-opowiesc-o-tym-jak-zaczelismy-robic-swietne-gry/

 

To nie mój tekst, to tekst gościa od PIXELa.

Koso spoko ale predzej czy pozniej i tak wszystko zostanie rozpisane w pe, cda i pixelu w ramach publicystyki/retro.

czyli albo kupisz season pass od razu albo pojedyncze odcinki z czasem