Skocz do zawartości

Sly Cooper Collection


Słupek

Rekomendowane odpowiedzi

Mam za sobą pierwszy "świat" (Sly - jedynka). Nie jestem obciążony sentymentalnym bagażem, gdyż jak już wcześniej wspomniałem - przegapiłem tę serię za czasów PS2, także moja ocena będzie ze wszech miar obiektywna ;)

 

Graficznie jest spoko - Sly, jak na takiego staruszka, prezentuje się kapitalnie (gorzej z adwersarzami, zwykłe sługusy wyglądają jak jakieś kloce), lokacje są kolorowe i zróżnicowane. Do dźwięku też nie można się przyczepić (irytowało mnie jedynie jakieś dziwne, miarowe buczenie na początku etapu). Niekwestionowanym asem w rękawie jest natomiast zróżnicowanie w gameplay'u, oraz dobrze zbalansowane poszczególne elementy jakim winna raczyć Nas porządna platformówka - skakanie, skradanie, wspinanie, walka, myszkowanie, wszystko to znajdziemy w optymalnej ilości :thumbsup:

 

Klimacik jest całkiem sympatyczny, kompani zabawni (Żółw-nerd daje radę), boss'owie też nie odstają ;)

 

Na tę chwilę, Sly jedynka, dostaje ode mnie 7+, brakowało mi takiego platformera :yes:

 

PS ja wiem, że gra nie była tworzona pod system trofików, ale to co się dzieje w tej grze to naprawdę przegięcie... :rolleyes:

Edytowane przez stoodio
Odnośnik do komentarza
(irytowało mnie jedynie jakieś dziwne, miarowe buczenie na początku etapu)

Nie chodzi o sytuację, w której główny bohater patrzy przez gogle? Mój brat przechodzi teraz 1. część (dostał ode mnie Sly Collection pod choinkę) i gdy słyszę to buczenie mam wrażenie, że telefon wibruje ;)

Odnośnik do komentarza
(irytowało mnie jedynie jakieś dziwne, miarowe buczenie na początku etapu)

Nie chodzi o sytuację, w której główny bohater patrzy przez gogle? Mój brat przechodzi teraz 1. część (dostał ode mnie Sly Collection pod choinkę) i gdy słyszę to buczenie mam wrażenie, że telefon wibruje ;)

Nope - to buczenie należy do oprawy audio tego etapu, nie ma nic wspólnego z goglami :whistling:

 

Wpadła platyna, w ~7h, masakra :o Oby druga część stanowiła choćby minimalne wyzwanie...

 

edit: grając w tego Sly'a dochodzę do następującego wniosku: Cell Shading starzeje się z godnością, a odpowiednio odpicowany nadal potrafi zauroczyć - odświeżony Dragon Quest VIII, to by było coś... :woot:

Edytowane przez stoodio
Odnośnik do komentarza
  • 2 tygodnie później...

i jak wam, idzie , ludziska. Osobiście nie gram w to bo mam ps2 i trylogie na ps2 , trochę mnie smuci ze ST się sprzedaje tak dennie w europie, ale jeśli tylko w jednym Saturnie na całe Katowice można to znaleźć to się już nie dziwie.

 

widać ktoś olewa stary ląd.

Edytowane przez ssendas
Odnośnik do komentarza

Obecnie gram w jedynkę i powiem wam,że jest naprawdę świetna,kawał zaj.ebistego platformera. Czasami trochę irytuje to,że jeden cios od przeciwnika czy wpadnięcie w jakąś przeszkodę kosztuję wrócenie do ostatniego checkpointu,ale poza tym gra daje masę frajdy.Jeszcze pucharki szybko wpadają ^^ Jestem ciekaw co mi zaserwuje dwójka i trójka :D

Odnośnik do komentarza

Dwójka i trójka zaserwuje Ci zupełnie co innego niż jedynka heh. Serio ale różnica pomiędzy jedynką a dwójką i trójką jest ogromna, dwójka to taki bigger, better.

Chyba najważniejsza zmiana to teren po jakim działamy. Słowo sandbox to przesada ale całkiem inaczej to wygląda niż w jedynce (duży teren), cała konstrukcja i wybór misji uległa zmianie. Większa różnorodność, ciekawsze misje, nowe patenty oczywiście wszystko na plus.

 

Poza tym możliwość grania przyjaciółmi Sly-ya, kupowanie zdolności imo sequel idealny. Przy czym to dalej świetny platformer btw fajnie jest odpalić od razu dwójkę po skończeniu jedynki i zobaczyć progres w grafice i animacji.

 

No i te podobieństwa do Infamousa heh kto by pomyślał, że szop ewoluuje w człowieka.

Edytowane przez SłupekPL
  • Plusik 1
Odnośnik do komentarza

Dwójka i trójka zaserwuje Ci zupełnie co innego niż jedynka heh. Serio ale różnica pomiędzy jedynką a dwójką i trójką jest ogromna, dwójka to taki bigger, better.

Chyba najważniejsza zmiana to teren po jakim działamy. Słowo sandbox to przesada ale całkiem inaczej to wygląda niż w jedynce (duży teren), cała konstrukcja i wybór misji uległa zmianie. Większa różnorodność, ciekawsze misje, nowe patenty oczywiście wszystko na plus.

 

Poza tym możliwość grania przyjaciółmi Sly-ya, kupowanie zdolności imo sequel idealny. Przy czym to dalej świetny platformer btw fajnie jest odpalić od razu dwójkę po skończeniu jedynki i zobaczyć progres w grafice i animacji.

 

No i te podobieństwa do Infamousa heh kto by pomyślał, że szop ewoluuje w człowieka.

 

 

+ 1

 

 

Lepiej bym tego nie ujął. Dodam tylko, że obecnie kończę Sly 2 i jako miłośnik gatunku jestem wprost zmiażdżony tą grą. Co warto dodać, mam już na liczniku ok 20 h, tak 20 h w platformówce, fakt, że gram na 100 % wszystko (jednak nie wydłuża to znacznie czasu, bo butelki i tak w większości zbieram na bieżąco, a umiejętności także w większości kupowałem w trakcie misji).

 

 

Bardzo polecam, za 130 zl mam 3 mocarne gry, aha no i bardzo proszę SP o SLY 4 na PS3, aż boję się myśleć co by teraz zrobili, patrząc na ilość pomysłów i zaawansowanie techniczne w Slyu którego robili 6-8 lat temu.

 

W tym roku to dla mnie najlepszy zakup w kategorii o jakość i czas gry do ceny.

  • Plusik 2
Odnośnik do komentarza

Ładnie pozytywnie zaskoczył mnie Sly. Wcześniej nie miałem nigdy do czynienia z tą serią (brak PS2), więc to był mój pierwszy raz. I jak na razie, jak dla mnie, najlepszy platformer TPP (a dopiero przeszedłem pierwszą część, a dalej, jak widzę po początku dwójki, jest jeszcze lepiej). Ratchet może się schować. O wiele bardziej podszedł mi gameplay, bohaterowie, klimat w Sly. W sumie nie wiem jak świetny musi być seria Jak (od Naughty Dog) skoro szop jest podobno tą mniej popularna/lubianą serią. Mam nadzieję, że Jak też wyląduje w kolekcji HD. Ale wracając do szopa, to cieszę się, że zapowiedzieli kolejną część, bo szkoda byłoby się rozstawać z tak wyśmienitą serią. No i sama kolekcja za taką śmieszną cenę to zakup obowiązkowy, moim zdaniem, dla każdego posiadacza PS3.

Odnośnik do komentarza
  • 4 tygodnie później...

Jakoś mnie ta seria ominęła na PS2, więc zabrałem się za to zupełnie nie wiedząc 'o co chodzi'.

Zniszczyło, gra jest rewelacyjna, grafika jak na dzisiejsze czasy wygląda przecudnie, gejmplej też kozak.

Dziś też trochę pograłem w Sly 2 i jeszcze bardziej rozyebało.

 

Coś czuję, że będą 3 platynki.

Odnośnik do komentarza

Mam mieszane uczucia co do tej serii. Sly pograłem do połowy. Sly 2 zaliczyłem na maxa a Sly 3 olałem po 3h.

Świat i postacie są fajne ale moim zdaniem dużo im brakuje do serii Ratchet czy Jak & Daxter. Przede wszystkim co mnie uderzyło to różnica między Sly 2 a Sly 3. Niby jest wybór dialogów ale schemat gry identyczny który po czasie staje się nudny.

  • Minusik 2
Odnośnik do komentarza

Mam mieszane uczucia co do tej serii. Sly pograłem do połowy. Sly 2 zaliczyłem na maxa a Sly 3 olałem po 3h.

Świat i postacie są fajne ale moim zdaniem dużo im brakuje do serii Ratchet czy Jak & Daxter. Przede wszystkim co mnie uderzyło to różnica między Sly 2 a Sly 3. Niby jest wybór dialogów ale schemat gry identyczny który po czasie staje się nudny.

 

No ja mam w Sly 1 i 2 platyny. Może po prostu grałeś w jedną zaraz po drugiej ? To wiadomo, że nawet najlepsza gra/ seria w takim układzie mogłaby się znudzić. Ja bankowo walnę na 100 % trójkę.

Odnośnik do komentarza

Dołącz do dyskusji

Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.

Gość
Dodaj odpowiedź do tematu...

×   Wklejono zawartość z formatowaniem.   Usuń formatowanie

  Dozwolonych jest tylko 75 emoji.

×   Odnośnik został automatycznie osadzony.   Przywróć wyświetlanie jako odnośnik

×   Przywrócono poprzednią zawartość.   Wyczyść edytor

×   Nie możesz bezpośrednio wkleić grafiki. Dodaj lub załącz grafiki z adresu URL.

  • Ostatnio przeglądający   0 użytkowników

    • Brak zarejestrowanych użytkowników przeglądających tę stronę.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...