Ostatnio rozpoczęta przeze mnie seria anime ,,Dimensiom W" (szkoda tylko... że ma ona jedynie te 12 odcinków!), w klimacie/gatunku sci-fi cyberpunk ,,future" etc., która mega kupiła moje gusta zastanawia mnie tylko w jednym: te kilka odcinków, które mam za sobą pcha mnie do zainteresowania się mangą "Dimension W" (w Polsce wydawana przez Waneko). Ktoś z Was ją czytał? Jak ma się do 12 odcinków anime, jako jej adaptacji? Sam serial... sztos - motyw mocno-naukowo-futurystyczny w postacie tego dodatkowego wymiaru ,,W" i cewek ,,zbierających" z niego energię jest dość oryginalny i stanowi mocny punkt fabuły. Płynna grafika, świetne tła. Do polecenia! 

Zniesmaczony tym jak potraktowano lore w Netflixowej wersji Devil May Cry poczułem się zachęcony do nadrobienia mang i nowel, dla odmiany trzymających się kanonu. Najpierw wleciał prequel DMC3 rozgrywający się na kilka dni przed wydarzeniami z Dante's Awakening. Bardzo fajna kreska, trochę efektownych akrobacji w wykonaniu Dante, świetne projekty demonów, kilka wątków i postaci których na próżno szukać w grach, a Vergil z tym swoim spojrzeniem mrozi krew w żyłach i wydaje się jeszcze bardziej odczłowieczony niż kiedykolwiek Już wiem skąd Adi Shankar wytrzasnął tego królika, co dowodzi że na pewnym etapie musiał trzymać mangę w swoich brudnych łapach, szkoda tylko, że nic sensownego z tych rysunków nie wyciągnął i chyba tylko mielił te strony jedna za drugą bez większych refleksji. Całość zamyka się w dwóch woluminach, ale ewidentnie widać, że miało ich być więcej, bo niektóre poboczne historie nie doczekały się konkluzji (Enzo, Alice), a Lady w mandze jest jeszcze w miarę normalną babeczką przed przemianą w zdeterminowaną łowczynię demonów, czyli strzelam w ciemno, że Vol.3 miał skupiać się na tragedii związanej z jej rodzicami co doprowadziło do jej metamorfozy. Dodam tylko, że laska nie przeklina ani razu :) Fabuła momentami jest mocno chaotyczna i ciężko połapać się w wydarzeniach, ale dla fanów to i tak łakomy kąsek, tym bardziej że to właśnie tutaj po raz pierwszy w historii DMC dochodzi do starcia między braćmi.

Tutaj z kolei mamy Visions of V, czyli historię tytułowego fana skóry i lateksu i jego zmagania bezpośrednio przed akcją z Devil May Cry 5. Nastawiałem się na kilka niezobowiązujących chapterów stanowiących dopełnienie znanej mi fabuły, a dostałem 36 rozdziałów pełnych zajebistych smaczków i odniesień sięgających niekiedy poza piątą odsłonę gry, np fragment z Mundusem przerabiającym Vergila na Nelo Angelo Zaskakująco wszystko nieźle trzyma się kupy, wizualnie prezentuje się to rewelacyjnie (walki z demonami są dużo bardziej czytelne niż w mandze DMC3) no i co tu dużo mówić: po prostu więcej kanonicznego DMC, a to zawsze plus.

,,Black Lagoon" - to anime to taka... nietuzinkowa akcyjniakowa perełka... Wspominki o tej serii skłaniają mnie do kupna mangi z Uniwersum... I chyba tak trzeba zrobić! Czytaliście?

A całą historię, nie tyle co ,,jakąś tam" mangę, a Odyseję ( ta seria mang wygląda na bardzo poważną, ciężką i wielowymiarową opowieść!) o Usagi Yojimbo? I to w tej wersji? Polecacie? Bo kusi niemiłosiernie!

@Suavek jpf wypuszcza mange personki 3 i 4 preordery o 12

Już 5 ostatnio zapowiedzieli i wystartowali z pre orderami, lecą z tematem

1 godzinę temu, Pupcio napisał(a):

@Suavek jpf wypuszcza mange personki 3 i 4 preordery o 12

Człowieku, chcesz żebym zbankrutował...?

P4 biorę, bo jestem prostym fanboyem. P3 rozważam, sam nie wiem czemu... P5 nie chcę już więcej widzieć na oczy, ale Mementos Mission mimo wszystko też kusi.

Widziałem, słyszałem o różnych ekscesach w tworach mangowych i anime, także sporo dowiadywałem się w tym względzie z różnych źródeł, w swoim życiu wieleeeee. No ale takiego ,,eskcesa", takiej dziwności wśród mang jeszcze nie miałem przyjemności doświadczać; co najciekawsze rzekomo jest to bardzo, bardzooo dobra manga, z elementami ,,isekai"/alternatywnych rzeczywistości, także rzekomo mająca mieć w realizacji 1 sezon anime.

Już nawet jest anime o type co się zamienił w automat z coca-colą, więc nic mnie nie zaskoczy.

Pre-orderuje ktoś z JPF/Mangarden?

Zamówiłbym te Personki, póki jest promocja, ale obawiam się wysyłki przez pocztę polską... Zabezpieczają dostatecznie tomy przed uszkodzeniem, czy lepiej nie ryzykować?

Ja ostatnio się bałem w jakim stanie zobacze berserka, bo preorderowałem ostatni tom, ale naprawde dobrze to zabezpieczyli. Jeśli chodzi o preordery to jedynie z waneko raz miałem przykrą niespodzianke, ale to wina listonosza debila, chłop wcisnął tomik do skrzynki na listy xD

Pre-orderuje ktoś z JPF/Mangarden?

Zamówiłbym te Personki, póki jest promocja, ale obawiam się wysyłki przez pocztę polską... Zabezpieczają dostatecznie tomy przed uszkodzeniem, czy lepiej nie ryzykować?

Od lat u nich zamawiam pocztą i nie bylo żadnego problemu, nic nie reklamowałem

Raz mi tylko poczta awizo nie zostawiła, ale też się jakoś udało to ogarnąć

,,JPF Fantastica", a właściwie ,,Mangarden" to takie ,,uszanowanko" sklep/wydawnictwo/firma. Zamawiałem od nich kilka razy, mam założone konto, jakieś punkty uzbierane nawet; najczęściej poluję na dobre okazje z ,,Promocji" i ,,Outletu" z Mangarden. Nawet rzekomy ,,II stan" danej mangi, np. w twardej okładki, zawsze gdy go zamawiałem i dostawałem w paczce... wyglądał jak nówka w środku i na zewnątrz. Pre-Orderów jeszcze nie ogarniałem, na razie nie mam po co, ale czekam jak Mangarden da jakieś wznowienie 1 tomu ,,Initial-D" w twardej okładce, albo ,,Blame!" tomu 1 w jakiejś promce. W ogóle to kusi mnie takie coś jak ,,Abara" w mangach oraz ,,sportówka" Kapitana Tsubasy (twarda oprawa)...

,,Abarę" ktoś czytał?

15 godzin temu, Suavek napisał(a):

Pre-orderuje ktoś z JPF/Mangarden?

Zamówiłbym te Personki, póki jest promocja, ale obawiam się wysyłki przez pocztę polską... Zabezpieczają dostatecznie tomy przed uszkodzeniem, czy lepiej nie ryzykować?

zawsze folia bąbelkowa i karton, pancerne pakowanie.

2 godziny temu, Lipa napisał(a):

Raz mi tylko poczta awizo nie zostawiła, ale też się jakoś udało to ogarnąć

Też tak miałem, preorder na limitowana edycje wrócił do nich, a ja też się zorientowałem po paru tygodniach. Na szczęście mieli jakiś zapas na ewentualne reklamacje. Od tamtego czasu nie żydze i zamawiam wszystko na paczkomat, jebać te kilkanascie złotych, przynajmniej mam pewność, ze dostane paczke.

Oczywiście normalnie zawsze paczkomat, ale tu kwestia regularnego wydawania kilku mang w różnych odstępach czasu. A pre-ordery niestety wysyłają tylko zwykłym, z tego co czytam.

Normalnie czekam, aż mi się różne mangi pozbierają i robię jedno większe zamówienie np. w Gildii, ale tu za dużo już do pilnowania, plus nie chcę ryzykować, że coś wykupią z czasem.

Persona 4 i Mementos Mission kupię na pewno. Nad P3 jeszcze się zastanawiam. Mieszane opinie nt. tej mangi czytałem, a P3 już tyle razy przechodziłem (i P5R jeszcze w kolejce), że nie wiem, czy jest sens wałkować tyle razy tę samą historię.

Kiedyś zamówiłem jednotomówkę P5 Comic A La Carte. Taki w sumie dziwny zbiór krótkich historyjek, zdaje się różnych artystów, plus sporo krótkich parodii, w których główny bohater przedstawiony jest jako sadomasochista. Nawet spoko, ale jakość papieru słaba.

Tymczasem w Azylu zamówiłem sobie pre-order Gundam Origin Deluxe Edition. Ma być 6 tomów, każdy ~800-900 stron wydanych przez Kodansha. Mam tylko trzy tomiska od tego wydawnictwa, ale strasznie mi się te wydania podobają. Gigantyczne cegły w twardej oprawie, bardzo dobry papier, dużo kolorowych stron. Nie wiem, czy wszystkie większe wydania mają w tym formacie. Jeśli tak, to warte swoich pieniędzy. Silent Voice dwa tomy świetnie się prezentują, a samą historię bardzo polecam. W tym wydaniu są jeszcze dodatkowe materiały, koncepty, wywiady itp. Warto.

Jak kiedyś rzucałem oko na te mangi to raczej każda jedna dla ultrasów personki, nic mocno ciekawego to tam się nie znajdzie ja raczej sobie odpuszcze

6 minut temu, Suavek napisał(a):

Oczywiście normalnie zawsze paczkomat, ale tu kwestia regularnego wydawania kilku mang w różnych odstępach czasu. A pre-ordery niestety wysyłają tylko zwykłym, z tego co czytam.

Jak zamówisz kilka tomów na raz, to pierwszy idzie opcją którą wybrałeś czyli np paczkomat, a kolejne już zwykłym listem o ile nie zmienili zasad. Dlatego teraz preordery robie pojedynczo i kazdy na paczkomat.

32 minuty temu, Shen napisał(a):

Jak zamówisz kilka tomów na raz, to pierwszy idzie opcją którą wybrałeś czyli np paczkomat, a kolejne już zwykłym listem o ile nie zmienili zasad. Dlatego teraz preordery robie pojedynczo i kazdy na paczkomat.

No tak jest, ale 30zł tomik + 15zł na paczkomat to się rozdrabniać nie ma sensu. Dlatego teraz wybór między zaryzykowaniem z PP, a wstrzymaniem się i robienie większych zamówień parę razy w roku.

34 minuty temu, Pupcio napisał(a):

Jak kiedyś rzucałem oko na te mangi to raczej każda jedna dla ultrasów personki, nic mocno ciekawego to tam się nie znajdzie ja raczej sobie odpuszcze

Czwóreczka zawsze w sercu, więc wpadnie. P5 przekreślam i P3 chyba też. Mementos Mission to chyba osobna historia poboczna i podobno całkiem niezła, więc tylko z tego względu na 3 tomiki się skuszę.

32 minuty temu, Suavek napisał(a):

No tak jest, ale 30zł tomik + 15zł na paczkomat to się rozdrabniać nie ma sensu. Dlatego teraz wybór między zaryzykowaniem z PP, a wstrzymaniem się i robienie większych zamówień parę razy w roku.

Jak tam nie ma limitowanej twardej oprawy, to poczekaj na całość i wtedy zamów, albo sobie dorzucisz w gildii do jakiegoś zamówienia na komiksy.

Nie da się nie polecić, no po prostu nie da... mangi ,,OPM", a zwłaszcza tych momentów w jej tomach, gdy nagle (choć do dla postaci Saitamy ,,łysola" normalne xD) pojawia się coś takiego, jak w tomie 4 mangi:

... Nie wiem, czy spotkam coś tak wybtinego w lekkiej, dynamicznej, o supermocach mandze, jak manga ,,OPM"... Bezcenne Uniwersum.