MaZZeo 13 702 Opublikowano 8 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 8 Kwietnia 2011 (pipi)cie. Ja i tak mogę się zakładać, że sprzedaż MW3 <<< BO. Cytuj Odnośnik do komentarza
MYSZa7 8 840 Opublikowano 9 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2011 Crysis 2 na 10 godzin w singlu? Zacząłem grać na najtrudniejszym poziomie i wyrobiłem się w nieco ponad 6 godzin Cytuj Odnośnik do komentarza
Ins 5 480 Opublikowano 9 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 9 Kwietnia 2011 KZ3 mozna przejsc w 3 godziny na najtrudniejszym, ale to nie jest normalny czas przejscia nie ? Cytuj Odnośnik do komentarza
genjuro 72 Opublikowano 11 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 11 Kwietnia 2011 MaZZeo, mozesz sie mylic w swoich przypuszczeniach. Acti ma dobrych ludzi od marketingu i wiedza jak zarabiac kase. Owszem jest wielu przeciwnikow MW2 i BO ( w tym ja), wyznawcow pewnie jeszcze wiecej. Ale to wszystko i tak ma sie nijak to kolejnej produkcji, ktora jeszcze nawet nie pokazala swojego gameplay'u. Wystarczy, ze Activision zrobi troche zmian w serii, da inny silnik, nada w obieg haslo ze przy MW3 pracuje znowu IW ( fani juz na ta mysl maja kisiel w gaciach) i gotowe. Oni potrafia robic trailery z gier i na to zlowia rzesze nowych/starych graczy. Bedziemy miec wiele gier do wyboru, napewno w ostatnich przedbiegach wybor bedzie dotyczyl tylko dwoch - MW3 i BF3. Ja wybiore ta, ktora dla mnie bedzie bardziej atrakcyjna, ale sukces komercyjny MW3 jest pewny jak to, ze jutro bedzie kolejny dzien. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Maiden Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2011 (edytowane) Nie wiem po co ten temat - bezdyskusyjnie, najlepszym FPSem w historii gier wszelkich jest Halo 1 NTSC. Graficznie, żadna gra mną tak nie pozmiatała w dniu premiery. Gdy zobaczyłem urywek z gameplay'u z misji "Silent Cartographer" na Gamenetwork TV... Zaliczyłem totalny opad szczeny. To był poziom nextgenowości jakiego oczekiwałem kupując kilkanaście miesięcy wcześniej PS2. I co śmieszniejsze, do dziś, grafika w Halo 1 ma prawo się podobać - nie mówiąc już o tym, że jest lepsza niż... W Halo 2 A teraz do rzeczy które się nie zestarzały - muzyka, absolutnie najgenialniejszy OST w grze wideo (no chyba tylko ten z FFX ma prawo być z nim porównywany). Klimat, wszechobecnego zagrożenia (misja gdzie pojawia się Flood!), uczucie wcielenia się w kawał madafaki od którego zależy los innych ludzie którzy trafili na Halo. I wreszcie, gameplay - niesamowicie miodny, sprawiający, że człowiek wciąż ma ochotę do tej gry wracać. Nie miało tego Halo 2, nie miało Halo 3, nie miało Halo ODST, nie ma tym bardziej plastikowy Reach. To była absolutnie unikatowa gra. I ten multiplayer Po Goldeneye 64 i CoD4, najbardziej wciągający multiplayer ever na konsolach. Niektórzy z was mogą się zastanawiać dlaczego napisałem Halo 1 NTSC, ano dlatego, że w NTSC gra hulała w 60 klatkach. Gra stawała się tym samym bardziej dynamiczna, szybsza. Cały urok multiplayera w Halo 1 opierał się na jego prostocie. Bungie zaczęło tworzyć multi do Halo na kilka miesięcy przed premierą gry. W efekcie wiele plansz jest niegrywalnych, niektóre z broni - bezużyteczne. Kod sieciowy? Niedopracowany. Sama gra przesiąknięta bugami. Ale pomimo tych wszystkich niedoróbek, a także dzięki tej przypadkowości, dzięki temu zabugowieniu, powstał najbardziej skillowy, najbardziej wciągający multiplayer na konsole ever. I nic bardziej nie cieszyło mordki niż wykorzystanie występujących bugów w grze, na własną korzyść (double melee <3) czy "podawanie" sobie powerupów, i broni za pomocą granatów, "blokowanie" teleportów itp. Czego ja dla tej gry nie zrobiłem. Niosłem nawet 20' Tivik, przez kilometrowe ku.rwa pole kapusty, w środku zimy, przy -20' mrozie, na środku za.du.pia, bo akurat LANa się grało pod Warszawą <3 Ten filmik oddaje ducha tej gry: Edytowane 12 Kwietnia 2011 przez Maiden 1 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
MaZZeo 13 702 Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2011 To akurat prawda. Zagrałem w Halo CE dopiero w tamtym roku i gra wydawała się całkiem świeża jak na 9 lat od premiery, grało się wyjątkowo przyjemnie. Co do multi to z podobnych powodów uważałem Counter-strike za najlepszego FPS'a Cytuj Odnośnik do komentarza
Ins 5 480 Opublikowano 12 Kwietnia 2011 Udostępnij Opublikowano 12 Kwietnia 2011 (edytowane) Zgadzam sie ze wszystkim co napisal Maiden ale jedna rzecz kluje w oczy: Niektórzy z was mogą się zastanawiać dlaczego napisałem Halo 1 NTSC, ano dlatego, że w NTSC gra hulała w 60 klatkach. Gra stawała się tym samym bardziej dynamiczna, szybsza. Blad. Halo NTSC chodzilo w 30 klatkach, Halo PAL w 25 (60Hz vs 50Hz). Tzn tak mi sie zawsze wydawalo, ale wieksza plynnosc chyba wynika tylko z lepszego odswiezania w NTSC, a obie wersje chodza w 30 klatkach Edytowane 12 Kwietnia 2011 przez Ins Cytuj Odnośnik do komentarza
MaZZeo 13 702 Opublikowano 15 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2011 Odświeżam bo akurat przypominam sobie CoD4. IW to też są dobre imbecyle w projektowaniu gry. Chodzi mi o misję One Shot One Kill, kontynuacja misji snajperskiej. A konkretniej końcówkę pod diabelskim młynem. Jakim trepem trzeba być, żeby wymyślić akcję 2 snajperów (jeden kulawy) vs 300 luda z workami granatów + stado psów? Ktoś mi wytłumaczy? Pamiętam jak 4 lata temu ogrywałem tą misję. Taka mnie kur.wica strzelała że masakra. Jak można zaprojektować taką akcję, w której żeby przeżyć (na veteranie) trzeba korzystać z glitchy i sztuczek? Dzisiaj przechodziłem tą misję i od razu schowałem się do najniższego koszyka młyna. Efekt jest taki, że przeciwnicy do mnie nie strzelają z daleka (ale wiedzą gdzie jestem, bo dziesiątki granatów leci), co jest dziwne bo ja ich widzę doskonale i strzelam do nich jak do kaczek. Więc niektórzy z nich podchodzą do mnie na 2 metry, ale ja mam przygotowanego AK i nie są dla mnie zagrożeniem. W ogóle jak można zrobić, że tego Macmillana, którego mamy chronić, można zostawić ot tak i (pipi)ć za blok czekając na helik? Bo tak niektórzy też robią jak patrze na youtube. I nic Macmillanowi się nie stanie. 4 lata temu spędziłem w tym miejscu... 2-3 godziny? Dzisiaj na konsoli zrobiłem to za pierwszym podejściem :F Propsy, kudosy i co tam jeszcze dla kogoś, kto przeszedł to na Veteranie w normalny sposób. Wątpie jednak żeby ktoś taki istniał. Wniosek jest taki że już te parę lat temu CoD miał kosmiczne akcje i był zwyczajnie prostacko zrobiony. Cytuj Odnośnik do komentarza
Zwyrodnialec 1 690 Opublikowano 15 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2011 Veteran to veteran, tam respawny wrogów i ogólne przegięcie to norma, ale i tak jest łatwiej niż w World at War, gdzie granaty lecą bez przerwy. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 15 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2011 MW2 bylo latwe w miare na Veteranie, w BO dalem sobie spokoj bo w nieskonczonosc spawnujacy sie oponenci mnie zniszczyli. Cytuj Odnośnik do komentarza
Voytec 2 760 Opublikowano 15 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 15 Maja 2011 MW2 bylo latwe w miare na Veteranie, w BO dalem sobie spokoj bo w nieskonczonosc spawnujacy sie oponenci mnie zniszczyli. Dla mnie w BO, Veteran jest w miare latwy jak w MW2. Im dluzej CoD na rynku, tym Veteran traci na znaczeniu. Najtrudniejsze sa najstarcze gry z serii. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 18 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2011 Reach multi > reszta, nawet BC2 nie daje tyle funu IMO Cytuj Odnośnik do komentarza
mersi 804 Opublikowano 18 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2011 (edytowane) No to właśnie ja napisze że imo BC2 multi > wszystkie cody i halo, homefronty czy crysisy razem wzięte, nie ma to jak siedzieć w budynku i obstawiać mcoma, wszystko sie trzęsie, ściany sie walą, pełno dymu i świszczące kule nad głową <33333 Edytowane 18 Maja 2011 przez mersi 1 Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 18 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2011 Jest super, ale wole Reach. W BC2 z randomami jest straszny chaos... Cytuj Odnośnik do komentarza
MaZZeo 13 702 Opublikowano 18 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2011 No to właśnie ja napisze że imo BC2 multi > wszystkie cody i halo, homefronty czy crysisy razem wzięte, nie ma to jak siedzieć w budynku i obstawiać mcoma, wszystko sie trzęsie, ściany sie walą, pełno dymu i świszczące kule nad głową <33333 Ale nie ma kilmatu Battlefielda. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość Opublikowano 18 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 18 Maja 2011 Ja gralem krotko w BC2, moze lacznie z 15 h w multi, ale odstawilem to, powroce przy premierze czesci 3. Reach mi calkowicie obecnie wystarczy. Cytuj Odnośnik do komentarza
Gość donsterydo Opublikowano 20 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2011 Ciekawe czy będzie coś więcej niż ładne widoczki Cytuj Odnośnik do komentarza
kubson 3 189 Opublikowano 20 Maja 2011 Udostępnij Opublikowano 20 Maja 2011 (edytowane) jednak halo jest lux Edytowane 28 Października 2011 przez kubson Cytuj Odnośnik do komentarza
genjuro 72 Opublikowano 2 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2011 Juz niedlugo starcie "odwiecznych" rywali ( bf3 vs mw3) a tu taka cisza? Swoja droga jestem ciekawy, juz nie samej gry ( chodzi mi o mw3 ), bo i tak ja zlewam, ale tego czy po raz kolejny okaze sie sukcesem komercyjnym. Przypomina mi sie stara dawna wojenka tekkena z virtua fighter - wszyscy uwazali vf za gre lepsza, technicznie, graficznie i blablabla, a i tak tekken lepiej sie sprzedawal i wszyscy w niego grali. Kiedy zobaczylem pierwszy trailer z mw3, to nie moglem uwierzyc, ze po raz kolejny serwuja te same patenty ( zjazd, na lince i akcja z rozwaleniem okna, ostrzal z helikoptera/ bombowca, slow motion przy breach & clear, ucieczka na pontonie/skuterze/motorze - niepotrzebne skreslic ). Activision widocznie tak mocno wierzy w popularnosc swojej serii,ze nawet nie sili sie na cos nowego.Smutne to, a tym bardziej bedzie smutne, jak mw3 sprzeda sie znowu w niewyobrazalnych ilosciach. To tylko zle swiadczy o graczach, a nie o developerach. Bo to gracze motywuja developerow do nowych pomyslow. Wiec jak devsi widza, ze przy malych wyslilkach da sie opylac to samo przez x czasu, a gawiedz to lyka i slono placi, to w imie jakiej idei maja cos zmieniac? Cytuj Odnośnik do komentarza
Figaro 7 946 Opublikowano 2 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2011 Mądrość przepływa przez Twe słowa - ja myślę, że MW 3 sprzeda się znakomicie, ale tyci gorzej od poprzednika. Przede wszystkim z powodu napierania BF 3 i faktu, że to już naprawdę n-ta część i nawet nieambitnym Graczom prędko może znudzić się jakaś marka Przy tym nie wiemy jednak, czy ten MW 3 naprawdę jest taki słaby... Się okaże. Cytuj Odnośnik do komentarza
MaZZeo 13 702 Opublikowano 2 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2011 pre-ordery idą jeszcze lepiej niż w przypadku Shit Ops Cytuj Odnośnik do komentarza
Figaro 7 946 Opublikowano 2 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2011 :| A BF 3 jak idzie w preorderach? Cytuj Odnośnik do komentarza
Jakim 1 715 Opublikowano 2 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2011 podobno lepiej :o http://www.ps3site.pl/hot-battlefield-3-wygrywa-z-modern-warfare-3-w-zamowieniach-przedpremierowych-rewolucja/77536 Cytuj Odnośnik do komentarza
genjuro 72 Opublikowano 2 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2011 Na jakims portalu widzialem jak w usa przeprowadzili ankiete w kazdym stanie ( cos na wzor wyborow prezydenckich) nt. zakupu bf3 lub mw3. Minimalnie wygrywal w usa mw3. Cytuj Odnośnik do komentarza
Fenikz 89 Opublikowano 2 Lipca 2011 Udostępnij Opublikowano 2 Lipca 2011 podobno lepiej :o http://www.ps3site.pl/hot-battlefield-3-wygrywa-z-modern-warfare-3-w-zamowieniach-przedpremierowych-rewolucja/77536 gdyby rzeczywiście miał już sporo preorderów... to by raczej EA już się tym chwaliło, nie? Cytuj Odnośnik do komentarza
Rekomendowane odpowiedzi
Dołącz do dyskusji
Możesz dodać zawartość już teraz a zarejestrować się później. Jeśli posiadasz już konto, zaloguj się aby dodać zawartość za jego pomocą.
Uwaga: Twój wpis zanim będzie widoczny, będzie wymagał zatwierdzenia moderatora.