Niemcy juz 5:0  dobrze ze czlowiek ma 2 domy  chociaz pewnie na turnieju znowu bedzie zawod

ale ten Donaruma co odpierdala to by sie nasz Wojtus nie powstydzil

Dobrze, że Belgia też ma jakiegoś Szymańskiego. 

Grosik wchodzi

Góralski playmaker w sam raz na gonienie wyniku. 

Węgry 3:0  Jeszcze anglia w 10, moze wyjebia Southgatea w koncu

Football's coming home.

Kiwior podwyższenie zaliczone. 

Jakby to weszlo to Karol czlowiek ktory zostal wolejem jutro na okladce gazet

Wegrzy juz 4:0

Ehh Karolek mogles być bohaterem

Openda to napastnik idealny do ekstraklasy z takimi strzałami

 

No Świderski, że to nie wpadło 

No były momenty, ale gdyby ten Oferma z ataku Belgii jadl coś w tym tygodniu to trójka lekko. Wieteska do śmietnika, Kiwior podobał mi się, ma taki włoski styl grania, Zieliński niestety nie ta noga wstal i nie przeskoczyło. 

5 minut temu, Sep napisał:

Openda to napastnik idealny do ekstraklasy z takimi strzałami

To jest jakis rasista bo zamiast zdobyc gola strzela w bialego.

W sumie po zgrupowaniu wiemy, ze nic nie wiemy. Tzn jaka taktyka przede wszystkim a co za tym idzie jaki sklad jest naszym najsilniejszym. Dla mnie dwóch napastników, od lat Lewy lepiej gra z kims w ataku niz sam i usilnie w co drugim meczu każemy mu grac samotnie z przodu 

2 hours ago, Tokar said:

Nikola nigdy nie będziesz Krychowiakiem 

Proste że nie bo już jest od niego lepszy

Co jak co, ale Krycha akurat taką patelnię by strzelił. O ile oczywiście do tego czasu nie wyleciałby z boiska i nadążyłby za akcją. 

 

No ale tego z tego Zalesky może nawet będą ludzie. 

Niemcy wkurwieni po ostatnich blamażach i obstawiam, że w tym roku pewnie zrobią wynik na Mundialu.

9 godzin temu, Bartg napisał:

W sumie po zgrupowaniu wiemy, ze nic nie wiemy. Tzn jaka taktyka przede wszystkim a co za tym idzie jaki sklad jest naszym najsilniejszym. Dla mnie dwóch napastników, od lat Lewy lepiej gra z kims w ataku niz sam i usilnie w co drugim meczu każemy mu grac samotnie z przodu 

To przede wszystkim, Lewy nie musi robic tego w bayernie ale w reprze juz nie raz pokazal ze potrafi tez doskonale dograc. I powinien grac z przodu wlasnie ze Swiderskim. Mimo krzywego ryja pilka go szuka i potrafi cos stworzyc.

 

 

Najgorsze, że zostały w zasadzie 3 mecze (liga narodów z Holandią i Walią, towarzyski z Chile) + pewnie jakiś ostatni lajtowy sparing typu Łotwa przed mundialem. Myślę, że najwięcej na tym zgrupowaniu wygrał Kiwior, który jeśli będzie grał w Speziii jesienią to imho stworzy tercet obrońców z Gliksonem i Betoniarkiem. Wahadla Cash Zalewski, przed nimi Żurkowski/Krzychowiak/Góralski (kto wie może Bundesliga to dobre miejsce dla niego, zobaczymy), Szymański (miejmy nadzieję trafi do sensownego klubu) i Wiecznie Młody Zdolny Zieliński i dwójka z przodu Lewy + Milik/Świderski/Bóg S.A. Ewentualnie bardziej defensywnie na Argentynę dwójka środkowych pomocników i Zieliński/Szymański przed nim. Wiadomo, że taktyka z wahadłowymi nie jest wyssana z mlekiem matki polki jak nasze spaniałe granie lagą z kontry, ale ustawiając się 4-4-2 automatycznie tracimy największe zalety Casha i Zalewskiego i wtedy w składzie pojawić się może na lewej obronie taki as jak Tymek "Sowa" Puchacz, a Cash zdecydowanie woli grać do przodu, niż być prawym obrońcą z mnóstwem zadań defensywnych. 

18 minutes ago, kanabis said:

To przede wszystkim, Lewy nie musi robic tego w bayernie ale w reprze juz nie raz pokazal ze potrafi tez doskonale dograc. I powinien grac z przodu wlasnie ze Swiderskim. Mimo krzywego ryja pilka go szuka i potrafi cos stworzyc.

 

 

Lewy dość często kreuje akcje i asystuje. W tym sezonie BL miał tylko 3 asysty, ale w zeszłym miał ich 7 więc całkiem dobry wynik jak na napastnika.

18 minut temu, Bartg napisał:

Najgorsze, że zostały w zasadzie 3 mecze (liga narodów z Holandią i Walią, towarzyski z Chile) + pewnie jakiś ostatni lajtowy sparing typu Łotwa przed mundialem. Myślę, że najwięcej na tym zgrupowaniu wygrał Kiwior, który jeśli będzie grał w Speziii jesienią to imho stworzy tercet obrońców z Gliksonem i Betoniarkiem. Wahadla Cash Zalewski, przed nimi Żurkowski/Krzychowiak/Góralski (kto wie może Bundesliga to dobre miejsce dla niego, zobaczymy), Szymański (miejmy nadzieję trafi do sensownego klubu) i Wiecznie Młody Zdolny Zieliński i dwójka z przodu Lewy + Milik/Świderski/Bóg S.A. Ewentualnie bardziej defensywnie na Argentynę dwójka środkowych pomocników i Zieliński/Szymański przed nim. Wiadomo, że taktyka z wahadłowymi nie jest wyssana z mlekiem matki polki jak nasze spaniałe granie lagą z kontry, ale ustawiając się 4-4-2 automatycznie tracimy największe zalety Casha i Zalewskiego i wtedy w składzie pojawić się może na lewej obronie taki as jak Tymek "Sowa" Puchacz, a Cash zdecydowanie woli grać do przodu, niż być prawym obrońcą z mnóstwem zadań defensywnych. 

Dla mnie ten mundial to ciekawostka. Nie da sie stworzyc druzyny w tak krotkim czasie. Ale fajnie jakbysmy juz budowali druzyne na euro. Stworzyli jeden podstawowy sklad ktory bedzie ewentualnie modyfikowany w zaleznosci od przeciwnika. Nie zapominalbym tez o Frankowskim ktory tam sobie ponoc niezle w ligue 1 radzi. Poprobowalbym tez wersji ze skrzydlowymi ktorych interesuje atak/pomoc a  nie pomoc/obrona, np wydaje mi sie ze  Cash by sie swietnie sprawdzil. Troche jak kiedys gralismy w okresie prime Blaszczykowskiego i Turbodebila.

 

Z tymi trzema obroncami to nie wiem, od glika powinno sie odchodzic powoli a skupic na parze betoniarek-kiwior mi sie wydaje. 

 

No ale to tylko fantazje bo rownie dobrze po niewypale na mś pzpn w swoim stylu moze zwolnic trenera

I bedziemy kolejne lata tracic na "budowe" reprezentacji 

To jest u nas najlepsze, że każdy oczekuje że przyjdzie nowy trener i nagle będą wyniki. Po wczorajszym meczu widziałem już kilka artykułów z tytułami tragedia, beznadzieja itd. Ten mecz nie był zły a z tekstu wynika że oni się nastawiali że zagramy jak równy z równym albo będziemy mieli większe posiadanie piłki 

Żurkowski jako jedyny coś szarpie do przodu w środku pola, mega plus. Świderski to jest gość na pierwszy skład. Lewy drewno straszne wczoraj.

Węgry spuściły Anglii największy wpierdol na ich boisku od prawie 100 lat, a my do dziś żyjemy tym, że zremisowaliśmy z nimi na Wembley 

Bednarek to jest kiepski grajek, wczoraj bez niego gra wyglądała o wiele lepiej.