Skocz do zawartości

Ölschmitz

Senior Member
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  1. Ölschmitz odpowiedział(a) na YETI temat w PS5
    Przelazlem wlasnie. Koncowka zajebista. Finalowe starcie to Kojimbo juz samego siebie przeszedl. Nie wiem czy bardziej pojebane czy bardziej epickie. Idealny balans chyba. Pod koniec bylo sporo strzelania. To moj jedyny zarzut do tej gierki. Tzn ja lubie sobie ponapierdalac, po prostu tutaj srednio mi to pasuje. Gdyby Sam np podnosil sama amunicje a nie latal z 10 karabinami na plecach. No, ale przynajmniej bylo latwo i chyba ani razu nie zdechlem. Bardzo mi sie podobalo. Ciesze sie, ze ten typ moze robic takie odjechane gierki z olbrzymim budzetem. Zajebista grafa, muza, aktorstwo. Swietnie sie bawilem. Koncowka wspaniala, emocjonujaca i emocjonalna. Zamknalem sie w 50h. Zrobilem to co moglem, sporo miejsc na 4 gwiazdki, ale kilka olalem bo za duzo zachodu zeby tam wracac (gory).
  2. Ölschmitz odpowiedział(a) na YETI temat w PS5
    jestem gdzies chyba w 7 rozdziale. gra mi sie podoba BARDZO i nawet chyba bardziej od jedynki, ale to ocenie jak przejde. to co powoduje u mnie jednak pewien zgrzyt to zbyt duzo akcji. ani to strzelanie/skradanie nie jest jakies super fajne, ale dodatkowo totalnie wybija mnie z immersji. pewnie czesto jest opcjonalne, mozna ogluszyc dwoch typow, wziac co trzeba z bazy i spierdalac. ale jednak sporo orderow dotyczy wprost koniecznosci wparowania do obozu przeciwnika. i zazwyczaj konczy sie to tym, ze wszyscy smacznie spia po wyjsciu. to tak jakby kazdy kurier inpostu podjezdzajac pod paczkomat przy okazji musial zostawic samochod ulice dalej, wjebac dresom ktorzy sie tam kreca, wsadzic paczke i odjechac.
  3. nie dosc, ze z samych zalozen to dosc leniwy remake (czyli te same lokacje, nawet z przejsciami, te same animacje itd) to jeszcze wyglada jak gowno. niech to konami juz zdechnie i odda licencje.
  4. Ölschmitz odpowiedział(a) na MYSZa7 temat w Ogólne
    moze beda misje w stylu hitmana. bond, szczegolnie w starszych filmach przeciez wlasnie tak dzialal.
  5. Ölschmitz odpowiedział(a) na Shen temat w 2D
    mowienie o tej grze nowe IP jest chyba jednak kapke naciagane
  6. Ölschmitz odpowiedział(a) na MYSZa7 temat w Ogólne
    io ma po trylogii hitmana u mnie olbrzymi kredyt zaufania bo to absolutnie wybitne gierki. mi sie trailer podobal.
  7. Ölschmitz odpowiedział(a) na Figaro temat w Ogólne
    bylem sceptyczny, ale wchodze w to
  8. tez przelazlem. ostatni raz na premiere, wiec 15 lat temu bodajze. gra po ograniu w miedzyczasie 'dwojki' uderza jeszcze mocniej, szczegolnie koncowka. podczas podrozy przy "compass" mialem szklane oczy. sa gejmplejowe glupotki itd, ale ten moment i koncowka - malo co (nic?) nie moze sie z tym rownac, nawet po 15 latach.
  9. mnie to nie odstraszylo, ale okazalo sie, ze nie da sie wejsc do swojego pokoju w kuttenbergu i chyba jednak poczekam bo kto wie co jeszcze spieprzyli
  10. nie warto, jest przyzwoita nagroda jak pomozesz wszystkim bez zabijania ich
  11. no to zalezy na jakim etapie gry jestes. ja to robilem bardzo pozno i moglem sobie wsadzic te nagrody w dupe. zrobilbym to 15 godzin wczesniej to bym starą w domu obudzil z radosci.
  12. Ölschmitz odpowiedział(a) na YETI temat w PS5
    powiedzial, ze otwarcie sprawi, ze nowi gracze powiedza "what the fuck is that" a weterani jedynki "yeah baby we're so back" :)
  13. przy fabularnych zgoda, ja raczej wiekszosc gry bylem kapke dokoksowany z racji lizania scian, ale jednak w przypadku opcjonalnych to czesto sie wpadalo na sciane. tak, w tej grze mozna pokonac kazdego bossa na 1 levelu, ale jesli moje najsilniejsze ataki zabieraly gosciowi milimetr zycia a on mnie one shotowal to z reguly po prostu szedlem dalej.
  14. ok wbite wszystkie osiagniecia. uff, co za gierka. wspaniala przygoda. licze po cichu na jakies DLC. bylo milo!
  15. ja tak samo, gra obsluguje ultrawide, ale jest zjebany FOV. na szczescie wyszlo day 1, wiec elegancko.