Mustang
Senior MemberOdpowiedziano
Za czasów studiów na zajęcia zawsze woził mnie mercedes z kierowcą, zwykle czekał na odjazd pod blokiem i nawet mogłem zjeść sobie śniadanie podczas jazdy
Już wam przypominam, jak się powinno pić whiskasa. Sobota wieczór, domóweczka, gospodarz wyciąga flaszkę Johnny'ego Walkera (pol. Janusz Piechociński) czy tam innego bimbru na myszach i polewa, a ty wtedy wybierasz w dowolnej kolejności jeden z czterech kroków.
1. Pociągnij łyczek i stwierdź, że przydałoby się przełamanie smaku czymś kwasowym. Nalej sobie soku jabłkowego, spróbuj i powiedz, że teraz to smakuje i nie jest takie mętne. Gość w tweedowej marynarce podnosi brew.
2. Pociągnij łyczek i stwierdź, że w takiej temperaturze to nie czuć w pełni aromatów przez brak reakcji Crikeya-Rozzersa. Wrzuć trzy kostki lodu, wymieszaj, napij się i uśmiechnij. Jeśli gość w tweedzie spyta, co to za reakcja, powiedz mu, że jesteś tu dla dobrej zabawy, a nie uczenia podstaw i żeby się podszkolił.
3. Pociągnij łyczek i stwierdź, że jest za wysokie stężenie soli McLeana. Dolej kranówy, potrząśnij i napij się z uśmiechem. Zignoruj sapanie gościa w tweedzie.
4. Pociągnij łyczek i stwierdź, że takich szczyn na czysto nie ma co pić. Dolej sobie coli od serca, pociągnij solidnego grzydla i powiedz, że teraz to ma przynajmniej smak, a nie tylko wali po wątrobie. Odeprzyj gościowi w tweedzie, żeby się nie zesrał.
Zrobione? Krok piąty: odstaw szklankę i powiedz, że chyba wam się sufit na łeb spadł, żeby pić tę torfówkę walącą myszem, a nie jak człowiek porządne piwo. Otwórz sobie zimną puszeczkę i pójdź się bawić. Powiedz gościowi w tweedzie, że starą mu ruchasz.
Odpowiedziano
Za czasów studiów na zajęcia zawsze woził mnie mercedes z kierowcą, zwykle czekał na odjazd pod blokiem i nawet mogłem zjeść sobie śniadanie podczas jazdy
Gdyby ktos nie wiedział jak postepowac z dziewczynkami (od 1:40:55)
Odpowiedziano
ten moment jak bez sprawdzania wiesz kto dał minusa
Odpowiedziano
figaro i gruby to najbardziej przewidywalne jednostki na forum
Odpowiedziano
ale w punkt, najlepsze jak oglądasz teraz dzienniki developerskie a tam same lesby z kolorowymi włosami i siusiakami xd no jak to coś ma stworzyć dobrą grę
Odpowiedziano
Słupek, bo w dziennikach developerskich starają się wcisnąć jak największe diversity w rzeczywistości większość devów to wciąż biali, pryszczaci kolesie. Ale nie, gry są zjebane bo pracuje czerwonowłosa dżesika w HR. Typowa logika forumka.
Odpowiedziano
Tylko że Ci pryszczaci ludzie robią robotę typu ważnego dzięki któremu te gry działają a kolorowe odpady sprawiają że gry są chujowe i o grubych włochatych babach ale oszukuj się dalej figaro
Odpowiedziano
A więc to dlatego muszę skipować cut-scenki w grach Naughty Dog oraz udawać że nie steruję ulaną lesbijką w Horizon
Odpowiedziano
To dlatego Nintendo wybija się na tle zachodnich devów?
sph!
UżytkownicyOdpowiedziano
Tutaj bez stanika:
zdrowywariat
UżytkownicyOdpowiedziano
Nie byłem xD
Labtec
UżytkownicyOdpowiedziano
brałbym
oFi
PatroniOdpowiedziano
Natural