kanabis

miałem czerwony pasek w czwartej klasie

nie niepozorny intelektualnie, wciąż pamiętam mnóstwo dobrych postów z czasów, kiedy miałeś tego chińskiego fajtera w niebieskim kasku (czy czerwonym), raczej miałem na myśli niezbyt mi pasujące zachowania i pogląday w niektórych przypadkach (ostatnio)

MGS3 to już odcinanie kuponów, jedyne plusy to dźungla, motyw z polowaniem na żarcie. Scenariusz nudny, w mgs2 ani troche sie nie nudziłem. O walkach z bossami nawet nie wspomne. Zawiodłem sie na snake eaterze

Co do ostatnich postów na forum. Wiem o co chodzi. Jakoś tak wychodzi że mam ostatnimi czasy za dużo nagłowie prowadząc sklep i daje sie to mi we znaki

przykro mi, ale chowanie się 10 minut w trawie lub błocie wygrywa.

nie pierd.ol, że walka z The Boss zawodzi. Sama końcówka MGS3 to genialna sprawa

Ale co z tego skoro w mgs2 wszystkie walki były wpyte

Fajnie że każdy z nas ma inny typ, to tylko uświadomi nas w fakcie jak trudno robi się gry które trafią w szerszą grupę odbiorców.

gameployowo to oczywiście, że każdy kolejny MGS jest lepszy od poprzedniego , ale dla mnie akurat sam gameplay to 50% tej serii, chyba nawet mniej

aha, i MGS po ograniu MG i MG2 (ale koniecznie wersji z MSX!) nie jest już aż tak innowacyjny, bo sporo pomysłów okazuje się powtórzonych bądź lekko przerobionych

Kanabis nie mów, że walka z grubasem na rolkach była lepsza od którejś z MGS3?

No pewnie gdyby tak wyciął filmiki to by ukończył gre w góra pare godzin

Ale scenariusz jest w mgs ważniejszy. A ten mi sie zdecydowanie bardziej podobał w 2 niż 3

cała fabuła i założenia/przesłanie w MGS2 to małe mistrzostwo świata ale już jako całość to MGS3 jest imo bardziej spójny.Zresztą ja nie lubię licytować się w przypadku MGSów,który lepszy bo taką 2/3 mógłbym dać razem na jedno miejsce

Jak dla mnie scenariusz 2 sporo lepszy niż 3. W 3 czegoś brakuje imo

Paliodor rozkur.wianie w mgs2 stada metal gearów nie zapomne nigdy

Każdy z Was ma rację.

coś pięknego

sweet mother of god...

Nie kupisz

To zależy, w niektórych aspektach nie, w niektórych tak.

A co znaczy po angielsku pentiary?

Nie chodzi Ci przypadkiem o "penitentiary", czyli zakład karny?

otototototot

przechodz wszystkie bo to jedne z najlepszych gier z tej generacji

Dla mnie Asylum jest najlepsze, czuć tam geniusz. City super, ale nie porwało mnie jak Asylum.

Asylum najlepsza część