.:marioo:.

Może warto zacząć odróżniać PSX Extreme od PPE. Bo oba media idą od jakiegoś czasu innymi drogami. Odcinasz się od portalu, że niby dwa inne byty. Ale ocen ze szmatławca na portalu podawac nie można.( jakby ludzie dziś kupowali magazyny dla recenzji, taaa...) Można za to podawać z innych serwisów czy magazynów konkurencji. Zalatuje tu trochę hipokryzją.

Już bez przesady. Dobra to była gra a dodatek nawet lepszy. Co do dwójki, spodziewałem się jednak większych zmian względem pierwowzoru, ale i tak nie będę narzekać. Kupię przy pierwszej promocji, może wcześniej.

Mini to taki tutorial podstaw. Później drugie miejsce w generalce będzie już jakimś tam sukcesem ;) Świetna gra, ale przesadzili z tymi czasami. Zbyt duża różnica między miejscami 1-3 i 4 -6.A żeby być poniżej 6 miejsca to trzeba już nieźle każde pobocze zaliczać. Kupiłem od razu z VR updejtem, gra się dobrze. Żadnych mdłości, jak to wcześniej bywało np. w DC. Grafika też aż tak bardzo oczu nie boli.

Przecież to jest 1:1 to samo, tyle tylko że granie z goglami jest bardziej prawilne. A jeśli chodzi o cutscenki, niektóre wyświetlane są w trybie kinowym. Większość jednak w VR. Chodziło chyba o mdłości albo o lenistwo developera.

W tej grze ten pierwszy poziom jest optymalny, i tak ginie się często i gęsto. Survival co najwyżej za drugim razem tykaj.

Ten jaki typ. Zawsze chowa się za plecami innych zanim coś głupiego powie, a w innej sytuacji jak dwie osoby go pocisną to ucieka. Zupełnie jak w przedszkolu xD

Chodziło mu o powtarzalność, to po pierwsze, a po drugie o to że gazetka o grach nie jest o tym by miesiąc w miesiąc pisać o swoich przekonaniach politycznych, jakie by one nie były. Jak jeden i drugi chcą sobie popisać o polityce, to proszę bardzo, niech zmienią adres. Kiedyś też często oczywiście w PSXe były pociski różnych redaktorów na polityków i politykę. Śmieli się z Leppera, Millera i innych. Wszystko jest udokumentowane, wiem bo akurat na kiblu odświeżam sobie numerki jeszcze za Ściery, tyle tylko że wtedy Polska nie była tak podzielona. Teraz w internecie, TV(n) i innych codziennnych mediach polityki jest tak dużo, tak dzielą i szczują na siebie społeczeństwo wszyscy i o wszystko że czytając czasopismo poświęcone szeroko rozumianej rozrywce nie mam chęci ani zamiaru znajdować tam kolejnych tekstów lewackich czy narodowościowych. To mam na co dzień wszędzie, aż do wyrzygania. Roger powinien temat uciąć, nawet jeśli jest mu po drodze z poglądami do Tadeusza i Marcina.

Ten Play był świetny z tego co pamiętam, taki trochę wyprzedzający swojej czasy jeśli chodzi o szatę graficzną.

A kogo ma interesować skoro nie czytelników? samych autorów czy koło łowieckie. Użyj czasem tego co mam nadzieję jeszcze pozostało pod czaszką.

Dobra wyjaśnię. Napisałem o oleju palmowym bo wyżej inni o nim pisali. I napisałem że jeśli EWENTUALNIE jakaś firma dodaje do masła orzechowego jakiś tłuszcz, to najczęsciej jest to olej rzepakowy. No i MASZ rację, w zadnym dobrym maśle orzechowym nie ma i nie powinno być dodatku innych tłuszczów roślinnych. Wracając do tematu produktów z biedronki. Polecam srajtaśmę tę 68 metrową, za bodajże 1.65zł za rolkę. Serio jedna rolka wystarcza na 30-35 kup. Gdzie te inne velvety itd. oferują 4x mniej srania. Papier nie jest ścierny jak to dawniej bywało w tych starych szarych papierach, miękkością konkuruje z tym z wyższej półki cenowej.

No właśnie, dlatego nie ma tam oleju palmowego. Jeśli ewentualnie coś tam dodają do olej rzepakowy.

Jeszcze chce podbić że olej palmowy w temperaturze poniżej 30 stopni C. ma konsystencje stałą, płynna tylko w wyższych temperaturach. Tak samo jak dla przykładu olej kokosowy. Co do maszynek. Wiadomo Thermomix najlepszy, bo nie do zdarcia. Z niższych pólek cenowych dobre były też te co ostatnio w lidlu była taka drama że baba się gościem prawie pobiła.

Właśnie na kibelku czytałem sobie szmatławca z października 2013 ( ten z okładką GTA V). Jest tam tekst o 4K, Dżujo wysnuwa tezę że bedziemy musieli kupić TV 4K za 10 lat, wcześniej nie bedzie potrzeby bo przyszłe konsole ( ps4 i XO) nie uciągną tejże rozdzielczości. No i w sumie miał rację.

Znowu parówo nie zrozumiałeś.

Na innowacyjność to ja bym już w grach nie liczył, każdy zrzyna od drugiego, powielają schematy i robią kopiuj wklej. A w indyki mało kto chce grać. Branża zjada swój własny ogon, robi to już od dawna. A system ocen, jest zepsuty od samego początku. Inaczej jest z filmem, większość filmów jest na 6-7, ale ludzie oglądają. Bo film trwa krócej a wyjście do kina jest 10x tańsze aniżeli kupno gry.

Jestem pewny że gdyby PSX miał połączenie z netem, też by pacze wychodziły tyle że mniejszej wagi.

Poczta ma jakąś konserwacje. Nie działa.

Batmobil jako środek transportu byłby nawet w porządku gdyby nie te zagadki i ciągłe walki z nim związane. Ale ten temat był już wałkowany. Zagrałbym teraz w jakiegoś nowego Batmana, ale nie od Rocksteady, im się temat juz przejadł. Marzy mi się gra tak bardzo nasączona klimatem komiksów jak to tylko możliwe.

Nie zrozumiałeś.

To sprawdzę, lepiej na zimno czy na ciepło? Tak by się nie zrazić do kiełbasy za dychę.

U mnie problemów nie było, ale pogoniłem z dysku po 20 minutach. Nie podobała mi się narracja, główny bohater, no i w umie cała reszta. Powinni pozostać przy prawdziwej mafii. Z innej beczki, nie wkurza Was w grach tego typu jak gadają tym swoim slangiem podczas jazdy? Zamiast skupiać się na napisach to skupiamy się na jeździe albo na odwrót. Mnie to od zawsze irytowało, w GTA to samo.

Które to? te za 9.99 lekko grubaśne? chciałem spróbowac, ale tych kabanosów to tam sporo do wyboru.

Chodzi bardziej o to że jakby Argentyna zagrała dwumecz z zespołami z pierwszej dziesiątki, to podejrzewam że byłoby słabo. Ale nieważne, patrzcie jak to się pięknie zmieniło jeszcze 3 lata temu bylismy w okolicach 60-70 miejsca, a dziś bijemy się z Hiszpanami o top 10

Jadłem nowość od Dr. Etkiera. Pizza Feliciana, z salami i chorizo. Niby ciasto na zakwasie i w ogóle produkt premium, ale nie polecam. Ciasto mdłe, reszta bez szału. Od nich najlepsza nadal Rigga i Rostorane.

Te szaszłykowe słone jak solniczka. Pewnie przez te wszystkie wzmacniacze smaku którymi te czipsy z lidla są mocno nasączone.