Badus

Miałem bardzo podobny problem - konsola zezgonowała w bootloopa. Rozwiązaniem okazało się...kupno nowej karty i wgranie OS (wybrałem Garlica) - od tamtej pory żadnych problemów. Co ciekawe, pod Windą kartę daje się bez problemów odczyta; potraktowałem jako bazę romów. Co do braku wejścia w kompie to mam to samo - polecam czytnik kart (SUGREEN 50706).

V1 średniak do piwa i puszczenia w tle, V2 nieoglądalny wysryw. A i Hollanda w roli SM mam już dosyć, zrobiłem ostatnio powtórki i jego solowe filmy...no bez szału.

No zwrot kasy to żadna łaska, jeśli koleś chce istnieć na Allegro w ogóle. Myślicie, że hajs szybko wraca, bo Pan Łapusz to taka super firma?

To powinno być przyklejone na początku tego tematu i poprzednich specjali.

Mam przed oczami fuckup z limitką Okami. Jeśli ktoś chce kosić napalonych zagrajmerów okładką z cyckami - spoko, niech goli (imo okładka najsłabsza ze wszystkich). Ale dodawanie nagle ekstra materiałów do pojawiającej się kurwa znikąd wersji - zagrywka w chuj słaba i po prostu bardzo nie fair wobec dotychczasowych kupujących. Niech osoby decyzyjne ogarną w końcu jak takie akcje powinno się organizować i ogłaszać wszystkie możliwe warianty Day 1. Wkurwiłem się i tym razem głosuję portfelem, sorry chłopaki. #meltdown

PC to dla mnie 8h codziennego kieratu (HO here); po robocie/w weekend to ostatnia rzecz, przy której chcę gierczyć. Może to i tylko zwichrowany mindset, ale skuteczny. Z drugiej strony, od tego dawna chodzi za mną pomysł mobilnego miniPC do przepinania na TV...

@bulaxyz82, jak Ty mnie teraz zaimponowałeś.

A to cbry jeszcze się w ogóle pobiera? Większość wisi chyba na ReadComicsOnline.

@Suavek, bardzo dobry ruch. Imo pełnowymiarowe artbooki to jedyny warty uwagi dodatkowy zakup do ulubionej/wyczekiwanej gry. A już na pewno lepsze to niż kupowanie jakichś przekombinowanych limitek

Jeżeli to jest pure remaster, to na bank wyboru poziomów nie ma; nigdzie też nie znalazłem takiej opcji w mediach.

Jeśli kupiłeś w regularnej cenie, a nie na cebulopromkach to faktycznie Co jest nie tak z harpunem? Pod koniec miesiąca będzie kolejny patch.

Jakieś grosze, a miałem na wishliście; ogrywał ktoś?

Przede wszystkim - ile ważyło?

Tej ekipy nigdy za wiele

Kto dopiero ma zamiar ograć, to niech spokojnie poczeka na patche (kolejny pod koniec miesiąca). Gra ma bolączki i np. w nowej grafice często nie widać...kluczy do otwierania przeszkód w levelu (i nie mówimy tutaj o sekretach). Jest też duża szansa, że współczesne sterowanie będzie mocno poprawione.

@giger_andrus, gdzie dorwałeś pudło Tinykina? Chciałem brać z oficjalnej jakiś czas temu, ale już zeszły.

Nie liczyłbym na to. Prędzej początek przestawiania linii produkcyjnych na NS2. Muszą mieć jakiś problem skoro odpuszczają sezon świąteczny z nową konsolą.

No nie powiem, trochę dygnął z zazdrości

Ja wiem, że to z dupy rada, ale priorytetowo powinna być wyprowadzka jak najdalej. Jeszcze jak macie dodatkowo dzieciaka to dramat w ogóle mieć ćpunów-sąsiadów. Podejrzewam, że to jakieś spółdzielcze mieszkanie, więc administracja w takim wypadku ma to w ogóle w (pipi)e. Dowiedz się u bagiet, kto jest dzielnicowym na Twojej ulicy i przejdź się na pogadankę. Jeśli to prawdziwa patola, to rady typu nasyłanie kogoś na nich wsadź między bajki, bo jeszcze rykoszetem oberwie Twoja rodzina (been there, done that). Innej skutecznej ścieżki niestety nie ma.

W oczekiwaniu na randkę z odświeżoną wersją panny Croft (czyt. aż Aspyr dowiezie TR Remastered w fizycznej wersji) wjechał inny tematyczny nabytek. Plus niespodziewany gift do dopełnienia króliczej kolekcji.

Imo z wachlarzem głównego rodzaju tytułów (nastawienie głównie na arcade), to Sega powinna była wtedy konkurować przede wszystkim z Nintendo. Może wtedy historia potoczyłaby się ciekawiej

@Fafensky wzór pojawia się na kilku stronach z koszulkami. Ja chciałem przetestować ten sklep https://www.neatoshop.com/product/Samus-Wars i jestem póki co bardzo zadowolony z ostrości i nasycenia kolorów; zobaczy się jak zniesie próbę czasu.

Wdzianko do spotkań z panią Aran na Switchu A tutaj inspiracja, jedna z kultowych okładek klasycznego Marvela.

Na obronę okładek napiszę, że dość dobrze oddają vibe okładek z epoki, gdy Dreamcast był aktywnym graczem. Nie zmienia to jednak faktu, że są brzydkie i czekam czy będzie update (tym bardziej, że "limitka" w ogóle nie zachęca).