hustler

Tnij węgle do 2-4gr na kg masy max (najlepiej koło 3) dodaj 3-4 w tygodniu aeroby 45-60 minut albo 30 minut po treningu silowym i mieśnie zaczną się ukazywać aż miło.

Dobra dieta + siłownia + sporo aero = sadło spada, mięśnie się budują. Jedno niezależne od drugiego tylko trzeba zachować odpowiednie proporcje,

Jest SP80 i bierz go - sprawdzone białko.

wygląd

Ja mam teraz kilkudniowe melanże czasami w wakacje, się na(pipi)ie potem mam wyrzuty sumienia %-) ale trening w miarę trzymam (3 x tydzień musi być %)

IG i błonnik (czyli podstawa dobrego srania) to podstawowa przewaga brązowego nad białym. Jeżeli redukujesz się lekko redukujesz, ewentualnie zależy ci na budowaniu maksymalnie czystej masy mięśniowej to brązowy jest po prostu zdecydowanie lepszy. Jak ktoś jest chudy, buduje mase i nie łapie się go tłuszcz może spokojnie na białym jechać. Co do arbuza i marsa zbytnio to uprościłeś. IG swoją drogą ale rozkład produktu na ilość kcal w danym produkcie i ich rozkład na białka, węgle (zależy jakie), tłuszcze (zależy jakie) to już zupełnie inna bajka.

Eee tam odpowiednio niski poziom bf i nie ma hu.ja we wsi, nieraz tylko czas potrzebny xd

Dobry progres

Tydzień przerwy starczy zdecydowanie imo

Dobra kto napisał że lubi robić barki jest nominowany do opuszczenia lokalu %-)

100gr płatków Nestle fitness (albo innych ale te sa dobre %-) + szklaka mleka 0.5% + ~20g białka w prochu smak wedle uznania + łyżka masła orzechowego bez cukru + blender%-) Gainer master verba na upalne dni kiedy nie chce się jeść no i węgle i tłuszcze 'troche' lepsze niz w tradycyjnym gainerze

Bez przerwy? tzn codziennie?

Dobry zestaw

Ja tam ufam tylko olimpowi %-)

o ku.rwa od czego to ?

Marnieniem się nie przejmuje, bardziej utrzymaniem poziomu BF - wczoraj do kilku piw - paczka paluszków, chipsy 170g, 7 days i princessa - ale to moj pierwszy taki wyskok od jakis 2 mc%-) Ale dzisiaj za kare obciąłem węgle do minimum ;f

znowu sie najeeebałem to jest dopiero problem

Je.bnij z buta

Takie spalacze tylko przy dobrze ulozonj i zbilansowanej diecie, to chyba logiczne. ;] Piszę raczej o tekstach o efedrynie i clenie.

Zastanawiam się czy tylko u mnie takie dysproporcje są%) 1. Triceps - uwielbiam robić tą partię i każde ćwiczenie na nie ;f 2. Plecy - jw 3. Biceps - męczy mnie wszystko poza modlitewnikiem ;f 4. Klata - rozpiętki są w(pipi)iające 5. Brzuch - jakoś zawsze z oporem sie do tego zabieram 6. Barki - odechciewa mi się ćwiczyć jak myśle sobie że dzisiaj czas na barki ;/ Nóg oczywiście nie cwicze %)

Weźcie się ku.rwa lepiej za stosowną dietę do celu

(pipi)cie bieganie - orbitrek rulez %)

Nie próbowałem, ale po chemicznej cytrynie jakoś nie mam ochoty na dalsze testy bo pomarancz jest ok %)

Myślałem ze rozpuszczalność carbo Biogenixa jest słaba w porównaniu do Olimpa ale Hi-Tec to dopiero tragedia ;f Podsumowanie: Kupujacie tylko carbo Olimpu - pomarancz ;f

Banny, to nie forum dla sfrustrowanych grubych bab w stylu "rano trzymałam dietę hihihi ale wieczorem mialam kryzys i w(pipi)ilam 2 kontenery ciastek:/" po prostu nie zryj czekolady i tyle @_@